Komentarze użytkownika Theo10
Znaleziono 9307 komentarzy użytkownika Theo10.
Pokazuję stronę 1 z 233 (komentarze od 1 do 40):
@arsenallord: ??
Przecież ten mecz był prawie tydzień temu. Zagrał dobrze, został na k.com pochwalony (również przeze mnie) i tyle.
Po jego słabych meczach też by to tak wyglądało, gdyby nie to, że niektóre osoby się nie potrafiły pogodzić z rzeczywistością (słabą grą Gyo).
@arsenallord: A może to kwestia tego, że w końcu zagrał dobry mecz?
Rozumiem, że brakuje Ci tych gównoburz, dlatego rzucasz temat?
Fajnie że Eze i Calafiori odpoczną, ale z takim rywalem liczyłem na zdecydowanie większą rotacje i minuty też przynajmniej dla MLS, Mosquery, bo to zupełnie wystarczający poziom na ten mecz.
@Artetaballer: Merino pewnie zagra za kontuzjowanego Gyo, to będzie dodatkowa siła przy SFG.
Trzeba zagrać na 0 z tyłu. Jednego farfocla jakoś się im wciśnie.
A dzisiaj jak najbardziej rotacja. Ja bym wręcz wyszedł podobnie jak z Brighton, jedynie na N był dał Merino w pierwszym, a Andre na ławce. Mecz z sunderlandem na pewno będzie wymagający fizycznie, więc lepiej żeby podstawa była w miarę wypoczęta.
@sonic: I praktycznie żadnych kontuzji wyjściowej 11. Jak się potem zaczęły kontuzje, to wystawialiśmy Holdinga w wyjściowym składzie.
@pablofan: „ mecz z beniaminkiem, to żaden wyznacznik. Jest jakaś poprawa, ale dalej d**y nie urywa. Jak na razie bronią go bramki, ale żeby go chwalić i zakrzywiać rzeczywistość, że jest zaje**scie, to nie tędy droga.”
No ale wczoraj był mecz z beniaminkiem, więc trzeba oceniać za ten mecz. Na ogólne podsumowanie transferu przyjdzie czas po sezonie.
Nawet nie chodzi o to, że strzelił tę bramkę (bramka w stylu Welbza, ale jednak trzeba się w tym dobrym miejscu znaleźć i dołożyć głowę/nogę), ale o to że po prostu dobrze wyglądał - miał dobre przyjęcie piłki, celne podania, wygrywał pojedynki - no nie ma się do czego przyczepić.
Skoro się go krytykuje za słabe mecze, to wypada też pochwalić za te lepsze.
Ja to mam wrażenie, że niektórym tu bardzo nie pasuje fakt, że osoby wcześniej krytykujące Gyoka za słabą grę (w tym ja), po jego dobrym meczu go chwalą, bo:
- nie mogą kręcić gównoburzy
- nie jest to i w ich standarcie zero-jedynkowości - czyli albo kogoś bronimy niezależnie od wszystkiego, albo go niezależnie od wszystkiego hejtujemy (ewentualnie się chowamy do nory)
@Barney: Już się tak nie przypieprzaj do słówek, tym bardziej że chyba celowo zignorowałeś przysłówek przed tym „przyzwoicie”. Zagrał BARDZO DOBRZE, może być?
@vitold: Chyba trochę przewrażliwiony jesteś. :P
Nikt go nie krytykuje, bo zagrał dobry mecz.
Przy krytyce od razu są kontry jego obrońców i kręci się gównoburza. Po tym meczu wszyscy są chyba w miarę zgodni, więc na szczęście nie ma o co i komentarzy jest mniej. Normalna sprawa.
@ozzy95: „ chyba dziś brakuje na stronie?”
Kogo brakuje? Ja dopiero skończyłem mecz oglądać, bo w pracy byłem.
Coś wiadomo czy to kontuzja Gyo czy co?
Byłaby to niezła ironia losu, jakby złapał kontuzje w pierwszym meczu, w którym zagrał naprawdę przyzwoicie - podania, przyjęcia, nawet kilka pojedynków wygrał i udało mu się znaleźć w odpowiednim miejscu przy golu na 1-0.
MOTM oczywiście Rice - gość był niewiarygodny w tym meczu.
