Komentarze użytkownika Topek

Super, ze z Sokratisem wszystko ok. Nasz najspokojniejszy obrońca. Między nim a Holdingiem jest przepaść.

Mourinho musi odejść. Kiedyś go nawet ceniłem, bo był dosyć błyskotliwym gościem, ale zdziadział gorzej niż Wenger w ostatnich latach. Został z niego sfrustrowany zgredek, któremu futbol już uciekł. Dawać Zidane'a.

El Catarro Fenomeno. Zdelegalizować Ozila.

Jak najszybciej wywalić Ozila i budować atak w okół Mikiego. Zimą kupić skrzydłowego.

Sokratis dobrze stał przy tej wrzutce. Mustafi za to wolał dublować jego pozycję, niż ustawić się poprawnie i pokryć kogokolwiek.

Co kryje Mustafi? zagadka tysiąclecia

Auba wyłącz Walcotta, bardzo cie proszę

Xhaka > Pogba

Wychodzi na to, że taboreta trzeba wprowadzać wyłącznie na stałe fragmenty. Może władze się zgodzą na nowe przepisy.

Dzięki Granit.

Emery chce chyba sprawdzić czy o Ramseya warto walczyć. Ale jak dalej będzie tak kaleczył, to szybko wyleci.

Jak dla mnie Arsenal Wengera w ostatnich latach nie grał lepiej. To też były męczarnie i ładna gra bywała od święta.

Jeszcze co do zawodników, to Sokratis jest wporzo. Pierwszy sezon, a jest najpewniejszy z naszych obrońców. Przy Mustafim widać różnicę klas, bo Niemiec całe życie będzie grał jak junior.

Przerwa na reprezentacje niezbyt pomaga. Poza tym, Emery trochę boi się ryzykować, bo ostatnio jakoś się udawało z tym zwycięstwami. Mało jednak w tym dynamiki i dalej nie widzę tej optymalnej jedenastki.

Mustafi... nawet nie jestem już zaskoczony

Cavill powinien być ok, a przynajmniej będzie rozgłos. Ludzie za bardzo kierują się wyglądem i szukali na siłę gości domyślnie przypominających Geralta (głównie w wydaniu z gry), a przecież charakteryzacją można to szybko nadrobić.

Najważniejsze by historia nie była przekrzywiona i sztucznie wygładzana. Gra o Tron też miała masę drewien aktorskich, ale nie tym się wybijała.

Oceny się skopały i mi wyświetla, że dałem Ozilowi 8. Skandal. Chyba, że to suma za wszystkie mecze.

Leno dostanie szanse w meczach z trzecim światem. Wtedy sobie Unai popatrzy czy umie kopać.

Dalej wyglądamy najgorzej z pretendentów do czwartego miejsca, ale przynajmniej są punkty. Laca ładnie dzisiaj ciągnął akcję. Zastanawiam się jak to ułożyć, bo Auba na skrzydle wyraźnie sobie nie radzi, ale świetnie rozumie się z Alexem.

W obronie dalej sporo błędów. Standardowo na minus Xhaka i rozgrywanie Cecha.

Wreszcie ładnie Auba. Chociaż żeby skuteczność była.

Tak, Auba gra Walcotta. Przegrywa pojedynki w powietrzu, nikogo nie przejdzie, źle podaje i nie zyskuje przestrzeni. Jak nie dołoży skuteczności, to jest pierwszy na ławkę. Iwobi i Welbeck dadzą więcej, mimo że to daremne nazwiska.

Straszne frajerstwo na koniec połowy. Xhaka nie pierwszy raz źle podaje i to w sytuacjach dosyć prostych. Matteo przy nim to totalny profesor (coraz bardziej lubię chłopaka). Obrońcy też się nie popisali.

Sytuacja z pierwszych minut też niepokoi. Próby pozbywania się ślepej lagi są chwalebne, ale to nie może tak wyglądać. Decyzje Cecha to jedno, ale my musimy taktycznie tworzyć opcje do podania. Nie tylko na linii Sokratis-Mustafi.

Auba zalicza słabiutki początek sezonu. Teraz zmienił pozycję i jest jeszcze gorzej. Jeśli w drugiej połowie się nie obudzi to poważnie zastanowiłbym się nad zmianą w następnym spotkaniu.

Tak czy siak, Cardiff jest dziurawe i to trzeba wygrać.

Trzecia ta sama sytuacja. Nie potrafimy grać nogami, to ładujemy lage

Ciekawi mnie ten mecz. Pierwsze spotkanie z mocną murarką i niewygodny teren. Musimy być pewni w defie.

