Komentarze użytkownika Rynkos7
Znaleziono 8147 komentarzy użytkownika Rynkos7.
Pokazuję stronę 108 z 204 (komentarze od 4281 do 4320):
@mruw:
A Ciebie teraz obchodzi wynik kadry w 1978 roku? I jaki to ma wpływ na to co jest obecnie? Czy na dzieciaka, który teraz ogląda reprezentacje będzie miał wpływ wynik w 78 roku czy wynik obecnej kadry? Zabawne jest te gloryfikowanie awansu z grupy jako niewiadomo jakiego sukcesu. W mundialu chodzi o wygranie turnieju, a pozostałe mecze to tylko szczebelki tej całej drabiny. Na mundialu w 2026 roku będzie grać nie 32 drużyny, ale 48 zespołów. Te wyjście z grupy będzie takim samym sukcesem jak teraz? Po 2026 dojdzie pewnie do jeszcze innych reform i nikt nawet nie będzie wiedział czy wyjście z grupy w roku X to było coś udanego czy nie. To wyjście z grupy za kilka lat będzie tak naprawdę nic nie znaczące, ale wpływ tej beznadziejnej gry na młode pokolenie i na tą kadrę będziemy oglądać przez najbliższe lata.
@miki9971:
Czasami przestaje mnie dziwić to, że w ogóle nasza reprezentacja wygląda jak wygląda, że szkolenie młodzieży w tym kraju nie funkcjonuje, prezentujemy beznadziejny styl gry od wielu, wielu lat niezmiennie, ale co się dziwić jak w tym kraju od trenera przed meczem nie usłyszysz czegoś o dwójkowych akcjach, o rajdach boczną linią boiska, tylko siedzisz w szatni podchodzi do ciebie trener i mówi "Zdzichu, cel na dzisiaj to dostać nie więcej niż 2 żółte kartki, to nasz cel na ten mecz, no i weźcie nie dajcie sobie strzelić też za dużo bramek, może Wojtek ogarnie". Jeżeli ktoś jest zadowolony z tego co wczoraj zobaczył to zastanawia mnie jak mizerne musi mieć życie aby cieszyć się z takiego "gówna podanego na talerzu". To tak jak cieszyć się, że ktoś tobie napluł na twarz no bo w sumie to dzisiaj swieci słońce i nie roz*ebał mi się samochód, więc jest pozytywnie.
Już widzę to zgraje dzieciaków, które obejrzały wczoraj mecz i pewnie dzisiaj się wręcz palą do gry w piłkę nożną, aby pójść na trening.
Nikt tutaj nie oczekuje tiki taki, Brazylijskiego futbolu, ale jakieś minimalne zaangażowanie, jakiś minimalny pressing, jakieś "zajawki" piłki nożnej chociaż. I jakie niby biliśmy się z Argentyną o 1 miejsce? W którym momencie? Bo wczoraj nie widziałem tej walki o te pierwsze miejsce w grupie? Typowa gadka Janusza, a jak byśmy przegrali 1 mecz z Argentyną i wczoraj wygrywali z Arabią to już wtedy narracja była by inna. Przed tym Mundialem byliśmy na papierze "drugą siłą" tej grupy i plan minimum oraz plan maksimum to wyjście z grupy, każdy inny rezultat to rozczarowanie mając obok Meksyk i Arabie. Ale tak to jest, że my jako naród, przyzwyczailiśmy się, że dostajemy na mistrzostwach lanie od nawet słabiej notowanych reprezentacji i teraz wyjście z chyba najsłabszej grupy na tych mistrzostwach to sukces.
Jest awans i super, niby jesteśmy w grze. Ale czego teraz oczekiwać w meczu z Francją? Zagramy tak samo jak wczoraj? Aby nie dostać więcej niż 2 bramki i nie zrobić sobie większego wstydu? Każdy fan futbolu będzie zawiedziony tym wczorajszym meczem i chyba tylko Janusz będzie się podniecał do przesady tym wyjściem z grupy.
Pamiętaj, że historie piszą zwycięzcy. Za kilka, kilkanaście lat ludzie będą pamiętać o zwycięzcy i może o góra 4 najlepszych zespołach mistrzostw. Co jest najsmutniejsze, że my zamiast dążyć do jakiegoś progresu piłkarskiego i aspirować, że może za 8 lat, za 12 ta reprezentacja będzie mogła bić się o takie półfinały, to zaliczamy ogromny regres. Praktycznie 4 ostatnie lata przepracowane i stoimy dokładnie w tym samym miejscu co zawsze. Zaraz Lewandowski odejdzie i nie wiem kto będzie ciągnął tą reprezentacje.
@enrique:
No cóż :D Nie mogę się nie zgodzić.
