Komentarze użytkownika TakKrzysiu

Czemu oni się tak cofają? A tak, grają z sąsiadem w tabeli

Vieira reaguje trochę jak taki black Papciu xd nauka nie poszedła w las

@GunnerKaspi napisał: "Jednak na Etihad gramy dzisiaj."
Pełka Ty.. Pełko

@MuodyWenger napisał: "Dawno mnie tu nie było, coyg"
Boże gdzieś Ty się podziewał tyle lat Cię szukaliśmy

Aubie życzę zdrowia i urody ale już z trudem go oglądam ^^.
Fajnie ofensywnie i odważnie ustawiona drużyna. Oby gra też była odważna

Zaraz składy a ja zapomniałem zerknąć jak tam tematy kontuzji. Teraz chciałem tu zapytać, ale pomyślałem sobie to co napisałem na początku, czyli że i tak zaraz składy więc w sumie po co. Teraz pierniczki jem

@Garfield_pl:
Tak jest.
Chociaż fajnie byłoby gdyby któryś z nich postanowił zostać legendą ^^ zwłaszcza najbardziej uzdolnieni

@Garfield_pl:
Ojojoj, jeśli Ode ma być wplasowany między Kazika a innych jego pokroju to może być nielekko ^^. Wiadomo, życzę mu najlepszego, ale póki co jest trochę mało widoczny i niezbyt chce okazać technikę którą posiada (można było zauważyć że ją ma, w wielu meczach w Arsenalu i wcześniej).

Jest bardzo ostrożny, dlatego tłumaczę to sobie jego wiekiem, ale czas leci, więc oby poszedł do przodu. Saka i ESR widać że się rozwijają, zwłaszcza ten drugi. Oby Norweg nabrał odwagi, bo póki co wiemy że biega i potrafi uderzyć z wolnego. (wiemy więcej ale nie z obecnego źródła)

@Garfield_pl:
Teraz trzeba przede wszystkim szlifować Sakę i ESR, Ode ostatnio zaczyna mnie trochę dziwić że przy takiej technice nie próbuje pobujać się bardziej do przodu z piłką. Więc koniec końców dobrze jest się rozglądać, ale czasem zastanawia mnie ten brak chęci okazywania worka.

@losnumeros:
Ale zaznaczyłeś mnie więc nie jestem Ci obojętny. Wolę to niż klepanie w tyłek więc nie mam za złe

@losnumeros napisał: "@TakKrzysiu napisał: "Mówiłem o karach finansowych dla zboków,"


I do tego chciałem nawiązać."

I pisząc o tym, że "postraszyłeś pracodawcę" że aż dał Ci podwyżkę nawiązujesz do tego? Czy w sumie do czego :) bo serio nie wiem o co Ci chodzi.

@losnumeros napisał: "@TakKrzysiu: Z jednej strony racja, ale
@Dziadyga napisał: "A we Włoszech szykuje się od piątku wielki przestój i paraliz na najwiekszych portach w Triescie i Genui.Chłopaki walcza o każdych pracowników,bo od 15 pazdziernika faszysci wprowadzają wiadomo jaki paszport by pracowac..Szykuje sie wielka zadyma,brawo chłopaki!!! Brawo wolni ludzie."


Jednak nie każdy tutaj to zrozumie. Niby jutro mają głosować nad tym, żeby pracodawca mógł sprawdzić czy jesteś zaszczepiony. I co to da? Zwolnią pracowników którzy są niezaszczepini? Nie zrobią tego, bo brakuje rąk do pracy. Sam miałem ugadany wyjazd do pracy w Niemczech , ale nie wypalilo i gdy wcześniej rzuciłem papierami to kierownicy zesrali się i nagle znalazła się odpowiednia kasa na podwyżkę."

