Komentarze użytkownika Tom

Diabliica, ja też dorzuce od siebie 3 gorsze. Nie wiem ile zarabia van Persie (prawdopodobnie nigdy się tego nie dowiem), jednakże Ty też nic na ten temat nie wiesz. Nie rozumiem czemu idziesz w zaparte mimo że Twoje argumenty, tak samo jak nasze są bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Poza tym, SAF dzieckiem nie jest ale wydanie 25 mln funtów na piłkarza który miał 1 rok ważnego kontraktu, połowę swojej kariery przesiedział w szpitalu, którego nogi są ze szkłą a dodatkowo ma prawie 30 na karku było naprawdę najlepszym możliwym ruchem transferowym. Zapomniałem dodać, że dziwię się dalej po co mu tylu napastników gdy z kreatywnych pomocników w tym momencie ma tylko Kagawe.

L'Equipe podaje, że Arsenal już podpisał kontrakt z Mertesackerem. Wydaje się więc że oficjalne potwierdzenie transferu jest tylko kwestią czasu.

- Nie wiem, ilu piłkarzy przewinęło się przez ten klub przez ostatnie 15 lat, może z 200. Niektórzy z nich zostawali na dzisięć lat, a Paul Merson grał u nas cztery miesiące(...)

W tekście znajduje się wiele literówek w stylu: siediem, zosali, dzisięć.
Przede wszystkim jednak nie rozumiem o co tu chodzi. Merson grał u nas przez bodajże 12 lat i rozegrał ze 300 spotkań. Coś jest źle przetłumaczone, może Wengerowi chodziło o okres w którym on objął stery w Arsenalu- Merson grał bowiem tylko rok pod okiem Arsena.

hahahaha

Już to widzę jak Arsene wydaje 15 mln za 20latka. Oczywiście uwielbia on młodzików, ale tylko tych którzy wychowują się pod jego czujnym okiem. Poza tym za tyle kasy moglibyśmy sprowadzić kogoś z doświadczeniem i uznaną marką w Europie.

Jedynym problemem jest to, że piłkarze powoływani przez pana Pearce nie odgrywają w swoich klubach takiej roli jaką odgrywa w tym momencie Jack (może z wyjątkiem Rodwella, który aspiruje do gry w pierwszej 11 Evertonu). Czyli zazwyczaj Ci dwudziestolatkowie stanowiący o sile zespołu U-21 grywają sobie w rezerwach lub na wypożyczeniach w niższych ligach, a nie tak jak w przypadku Wilshere który gra cały sezon w drużynie walczącej o mistrzostwo. To jest zasadnicza różnica i myślę że wreszcie ktoś powinien podjąć decyzję czy Jack powinien grać w juniorach, czy w seniorach- co jest bardziej adekwatne do jego dyspozycji.

The Wales midfielder replaces Cesc Fabregas, who misses out with an injury he picked up in training.

Na arsenal.com tak pisze.

Totalna dziecinada. Gra w wielkim klubie i jest profesjonalistą, więc krótko mówiąc niech zacznie się zachowywać jak profesjonalista.

kyzia00, odnośnie wypowiedzi na Twitterze. Wilshere był oburzony sędziowaniem. Zachodził w głowę jakim cudem Nolan nie został ukarany czerwonym kartonikiem gdy wywracał Szczęsnego po strzelonym karnym. Jego zdaniem sytuacja ta była identyczna jak z udziałem Diabyego. Podsumował też pracę sędziego jako: 'joke'.

lemlas: Pragnę zauważyć, że jak do tej pory na 100 procent odejdzie z klubu Gallas i Silvestre. Tak więc nie rozumiem Twoich wyliczeń.

Edward zapomniałeś o jednym, Denilson zagrał rewelacyjny mecz przeciwko Barcelonie w ubiegłą środę. Po jego wejściu na boisko, Barcelona straciła swój polot i nie dominowała tak w środku pola oraz co za tym idzie już nie mieli takiego luzu w rozgrywaniu piłki. Denilson zagrał kapitalne zawody i pokazał jak się powinno grać przeciwko najlepszej drużynie globu.