@Er4s: No teraz jest niezły wychył w stronę przesadnego optymizmu, ale z dwojga złego chyba lepsze takie coś, niż wychył w drugą stronę jak np. w tym Twoim przykładowym komentarzu po meczu z City (lub w trakcie). :P
„Gówno z tego będzie w tym sezonie. I nie dlatego że tracimy 6 punktów na dzień dobry do Liverpoolu. Dlatego że mamy beton na ławce trenerskiej, który nie wyciąga wniosków z niczego.”
@stanyal: „ Monreal to w porownaniu do Sagny ( z calym szacunkiem dla francuza) to Pan pilkarz przez duze P.”
Bo Monreal to akurat był Pan piłkarz i wcale nie trzeba go zestawiać z Sagną, żeby dojść do takiej konkluzji :P
@arsenallord: „ 1. Wy każdy gol Gyo (wiem, że jest ich trochę za mało) deprecjonujecie. A to na 2,3;0, a to rywal słabo, a to został nabity.”
Ja tam się cieszę z każdego gola Gyoka nawet bardziej niż z innych, bo chłop się musi odblokować i spłacić. I właśnie rzecz w tym, że ja nie widzę jakichś komentarzy deprecjonujących goli Gyoka, poza może pojedynczymi przypadkami.
Fakt że jego gole z Atletico nie były najwyższej urody, ale przecież tak samo się nie raz pisało o golach Kaia czy choćby golu Gabiego z Bilbao, bo było w nich trochę szczęścia.
Natomist nieustanne wrzucanie przez Was Kaia w dyskusję o formie Gyoka i to często w dość toksycznej formie jest czymś, czego absolutnie nie rozumiem.
@vitold:
Ad. 2 - akurat przyznaję, że Ciebie to się tyczy w najmniejszym stopniu, bo jesteś przesadnie pozytywnie nakręcony względem Gyoka i patrzysz na niego przez różowe okulary, ale nie łączy to się z jakimś jadem i toksycznością w kierunku innych piłkarzy (głównie chodzi o Kaia) - więc to jest spoko, swoich trzeba wspierać.
Oznaczyłem Cię bo idealnie się wpisałeś w punkt 1 swoim poprzednim komentarzem.
Ja to natomiast widzę to tak, że Gyok jest obecnie mocno pod formą, ale też po ostatnich meczach pisałem, że jest jakiś progres.
W momencie jak ktoś pisze, że Gyok gra słabo, przegrywa pojedynki i nie strzela goli - to jest to fakt, a nie „rzeźnia”, nikt tu raczej nie rzuca takich epitetów w kierunku Gyoka jak czasami latają np. w kierunku Artety czy latały do Kaia.
Też wymyślanie argumentów z dupy i pojazdów na Kaia w odpowiedzi na krytykę Gyoka, które paradoksalnie często bardziej pasują do gry Szweda niż Niemca, niestety tylko nakręcają dyskusję wokół słabej gry Szweda, zamiast ją wyciszyć.
@Damper: „ Nie, nie można oceniać.”
Można, ale tylko tych co nie lubimy. Artetę dla zasady można jechać, Kaia czy Madueke można określać szrotem/odpadami z Chelsea jeszcze przed debiutem, ale o Gyoku to tylko dobrze albo wcale.
@arsenallord: @vitold: @Dziadyga:
Ja tu widzę taki schemat:
1. Wy sami sobie wymyślacie jakieś rzekome ciągłe deprecjonowanie goli Gyokeresa i mylicie zwykłą krytyczną ocenę aktualnej formy Gyoka z jakimś hejtem
2. na co w odpowiedzi piszecie jakieś wydumane z dupy argumenty przeciwko Kaiowi
3. a jak ktoś Wam wytyka absurdy, że te argumenty przeciwko Kaiowi jeszcze bardziej się tyczą Gyoka w obecnej formie, to wracacie do punktu 1. i jeszcze bardziej się nakręcacie xD
Ja to już nic nie piszę, chociaż wątpię żeby to pomogło Wam zsiąść z tej karuzeli.
@vitold: Jakby wiesz, ja bym tego tematu nie podnosił, ogólnie kibicuję Gyo i mam nadzieję że jak będzie miał te 6666min i 66 sekund, to będzie miał więcej kluczowych bramek od Kaia. Nie widzę żadnych minusów takiego rozwoju sytuacji.