Tylko że ja nie wiem do którego komentarza nawiązujesz więc trudno mi odpowiedzieć. Mówiłem o karach finansowych dla zboków, wcześniej wspomniałem że szkoda, że finansowe fair play jest jakie jest, ale tutaj nie czaję o co chodzi. Chyba jakaś pomyłka

@trempa:
Szczerze mówiąc wpisałem sobie nazwę fimu i sporo opcji mi wyskoczyło które jak widzę działają, łap:
https://www.youtube.com/watch?v=XSajpulxtig
https://zaq2.pl/video/kzpiq

W drugiej opcji niestety adblock musisz zneutralizować

@trempa:
https://www.cda.pl/video/523452f3

@Dziadyga:
Dokładnie, porządna kara finansowa albo prace, byle nie jakieś dziwne zawiasy i powrót do domu. To nie było coś groźnego, ale jest też druga strona medalu:

- od czegoś przyszli "predatorzy" zaczynają
- to mogła być dziewczyna/siostra/matka każdego z nas

Jak dzikus nie potrafi zagadać to niech napisze i przekaże karteczkę i wtedy spierdzieli a nie klepie w tyłek i potem mówi że "miał impuls". Dla mnie każdy dziki zwierz powinien zostać nauczony ogłady i moresu by koegzystencja z jego udziałem miała jakikolwiek sens poza strefą ZOO.

Trochę szkoda, że teraz tak trudno będzie menadżerom z potencjałem, budować na tym co dostają, podczas gdy niektóre kluby w pewnym sensie "kupują" zwycięstwa. No ale fajnie że starzy ludzie jak np ja przynajmniej mają fajne wspomnienia, a z drugiej strony wszystko się zmienia i nie ma co być zupełnym boomerem, choć nie uważam aby szło to w dobrą stronę. Ale trzymam kciuki. Na pewno wjazd kolejnego króla wielbłądów w futbol niespecjalnie mnie pociesza.

Ja tam najchętniej wypleniłbym wszystko co jest agresywne bez rozsądnych podstaw. Albo zrobić jakieś ZOO dla takich kasztanów i niech się tam pozjadają. Tylko najpierw kastracja by nie mogli się rozmnażać

Jak ja bardzo nie wiem dlaczego wciąż stawia na Jóźwiaka. Od Euro trudno mi na niego patrzeć.

Krychowiak mimo kilku dobrych interwencji w defie jest dla nas mocno niebezpieczną opcją, w każdej chwili albo może źle podać, stracić piłkę albo sfaulować.

Zieliński powinien dawać dużo więcej drużynie, fajnie raz zabrał piłkę i dynamicznie ruszył do przodu, ale rzadko jest pod grą. No i ten jego brak zrozumienia z Lewym jest nieciekawy.

Ogólnie kotłowanina w środku niesamowita

@Gunner72 napisał: "Problem jest tylko tak, że te diamenty gdy się oszlifują to się w końcu skuszą na większe pieniądze, a mam dość oglądania Arsenalu jako przystanku w rozwoju młodzieży.
Jeśli UEFA nie jest skorumpowana do cna(XD), to powinna natychmiast uszczelnić FFP, bo koleś który przejmuje sroki ma prawie 15x więcej niż szejk MC"

Kiedyś też miałem takie podejście i rozumiem temat.
Obecnie - choć chciałbym jak najwięcej lojalnych zawodników Arsenalu - bardziej zależy mi na rozwoju klubu. Mam kilku ulubieńców, którzy chciałbym by zostali na długo, ale bardziej zależy mi na przyszłości, bo męczy mnie tkwienie w niepewności.

Jeśli Saka, ESR etc odejdą za 2 lata, będzie mi tego szkoda, ale wtedy muszą być gotowe perełki do zastąpienia ich. Nie chce by to zrobili, ale w razie wypadku musi być utrzymany status quo.

Po Robinie i Nasrim zyskałem trochę więcej zimnej krwi w kibicowaniu, bo nie ukrywam że kiedyś było mi trochę przykro.

Możemy nie mieć tyle środków co Szejkowie, Ruski itd, ale możemy mądrze dysponować własnymi. To nie jest tak, że drużyna którą może mieć Arsenal musi być gorsza od kupowanych gwiazd przez inne zespoły.