Emery niszczy karierę Welbecka.

Szkoda że jest Granit, ale może damy rade. Bramki ma kto strzelać

Bierzemy Sane w styczniu. Drabinkę już mam w głowie.

@Elastico07: ale z Żiru gra na ścianę miała sens. Laca nie jest w połowie tak dobry w tym aspekcie

Laca nie klepał pełnych meczów u Wengera, nie gra też u Emery'ego - coś w tym musi być. Cenię Alexa, ale czasem mam wrażenie, że on trochę gra w zwolnionym tempie i jeśli chodzi o walkę w środku pola (ruchy typu przyjęcie pod presją, obrót i rozegranie), to nie nadąża za dynamiką akcji. A to na pewno jest ograniczające taktycznie. Może się jeszcze podciągnie, bo w polu karnym potrafi zrobić wiele dobrego.

@Maczupikczu: wbiegał w grupkę przeciwników i się przewracał. Same old story

@Gunner012: To nawet nie chodzi o dziś czy jutro. Bardziej o założenia budowania składu. Ozil wykończył Wengera i wykończy też Emery'ego jeśli mu wejdzie na głowę ze swoimi fochami. Arsene dał Niemcowi wszystko, zrezygnował nawet z dużo lepszego Fabregasa, by Mesutek czuł się gwiazdą. Ten odpłacił mu tylko kwaśną miną i padaką w meczach z najlepszymi. Jeśli chcemy kreować lidera, to nie w tym kierunku.

Ozil out, razem z jego "chorobami". Nie da się opierać gry o takiego gościa. Im szybciej go wyrzucimy ze składu, tym lepiej.

Xhaka w pierwszej połowie był daremny. Przez większość czasu człowiek widmo, nic nie wnosił. Dopiero go pokazali jak głupio faulował. W drugiej jak atakowaliśmy to posłał kilka niezłych piłek, ale tak naprawdę on zaczyna cokolwiek robić jak mamy 90% posiadania, a przeciwnik jest cofnięty. A na razie tego nie będziemy grali.

Udało się, ale niestety wciąż wiele do poprawy. Defensywa dalej leży. Bellerin objeżdżany z każdej strony, potężne dziury w środku pola. Mało też mechanizmów wychodzenia spod pressingu. Na szczęście z przodu jest trochę jakości, więc gole powinniśmy strzelać.

Bellerin kurna, co ty kryjesz

Ramsey chce wykończyć naszych, zawsze podaje na faul.

Jak dla mnie, to Ozila tutaj nie brakuje. Nie obrażę się jak się okaże, że ma kosę z Emerym i będzie ławkowiczem. Po prostu Ramsey jest strasznie niechlujny i albo się ogarnie, albo trzeba spróbować z Mikim na środku.

Z jednej strony widać, co Emery chce zrobić i teoretycznie nie ma w tym nic złego, ale wykonawstwo to jakiś dramat. Ciężko już zliczyć błędy w obronie, złe ustawianie się, brak asekuracji i szybkiego wyjścia. Xhaka kompletnie nic nie wnosi, nie gra ani w defie ani w ataku. Guendozi z przodu próbuje i dużo widzi, ale jeszcze sporo nie wychodzi. Ciągle też mam wrażenie, że Aubie brakuje partnera.

Tak czy siak, tu muszą być trzy punkty.

Xhaka całe życie spóźniony. Człowiek taboret.

Myślę, że Bellerin przez te trzy mecze przekroczył granicę 20 błędów w ustawienia. Straszne.

Największym rywalem będą nasze głowy. Z City i Chelsea nie byliśmy faworytami, punkty mogliśmy zdobyć, ale nie musieliśmy. Porażki możemy wpisać w progres. Teraz dochodzi ciśnienie, że po prostu musimy zgarnąć trzy oczka. Oby to ich nie przygniotło.

Skoro już został i nie mamy żadnego innego skrzydłowego, to wypadałoby, żeby coś pokazał. Z CFC było nieźle, ale gość ma jeszcze wieeeele do udowodnienia, szczególnie, że partaczył swoje szanse koncertowo w przeszłości. To już nie jest czas na "może coś z niego będzie", on musi grać dobrze i kręcić liczby już teraz.

Mou odejdzie rok po Wengerze, jako denver ostatni dinozaur. W murarce dawno przegonił go Simeone, nie ma Arsene'a do klepania punków, więc trzeba się poddać.