Komentarze użytkownika Piootrus

Czasem transfer wyjdzie, czasem nie. Ciężko przewidzieć czy zawodnik będzie dobrze się czuł w innym klubie i ewentualnie lidze. Jednak Arsene ma nosa do transferów, nie raz to udowodnił, także jestem spokojny, że nawet jeżeli sprowadzi kogoś, kto nie jest jeszcze gwiazdą światowego formatu, to u boku Wengera może takim zawodnikiem się stać.

Angielscy piłkarze mają taki plus, że skoro tu grają, to są nijako "ograni" z wymogami Premier League. Jednak i tak z tych wszystkich plotek transferowych, słyszy się o zawodnikach głównie z Francji i Włoch. Narazie za dużo piłkarzy z Angli dziennikarze nie przypisali do Arsenalu.

W Kwietniu był w doskonałej formie, jak na swój wiek. Zasłużył nie wątpliwie na wygraną.

No w końcu można odetchnąć. Czekamy teraz na prezentacje i oficjalne potwierdzenie z Arsenal.com

Mam pewne wątpliwości, czy Wenger sprostałby sumie odstępnego. Jeżeli tak, byłoby świetnie. Buffon to na prawdę klasa światowa. Rozwiązałby nasze problemy.

Z tego wynika, że Fabian potrzebuje wypożyczenia. Jest młody, więc może się wiele nauczyć. Na pierwszą jedenastke Arsenalu, jest za słaby, a na rezerwie się marnuję. Warto kupić na prawdę solidnego bramkarza, który będzie pełnił rolę numer 1. a na ławce posadzić Almunie, który i tak swojej gry, ze względu na wiek już nie poprawi.

Lubie tego zawodnika, ale z tego co pamiętam, Nice nie chce go puścić. Pozatym, jeżeli Chamakh ma do nas trafić, no to za dużo byłoby chyba tych napastników. Chyba, że Wenger chce kogoś sprzedać, wtedy jak najbardziej napastnik mile widziany. Zresztą ten sezon pokazał, że snajperów nigdy za wiele, skoro przez kilka miesięcy graliśmy mierzącym około 170 cm Arszawinem, bo reszta napastników leczyła kontuzje.

Jeśli chodzi o środek obrony, to Campell będzie miał ciężko się przebić, nawet do szerokiej kadry, która pojedzie do RPA. Nie mniej jednak, będe trzymał kciuki.

Jakby Howard gwizdał mecz, to Blackburn nie strzeliło by ani jeden bramki, a my mielibyśmy karnego :D

Widać że drużyna nie jest jeszcze na tyle dojrzała, by wygrywać. Inne drużyny, grając o nic (podobnie jak my) umieją grać swoje, naszym zawodnikom ewidentnie brakuje motywacji. Brak kapitana, który potrafiłby zachęcić do walki.

Jak na kogoś kto niby chce opuścić klub, to wypowiada się dość ciepło, w porównaniu do tych wszystkich wywiadów.

Moim marzeniem jest zobaczyć go jeszcze w koszulce Kanonierów, ale wiem, że szanse na to są bliskie zeru, a szkoda. Byłoby to z pewnością piękne zakończenie kariery, najlepszego strzelca w historii The Gunners, gdyby ostatni sezon spędził na Emirates.

Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. Ze wszystkich 5 bramek, ta była najładniejsza :)

Kibicuje Francji, więc to świetna wiadomość, ale mógłby też wspomnieć, czy zamierza w najbliższym czasie przedłużyć kontrakt. Uspokoiłby z pewnością wielu fanów ...

U nas może się jeszcze nie przebić do pierwszej jedenastki, w wyniku czego mógłby siedzieć na ławce. W jego wieku lepiej żeby grał regularnie a jak wiemy Bolton zostaje w ekstraklasie na następny sezon, więc dobrym posunięciem będzie przedłużenie tego wypożyczenia, przynajmniej na pierwszą część następnego sezonu.

Trzeba było zabrać na ten mecz Bendtnera, Clichego i Songa.

Porażka zasłużona. Ale boli podwójnie, bo drugiej tak słabej passy Arsenalu nie pamiętam (4 mecz bez zwycięstwa). Jak na zespół który liczył się przez 3/4 sezonu w walce o mistrzostwo, to żenujące wyniki ostatnio odnosimy. Brak Rosy, Benia, Clichego i Songa był widoczny. Chociaż z drugiej strony, niby o nic już nie gramy, stąd decyzja, by dać pograć młodym graczom na codzień pełniących funkcje rezerwowych.

Nie jest źle. Narazie powtarza się scenariusz z pierwszego meczu, tam wygraliśmy 6:2, a po 1 połowie wynik także nie był zadawalający. Trochę optymizmu panowie :)

Vela w końcu będzie mógł się wykazać, mam nadzieje, że nie zmarnuje tej szansy. Bardzo się ucieszyłem jeszcze z 1 piłakrza - Djouru na ławce rezerwowych ! Wspaniała wiadomość, mając na uwadze fakt, że nie grał dobrych kilka miesięcy z powodu poważnej kontuzji. Może nawet zastąpi któregoś stopera w drugiej połowie.

Brawa należą się Chelsea. Za rok Arsenal będzie pogromcą Wielkiej Czwórki, o ile dalej będzie się tak mówiło, bo Liverpool słabiutki ma sezon ;d

Skończyłby jak Hleb. Mam nadzieje, że nie popełni tego samego błędu.

No mecz na telewizorku sobie zobacze, wie ktoś jaka para komentatorów będzie w dzisiejszym spotkaniu?