Nikt nie zabrania mu grać z zaangażowaniem, nikt nie broni mu walczyć o każdą piłkę, ale Bóg dał mózg i na boisku czasem należy go używać. Graj chłopcze jak grasz, ale używaj szarych komórek bo gdybyś z nich skorzystał to Aaron nie miałby złamanej nogi. Nie zmienisz stylu gry to przynajmniej pomyśl czasem nad konsekwencjami.

aRamsey do końca rozgrywek zostało 10 kolejek. Jeśli nie wiesz to powiem Ci, że w całym sezonie do rozegrania każdy zespół ma 38 spotkań. W jednym się jednak zgadzam z Tobą, około 10 zwycięstw potrzebujemy by zgarnąć majstra.

Już teraz po tych zdjęciach i filmikach które widziałem mogę śmiało powiedzieć, że jest to złamanie kości strzałkowej i piszczelowej, nie jest to chyba złamanie otwarte.
Po samej reakcji zawodników i tego drwala wiedziałem, że coś jest na rzeczy.

euro2008.blox.pl/2010/02/Kolejna-fatalna-kontuzja-pilkarza-Arsenalu.html

Odnośnie meczu chcę powiedzieć jedno- katastrofalna gra w obronie. Pierwsza bramka, w ogóle nie powinna była paść, błąd obrońców i godny podkreślenia babol Almuni.
Po straceniu gola z wielką pasją rzuciliśmy się do ataku. Tak goniliśmy wynik, że aż zapomnieliśmy o tym by się bronić. Vermaelen i Gallas bardzo lubią atakować, jednak oni są od bronienia nie od wykańczania akcji po drugiej stronie placu gry! Gdyby zagrali z głową na karku a nie ponieśli się emocjom to jestem pewien, że skończyło by się na jednej bramce w plecy, a nie dwóch kolejnych po kontrach (aż się przypomniała bramka na 2:1 dla Evertonu- wtedy było podobnie). Tak chcieliśmy im strzelić gola, że aż oni nam strzelili trzy.
Godny podkreślenia jest występ Arszawina, gdyby podawał to być może wyszlibyśmy pierwsi na prowadzenie.

Evra powiedział po meczu półfinałowym LM, że był to pojedynek dzieciaków z mężczyznami. Wczorajszego dnia było podobnie, zabrakło doświadczenia w każdym aspekcie gry a ekipa Fergusona bezwzględnie to wykorzystała.
Ciężko oswoiśc mi się z myślą, że przegraliśmy z ManU po raz kolejny. Nie mamy od nich gorszego składu, ośmieliłbym się nawet powiedzieć, że nia mają do nas polotu a nasze gwiazdy biją ich na łeb i na szyję. Mimo tego odnieśliśmy porażkę. Jeśli myślimy o wygraniu jakiegoś trofeum to należy walczyć o zwycięstwo z dobrymi rywalami na własnym stadionie. Do tej pory ustępujemy im pola no i niestety ponosimy bolesne porażki.

Przegraliśmy, mimo tego mamy okazję pokazać charakter już w najbliższą niedzielę. Liczę, że odbijemy się od dna i pokażemy że jak chcemy to potrafimy. Trzymam kciuki za naszą ekipę, mimo wszystko wierzę w zwycięstwo.

Ileż jeszcze razy będziemy dawać ManU takie bramki? W meczu na OT Diaby samobój teraz Almunia. Przez takie debilne błędy trzeba gonić wynik, nie wspomnę o tym że takie babole bramkarskie na tym poziomie rozgrywek są niedopuszczalne.

Słupek Cesca i poprzeczka Rosickiego będą mi się długo po nocy śniły.

Kamerun chyba jendak będzie grał z Egiptem, więc nie daję większych szans ekipie Songa.

sam jesteś bambus.

Według dailymail sol Campbell podpisał kontrakt z Arsenalem i dołączył do drużyny, na dodatek zagra dziś w meczu rezerw z West Ham United.

dailymail.co.uk/sport/football/article-1242609/Sol-Campbell-signs-Arsenal-free-transfer.html?ITO=1490

Mecz Wigan - Aston Villa został oficjalnie odwołany. Odnośnie naszego meczu, gramy o 16 a z tego co się orientuje mecz można odwołać 5 godzin przed oficjalnym czasem rozpoczęcia. Wydaje mi się, że jeśli nie odwołają meczu do 11 to już nie będą mogli przełożyć tego spotkania.