Jednak odnosząc się do stanu obecnego, a nie wydumanego za przeszło 5000min, to po prostu nie wiem po co @Dziadyga sam się ora argumentami przeczącymi jego własnym tezom,
@Dziadyga: „ To powiedzą,że Kai(…) podanie miał lepsze i zamiast 4-0 to było by zwycięstwo 5-0 xD
Ogólnie nikt tu chyba takich argumentów nie podnosił, ale jest to dość zaskakujący przytyk do Kaia i w obronie Gyo, w momencie gdy bramki Gyo rozkładają się tak:
- z Leeds na 3-0 i 5-0
- z Nottingham na 2-0 w meczu wygranym 3-0
- z Atletico na 3-0 i 4-0.
Zaś Kai często zdobywał te kluczowe gole dające punkty.
Sam rzucasz jakieś argumenty, które w zasadzie przeczą Twojej hipotezie (obronie Gyo), co jest generalnie dość zaskakujące muszę przyznać ^^
Świetny skład.
Dobrze że podstawa odpocznie, tym bardziej że w sobotę jedziemy do Burnley, które już w CC nie gra.
@Artetaballer: „ Moim zdaniem:
Trossard
Madueke Merino Nwanerii Dowman
Norgaard
MLS Hincapie Mosquera White”
Nie za szybko dla Madueke? ^^
@Mastec30:
Przecież Ty sam tu nie raz podnosisz kwestie szans dla młodych. Niech zagra dzisiaj Nwaneri, Dowman. Niech Norgaard coś pogra, bo nie wiadomo kiedy się przyda w lidze.
Priorytetem jest PL i nasz mecz w sobotę.
Fulham w lidze określałeś jako „mecz bez ryzyka”, w tu nagle przykładasz jakąś super wysoką wagę do do pucharu myszki miki we wczesnych fazach…
@Mastec30:
Takie podejście miałby sens kiedy walczyliśmy o top4. Aktualnie mimo braku pucharów jesteśmy na takim poziomie, że zakończenie sezonu bez PL lub LM będzie dużym rozczarowaniem.
Puchary myszki miki nikogo tu nie tu nie zadowoli.
@Mastec30: „ My gramy o jakikolwiek puchar bo ich po prostu nie wygrywamy. Nie możemy sobie wybierać które chcemy a które nie”
Są dwa scenariusze;
1. Nie wygrywamy w tym sezonie ani LM, ani PL - w tym wypadku wygrana pucharu ligi nikogo nie usatysfakcjonuje i w żaden sposób nie złagodzi rozczarowania.
2. Wygrywamy przynajmniej jedno duże trofeum (PL/LM) - w tym wypadku puchar ligi będzie miłym, ale w sumie mało znaczącym dodatkiem.
@Mastec30: „ zeby jakaś niespodzianka z tego nie wyskoczyła”
Ja bym mimo wszystko zaryzykował i wystawił drugi garnitur poza LS i N, bo tam tego drugiego garnituru nie mamy.
Niech rezerwy też grają, żeby być w formie, a puchar myszki miki jest pierwszym do ewentualnego odpuszczenia. My gramy o PL i LM.
@Arsenal2004: „ale w ataku robi się krótko po tych wszystkich kontuzjach.”
Fakt że wciąż jest „krótko”, a nie „wcale” to i tak sukces, biorąc pod uwagę że taka konfiguracja aktualnie leczy długoterminowe kontuzje
Madueke - Ode - Gabi
———— Havertz ————
@Marcinafc93:
———Kepa ———
White - Mosquera - Hincapie - MLS
— Norgaard — Merino —
— Dowman — Nwaneri — Eze/Trossard
————— Gyok —————
Niech sobie drugi garnitur pogra w pucharze myszki miki - wygląda to i tak nieźle. W drugiej połowie jakaś zmiana za Gyo i Eze/Trossarda
@vitold: Nieźle to wygląda i to nawet z drugą opcją na napastniku. Jak wróci prawdziwa bestia to już w ogóle byłby kosmos:
-——Kai——-
Vini——Saka
@Mastec30: No tak, chociaż Gakpo jednak lepiej wygląda na skrzydle.
