Komentarze użytkownika Theo44

* "a kto by NIE chcial grac dla Barcelony?"

Po pierwsze nigdy nie zakwestionowalem wartosci Ceska-pilkarza, po drugie nigdy nieodwazylem sie nazwac Wengera dupa, jak ty to zrobiles (zapewne wspomniany przez Ciebie Freud mialby sporo do powiedzenia:). To Wenger jest ta postacia dla ktorej jestem z Arsenalem. I mimo, ze czesc jego posuniec ciezko mi akceptowac, b. go szanuje za konsekwentnosc w dzialaniu, filozofie futbolu i perfekcyjnosc w podejsciu. Jednej rzeczy kt. mu nie moge wybaczyc to jego pieszczenie sie z Fabsem. Traktuje go zbyt uczuciowo, zbyt osobiscie. Dal mu wiecej niz zaslugiwal a ten czym mu sie odplacil?? mam Ci przypomniec miesiace milczenia w przerwie wakacyjnej nt transferu do Barcy? Mogl wszelkie spekulacje przerwac krotkim dementi...a co zrobil? pamietasz wypowiedz, "a kto by chcial grac dla Barcelony?"...to byl moment kiedy Fabs stracil u mnie wszystko, ale JAKO KAPITAN. Jeszcze raz pilkarz genialny, kapitan zaden! ale obawiam sie, ze Ty nie jestes w stanie odroznic wartosci przywodczych od pilkarskiego rzemiosla. Dzisiaj napisalem, ze we wczorajszym koszmarze brakowalo mi kogos kto przy stanie 0-4 albo 1-4 przytrzymal by pilke, wymusil aut, rzut wolny. Kogos kto wzialby odpowiedzialnosc za obrone wyniku. Najlepszym kandydatem jest zawsze w takich sytuacjach kapitan zespolu, ale my takiego nie mamy. Mamy swietnego pilkarza, kt. opaska zwyczajnie ciazy. Stad te frustracje w tunelu (Everton) i po meczach (Huddersfield) Wenger zwyczajnie przymyka na to oko i to jest w zasadzie jedyny moj zarzut jak wysuwam w stosunku do niego, ale nigdy nie nazwalbym go per Dupa jak Ty miales szczelnosc to zrobic....no ale jesli mowi to ktos, kto uwaza, "każdy z zawodników jest w jakimś (mniejszym lub większym) stopniu winien" remisu-porazki to z kim ja dyskutuje....rowniez milego dnia.

hawarju zapewne nie ogladales wspomnianego przeze mnie filmu wiec usluznie sluze linkiem do wspomnianego nizej fragmentu. Do uzygu przypominasz milicjanta z owej sceny. Tylko czy Ty jestes w stanie skumac owa scene???

2:55
youtube.com/watch?v=UcxdZnBMAOg

znowu bredzisz kloszardzie...nie zrzucam winy na Fabregasa. Napisalem tylko, ze jest beznadziejnym kapitanem, ale rozumiem ze uwazasz inaczej, tylko ciekaw jestem czy znajdziesz kogokolwiek poza wlasnym nadetym ego kto pomoze Ci obronic taki poglad... No tak, ale jesli pisze to ktos kto uwaza, ze przyczyna zlego wyniku jest fakt, ze "każdy z zawodników jest w jakimś (mniejszym lub większym) stopniu winien" no wypada tylko pogratulowac dojrzalosci w wyglaszaniu sadow.

Itachi...bylbym pod wrazeniem, gdybys podjal probe bronienia tezy, ze wszyscy sa winni wszystkiego. W ten sposob to jestem wytlumaczyc kazdy wynik, w kazdym meczu w kazdej lidze.