Zapewne numerki w nawiasach oznaczają pozycję danego klubu w poprzednim notowaniu rankingu.

arsfan1990- "a podejmując ją Klub miał na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo podróżujących kibiców."
Czytaj a odpowiedzi nasuną się same.

Mucha228, skoro lotniska zostały pozamykane, a śnieżyca jest uznawana ze jedną z największych w przeciągu kilkunastu lat to chyba coś jest na rzeczy. Nikt chyba nie mówi o pięciocentymetrowym śniegu.

Nic dziwnego, ze nie może strzelić gola od kilku kolejek. Ma kontuzje i w tych kilku meczach po prostu nie wystąpił.

Poza tym pisze wyraźnie, że był kontuzjowany.

Cesc..1991 nic z tych rzeczy po prostu szlag mnie trafia na takich ludzi jak Ty.

Doszło do kłótni jak zawsze. Nie rozumiem dlaczego tak wszyscy najeżdżają na użytkownika Itachi. Osoba ta ma prawo wyrazić swoje poglądy na temat tej historyjki, bo felieton to nie jest. Nie podoba mu się i już jego wola. Poza tym, jakie ma znaczenie że napisał 2 komentarze, ma takie samo prawo komentować jak każdy z nas. To że ktoś nabił 1000 komentarzy o niczym nie świadczy i nie daje nikomu prawa do osądzania go lub wyganiania stąd. Szczerość to nie jest wada, jak i nie ma tutaj chyba podziału na użytkowników lepszych i najlepszych więc nie widzę powodu dla którego obrażacie go i poniżacie. Ktoś wspomniał o rodzinie, niezłą rodzinkę tworzymy więc jak i ktoś napisał o zniżaniu się do jego poziomu, zachowujecie się jakby obraził wam siostrę.

Odnośnie tekstu, czytało się miło. Tekst ten pobudził moją wyobraźnie ale nie mam pojęcia o co chodzi i z czym jest związany. Być może z kontuzją Robina, ale każdy zinterpretuje to inaczej.

Carlos Vela moim zdaniem dał sobie świetnie radę, dowodem są dwie asysty. Pokazał się dziś z dobrej strony zdecydowanie lepszej niż Merida i Wilshere.

Ja uważam, że lepiej jest gdy mamy Silvestra niż gdybyśmy go mieli nie mieć. Popełnia błędy, ale swoje lata ma i nasza młodzież potrzebuje takich piłkarzy z bagażem doświadczeń. Może i lepiej by było gdyby nie grał, ale nikt mnie nie zapewni, że gdyby stał tam Traore to bramka by nie padła. Mikael też jest człowiekiem a ludziom błędy się zdarzają. Cała nasza formacja obronna się nie popisała, to niedopuszczalne żeby 2 zawodników wyszło oko w oko z Fabiańskim.

Niech słowa zweryfikuje boisko.

Następny mecz z tego co się orientuje będzie we wtorek o 20.45 przeciwko Burnley na wyjeździe.

Jesteś równie śmieszny jak ten wasz niby najlepszy portal o chelsea. Ty przychodzisz wyładować frustracje, a tam blokują konta osobom które wytykają błędy w newsach. To nie moja wina, że niby redaktor nie wie jak się pisze Bendtner, nie wie która kolejka jest tego dnia, albo inne błędy ortograficzne. Nasunąłem grzecznie błędy w tekście odnośnie Arsenalu i dostałem bana. Na dodatek nikt nie poprawił tych błędów.

Jutro gramy ważny mecz. L'pool wymagający przeciwnik, ale jeśli chcemy zgarnąć mistrzostwo to musimy wygrywać z takimi zespołami. Poza tym grzechem byłoby niewykorzystanie wpadek najgroźniejszych rywali.

Nie rozumiem komentarzy niektórych z was. Przepraszam bardzo, ale za co Chiellini miałby przepraszać Robina ? Zagranie obrońcy drużyny włoskiej było czyste jak łza, wybił piłkę nawet nie zahaczając Robina. Holender doznał kontuzji upadając, jeśli ktoś dokładniej oglądał tę sytuację wie o czym mówię.

