Komentarze użytkownika TaYekARS

Szkoda tylko tej wpadki na początek sezonu z AV ;/ No cóż, na szczęście była to tylko wpadka przy pracy. Teraz mamy fajną serię zwycięskich meczów, więc dobrze by było, gdybyśmy ją jak najdłużej podtrzymali ;p

Myślę, że mimo wszystko Ozil jak i Giroud zagrają z Marsylią. Bez nich będzie nam ciężko. Dodatkowo cieszy mnie powrót Pera :)

Nic dziwnego, w końcu Ozil to spokojnie top3 rozgrywających świata. Po prostu ze świecą szukać takiego drugiego zawodnika. Mesut rozegrał dopiero jeden mecz w barwach AFC, a już pozostawił po sobie dobre wrażenie. Już nie mogę doczekać kolejnych spotkań z udziałem Niemca ;)

Szkoda, że teraz nie udało się nam go pozyskać. Na MŚ U-20 grał znakomicie, to on ciągnął grę Francji.

Coquelin ma przed sobą jeszcze cały sezon, by złapać formę we Freiburgu. Wiem, że to mu się uda;p

Mam nadzieję, że obędzie się bez żadnych spornych sytuacji.

Trzeba przyznać, że Reus i Lewy zagrali znakomite zawody z HSV. To właśnie ich obawiam się najbardziej z BVB.

I dobrze, Giroud jest w formie, więc na pewno będziemy mieli z niego pożytek :)

Posiadanie piłki, ilość podań i ich celność robią naprawdę wrażenie. Oby tak dalej ;d

Bez wątpienia Real sporo stracił puszczając Ozila do nas, lecz to już ich problem. Nawet Isco będzie miał ciężko go zastąpić.

A Zelalem nie jest przypadkiem kontuzjowany?

I dobrze, potrzebujemy teraz Oliviera jak nigdy, przynajmniej do stycznia musi być w dobrej dyspozycji.

Mam nadzieję, że wreszcie ustabilizuje swoją formę. Od pewnego czasu broni dobrze i niech tak zostanie.

Zgadzam się z większością ocen, lecz imo Carl o 0,5 do dołu. Staty Flaminiego robią wrażenie, szczególnie ta statystyka długich podań.

Z Artetą to nie ma przynajmniej strachu, że w 60 minucie wyleci z boiska z czerwoną kartką.

No właśnie, teraz strata Oliviera może okazać się dla nas bardzo nieprzyjemna, w końcu jest on w świetnej formie.

Aaron w poprzednim sezonie zanotował dwa trafienia dla Arsenalu w ponad czterdziestu spotkaniach, a w bieżących rozgrywkach Walijczyk ma już pięć bramek w sześciu meczach. To niesamowity wynik jak na pomocnika. Mam nadzieję, że na tym nie poprzestanie ;)

To kolejny uznany zawodnik, który był bliski Arsenalu. Ciekawe, jakby potoczyła się jego kariera u nas ;p

Decyzja Di Canio jest dla mnie dziwna i niezrozumiała. Jeśli on prosi o usunięcie samego siebie z boiska, to daje bardzo dobry przykład piłkarzom Sunderlandu.

Lipa straszna, tak bardzo chciałem go zobaczyć w parze z Ozilem. Wygląda na to, że będę musiał jeszcze trochę poczekać ;p

Dobra, wygraliśmy, mamy trzy punkty i liderujemy w tabeli, a Ozil zaliczył udany debiut w Arsenalu. Krótko mówiąc plan wykonany.

Pierwsza połowa była po prostu wyśmienita w naszym wykonaniu. Zabrakło nam jedynie wykończenia, bo Kanonierzy mogli schodzić na przerwę z conajmniej dwubramkową zaliczką. Jeśli chodzi o samą grę, to panowaliśmy na boisku. Mieliśmy większe posiadanie, więcej podań i dogodnych sytuacji. Dosyć szybko wyszliśmy na prowadzenie. W bramkowej akcji klasę pokazał Ozil, który świetnie obsłużył będącego w forme Giroud. Graliśmy ładnie dla oka, prezentowaliśmy pozytywny futbol. W defensywie sobie radziliśmy, a w ofensywie ładnie hasał Mesut. Brakowało tylko skuteczności Theo, wtedy może nie byłoby takich nerwów w drugiej połówce.

Druga odsłona zaczęła się od bardzo głupio sprowokowanego rzutu karnego i w efekcie stratą bramki. Kanonerzy wyraźnie byli uśpieni, nie potrafili się odnaleźć, być może zlekceważyli drużynę gospodarzy. Gdzieś tak do 65 minuty nasza gra wyglądała bardzo słabo, to Sunderland atakował. Gdyby mieli więcej szczęścia, to mogli nawet wyjść na prowadzenie. Widać było, że piłkarze gosposarzy starali się wyłączyć z gry Ozila, co po części się im udało. Później piękną bramkę zdobył Ramsey i wszystko wróciło na odpowiednią drogę. Kiedy już Aaron strzelił na 3-1 było jasne, że wywieziemy trzy punkty.

