Eduardo o mijającym sezonie

Szkoda go , ciekawe czy zostanie

Ja tam bym Go nie skreślał

Jest mi Go żal,bo to naprawdę świetny piłkarz.Z drugiej strony zastanawiam się,czy EPL to najlepsze miejsce dla rozwoju jego kariery.Uraz po kontuzji został w jego głowie(co widać gołym okiem),a obrońcy przeciwników nie mają dla Niego taryfy ulgowej.

Mam nadzieje że w następnym sezonie będę go częściej widywał na boisku :]

Dudu miał zwalony ten sezon mam nadzieje ze przyszly bedzie mial lepszy i będzie bramki strzelał.

Po tej kontuzji Dudu nie pokazywal już kompletnie nic.. niestety.

Ewidentnie ten sezon Dudu nie wyszedł. To cały czas świetny zawodnik, brakuje mu jedynie ogrania [co wyszło np. w meczu z Wolves]. Grając końcówki spotkań napewno nie powróci do wysokiej dyspozycji, on potrzebuje 3-4 spotkań 'od deski do deski' by wróciła mu pewność siebie i swoich umiejętności. Dobrze przepracowany okres przygotowawczy będzie dla niego bardzo ważny, szczególnie jeśli chodzi o jego 'fizyczną' stronę. Jeśli dobrze przygotuje organizm do sezonu to może być już tylko lepiej. Kolejne urazy wykluczające go z gry mu nie pomagają. Kiedy Eduardo zagra kilka spotkań pod rząd [np. na początku sezonu] staje się bardzo groźnym i przydatnym zawodnikiem.

Mam nadzieję, że wróci do najwyższej dyspozycji i znowu stanie się postrachem ligi. Teraz, kiedy nie walczymy już o nic, warto by wystawić go na dwa ostatnie mecze w sezonie.

Ja uważam, że ta kontuzja praktycznie go skreśliła... Ale może się odbuduje, wróci do dawnej formy, będzie jeszcze lepszy. Dałabym mu jeszcze szansę. W każdym razie będę trzymać za niego kciuki.

Ja tam wierzę, że Dudu może jeszcze pokazać swoje umiejętności w kolejnym sezonie. Żeby zaczął wykorzystywać okazje jakie ma, dobrze wiemy, że potrafi strzelać seriami.

Dla mnie on nie jest skreślony, zważając na umiejętności "wskrzeszania zawodników" Wengera naprawdę jestem optymistycznie nastawiony do jego gry w następnym sezonie. Na pewno nie warto go teraz sprzedawać , poczekajmy jeszcze jeden sezon a Dudu na pewno nam nie zawadzi.

Dostał wiele szans w tym sezonie i z bólem serca musze przyznać, że zawalił na całej lini. W przyszłym sezonie, wydaje mi się że lepiej będzie dawać szansy młodemu Carlosowi Veli, a Eduardo może warto wystawić na listę transferową, jeżeli pieniądze za niego dostarczone mają pomóc w transferze jakiegoś doświadczonego zawodnika. Chociaż z drugiej strony, trzeba pamiętać, że wrócił po ciężkiej kontuzji, więc może warto dać mu jeszcze szanse.

na tranfermarkt.de wartosc Eduardo to 10.500.000 euro,troche przesadzili,jesli ktos bedzie chcial dac ok.5 to trzeba go sprzedac,z niego pozytku juz tutaj nie bedzie,tym bardziej ze przychodzi Chamakh

ten sezon byl dla niego slaby...:/:/:/

no niestety nie może zaliczyć go choć do lekko poprawnego.

nastepny sezon bedzie jego !

Mam nadzieję że w nowym sezonie zobaczymy starego, dobrego Eddiego w formie sprzed kontuzji...

On jest wielka niewiadoma..

To nie był udany sezon dla Eduardo, ale mam nadzieję, że się tym nie załamie i wróci lepszy :) Niemniej mimo wymówek, którymi są kontuzje bardzo mnie zawiódł i jeśli chcielibyśmy na nim jeszcze coś zarobić musielibyśmy pozbyć się go już teraz. Zbyt szybko widzieliśmy w nim następce Robina. Po tym jak doznał tamtego urazu nie będzie już lepszym piłkarzem, ale liczę na to, że nad sobą popracuje. Zasługuje na drugą i ostatnią szansę :)

jeżeli chcę zostać u nas na dłużej, musi popracować nad swoją formą, nie ma innego wyjścia.

tak wypożyczmy wszystkich napastników a później będziemy musieli grać Arszawinem na środku ataku...;/ sezon liczy około 60 meczów dla każdego zawodnika znajdzie się miejsce a Eduardo jest dobrym zawodnikiem musi to tylko udowodnić i przejść cały okres przygotowawczy bez żadnej kontuzji wtedy pokaże wszystkim na co go stać

Potencjał ma ale przydało by mu się wypożyczenie
aby wróciła mu ta forma przed kontuzją .

Faktycznie ten sezon w jego wykonaniu był beznadziejny.
Jak w następnym sezonie nadal będzie grał tak słabo to raczej pożegna się z Arsenalem.

Wolałbym aby Wenger go jednak sprzedał ale przy założeniu że pieniądze zainwestował by w jakiś transfer a nie w spłatę kolejnych rat za stadion, widać że chłopak się zablokował psychicznie i chyba tylko pogrąża w tym stanie, a gra z ławki na pewno nie pomoże mu w następnym sezonie, myślę, że liga francuska albo hiszpańska pomogłaby mu w odbudowaniu formy.