Komentarze użytkownika Vpr
Znaleziono 8702 komentarzy użytkownika Vpr.
Pokazuję stronę 119 z 218 (komentarze od 4721 do 4760):
Pomyślcie co by było, gdyby Chelsea na pół sezonu straciła Drogbę (van Persie) i Żyrkowa (Gibbs), Alexa na cały sezon (Djou), a z godną podziwu regularnością co parę tygodni wypadaliby Ballack (Rosicky), Anelka (Eduardo), Lampard (Fabregas) i Cole (Clichy). Analogicznie w przypadku MU - Rooney i O'Shea na pół sezonu, Evans na cały sezon, ciągłe urazy Fletchera, Berbatowa, Carricka i Evry. Jedni i drudzy wypadliby pewnie z Top 4, a na pewno z Top 2. A my wciąż walczymy o mistrzostwo Anglii! Dla porządku dodam, że oba kluby mają trzykrotnie większy budżet od nas.
Wenger to cudotwórca.
Szef > JD chyba wrócił lub niebawem wróci do lekkich treningów, ale raczej nie ma szans, żeby odzyskał pełną sprawność przed końcem sezonu.
Trzymajmy kciuki za zdrowie Rosickiego. W obecnej dyspozycji obu panów i tak jest lepszy od Arszawina, ale długa walka z kontuzjami zrobiła swoje - Czech jest bardzo słaby kondycyjnie i nie może już grać po 90 minut, tym bardziej co 3 dni.
Gunner_995 > Clichy pauzował wystarczająco długo, a jak już wrócił to dobre parę spotkań po prostu przespacerował. Niech zapracuje na miejsce podstawie, bo jakby Gibbs nie złamał nogi to Gael oglądałby teraz mecze z ławki.
Pięknie, trzech pewniaków do podstawowej XI skończyło sezon :/
Już się wydawało, że zaczyna robić się ciekawie... Bayern ograł MU, Rooney wypadł na jakiś czas... Ale zawsze na końcu po tyłku najmocniej dostajemy my.
Tak! Tak! Tak! Ten chłopak jest świetny, być może większy talent niż Wilshere. Warto dać i 15 milionów, bo za 3 lata będzie kosztował 60.
Przede wszystkim jest dojrzalszy niż Vela i Wilshere, więc gdyby (jakimś cudem) Hazard dołączył do nas (bo podobno Wenger osobiście z nim rozmawiał) tamci dwaj mogliby iść na cały następny sezon na wypożyczenie. Co potem? Potem Arszawin i Rosicky będą po 30tce, miejsce w składzie się zwolni. Zresztą nie zdziwiłbym się gdybyśmy z Arszawinem pożegnali się szybciej... Wenger nie lubi gości, którzy potrafią tylko narzekać i kwestionują jego politykę.
Cesciara > sytuacja Meridy jest jasna. Był piłkarz, nie ma piłkarza. Rozpłynął się? Od 12 stycznia nie zagrał nawet w rezerwach, a nie ma żadnej wzmianki na temat jakiejkolwiek kontuzji Hiszpana. Inna sprawa, że raczej nie ma co za nim płakać. Ot, solidny grajek, nic ponadto.
Z Gallasem też chyba miałem trochę racji - na światło dzienne wypływa informacja, że negocjacje kontraktowe się ruszyły i podpisze nową umowę i voila! Cudowne ozdrowienie Francuza, który miał wrócić dopiero 2 tygodnie później. Cóż, może to tylko zbieg okoliczności.
Nie wierzę w to. Że niby nie zrobili mu badań, albo nie zauważyli pękniętej kości?! Nie żartujmy sobie.
Co innego, że dochodzi do niebezpiecznej sytuacji kiedy piłkarz ma więcej do powiedzenia niż trener... Co tu się dzieje? Przecież Wenger przy całej swojej uprzejmości i dżentelmeńskiej postawie nigdy nie dawał sobie wychodzić na głowę, a teraz? Co to ma znaczyć, że gość, który nie może przebiec trzech metrów zostaje na boisku zamiast zejść? Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że Barcelona i tak grała już w dziesiątkę. To nie była decyzja Bossa; on wie, że z kontuzjami nie ma żartów. To Fabregas chciał zostać na murawie... Ale dlaczego Arsene go posłuchał?!
Co z Meridą? Merida nie jest już piłkarzem Arsenalu.
Chyba, że potraficie jakoś inaczej wytłumaczyć 2-tygodniową kontuzję ciągnącą się w nieskończoność i jego zniknięcie z pierwszej drużyny po serii całkiem niezłych występów?
