Arszawin: Potrzebujemy nowych zawodników

David Villa byłby idealny dla Robina w linii ataku. Tylko ze on pewnie wybierze inny klub.

gilos1991 - sorry, to nie FIFA ;)

To dopiero na przyszły sezon a teraz musimy walczyć o mistrzostwo.

Problem podjęty przez Andriuszę nadaje się do rozpatrzenia i rozpoznania...po zakończeniu obecnego sezonu.

mysle ze boss powinnien pomyslec nad takimi zawodnikami jak : Morientes ( na moje wysoki i chlop sie jeszcze nie wypalil..bylby tani lub nawet za darmo-oczywiscie to opcja jesli chamakh nie wypali) , Debuchy , Sakho , Dragutinovic , Banega , Iturraspe , Misimovic , Dzeko , Petrić , Hugo Almeida ,

Necro...moim zdaniem Boss nie kupuje środkowych pomocników, ponieważ nie chce blokować kariery takich piłkarzy jak diaby, song czy denilson...przecież mamy jeszcze meride.;)
Więc myśle, że nam nie jest potrzebny ŚP...wolałbym bym LP albo PP.

Moim zdaniem przydałby się napastnik . Jeśli bierzemy pod uwagę, że w następnym okienku transferowym Wenger sprowadzi Chamakha to linia ataku może być naprawdę silna.

Michael Ciani, weźmy go do spóki z Chamahkiem, oddajmy im Silvestre'a i rzućmy 2-3 młodych graczy [typu Coquelin, Sunu] na wypożyczenie. Jeśli Gallas nie przedłużyłby kontraktu to właśnie Ciani powinnien być naszym nowym defensorem. Facet jest świetny, to co wyrabia w tym sezonie to coś niesamowitego. Z Vermaelenem, Clichym i Eboue w takiej formie oraz solidnym Manuelem na bramce bylibyśmy naprawdę nie do zatrzymania! ;)

Myślę ze jak już to w Lini ataku...

Jednego doświadczonego i ogranego na wyspach środkowego obrońcę bym kupił na miejscu Wengera, oraz bramkarza nowego dobrego

Gallas, Vermaelen, Djourou, Campbell - czterech świetnych obrońców, a mamy jeszcze Songa. Moim zdaniem lepiej by było znaleź jakiegoś silnego środkowego pomocnika, nie koniecznie defensywnego, bo przecież Diaby nie gra na DM, a jednak dzięki swej sile daje dużo drużynie. Ja ciągle żałuję, że Wenger nie zakontraktował Baptisty, ale nie miał wyboru bo mieliśmy Gilberto czy Flaminiego.

Przydałby się silny, wysoki napastnik, obrońca środkowy, Jeżeli będziemy mieli Chamakha tą pierwszą kwestię mamy rozwiązaną. Środkowego obrońcy Wenger musi poszukać.

Myślę że Arshavin przesadza. Szczerze powiem że z kilku jego wywiadów można odnieść wrażenie że nie ma on wiary w sukces. Co do kadry to mamy zawodników i młodych i ogranych na najwyższym poziomie jak również bardzo doświadczonych. Jest ona także bardzo szeroka (w szczególności w ofensywie, a takich wzmocnień się domaga Arshavin) i nie ma co narzekać. Real co roku wydaje fortunę a i tak nie mogą przejść od 6 lat 1/8 finału LM. Transfery jeśli są dobre mogą pomóc, jeśli złe to zaszkodzić (np atmosfera może się pogorszyć). Na nowy sezon rozejrzałbym się za ŚO bo ofensywa jest zdecydowanie na TAK.

2-3 wzmocnienie to wg mnie tyle, Chamakh bedzie jednym z nich wiec mozna kupic jakiegos pomocnika jeszcze i srodkowego obronce, bo na bramce zmian pewnie nie bedzie i dalej bedzie bronil Almunia

nowych, ale nie na jego pozycji. z jednej strony chce transferow, ale jak przyjdzie ktos lepszy i Arszawin bedzie musial grzac lawe to bedzie marudzil, ze nie gra. i tak zle i tak nie dobrze. nie rozumiem po co w ogole udzielac takich wywiadow, sugerujacych, ze Arsenal nie ma zbyt duzych szans na mistrzostwo, bo naszym zawodnikiem brak charakteru...