@praptak:
*Nie możemy stracić nawet jednej bramki nie strzelając żadnej.
@praptak:
Problem w tym, że nasz pomysł na grę to obrona i na tym się kończy. W momencie gdy dostajemy piłkę nie wiemy co z nią zrobić. Nawałka to wiedział, ze oprócz samej obrony trzeba też coś czasem strzelić i oparł swoją grę ofensywną na kontrataku. Czesiu ma pomysł na defensywę, ale kompletnie nie wie co zrobić w ofensywie. Nasza jakakolwiek gra z przodu, czy to z kontrataku, czy w grze pozycyjnej, czy w jakikolwiek inny sposób nie istnieje. W fazie grupowej to wystarczyło, bo nawet tracąc 2 bramki awansowaliśmy, ale mecz z Francją będzie dużo trudniejszy bo tam nie możemy stracić nawet jednej bramki.
@enrique napisał: "Dam sobie głowę ściąć że jakbyśmy wygrali MŚ prześlizgując się w karnych mecz po meczu stawiając autobusy to i tak sporo ludzi by narzekało że styl nie ten xD"
To zdanie miałoby sens gdybyśmy dzisiaj zremisowali mecz z Argentyną, czyli nasza obrona była by skuteczna. Dostaliśmy jednak 2 bramki a mogliśmy dostać 5-6. W drodze do finału są jeszcze 3 mecze do rozegrania i nie będą to już Arabie czy Meksyki tylko Francja i inne tuzy futbolu. Także daleko nam do taktyki Mourinho.
@praptak: Szczęsny minął się z piłką i lekko "musnął" twarz Messiego z boku. Karzeł jeszcze chyba przed kontaktem ze Szczęsny oddał niecelny strzał głową. Tak ja to pamiętam. Czyli ze strony Messiego nie było żadnego faulu czy kontaktu ze Szczęsnym.
@TlicTlac:
Nikt się nie będzie bił. Ja się cieszę z awansu, ale ten mecz zasługuję na krytykę. W końcu mamy jeszcze mecz z Francją do rozegrania i w ten sam sposób zagrać nie można.
@Lamoreaux napisał: "Myślę, że najlepiej będzie jak jednak zachowasz swoje rady dla siebie :)"
Tamten komentarz był tak samo głupi jak twój. Jak denerwują ciebie komentarze to ich nie czytaj co o ironio sam zasugerowałeś.
Krytykowanie tego meczu nie oznacza braku cieszenia się z awansu. Jak kogoś denerwują komentarze i ocena spotkania to też nie musi ich tutaj czytać. Może iść się przespacerować czy zaliczyć sex z partnerką i wrócić do sekcji komentarzy jutro.
@Lamoreaux napisał: "Mam protip dla niektórych.
Jeśli gra reprezentacji Polski Cie irytuję, denerwuje, sprawia, że masz dość futbolu, to wcale nie musisz jej oglądać i nikt Cie nie zmusza.
Przez 90 minut meczu z Francją możecie:
- spalić z 600 kcal spacerując
- przeczytać z 30-40 stron dobrej książki,
- uprawiać seks z żoną, partnerką (najlepiej swoją)
- spędzić czas z dzieckiem, psem, odwiedzić babcię
- masę innych rzeczy, po których się uśmiechniecie, zrobicie coś produktywnego i nie będziecie *******ić smętów w komentarzach"
Mam protip dla niektórych. Nie podoba ci się życie, denerwuje, sprawia, że masz jego dość i wszystkich w okół to wcale nie musisz żyć i męczyć się na tym świecie.
@Patriko:
No zgoda. Sam już mam mentlik w głowie. Cieszę się z awansu, ale dalej zostaje ten niesmak tego stylu gry i czego teraz oczekiwać w meczu z Francją.
Też mam wrażenie, że to awans dla Michniewicza a nie dla Polaków. Z taką grą i tak pewnie kończymy przygodę z Mundialem po meczu z Francją, a Czesiek możliwe, że zachowa posadę bo swój cel zrealizował.
Rynkos7 napisał: "Niech Niemcy jutro odpadną i wtedy będę szczęśliwy."
@TlicTlac napisał: "Nie cieszysz się z "antyfutbolowej" wygranej Polski, a cieszyłbyś się z antyfutbolowego remisu/wygranej Kostaryki :d hipokryzja :p"
Que? Zobaczyłeś to w swojej szklanej kuli? Czy karty Tarota przewidziały tobie jutrzejszy mecz?
2:0 to najniższy wymiar kary dzisiaj. Spokojnie mogli nas z 5:0 zlać.
Niech Niemcy jutro odpadną i wtedy będę szczęśliwy.