Oni ogólnie mają bardzo krótką kołderkę. Jakby się im posypały w tym sezonie kontuzje jak nam w drugiej połowie zeszłego, to by chyba grali akademią.
Się śmiejecie z huśtawki nastrojów na debilpage, a tu przecież jest dokładnie to samo.
Od koronowania Liverpoolu po 5 kolejce, po stwierdzenia, że nie są dla nas żadnym zagrożeniem w walce o majstra 4 kolejki później.
@Mastec30: „W sumie pod 2 napastnikow i Frimponga to byłby dobry system.”
Dwóch sensownych napastników w klubie to trochę mało jak na system z dwoma napastnikami w wyjściowym składzie ;D
@Ups147: Saka nie jest w swoje optymalnej formie, Eze jeszcze też nie, ale w sumie gra za Ode, który cały poprzedni sezon był bez formy.
Zarówno Trossard jak i Gabi moim zdaniem są w całkiem nieźlej formie jak na siebie(!).
Wydaje mi się jednak, że powrót Kaia sprawi, że będzie to z miejsca wyglądać o wiele lepiej jeśli chodzi o kreację. Już niedługo będzie można to zweryfikować.
@Kaczaza: Czemu nie mogę? Kupiliśmy Gyo do rywalizacji z Kaiem, bo problem na N był z wykorzystywaniem sytuacji, a nie dochodzeniem do nich. Dodatkowo doszło dwóch kreatywnych pomocników, co powinno być in + dla kreacji.
@Ups147: @Dziadyga: @alexis1908:
Do tych co twierdzą, że Gyo ma słabe liczby bo mu nie kreujemy sytuacji, to odpowiedzcie sobie na jedno proste pytanie:
Czemu kupiliśmy Gyo? Bo Kai ma słaby strzał, nie jest skuteczny pod bramką rywala i nie potrafi wykorzystywać sytuacji, które mu tworzyliśmy.
Teraz Kaia nie ma, jest Gyo - i co się nagle stało z tymi sytuacjami, które miał Kai, a nie ma Gyo?
Taktycznie to jest ten sam Arsenal stawiający na kontrolę. Personalnie + Eze i Zubi, więc teoretycznie z kreacją powinno być lepiej.
Odpowiedzcie sobie sami.
@Ups147: “ stałe fragmenty, gdzie Gyo nie jest pierwsza opcja”
Nie jest pierwszą opcją, bo mimo warunków fizycznych, jego gra głową pozostawia dużo do życzenia.
Natomiast nasze gole z SFG, to nie są tylko gole Gabriela, Saliby czy Merino. Wczoraj po SFG strzelił Eze, a z Fulham Trossard i to wcale nie z głowy, więc to jest marne usprawiedliwienie Gyo. Te gole często nie padają z bezpośredniego podania, tylko ze zgrania lub zamieszania które potrafimy obrócić na naszą korzyść.
@Dziadyga: “ Zresztą na pewno Gyokeres tu nie będzie kilerem przy takiej grze jaka prezentujemy.”
“ więc facet jak będzie miał jedną sytuację w większości meczów to będzie dobrze..”
Jaka jest dla Ciebie definicja killera?^^
Dla mnie to ktoś, kto raz że potrafi się odnalezc w dobrym miejscu w dobrym czasie, a dwa że starczają mu 1-2 dobre sytuacje w meczu, żeby skończyć go z golem.
Jak wykreujesz 5 świetnych sytuacji Jesusowi czy Kaiowi, to oni też coś z tego w końcu strzelą. Gyo miał być typem, któremu starczy 1-2 sytuacje.
Problem w tym, że on na razie do tych sytuacji nie dochodzi. I to nie jest tak, że Arsenal nie ma sytuacji, tylko konkretnie Gyo się w nich nie znajduje.
CP 0,9 xG
Fulham 1,9 xG
WHU 2,8 xG
Newcastle 2 xG.
Jak widać my nie jesteśmy wcale zespołem, który wygrywa mecze 1-0 strzalając farfocla z 0,5 xG przez cały mecz.