Teraz mi się wydaje że Wenger na letnim okienku zakupi paru zawodników :P

Napewno przejdzie Chamakh jeszcze jakis obronca i bedzie git :)

Arshavin zamiast wracać do formy z poprzedniego sezonu udziela wywiadów.

Jeśli nawet zawodnicy to odczuwają to coś jest nie tak! :/

Zgadzam się z Arszą.!
Moim zdaniem przydałoby by się trzech graczy na wysokim poziomie...może: Romero, Chamakh i Perotti.;)

Moim zdaniem zawodnik nie jest od krytykowania klubu, tylko od grania. Andrey ostatnio bardzo pewnie sobie poczyna podczas wywiadów.

Brakuje nam obrońców no i napastników. Przydały się również jakiś czołowej klasy bramkarz. Pomocników Arsenal ma napewno najlepszych na wyspach więc o tą cześć składu martwić się nie trzeba.

Tak jak Piootrus.

Ktoś by się rzeczywiście przydał. W lato warto kupić jakiegoś napastnika oraz środkowego obrońce. Reszta pozycji, jest bardzo dobrze obsadzona jak dla mnie.

Proszę powiedz mi oldirtybastard kiedy wydaliśmy na zawodnika 30 mln, bo ja nie pamiętam i Ty chyba też więc skończ bredzić.

Zgadzam się z Arszawinem w 100% tylko szkoda że zarząd nie widzi tego problemu... Trenera nie winię bo może nie ma kasy. I tak podziwiam Wengera za to co zrobił i robi dalej z Arsenalem:-)

myśle że teraz potrzebujemy bramkarza (np. Lloris) i napastnika, ale tu już chyba wszystko jasne że dojdzie do transferu Chamakha

Ja bym chętnie zobaczył na ataku u nas Edina Dzeko. :)

wydajesz na gościa 30 baniek i nie trzeba sie motać, tylko od razu masz efekty, wszyscy najwięksi właśnie tak robią, my kiedyś podobnie

tak sobie myślę kogo gdybym mógł sprowadziłbym do naszego zespołu, na pewno bramkarz tu najbardziej chciałbym Lorisa Hugo, środkowy też jakiś na ławkę solidny by się przydał, defensywny pomocnik sam nie wiem czy diaby song i denilson poradzą sobie ale wierze w nich, pomoc ofensywa tu mamy urodzaj, zostaje napastnik(parnter na naszego numero uno Robina) marzy mi się niekoniecznie ktoś młody na 10 lat ale na teraz doświadczony który sie nie przestraszy w trudnych sytuacjach kogo mam na myśli...villa wiem że nie realne ale kogoś z tej półki

Bez względu na to jaki wynik uda nam się osiągnąć na koniec sezonu jestem za transferami, bo uważam, że należy się ulepszać niezależnie od swojej pozycji. Rozgrywki zbliżają się powoli do końca, a niektórym piłkarzom kończą się kontrakty. Ich przedłużenie powinno być dla nas priorytetem, bo uzupełnianie składu mija się z celem za to wzmocnienia mogłyby się okazać najlepszym rozwiązaniem. :)

Inna sprawa ma się z zakupami, bo jak na razie okienko transferowe jest zamknięte i nie możemy dokonywać żadnych ruchów. Mimo wszystko już teraz powinniśmy rozglądać się za nowymi zawodnikami grającymi na pozycjach bramkarza, środkowego obrońcy i defensywnego pomocnika, bo wygląda na to, że wyrażając zainteresowanie Chamakhiem załatwiliśmy sobie napastnika. Na innych pozycjach nadal jednak nie słychać żadnych nazwisk, chociaż obecny poziom bramkarzy w Arsenalu jest bardzo niski. Poza tym nadal nie wiadomo co z Gallasem, Silvestrem i Campbellem. Jeżeli któryś z nich od nas odejdzie będziemy musieli sięgnąć po jakiegoś stopera, ale mam nadzieję, że nie będziemy musieli się o to martwić. Z tym zawsze można poczekać, ale nowy defensywny pomocnik jest potrzebny od zaraz. Song jest w rewelacyjnej formie, ale nie ma żadnej konkurencji, bo Denilson najlepiej pełni inną rolę na boisku, a Eastmond jest jeszcze za młody.