Raczej swoim zachowaniem Adebayor mógł spowodować zamieszki i bójki chuliganów, gdyby dostał w łeb butelką to dobrze by mu to zrobiło. Tyle na ten temat.

Tak więc już nie podawaj tego źródła, gdyż zwycięzca dostaje praktycznie dwa razy więcej pieniędzy od finalisty i tak jest do dziś.

Wenger nie jest prezesem tego klubu. Nie on decyduje ile ma na transfery i czy w ogóle ma na transfery. Wybudowaliśmy stadion, który trzeba spłacić szkoda że zarząd tak właśnie chce spłacać nowy obiekt, wieloma wyrzeczeniami i latami posuchy na trofea. Ludzie czy wy naprawdę myślicie że gdyby Wenger miał 50 mln funtów to by ich nie wydał? Wenger robi użytek z tego co ma, bo na pomoc od 'tych z góry' nie ma co liczyć więc tworzy drużynę. Stworzył ją od zera, w parę lat stracił wszystkich piłkarzy 'Invicibles'.

To chyba logiczne, że gdyby dawali pieniądze Wengerowi to on nie mógł by ich nie przyjąć. Jak Pan Dein wspomniał nikt nigdy się Wengera nie zapytał ile pieniędzy potrzebuje by wygrać CL. Arsenal utrzymuje zdrową politykę pieniężną, przynosi zyski i sam się spłaca. Jest taką maszynka do robienia pieniędzy, które wkłada się w długi. Gdyby zarządowi było źle bez trofeów już dawno Wenger szukałby nowego pracodawcy, ale o to w tym wszystkim chodzi, najpierw spłacanie długów przy okazji zdobywanie jakichś trofeów i to boli w klubie który ma bogatą historię, bo brakuje ambicji! Real stracił swoją świetność i żeby ją odzyskać wydał grube miliony. Dlaczego? Bo Real Madryt, to Real Madryt, zwycięstwa to priorytet, pieniądze są mniej ważne, w Arsenalu jest odwrotnie.

Oj to najlepszy serwis o Arsenalu w Polsce już umie chodzić, już nie raczkuje, a nawet jakieś słowo już potrafi powiedzieć. :) Jedyne słowa urodzinowe które wypowiem ja są takie: jeśli stronka będzie się rozwijała tak jak do tej pory to będzie bardzo dobrze.

Ktoś kiedyś napisał, (już nie pamiętam gdzie to czytałem) że Arszwin będzie pierwszym piłkarzem Arsenalu który zdobędzie tytuł najlepszego piłkarza globu. Ze śmiechem na ustach czytałem tą wypowiedź, (było to kilka dni po tym jak został zakontraktowany) teraz patrzę na sprawę inaczej. 'Andrzej' potrafi zrobić coś z niczego, w pojedynkę potrafi uratować mecz. Umie się ustawić i dostawić nogę, a do tego jest szaleńczo precyzyjny, dobrze wyszkolony technicznie i bardzo szybki. Jeśli Wenger w tym sezonie będzie ustawiał Arszawina jako nominalnego napadziora to może on ciągnąć drużynę w ataku tak jak kiedyś Henry.

Z optymizmem patrzę na sezon, który już niebawem się rozpocznie. Myślę, że wszystko się może zdarzyć, że te młokosy wreszcie przyniosą kokosy :)

Diaby nawet go nie widział. Cóż przez własną lekkomyślność będzie miał przedłużone wakacje, oraz ucierpiał on i cała drużyna. Nie potrzebnie 'wkładał' nogę tam gdzie nie powinien, ale cóż stało się i teraz mam nadzieję że wróci jak najszybciej w pełni sił i jeszcze lepszy niż przed kontuzją.
Wydawać by się mogło, że ten odgłos to pękająca kość, jednak ja jestem zdania że to po uderzeniu.

Dla niego zawsze znajdzie się miejsce. Kiedyś był kapitanem, porywał zespół i umiał zmotywować zawodników. Teraz na pewno nie przejmie opaski kapitańskiej, ale mógłby być dobrym duchem zespołu. Takiego chodzącego doświadczenia nie można zmarnować, ale należy go jak najszybciej ściągnąć na 'stare śmieci'.
To dla mnie fenomenalna wiadomość, że jest szansa go zakontraktować.