ale bylyby jaja gdyby Ivanovic z Cechem dostaliby po czerwonej kartce...heh

dla mnie Hawarju, to Ty jestes jak barejowskim bohaterem; mistrzem absurdu i cala pewnoscia moglbys grac gl. role w Misiu ze swoim poczuciem humoru...pozwolisz, ze skompletuje Twoja "Liste" wszystkich czynnikow, kt. rzutowaly na wynik wczorajszego meczu. Wychodzac z zalozenia, ze praktycznie wszystko "w jakims stopniu wplynelo na strate punktow"
- gdyby zagral Carrol to z pewnoscia Ncastle wygraloby 6-4, albo gdyby nie sprzedali rok temu Givena to napewno Theo by nie strzelil swojego gola, albo gdybysmy kupili Schwarcera przed pol roku to 1 z 2 karnych bylby wczoraj obroniony...moge dalej mnozyc "czynniki" kt, jak to nazwales "w jakimś stopniu wpłynął na naszą stratę punktową z Newcastle"...
tylko po co??? kazdy Twoj argument jest elementem totalnie bezsensownego barejowskiego gdybania typu a co by bylo gdyby staruszka przechodzila do domu starcow przez jezdnie a tego domu wczoraj by jeszcze nie bylo a dzisiaj juz byl...to by byscie staruszke przejechali tak???

scKanonier...wiekszych glupot nie czytales??...musisz czesciej czytac wypowiedzi pana, kt. sie zowie Hawarju, potocznie zwanego kloszardem portalu K.com

Itachi podejmujesz sie obrony?

pierwsze zdanie

"Ale według mnie bezsensowne jest to szukanie winy wykluczając jeden fakt i zastępując go drugim"

a nastepnie autor wymienia poszczeg. "fakty" kt. stanowia rzekome przyczyny porazki a jedna z nich jest kontuzja Nasriego, wiec zdziwienie scKanoniera wcale nie wydaje sie byc bezsensowne.

Samir87...paradoksalnie bylaby lepsza niz ta sprzed paru dni, kiedy to wygralismy z Eve 2-1. Oczyw zaklad., ze Pool wygra z Che. mielibysmy kolejny punkt wiecej niz Che i jeden punkt mniej do MU, wiec nie mozna byloby uznac tej kolejki za b. udana??

Gigi...jak Pool wygra z Che to bedzie mozna powiedziec, ze to b. udana kolejka dla Arsenalu;)

hawarju...o co Ci chodzi? czy Ty mozesz jeszcze raz przeczytac to co napisales?...takiego bajzla juz dawno nie czytalem...

to juz troche przypomina szukanie winnego jak po Katastrofie Smolenskiej...Dwa silne obozy i teraz niby glos rozsadku zwalajacy wine na zespol. Ja bym chcial rzucic swiatlo na jeszcze jeden aspekt. A gdzie w ty, wszystkim jest miejsce naszego kapitana? Czy to nie wlasnie na nim powinien spoczac obowiazek "trzymania" wyniku? Do tej pory mam przed oczami sprzed tygodnia mecz Che z Sund kiedy przy stanie 2-2 Terry staje sie napastnikiem-pomocnikiem i strzela na 2-3 biarac tym samym odpowiedzialnosc za wynik....
Mamy najgorszego kapitana w kistorii pilki noznej!. Kompletnie pozbawionego zdolnosci przywodczych, kt. zaglaskany przez Wengera na smierc na prawo i lewo krytykuje sedziow, pytajac ile kasy zgarneli za drukowanie?, I ten ciagly jego grymas frustracji na twarzy w momencie faulu, jakby to Przyszla Gwiazda Barcelony miala by byc poddana specjalnej ochronie...Tak dlugo jak nie bedziemy miec kapitana z jajami to i comeback ze stanu 0-5 nie bedzie dziwil.

Alexandro...dokl. ale zrobil to tylko dlatego, ze z cala pewnoscia uczulal wszystkich, przed Joeya prowokacjami...