Na nieoszlifowane diamenty nas akurat stać, tylko osoby za nie odpowiedzialne powinny znać się na karatach.

Akademia ostatnio zyskała w moich oczach, trzon nie jest idealny, ale nie jest też zły, oby właściwe persony potrafiły wszystko dopasować i zrobić kolektyw.

Cena =/= jakość

Arsène Wenger

Jack świetny gość. Pamiętam jak wkraczał z Ramsey'em do drużyny, należy mu się szacunek osób których opinia może mieć jakiekolwiek znaczenie, resztę pewnie ma w dupie i bardzo dobrze.

Z tym kontraktem to bym nie hulał ale fajnie że trenuje i może czuć się jak w domu. Na pewno go to podbuduje i życzę powodzenia w przyszłości bez względu na rolę w futbolu.

@mruw napisał: "Juve nie ma na zbyciu jakiegos szybkiego skrzydlowego ktory by mogl byc przerobiony na napastnika?"
:D

@lordpat napisał: "Wytrzymamy te 2 tygodnie bez fejsa xD"

Żarty żartami, ale ludzie są tak silnie przyzwyczajeni, że te przykładowe 2 tygodnie (no powiedzmy miesiąc) mogłyby zrobić na świecie większe spustoszenie niż lockdown

@lordoftheboard napisał: "ale o czym wy piszecie?"

O tym że Rahu jest spokrewniony z Sarah Connor i powinien uważać na Arnolda

To uczucie, kiedy zdajesz sobie sprawę, że w skali globalnej przypuszczony został cyberatak na media społecznościowe a większość ludzkich istnień jest odcięta od możliwości swobodnego dialogu w sieci a ty właśnie zdałeś sobie sprawę, wiedziałeś o tym dniu sądu od dziecka i wraz z garstką ocalałych masz swobodny dostęp do portalu k.com gdzie odbuduje się międzynarodowa komunikacja i powstanie ruch oporu... Is John Connor here?

Fani teorii spiskowych mogą teraz się zastanawiać czy nie jest to globalne badanie naszego gatunku pod kątem możliwości przetrwania

@patryksz: @Garfield_pl:

A faktycznie, właśnie czytałem. Pewnie kawał świata w depresji :|
W sumie nie działa mi żaden komunikator, ciekawa sprawa, bo póki co nawet nie wiadomo, co jest przyczyną (chyba że uległo to zmianie). Powrót do gołębi pocztowych^^

Działa Wam FB i WhatsApp? Czy tylko u mnie jakieś WTF

@malyglod napisał: "@TakKrzysiu: nawet w największych momentach chwały Arsenalu były mecze gorsze. Z kompilacji dowiesz się tylko o dobrych momentach.
Nie porównuj momentów chwały z momentami przebudowy. To nie ma sensu.
A tzw. mentalnosci zwycięzców się nie nabuwa z mlekiem matki tylko ona dojrzewa i wykluwa się w takich meczach jak tydzień temu."

Ja te mecze miałem przyjemność oglądać na żywo, skrót batalii był jedynie miłym przypomnieniem. Nie porównuję momentów chwały z przebudową, tylko mentalność i sposób gry, nic więcej.

Były mecze gorsze, ale rozgrywane na takim poziomie, że i tak nie było ani jednej przegranej. Może jesteś innego zdania, ale wg mnie nie jest zbrodnią opierać się o taki wzór, nawet jeśli miałby być nieosiągalny.

Ostatnio oglądałem w godzinnym skrócie sezon "the invincibles".

Wiadomo - nie musi być to samo, właściwie osiągnąć taki poziom to kosmos.

To, co rzuca się w oczy, to właśnie mentalność. Tam zawsze ktoś był z przodu, zawsze ktoś chciał dołożyć cegiełkę do wygranej. Nawet gdy przegrywaliśmy, to tak na siłę parli do wyrównania, że piłka sama wpadała do siatki.