Natomiast co do Andrieja w tym sezonie nie układa mu się najlepiej, więc chciałbym, żeby zamiast wypowiadać się na temat transferów popracował nad swoją grą. Mimo, że często podzielam jego zdanie i cenię go za charyzmę i zainteresowanie problemami Arsenalu to od tego są inni ludzie. On niech zajmie się tym, co potrafi najlepiej, czyli grą. ;)

Przynajmniej jeden prawdę mówi a nie jak reszta oczy mydli ambicjami i wolą walki.W lato bez transferów nic w następnym sezonie nie osiągniemy...

ja tez sie zgadzam

Zgadzam się Andriejem

Co prawda to prawda przydałoby się wzmocnienie Arsenalowi w ataku :]

Wstrzymałby się choć do końca sezonu z tą gadką.
W tym sezonie właśnie pokazujemy, że transfery to nie wszystko. Nie wystarczy mieć portfel upchany dolarami, trzeba mądrze kierować drużyną po przez ciężką pracę na treningach.
Doświadczenie jest potrzebne, ale chyba nikt mi nie powie, że my go nie mamy? Przez tyle lat bez trofeów nic się nie nauczyliśmy? Niech się Rusek bierze za grę bo momentami to jego leniuchowanie na boisku i ta ciągle niezadowolona gęba wkurzą i to ogromnie.

Swój chłop.

Vpr > dokładnie , kurde , sam stoi na tym ataku jak tyczka i nie robi wiele dobrego dla druzyny , niech sie ruszy i wreszcie zacznie grac na 100% a nie na meczach wyglada jakby byl znudzony gra dla Arsenalu.

jedi133 to teraz pojechałeś...

Arszawin to chyba jedyny piłkarz Arsenalu który nie bredzi o talencie i przyszłości. Wie , że jak ma coś osiągnąć to teraz a nie za 3 lata. I zdaje sobie sprawę, że w starciu z najlepszymi nie mamy większych szans.

Vpr---> popieram w 100 procentach

Proszę was.....świeża krew...

Kończ waść te wywiady i spieprzaj już na trening, bo z taką grą jak ostatnio z West Hamem raczej w zdobywaniu trofeów nam nie pomożesz.

Jak już (znowu) dyskutujemy o transferach, moja lista życzeń jest krótka. Sorensen, Chamakh i nowe kontrakty dla Gallasa i Campbella. Jakiś młody prawy obrońca by nie zaszkodził, bo nie mamy w akademii żadnego prawonożnego Gibbsa i nie zanosi się na to, by się taki w najbliższym czasie pojawił. Może ktoś z przymierzanej do Arsenalu dwójki - Van der Wiel i Azpilicueta?

I micha nam się należy, bo Wenger o nią walczy nie sezon, ale dwa lub trzy. Budując, budując, budując.

Jak dla mnie to tak: mamy śiwetny młody zespół, który jeśli pogra jeszcze razem z 2-3 lata będzie najlepszy w Europie i nie potrzebna nam nowa krew co najwyżej zmiana bramkarza i jakiegoś bardzodobrego obrońce, więcej nam nie trzeba :)

Nowej krwi to upuścimy MUTD i Chelsea.

co to jest "nowa krew"?

Rzeczywiście by się przydało trochę nowej krwi, na obronę, bramkę i defensywną pomoc abyśmy mogli grać 2 defensywnym rozgrywającymi a przed nimi cesc i to by było wg mnie najlepsze ustawienie.

Nie zgadzam się z Arszawinem, mamy wystarczająco szeroką i wartościową kadrę.

Andriej niech zajmuje się grą, a nie transferami. Od tego są Gazdis i Wenger. Narzekamy, że transferów jest za mało, ale to my a nie Real jest w 1/4 finału LM, na dodatek mamy mega szanse na tytuł. Po za tym niech się tak nie cieszy na nowe transfery, bo nikt nie ma pewnego miejsca w składzie (w ataku), oprócz Van Persiego.