Wenger nigdy nie krytykuje publicznie swoich pilkarzy. Wlasciwie o ile sie nie myle jest to pierwsza tak zdecydowana krytyka zawodnika, ale prawda jest taka, ze Abou jest glownym winowajca tego koszmaru. Prawda tez jest, ze sedzia rozegral fatalne zawody. Jednakze zwalanie gl. Winy na niego byłoby smieszne. Mysle, ze wybaczenie Diabiemu nie przyjdzie Arsenowi lekko. Jestem swiecie przekonany, ze jesli Wenger uczulal przed kimkolwiek przed tym meczem to byl to wlasnie Burton. Wszyscy znamy jego tanie prowokacje. W tym kontekście słowa Wengera sprzed kilku dni nt Burtona nabierają innej wartości. Wenger powiedział, ze Joey to dobry piłkarz, kt. Wie w jaki sposób ma wykonywać swoje obowiązki... Przeciez to co zrobil w drugiej polowie to był czysty majstersztyk. Sprowokowal czerwona kartke, nie dal się prowokować Szczesnemu przy wyciąganiu pilki z bramki przez naszego bramkarza. Strzelil 2 bramki i wraz z Tiote praktycznie we dwojke doprowadzili Od stanu 0-4 do remisu! Ten brutal i kryminalista okazal się bardziej inteligetnym zawodnikiem od Diabiego, Fabregasa i calej reszty i to zapewne Wengera najbardziej zabolało...
Zapewne było tak jak mowi Boss, ze atmosfera w szatni była grobowa. Ja jednak wierze, ze choćby dzięki jakze milej dla nas porażki Mulow, szybko zapomnimy o tym blamażu i zagramy koncertowo z Wilkami.

Wenger nigdy nie krytykuje publicznie swoich pilkarzy. Wlasciwie o ile sie nie myle jest to pierwsza tak zdecydowana krytyka zawodnika, ale prawda jest taka, ze Abou jest glownym winowajca tego koszmaru. Prawda tez jest, ze sedzia rozegral fatalne zawody. Jednakze zwalanie gl. Winy na niego byłoby smieszne. Mysle, ze wybaczenie Diabiemu nie przyjdzie Arsenowi lekko. Jestem swiecie przekonany, ze jesli Wenger uczulal przed kimkolwiek przed tym meczem to byl to wlasnie Burton. Wszyscy znamy jego tanie prowokacje. W tym kontekście słowa Wengera sprzed kilku dni nt Burtona nabierają innej wartości. Wenger powiedział, ze Joey to dobry piłkarz, kt. Wie w jaki sposób ma wykonywać swoje obowiązki…. Przeciez to co zrobil w drugiej polowie to był czysty majstersztyk. Sprowokowal czerwona kartke, nie dal się prowokować Szczesnemu przy wyciąganiu pilki z bramki przez naszego bramkarza. Strzelil 2 bramki i wraz z Tiote praktycznie we dwojke doprowadzili Od stanu 0-4 do remisu! Ten brutal i kryminalista okazal się bardziej inteligetnym zawodnikiem od Diabiego, Fabregasa i calej reszty i to zapewne Wengera najbardziej zabolało…
Zapewne było tak jak mowi Boss, ze atmosfera w szatni była grobowa. Ja jednak wierze, ze choćby dzięki jakze milej dla nas porażki Mulow, szybko zapomnimy o tym blamażu i zagramy koncertowo z Wilkami.

Czyli podsumowanie dzisiejszego dnia. Piekny dzien dla Arsenalu. Punkt odrobiony do Mulow i przerwana seria psedoInvicebles...troche boje sie o sedziego z meczu Mu-Volves, bo jezeli nie straci roboty to juz napewno meczu Mulow niepoprowadzi.

Invicebles....hehe...chyba "Invicebles"!!!

Grzegorz 17....Diaby jest w 100% winny. Jemu sie placi kase za to co robi. Swoja nieodpowiedzialnym zachowaniem narazil nas na utrate tytulu. Nie znajdyje nic na jego usprawiedliwienie...Powiem wiecej WIELKIE GRATULACJE dla Bartona. Ktory niczym najlepszy kapitan poprowadzil zespol do remisu.

Drogi redaktorze...Prymitywizm moglbys swoja opinie przekazac Redaktorowi Ortyl i ustalic przynajmniej tytu?!?!?l. Tresci z zasady nie czytam, ale tytul sie rzuca w oczy wiec blagam o odrobine obiektywizmu!