Nie wiem. Wszędzie teraz podjarka z awansu, radość komentatorów, dla mnie jakoś tak niesmacznie jest w tym momencie
Francja zrobi z nas pasztet foie gras.
26% posiadania na koniec. My w ogóle dzisiaj nie wyszliśmy na boisko.
Czesio gra o utrzymaniu posady kosztem wstydu jaki przynosi nasza gra.
27% posiadania. To prawie tyle co wykopy po wznowieniach gry.
Argentyna miej litość. Leżącego się nie kopie już
@Marcel90:
Oczywiście, że się da. Futbol nie jest sprawiedliwy i nie zawsze lepsza drużyna wygrywa.
@praptak:
Obawiałem się tego, że gdybym to napisał to zaraz by mnie ktoś wyjaśnił jakąś Walią czy Katarem :D
Ktoś oglądał wszystkie reprezentacje na tym Mundialu? Czy można stwierdzić, że gramy najgorszy futbol na tym turnieju?
@Marcel90:
Sędzia jest ogólnie beznadziejny, ja tylko tak ogólnie o tym wspomniałem.
@Dziadyga:
Zgoda, ale jeżeli jeden będzie biegał jak głupi to tylko zmarnuje siły. Pressing działa tylko wtedy kiedy każdy piłkarz, bez wyjątku go stosuje. Jeżeli Lewy biega i widzi że z tylu jest Krychowiak, który na wszystko się przygląda z boku to co sie dziwić, że mu się odechciewa
@bedek:
Sam faul nie musi być na żółtą aby ukarać piłkarza. Jeżeli sędzia widzi, że konkretny piłkarz popełnia już któryś z kolei faul to w pewnym momencie może go ukarać kartką w ramach jego „utemperowania”
Musimy liczyć kartki a na boisku Krychowiak. Abstrakcja :D
Ależ zaangażowanie i determinacja Polaków. Może niech chłopaki sobie zejdą bo chyba już im się nie chce grać
@praptak:
My się patrzmy jak oni sobie klepią. Przecież to modlitwa o jak najniższy wymiar kary… Beznadzieja
Szczesny respirator tej reprezentacji, tylko on nas utrzymuje przy życiu. Zielu i Lewy niestety nie grają na miarę swojego potencjału.
Czesio zdejmij Kryche proszeeeee. Przecież on przy tym wyniku i przy takim przebiegu meczu potrzebny jest nam jak umarłemu kadzidło…
@praptak:
Ja stawianie na Kryche nigdy nie zrozumiem i nie kupuje argumentu, że nie ma lepszego za niego. Krycha wiecznie biega na alibi. Do rozegrania się nie pokazuje i ucieka od gry, jak już dostaje piłkę to przyjmuje ją na 6 metrów i ją traci a jeżeli się utrzyma i ma czas coś z nią zrobić to i tak kończy się to niecelną lagą. Gdy trzeba zapresować i doskoczyć do rywala to tego nie robi tylko stoi gdzieś na dystans, jak już doskoczy to jest spóźniony i kończy się to faulem.
Najśmieszniejsze w tym VARze też jest to, że na boisku jest tyle kamer, telewizja nadaje mecz w 4K a sędzia dostaje powtórkę na jakimś 15 calowym ekraniku, z jakością jakby została nagrane z kąta przez podawacza piłek jego Sony Ericssonem z 5 Mpix kamerą.
Jak ma rozegranie funkcjonować jak Krychowiak chowa się przed piłką. Chociaż może to i dobrze bo on na 6 metrów piłkę przyjmuje…
@praptak:
Niestety. Piłka parzy naszych reprezentantów.
Taki będzie cały mecz niestety. Oby wytrzymać i na 0:0 do końca utrzymać.
Ten VAR to zamiast zmniejszyć ilość błędów sędziowskich to dodał kolejnych. Sędzia ma na ekranie, że piłkarz został „muśnięty” paznokciem albo w ogóle powietrzem i musi podyktować faul. Straszny rak.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@AR14 napisał: "Skoro chodzi o wygranie turnieju, to styl jest sprawa drugorzędną, czyż nie?"
Styl jest ważny, ale nie najważniejszy. A jaki my futbol zaprezentowaliśmy wczoraj? 1 strzał niecelny? Jakaś akcja ofensywna? Można bronić taktyki Simeone, Mourinho, Grecji w 2004. Oni oparli swoją grę na defensywie, ale wiedzieli też, że w piłce nożnej chodzi o umieszczeniu tej cholernej piłki w siatce przeciwnika. Wczoraj mogliśmy dostać z 5 czy 6 w plecy nie kreując przy tym nawet jednej sytuacji pod bramką Argentyny. Jak taka gra ma być skuteczna w fazie pucharowej? Lewy zagra jako libero?