Jeśli chodzi o występy poszczególnych grajków Arsenalu, to bez wątpienia na pochwały zasługują Ozil, Ramsey, Jack i Giroud. Wilshere po kiepskim początku grał już tylko lepiej. Przyzwoity występ zaliczyli także Flamini i Szczęsny. Pierwszy z nich widocznie przysnął w drugiej połowie. Średnio wypadła natomiast nasza defensywa, czasami było bardzo nerwowo pod naszą bramką, Kanonierzy pozwalali na zbyt dużo gospodarzom. Widać też było, że nasi obrońcy przegrywali pojedynki z rosłymi zawodnikami Sunderlandu. Można było odczuć brak Pera. Mimo wszystko wygraliśmy, więc czepianie się nie ma większego sensu.

Dawno już nie byliśmy na szczycie tabeli. To miłe uczucie, gdy człowiek widzi swoją ukochaną drużynę na szczycie ;p Mam nadzieję, że wszyscy będą zdrowi po tym spotkaniu, szczególnie chodzi tu o Oliviera. Francuz jest w formie, w dodatku to nasz jedyny dobry napastnik. Jego ewentualna absencja będzie widoczna. Wierzę, że wszystko z nim ok. Teraz czeka nas pierwszy mecz grupowy Ligi Mistrzów z Marsylią, więc bardzo przydałby się dobry start w tych rozgrywkach. Liczę na to, że będziemy kontynuować zwycięską passę :)

Przynajmniej do końca spotkania Everton - Chelsea będziemy liderami tabeli :)

Czyżby Bendtner nadchodził?

Jenki chyba zapomniał, że w takich akcjach schodzi się do środka ;p

Piękna akcja, już chyba mamy trzy punkty...

Co brama Ramseya, jak na razie bramka kolejki ;p

Nasi muszą się wreszcie obudzić, bo to źle wygląda ;/

Trzeba również pochwalić Flaminiego, gra dziś bardzo dobrze. Świetnie sobie radzi z tyłu.

Gramy bardzo ładnie dla oka, wymieniamy mnóstwo podań, przeważamy w każdym aspekcie gry. Brakuje nam tylko drugiej bramki dla uspokojenia. Podoba mi się gra Ozila, świetnie dyryguje piłką. Martwi mnie trochę skuteczność Theo, powinien mieć już bramkę na swoim koncie. Po przerwie tzeba grać tak samo jak w pierwszej połowie i coś strzelić.

To powinno być 2-0 ;/

Pięknie:D Giroud i Ozil ;d

Na pewno odczujemy brak Cazorli. Ciekawe, jak zaprezentuje się Ozil.

Cysiowo

Wejdzie za niego pierwszy zawodnik, który jest na ławce.

Na początku poprzedniego sezonu także mówił, że możemy wygrać BPL ;p Może i trochę racji ma, obecna drużyna Arsenalu wydaje się być bardziej regularna i stabilniejsza niż ta z przed kilku lat, lecz nasze główne problemy pozostają bez zmian - krótka ławka i duża liczba kontuzji. No cóż, czy jesteśmy kandydatami do mistrzostwa? Być może, sezon wszystko zweryfikuje.

Jak dla mnie Verma nie powinien jutro zagrać od pierwszej minuty, ponieważ jest świeżo po kontuzji, w dodatku ostatnio jak grał, to nie imponował formą. Poza tym Sagna z Kosą to już sprawdzony duet w tym sezonie i to oni imo będą stanowić razem z Gibbsem i Carlem defensywę Arsenalu w jutrzejszym spotkaniu.

Trzeba przyznać, że poprzednim meczu z Sunderlandem Bac zagrał świetnie. No cóż, Sanga ma już 30 lat, kondycja będzie coraz słabsza, więc zrozumiałe jest jego podejście do gry na ŚO.

Szkoda, że Per się rozchorował. Był ostatnio w dobrej formie. Ciekawe, czy Ozil zagra.

Jesteśmy faworytem tego spotkania, po prostu musimy zgarnąć trzy punkty.

Nie widziałem go w akcji, w ogóle to pierwszy raz o nim słyszę ;p Wydaję mi się, że nie jest nam potrzebny.

Ma rację z tym, że potrzebny jest nam top class striker. Myślę, że w zimę ściągniemy jakiegoś napardziora. Trzeba liczyć na to, że Giroud dociągnie do nowego roku. Uważam też, że z obecnym składem możemy przerwać posuchę pucharową zdobywając może nie mistrzostwo, ale FA Cup.