Nie sądzę by Balotelli trafił do nas, ale jedno jest pewne - klub, który okiełzna jego charakter będzie miał z niego wielki pożytek.
Guunerr > Bendtner nie umie strzelać, Campbell jest niemobilny, Nasriemu brakuje waleczności, Sagna nie umie dośrodkowywać, Walcott jest niekonsekwentny i nie ma techniki.
No, miejmy nadzieję, że to zadziała :P
gumis > może i Wenger odpowiada poniekąd za uraz Gallasa, ale kontuzja Cesca to wypadek losowy. To tak jakbyś powiedział, że Ramsey nie powinien grać ze Stoke i to wszystko wina Wengera, że Shawcross niemal urwał Walijczykowi nogę.
Wielka szkoda, ale musimy pokazać, że Arsenal to nie tylko Fabregas i potrafimy bez naszego kapitana wygrywać. Gdybyśmy wygrali na Camp Nou, na półfinał będziemy mieli z powrotem innego lidera - Robina van Persie. Oby Holender jako "rezerwowy" kapitan Arsenalu miał szansę w maju unieść w górę jakieś trofeum. Dla Cesca, Aarona i Willa.
Mocne. Gdyby nie "młot, wiertarka i piła mechaniczna" oraz "wypity przed godziną kufel piwa" mógłbym się nabrać :P
Gallas nie zagra do końca sezonu. Podobnie Fabregas, który prawdopodobnie złamał nogę. To tylko domysły dziennikarzy SSN i samych zawodników, ale jeśli prześwietlenia to potwierdzą... Cóż, powinniśmy się przyzwyczaić, że zawsze coś musi nam rozpieprzyć sezon w decydującym momencie.
sebo656 > atmosfera na wielkich stadionach dla naszych Gunners nie jest takim problemem. Raczej mityczna otoczka wokół samej drużyny przeciwnej. Z przytłaczającą atmosferą na Sukru Saracoglu dwa lata temu poradzili sobie doskonale, zamknęli usta tureckich kibiców w 11 minut :P Kibice na Camp Nou są słabsi, naszych było dziś słychać jeszcze przy 0-2, a Hiszpanie milkną kompletnie po pierwszym straconym golu :P
polandblood > myślę, że problem blokady psychicznej mamy za sobą - chłopaki przekonali się, że Barcelonie da się strzelić gola, a nawet dwa, na Camp Nou będą pełni wiary w siebie.
Upadliśmy na kolana, ale podnieśliśmy się i teraz to my jesteśmy faworytem, nawet bez Cesca. Powód jest jeden - bez Puyola i Pique defensywa Barcelony nie będzie tak twarda i dobra w powietrzu. Bendtner już dziś pokazał, że wystarczy mu zostawić trochę miejsca i zrobi się gorąco :)
Oby Almunia wreszcie ustabilizował formę. Ten weekendowy powinien zniknąć na wieki, ten dzisiejszy nie zasłużył na wpuszczenie nawet jednej bramki.
Nie żebym lekceważył rywali, to Mistrzowie Europy w końcu, ale ich pomoc
Carnegie > napisać, że Barcelona wygra to jedno, a zwyzywać naszych piłkarzy od słabiaków to drugie. Wymienianie Songa jednym tchem obok Denilsona winno być karane 6 miesiącami ciągłego oglądania polskiej Ekstraklasy :P
Zresztą od razu widać, że pan Stoichkov86 meczu Arsenalu nie widział od czasu ostatniej emisji naszego spotkania w TVP2 (niezły Almunia? to musiał być półfinał na Old Trafford :P). Jeżeli ktoś uważa za naszą jedyną gwiazdę Fabregasa, a obok niego wymienia leniwego Arszawina, to wszystko jasne.
Gra zaczęła się na długo przed pierwszym gwizdkiem. Bawimy się zrzucanie presji na przeciwnika, "to świetny zespół, powinni wygrać" :P
Inna sprawa, że Guardiola to skromny facet i takie słowa z jego ust nie są niczym niecodziennym.
Legendarny zawodnik i niezwykle barwna postać. Szkoda, że w tym sezonie pokazywał już tylko to drugie (Unirea :P).