Ortyl jak zwykle dolewasz tylko oliwy do ognia swoimi tendencyjnymi tytulami. Jezeli ktokolwiek jest "bohaterem" tego meczu to Diaby wiec prosba do redeakcji o zmiane tytulu.

czapki z glow dla Bartona. Obnazyl wszystkie nasze slabosci. Zachowanie Diabiego uwazam za wiecej niz skandaliczne....Ciagle mam nadzieje, ze to jakis koszmar i zaraz sie obudze...

gdyby Wenger tylko powiedzial

- Musicie zrozumieć, że grając w piłkę nożną, czasem zdarzy się wypowiedzieć słowa, z których nie jest się dumnym po upływie 24 godzin. Przyczyną tego są emocje - kończy Francuz.

to byloby ok. Emocje wiadomo kazdy moze im poddac. Ale wypowiedz

- Bylibyście zaskoczeni tym, co usłyszałem w tunelu na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Nigdy jednak nie powtórzyłem na łamach prasy czegokolwiek, co tam słyszałem.

jest troche na zasadzie...a u was tez sie bije murzynow!
Wenger po raz kolejny do przyslowiwego uzygu glaszcze Fabregasa, broniac go przed najezcami nie tylko z Catalunii, ale i wszystkimi innymi dziennikarzami, pilkarzami, trenerami w mysl zasady moje dziecko jest najpiekniejsze, najlepsze i jak trzeba to i babcie przez jezdnie przeprowadzi. Kompletnie nie dostrzegajac faktu, ze Fabs jako kapitan powinien dawac przyklad a nie zachowujac sie jak szczeniak wyzywajac sedziow. W tym przypadku wierze Moyesowi. Uwazam, ze zapewne jego slowa byly po czesci podyktowane przegranym meczem, ale z cala pewnoscia bylo cos na rzeczy. Wenger jako na-dobre-i-zle obronca Ceska jest kopletnie niewiarygodny w tym co mowi. Najpierw kategorycznie zaprzecza, potem dodaje, ze cos tam mowil a teraz twierdzi ze gdybyscie wiedzieli co inni mowia w tunelu to by dopiero bylo.

* uff ...narzucane

Moze sie to wielu z Was nie spodoba, ale zawsze czuje glebokie zazenowanie jak czytam te wypowiedzi Wengera, w kt. az tak ostentacyjnie broni Ceska. Ja rozumiem, ze to jest jego futbolowe dziecko, ale zeby az tak nianczyc?? W swietle tego co mowi Wenger Cesk odmowil zamiany na koszulki bo byl kopany.
Po pierwsze nie mogl byc "poniewierany i kopany przez 90 min, bo graj minut 20... a po drugie mam sciagniety mecz z Huddersfield. I ogladalem ostatnie 20 min kilka razy nie ma tam nic co mozna bylo by zaklasyfikowac jako gra brutalna.
W zwiazku z tym uwazam zachowanie Fabregasa jako chaniebnie gwiazdorskie wpisujace sie doskonale w nazucane mu pelne pychy DNA i z cala pewnoscia niegodne bycia kapitanem i zadne glaskanie Wengera tego nie zmiani a "wydarzenia" w tunelu tylko potwierdzaja to co napisalem.

mam pytanie do tutejszych raperow, czy czy mieli okazje sluchac nowojorskiej stacji Hot97? a zwlaszcza porannej audycji : CIPHA SOUNDS & ROSENBERG? Dwoch swirusow zyd, puertorykanin i jedna afroamerykanka robia sobie zwyczajne jaja, prank callsy itd. goraco polecam fanom hip-hopu.

mirrorfootball.co.uk/opinion/columnists/john-cross/John-Cross-on-why-Arsene-Wenger-s-lack-of-transfer-window-spending-is-frustrating-Arsenal-fans-article688557.html

http://www.mirrorfootball.co.uk/opinion/columnists/john-cross/John-Cross-on-why-Arsene-Wenger-s-lack-of-transfer-window-spending-is-frustrating-Arsenal-fans-article688557.html