O nic już nie gramy i nie wierze byśmy stracili 3 miejsce, ale bukmacherzy dośc wysoko płacili za wygraną Arsenalu, aż 2 złote, więc chociaż dla wypełnienia mojego zakładu, chciałbym dziś zwycięstwa Kanonierow.

Takie wpadki jak te Fabiańskiego wynikają z braku gry. Nie znam bramkarza rezerwowego który wejdzie do 1 jedenastki i odrazu gra super mecz. Jeżeli bramkarz chce coś osiągnąć, musi regularnie grać, więc może warto wypożyczyć Fabiana, bo jest jeszcze młody, Almunie zrobić drugim bramkarzem a kupić kogoś na pozycje numer. 1

Pamiętam jak chciał odejść. Widać, ciężką pracą można osiągnąć i naprawić wszystko.

Tyle jest plotek na temat napastników teraz, że zaczynam mieć wątpliwości, czy Chamakh rzeczywiście dolączy do nas po zakończeniu sezonu ...

Ostatnio Capello dość często go oglądał. Do tego kontuzji nabawił się Beckham, więc szansa Walcotta jest spora. Jednak nigdy nie wiadomo, bądź co bądź Theo grał nieźle tylko na początku sezonu i w ostatnim czasie, gdyż w środkowej fazie rozgrywek łapał jakieś urazy. Ale mam nadzieje, że ostatnie występy Walcotta, na którym był Fabio Capello przekonają włocha.

Osobiście bardziej Samira widze na środku, ale wiadomo, tam jest bezkonkurencyjny Cesc.

Zawodnicy zawsze dopiero po jakimś czasie przyzwyczajają się do gry i tempa w Premier League. Z Arszawinem było inaczej, przyszedł w styczniu 2009 i rozegrał świetną drugą część sezonu, mimo, że nie mógł grać w LM, a na Premier League szansę straciliśmy stosunkowo wcześnie. W tym sezonie, nie przypominam sobie jego jakiś przebłysków, jak miało to miejsce na początku, grał przeciętnie, jak na niego oczywiście, co ogólnie daje i tak przyzwoity poziom, ale każdy chyba wie, że stać go na więcej. Ma trochę racji, że większą cześć grał w napadzie, gdzie nie ma dobrych warunków dla niego. Potem, gdy wrócił Bendtner załapał kilka kontuzji i tak minął sezon. Trzeba trzymać kciuki by w przyszłym sezonie było lepiej.

Dostał wiele szans w tym sezonie i z bólem serca musze przyznać, że zawalił na całej lini. W przyszłym sezonie, wydaje mi się że lepiej będzie dawać szansy młodemu Carlosowi Veli, a Eduardo może warto wystawić na listę transferową, jeżeli pieniądze za niego dostarczone mają pomóc w transferze jakiegoś doświadczonego zawodnika. Chociaż z drugiej strony, trzeba pamiętać, że wrócił po ciężkiej kontuzji, więc może warto dać mu jeszcze szanse.

Jeżeli ostatnie zdanie, to na prawdę słowa Wengera, to pozostaje się tylko cieszyć i czekać na doświadczone tuzy w naszym zespole !

Uważam, że każda pozycja, powinna mieć godnego zastępce. W tym aspekcie pomoc wygląda u nas najlepiej, chociaż zgodzę się, że przydałby się drugi defensywny pomocnik o podobnych umiejętnościach jak Song, bo Denilson nie pasuje mi kompletnie do tej roli.

Rozumiem żeby sprzedać Eduardo, ale Vele? Przecież on nie dostał szansy żeby się pokazać w tym sezonie. No i na szczycie życzeń Wengera powinien znaleźć się obrońca, bądź też bramkarz. Chociaż 45 bramek w 46 meczach, naprawdę imponuje, mimo, że gra w dużo słabszej lidze, niż Angielska.

Skoro Chamakh już prawie na pewno dołączy do nas latem za darmo, to kolejny napastnik raczej nam nie potrzebny. Do tego, jeżeli przyjdzie rywalizować o tego piłkarza z City, to z pewnością nie będzie on tani.

Pires to typowy skrzydłowy. Oczywiście, umie wchodzić w akcjach w środek pola, w pole karne, ale Nasri wydaje mi się bardziej wszechstronny. Nie mniej jednak, każdy piłkarz z pomocy, mógłby się uczyć wiele od Piresa, bo to naprawdę świetny piłkarz z ogromnym doświadczeniem.

Nigdy go w akcji nie widziałem. Ale na pewno Wenger znajdzie nie drogiego bramkarza, który zrobi furorę i może to właśnie będzie Pjatow, niewiem.

Niech pójdzie do Sunderlandu. Ma za swoje. Bardzo podoba mi się 1 zdanie artykułu "zachłysnął się wspaniałością Barcelony" Cała prawda ! Cieszę się, że przynajmniej Arsenal na nim trochę zarobił.

Najbardziej chciałbym widzieć jeszcze Thierrego u nas, co jest niestety chyba nie realne. Co do Joe, to dobry zawodnik, ale z tego co wiem, nie umie z Chelsea przedłużyć umowy, bo żąda pensji, jakiej The Blues mu nie chcą dać. A jeżeli Chelsea nie chce mu dać wysokiej tygodniówki, to co dopiero Arsenal.

Czemu ManU, Chelsea i Liverpool mają już po 37 meczy w tabeli obok, skoro swoje mecze w 37 kolejce rozgrywają jutro?

Teraz pytanie, czy to kolejne przeinaczone słowa przez prasę, czy po prostu Arshavin znowu chce wywołać koło siebie burzę narzekając na wszystkich i wszystko.