Może wróci kiedyś do Arsenalu jako trener goalkeeperów? Młodzi bramkarze mogliby się od Szalonego Jensa nauczyć o wiele więcej niż od Pooma :P
Kosmo > a jakie ma znaczenie to, że Barcelona "dokłada" 2 zawodników (wątpliwej jakości w dodatku) do wychowanków skoro wydaje na nich kwoty za które Wenger zbudował całą kadrę Arsenalu?
zonkill > Mark Schwarzer broni w Fulham... Zresztą jakby nie spojrzeć, bramkarze tylko czterech klubów EPL są słabsi od Almunii w obecnej formie - James (Portsmouth), Hennessey/Hahnemann (Wolves), Green (WHU, czasem łapie formę, ale generalnie kiepski GK) i Myhill (Hull).
ivexo > nawet nie wiesz jak bardzo bym tego chciał... Ale Dennis chyba wciąż boi się samolotów, więc byłby problem z wyjazdami w LM, taki sam jak za czasów jego gry na Highbury. Manager to jednak nie piłkarz, musi być ze swoją drużyną zawsze i wszędzie.
Arsenal23 > CO?! Reyes - 10, Arszawin - 15 mln funtów :P A te twoje dane zapewne ze wspaniałego transfermarkt?
Jak zauważyli poprzednicy, Guardiola zwyczajnie za dużo wydaje, to nie materiał na trenera Arsenalu. Mourinho? Pomijając fakt, że to śmiertelny wróg klubu i Wengera, całe piękno kanonierskiej piłki wraz z przyjściem "The Special One" poszłoby się, za przeproszeniem, gonić. Następcą Wengera będzie ktoś z wewnątrz klubu - Bould czy Keown na przykład.
Nie ma co kombinować, musimy po prostu zagrać swoje. "Taktyczne" podejście do meczu i wszelkiego rodzaju kalkulacje ani piłkarzom, ani AW nigdy na dobre nie wychodzą. Przypomnijmy sobie choćby naszą starą, wyjazdową formację 4-5-1, która w 2006 roku sprawdziła się doskonale, a później za cholerę nie chciała "zadziałać" - ofensywnie nie prezentowaliśmy się tak dobrze jak zwykle, a bramkę przeciwnik i tak jakoś wbijał.
Jeżeli mielibyśmy jakoś "szczególnie" przygotować obronę na Barcelonę, to "tylko" zakazać bocznym obrońcom aż tylu rajdów, muszą zagrać jak obrońcy, a nie jak tzw. cofnięci skrzydłowi. Jeżeli z tyłu znów będą zostawali tylko Bill/Sol i Alex (bo Verminator też lubi sobie pohasać po połowie rywali) to prędzej czy później za to zapłacimy.
Oddam w dobre ręce tlenionego (niegdyś) Hiszpana. Szczepiony, wysterylizowany, nie umie piąstkować. Polak gratis.
Jak można tak po prostu zmarnować 90 minut pracy? Brak mi słów.
Uwielbiam się mylić :D
Nie ugryziemy ich dzisiaj :/
Niestety, kibice Blues już się popisali na Ashburton, kiedy zaczęli skandować nazwisko Taylora po brutalnym ataku Liama Ridgewella na Theo...
Również mam złe przeczucie przed meczem z The Blues. IMO jeżeli pokażemy w tym meczu jaja ze stali i waleczność do ostatniej sekundy, tak jak choćby na Britannia Stadium, wygramy, choćby minimalnie. Jeżeli zdołamy ich zdominować i rozbić (na co nie możemy raczej liczyć, przynajmniej na St. Andrews'), Premier League jest nasza - to najtrudniejszy mecz jaki nam pozostał.
Lee > oczywiście masz rację, ale akurat przykład Baptisty jest trochę dyskusyjny. W EPL trzeba mieć nie tylko wymiary, ale też robić z nich użytek. Do tego w czołowej drużynie, takiej jak Arsenal, przydaje się szybkość, a jak dla mnie Julio do dynamicznych nie należy. Ponadto swój wpływ na grę Bestii miał pobyt w Realu, gdzie ze środka pola, ew. ataku, został przesunięty na skrzydło, gość się na nowej pozycji zagubił i gdzieś stracił formę prezentowaną w Sevilli.
Wszystko zależy od tego, który Clichy pojawi się na murawie. Ślamazarny i niedokładny, cofnięty z przymusu boczny pomocnik, czy ten szybki, zdecydowany i bezbłędny w pojedynkach 1v1 defensor jakiego pamiętamy sprzed trzech lat i z ostatnich kilku spotkań ;) Jeżeli na boisku stawi się ten drugi, Messi nie ma szans.