Jedna z najciekawszych analiz dotycz Arsenalu a w zasadzie polityki transferowej prowadzonej przez Wengera jakie czytalem. Widac, ze J Cross cudownie czuje sytuacje Arsenalu i moim skromnym zdaniem rozklada na lopatki wszystkie argumenty Wengera dotyczace braku zakupow podczas ostatniego okienka nazywajac Arsena zwyklym skapcem, kt. traktuje pieniadze Naszego Klubu jak swoje wlasne. A juz powalila mnie sugestia autora, ze skoro Boss tak skapi na transfery to moze Wladze powinny obnizyc ceny biletow?...heh...goracao polecam. Prosba do redakcji. Moze by tak przetlumaczyc i podyskutowac nad nim?

ciekawe jak bedzie Benio spiewal jak posiedzi kilka meczow na lawce;)

no to mysle, ze obok transferu Torresa i Carrola to news dnia!

ladnie...Carrol jedna noga w Poolu!

niedlugo na tej stronie bedzie zarejestrowanych wiecej mulow niz Kanonierow;)

tak czytam wypowiedz Wengera po meczu i moge tylko sobie wyobrazic co sie bedzie dzialo na forum;)

blagam... mozecie przestac karmic tego czerwonego trola??

czyli na Barce bez Samira....Po tym co pokazal Rosa troche sie dziwie dlaczego nie wystawil go od poczatku.

Ja bym chcial pociagnac temat Denilsona. Tak katastrofalnej postawy dawno nie widzialem. Nie wyobrazam, ze mozna zagrac gorszy mecz. Co do postawy Filara kompletnie nie rozumiem tych co pisali, ze gral ok do czasu zejscia. Przeciez przy jednym z jego wypadow z pilka o malo nie stracilismy gola.....Dla mnie pozytywem byla postawa Bendnera, kt. zdecydowanie zasluzyl na MoTM w tym meczu.

tu juz nie ma zartow. Jezeli Wenger nie siegnie po kase na obronce to nasza szanse na koncowy sukces w lidze spadna do absolutnego minimum. Nie ma szans bo dwoma obroncami przejsc przez niemal caly sezon. Forma Vermy jest taka zagadka, ze jakiikolwiek jego wplyw nie moze byc serio brany pod uwage a sama obecnosc filara wydaje sie byc jeszcze wiekszym zagrozeniem niz brak nowego obroncy....Sa jeszcze 2 dni i choc zdaje sobie z prawdopodobienstwa ewent. zakupu licze ze Arsene pojdzie po rozum do glowy i siegnie po kogokolwiek.

Chryste nie wierze! proponuje przelaczyc na mecz Werder-Bayern, bo tam juz caly swiat sobie ostrzy zeby na pojedynek gigantow...Robben kontra Mikael Silvestre!!!

"Nie kupiłem nikogo, gdyż nie znalazłem odpowiedniego zawodnika, który wzmocniłby nasz zespół"

i jak to go nie kochac;)

Erzet...Denilson jezeli chce grac czesciej musi byc bardziej kreatywny w ataku, bo taka jest koncepcja Wengera. W srodku graja zawodnicy uniwersalni, czy tez jak inni wola...totalni, kt. z rowna precyzja i dokladnoscia atakuja jak i bronia. Przyklad Songa jest tu jak najbardziej znamienity, kt. w ofensywie potrafi zarowno swietnie podac jak i uderzyc na bramke. UNIWERSALNOSC jest najwazniejsza cecha pilkarza dla Wengera.

Alek oceny naprawde swietne...a co do noty Bendnera, to niestety nie bedzie sie ona podobala takim frustratom jak hawarju, bo nie pasuje do tezy, ze Benek drewnianym pilkarzem jest. Benio nie jest z mojej bajki, ale to on dzisiaj strzelil najwazniejsza bramke i z cala pewnoscia byl jedna z kluczowych postaci w dzisiejszym meczu. Co do Jacka to rzeczywiscie kapitalne spotkanie. Kipal ochota do gry jak bylby to pierwszy mecz w sezonie. Juz oczyma wyobrazni widze te jego prostopadle podania do Theo w uliczke w przyszlych sezonach...Apropos Denilsona to rzeczyw. solidna gra w destrukcji, ale ciagle nie moge pojac dlaczego tak bardzo boi sie tych podan bardziej odwaznych, praktycznie zawsze wybierajac najblizszego partnera.