Było też dużo więcej gry środkiem, potrafili znajdować się i wychodzić do piłek, a podania były "mądre", nie na siłę. Zresztą ekipa była tak zgrana, że rok wcześniej po remisie i czerwonej kartce Vieiry RVN czuł się pod koniec meczu jak na "dywaniku" u szefa, bo zespół miał moc mentalną.

Coś niby jest tworzone, "projekt" można uznać za zrozumiały (inwestycja w młodzież etc) ale chodzi o niezwykle ważną rzecz - jądra. Każdy z nich teoretycznie posiada część odpowiedzialną za sukces rozrodczy, a jednak ta część wyschnięta na wiór, pasja w grze jest widoczna, lub niewidoczna, ja osobiście jej nie dostrzegam.

Tierney to ma jeden główny problem - podania. On chyba sądzi, że najlepsze co może zrobić na skraju pola karnego, to kopnąć piłkę. Nie patrzy kto wchodzi i jego podania zgarniają rywale, czasem nabije podaniem guza koledze który nie wie czy to strzał.

Nie wiem co sądzić o naszym środku, Partey jakby nie był sobą, Odegaard podaje na alibi, bez konkretów, boi się wziąć odpowiedzialność, np wjechać w pole karne. Aż tak ujowy ma drybling? Jeśli tak, to rozumiem, ale wtedy nie rozumiem co tutaj robi.

Sambi to gość wobec którego się wstrzymam, wiem że ma pole do rozwoju i często widać że działa całkiem nieźle, zobaczymy pod koniec sezonu.

Auby mam dosyć, on cierpi i ja cierpię. Pomocnicy nie potrafią korzystać z jego szybkości, prostopadłe podania praktycznie nie istnieją. A kiedy już uzyska piłkę, nie wie co z nią zrobić. I on i Laca mnie wkurzają, ale chyba startować powinien ten drugi.

Bakana tiroschima kurrjee! dzisiaj słabiej, ale ponoć w Japonii nie pada deszcz i myślał że to pot Godzilli, stąd ten strach w grze

@polandblood:
Ale koniec końców przykro było. Wiadomo, narracja powinna brzmieć "e tam będzie lepszy a ten będzie żałował" i żałował czy nie, coś też osiągnął. Dla mnie czy osiągnąłby czy nie, to zawsze będę uważał że miał bardzo dziwnie ułożone ręce podczas każdej czynności i że był świetnym zawodnikiem.

@Jacek1s:
Moi się nie rozstali, ale mam całkiem niezłą wiedzę na ten temat. Jak będziesz chciał to napisz.

@polandblood:
To to potrafisz twardo wprowadzać w realia :P

@pietraz napisał: "Jak teraz pyta tego małego chłopca w sobie czy podjął dobrą decyzje, odpowiedź jest raczej negatywna ^^"

Widzę że pamiętasz :D

No napsocił chłopina mocno, przyznaję. Mnie mocno uderzyło jego odejście, bo kiedy miał kontuzje w bardzo młodym wieku, wyczułem że może być wielki, gdy jeszcze niewiele grał i mocno na niego liczyłem. No ale potem dużo zrobił, choć potem "uciek" i bądź tu mądry.

@Slaviola:
No ja pewnie też, ale jeszcze nie wiedziałem kto to jest bo Arsenal zacząłem oglądać od 2002, pamięta że miałem wtedy satelitę "wizja TV" xd zabytek jak cholera

@pietraz:
Ogólnie rozumiem niesmak towarzyszący kibicom, ale - w myśl mojej zasady - lepiej wspominać pozytywne chwile z przeszłości, dlatego osobiście fajnie go wspominam. Kto wie, może nawet żałuje odejścia z Arsenalu, a może nie, w każdym razie moja indywidualna opinia na jego temat brzmi: napastnik cudo. Oby jak najszybciej trafił się ktoś taki jak on, Eduardo lub Heniek bo Auba i Laca czasem coś dadzą, ale szału już nie zrobią.

Rahu ubiera siwą brodę i szykuje się do nieoczekiwanej odpowiedzi xd

Ale ciekawe czy jest ktoś na K.com kto pamięta Wright'a z występów na żywo.