Co do samego Messiego, kamil_malin ma tu sporo racji. Nie odmawiam Argentyńczykowi talentu, bo jest to zawodnik najwyższej klasy, ale jestem przekonany, że w Premier League pełnej żądnych krwi obrońców nie miałby tak lekko jak wśród tych "ciepłych kluch" jakie zwykle występują w defensywach La Ligi. Sprawa druga to sędziowanie. W Hiszpanii sędziowie znacznie częściej ingerują w mecz niż na Wyspach. Jako kibic przyzwyczajony do brytyjskiego modelu sędziowania oglądając mecze Prmiera Division niejednokrotnie łapię się za głowę gdy widzę za jakie, za przeproszeniem, pierdoły zawodnicy oglądają tam kartoniki...
Axxxe > skąd tak radykalna postawa u ciebie? ;) O ile co do Silvestre'a i Fabiańskiego nie ma wątpliwości, że są to gracze za słabi na Arsenal i powinni jak najszybciej opuścić Ashburton Grove, o tyle Denilson jest zbyt młody by go skreślać (pozdrawiamy Alexa Songa i Abou Diaby'ego, których jeszcze rok temu wszyscy chcieliśmy sprzedać ;)), a Eduardo powinien zostać jako zabezpieczenie na wypadek kontuzji. Chorwat od przyszłego sezonu będzie miał nie lada konkurencję w postaci Robina van Persie i Marouane'a Chamakha, więc motywacja będzie wielka. Kiedy wydawało się, że demony przeszłości są za nim, media znalazły w nim kozła ofiarnego winnego wszystkim niesłusznym karniakom tego świata. Trzeba dać mu szansę.
Warto wspomnieć, że już od U16 partnerem Nicka w ataku był Arturo Lupoli. Razem chłopcy bili wszelkie rekordy, jednak ostatecznie tylko Duńczyk wypalił i pozostał w Londynie, podczas gdy jego włoski kolega podbija rodzimą Serie B (3 gole w 18 meczach w barwach Ascoli w tym sezonie, wcześniej 3-letni pobyt we Fiorentinie, gdzie nawet nie powąchał ławki rezerwowych :P).
Qaniq > świetna piosenka, trzeba przyznać :D Moim faworytem wśród przyśpiewek jest jednak mimo wszystko ta o Arszawinie:
"He's five foot four, he's five foot four
We've got Arshavin, f*ck Adebayor!" - prosto i konkretnie xD
pelek > oczywiście zdajesz sobie sprawę, że to się wcale nie wymawia "najs"? :P Nice to Nicea tyle, że po francusku.
Kończ waść te wywiady i spieprzaj już na trening, bo z taką grą jak ostatnio z West Hamem raczej w zdobywaniu trofeów nam nie pomożesz.
Jak już (znowu) dyskutujemy o transferach, moja lista życzeń jest krótka. Sorensen, Chamakh i nowe kontrakty dla Gallasa i Campbella. Jakiś młody prawy obrońca by nie zaszkodził, bo nie mamy w akademii żadnego prawonożnego Gibbsa i nie zanosi się na to, by się taki w najbliższym czasie pojawił. Może ktoś z przymierzanej do Arsenalu dwójki - Van der Wiel i Azpilicueta?
page > o to bym się nie obawiał. Mamy bogate osiągnięcia w dziedzinie "dojenia" Barcelony :P 15 milionów za bezproduktywnego ofensywnego pomocnika, 15 milionów za starzejącego się napastnika, który większość sezonu przed transferem spędził u lekarza i perełka - 32 miliony funtów (circa 50 mln euro w tamtym czasie) za 30-letniego Petita i podatnego na kontuzje (których szczęśliwie ustrzegł się przez 3 lata spędzone w Londynie ;)) Overmarsa. Jestem pewien, że gdyby Cesc miał odejść do Barcelony, to za grubą kasę.
Cesc za Balotelliego i pieniądze? Widać Włochom po pokonaniu Chelsea i łatwym losowaniu humory dopisują :P
Można o nim powiedzieć wiele różnych rzeczy, ale strzały z dystansu to z pewnością jego mocna strona. To właśnie Denilson powinien bić rzuty wolne z bliższej odległości, a nie Fabregas.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Błędów od groma, ale nie przesadzajcie. To nie był najgorszy nasz mecz w tym sezonie. Były gorsze mecze i pod względem naszej gry (Barcelonę powinniście pamiętać...) i pod względem spektaklu jako całości (Sunderland na wyjeździe, swoją drogą wynik też raczej kiepski).