To co też jest problemem Gyo, to jego motoryka - gość nawet wczoraj dostał kilka przyzwoitych podań, ale regularnie przegrywa pojedynki sprinterskie do piłki, a nawet jak je wygra, to nie jest w stanie wyprzedzić obrońcy choćby tak jak np. Nketiah wczoraj zrobił z Mosquerą. Także jak dla mnie, to on na tę otwartą grę o której marzysz i piłkach na wole pole jest trochę za wolny.
Ja w pełni rozumiem te powody do optymizmu, ale jednak mistrza dają po 38 kolejkach, a nie 9.
O ile Liverpool i Slot to nie zachwycali nawet w momencie koronacji po 5 kolejce, to jednak City może odpalić w każdej chwili, szczególnie z Haalandem w formie. A i nam się na pewno trafi okres gorszej gry i straty punktów.
Nic jeszcze nie jest rozstrzygnięte i za 2 kolejki też jeszcze nie będzie.
Mecz do zapomnienia, 3pkt do dopisania - i to jest najważniejsze.
Ostatnio przed meczami z rywalami tej klasy jestem absolutnie spokojny o dwie rzecz - że obrona zagra na 0 z tyłu i że jakoś tę jedną bramkę wciśniemy.
Gyo zagrał dzisiaj przeciętnie, ale powoli przestaje wyglądać jak ciało obce. Lepiej mu wychodzą przyjęcia, potrafi też tę akcje czasami trochę podholować i celnie odegrać, czasami nawet z pierwszej piłki. Nie są to wielkie osiągnięcia, ale w stosunku do pierwszych meczów jest to niewątpliwy progres.
@Mastec30: “No Arteta stworzył defensywnego potwora ale też wiele meczow zawalił bo nie udało się strzelić. Trochę to jest propaganda kościoła Artety że granie bardziej ofensywne od razu nam zaburzy defensywę. Możemy osiągnąć obie te rzeczy i nie dam sobie wmówić że się nie da”
Daj jakieś przykłady “defensywnych potworów”, które grały ofensywny football.
Chelsea Mou czy Conte nie były specjalnie bardziej ofensywne od nas aktualnie. Tak samo np. Burnley z zeszłego sezonu nie powalało w ofensywie.
ManC miewał świetne sezony zarówno w liczbach defensywnych jak i ofensywnych, ale oni podobnie jak Arteta stawiali na pełną kontrolę. Różnica jest taka, że niestety Ode czy Eze, nie wspominając o Gyo, nijak się mają do KdB, Silvy, Aguero czy Haalanda w swoich prime.
@Mastec30: “Z naszą obroną nie byłoby takiej serii.”
Bez przesady, u nich gra VVD i Konate, którzy swoją jakość już udowodnili. Na LO rewelacja zeszłego sezonu Kerkez i Robertson, którzy też już swoją wartość udowodnił na przestrzeni poprzednich sezonów. Jedynie na PO jest biedniej, ale jak wygrywali mistrzostwo, to też biegał tam słaby defensywnie TAA.
Mają zdecydowanie krótszą kołderkę jeśli chodzi o obronę, ale kiedy gracze są dostępni, to personalnie wygląda to naprawdę dobrze.
A to że w rzeczywistości wygląda słabiutko, to już kwestia ustawienia drużyny, taktyki, motywacji itp.
To nie jest tak, że nasza obrona to samograj - ktoś to musiał sensownie poukładać, benefity też są na pewno z naszej ogólnie bardziej zachowawczej gry nastawionej na kontrolę spotkania.
Też zauważ że nasza obrona jest złożona z bardzo jakościowych graczy, ale nigdy nie kupowaliśmy tam gości w cenie np VVD.
@Womanizer: “Niesamowite jak bardzo na świeczniku jest nasz Szwed a jak duży immunitet mają inni.”
Joao akurat miał bardzo dobre wejście (przynajmniej liczbowo), więc pewnie chwilowo jeszcze faktycznie ma ten immunitet.
Druga sprawa to to, co napisał niżej @titi_henry
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@arsenallord: Możliwe. Ale skoro zagrał dobrze i chyba niemal wszyscy się z tym zgadzają, to nie ma o co toczyć sporu, więc jest spokojnie. To chyba logiczne.
Oby dalej prezentował poziom zbliżony do tego z meczu z Burnley, to może temat zniknie na dobre.