Komentarze użytkownika ZebDarek

Istna bomba transferowa...

Brak szybkich skrzydlowych wyklucza gre z kontry. Musimy ich zdominowac i grac pozycyjnie. Licze, ze wejdzie Gnabry i Monreal.

Jesli Real sciagnie w styczniu Falcao, to Benzema bedzie do wyrwania. Jesli Borusia bedzie chciala zarobic cos na Lewym, to tez jest to prawdopodobna opcja. Benteke moglby nawet grac w LM. Suareza nie puszcza, ale Dzeko pewnie powoli ma dosyc lawy...

Transfer reprezentacyjnego napastnika Argentyny z Realu do Arsenalu to bylby swietny ruch marketingowy i gwarancja +20 bramek na sezon. Trudno sobie wymarzyc lepsza opcje w naszej sytuacji...

@niski93
Ciekaw jestem, na jakiej podstawie wyceniles Higuaina na "maksymalnie 20"? Jestes profesjonalista pracujacym w pilkarskiej branzy menedzerskiej, scautingowej lub doradczej, czy moze grasz w FM i widziales 2 mecze Realu w mininym sezonie? Ferguson kiedys tez stwierdzil, ze Tevez jest przeceniony... W mojej opinii Higuain to ciagle mlody, znakomicie technicznie wyszkolony i majacy genialny instynkt strzelecki i perfekcyjne wyjscie na czyste pozycje napastnik. Zgrywanie glowa przez Girouda czy tez prostopadle podania od Cazorli bylyby zabojcze dla przeciwnikow, majaz Pipite. Poza walorami pilkarskimi, wreszcie ktos przyszedlby z Realu do Arsenalu, a nie w druga strone. To by znowu pokazalo swiatu, ze Arsenal i Real sa na podobnym poziomie, a nie dzieli te kluby przepasc. Marketing ponad wszystko! ;-)

Fellaini pojdzie za Moyesem do MU, nie ma sie co podniecac. Poza tym przyjscie Belga do Arsenalu oznaczaloby, ze Cazorla bylby permamentnie przesuniety na skrzydlo, co by bylo strata jakis 30-40% jego potencjalu i przydatnosci.

Ciezko bedzie wygrac rywalizacje o podpis Pipity z Juventusem, ale jesli jakims cudem by sie udalo, to transfer marzenie! 20 goli na sezon murowane. Juz widze oczami wyobrazni, jak dostaje prostopadle podanie od Cazorli, wychodzi na czysta pozycje i hat-trick na White Hart Lane skompletowany...

Moyes wezmie ze soba najlepszych 2-3 pilkarzy do MU i Everton sie posypie...

Bylby wreszcie pozytek z dosrodkowan z prawej strony...

"Ramsey notuje wiele nieudanych zagrań przed bramką rywali. Dzieje się tak dlatego, iż w tamtym obszarze były zawodnik Cardiff często próbuje rozgrywać trudne piłki" - totalna bzdura! Aaron kompletnie sie gubi z przodu i nie czuje gry pod polem karnym przeciwnika. Brak zrozumienia z atakiem i ewidentne braki w technice. Ramsey nigdy nie zagra takich pilek, jak Song grywal Robinowi w zeszlym sezonie.
Jest swietny w odbiorze, trudno mu zabrac pilke, nieustepliwy, walczy do konca. Kapitalnie gra w srodku i pomaga obronie. Ale na litosc boska, jak juz sie zapedza do przodu, to jego gra o pomste do nieba wola! Moim zdaniem w Arsenalu co najwyzej nalezy mu sie lawka.

Ktos jednak bedzie plakal - moja 5 letnia corka, ktora kocha Sagne nad zycie. Boje sie chwili, kiedy bede musial jej powiedziec, ze Sagny juz w Arsenalu nie ma...

Skoro Theo przegral w tenisa z 86 letnim dziadkiem, to spokojnie moglbym zaryzykowac zaproponowanie mu partyjki o jego tygodniowke na przyklad...

Jesli Wojtkowi musi wrocic pewnosc siebie, to jaka pewnosc siebie bedzie prezentowal Fabianski? W takim meczu po takiej przerwie?

"...nasi obrońcy posiadają piłkarską jakość". Którzy?

@imprecis
Wenger mając do dyspozycji nawet 100mln nie wyda więcej na piłkarza niż 15...

Milion plotek transferowych w grudniu a w styczniu, kiedy okno sie wreszcie otworzy, kupimy jakiegos 16-to latka z 4 ligi za 8mln...

No to bedziemy sie mogli skupic juz tylko i wylacznie na lidze...

Gdybysmy mieli NAPASTNIKA, bylaby dwucyfrowka! I tak jednak zarowno wynik, jak i gra ciesza. Tudziez karygodny i absolutnie niedopuszczalny blad Gibbsa przy pierwszej straconej bramce ciagle nie daje spac spokojnie...

Zgadzam sie z Corthalem.

Majac w druzynie wysokiego, silnego napastnika swietnie grajacego glowa, tylem do bramki, umiejacego sie dobrze zastawic i fajnie odgrywajacego pilki, czyli Girouda, trzeba nam zupelnego przeciwienstwa, ktore byloby idealnym uzupelnieniem linii ataku. Trzeba nam szybkiego, ruchliwego, momentalnie wychodzacego na pozycje, swietnego technicznie z finishingiem. Napastnika typu wlasnie Suarez czy Aguero. I niekoniecznie musi to byc mega gwiazda za 50 milionow.

Patrzac na grudniowy terminarz, rzeczywiscie mamy szanse wrocic do gry - gramy dwa latwe (w zalozeniu) mecze wyjazdowe i 4 mecze u siebie z druzynami srodka tabeli. Jesli uda sie zdobyc 18 punktow w grudniu, sezon zacznie sie od nowa...

Ktos wie, co z Poldim sie stalo?

Giroud zrobil dzis roznice! Walcott po drugiej polowie gral swietnie, ale gdzie byl przez pierwsze 40 minut? Pochwalic trzeba tez drewnianego Marokanczyka - jego pierwszej akcji bramkowej nie powstydzilby sie sam CR7!!! Szacun. Well done!

Giroud zrobil dzis roznice! Walcott po drugiej polowie gral swietnie, ale gdzie byl przez pierwsze 40 minut? Pochwalic trzeba tez drewnianego Marokanczyka - jego pierwszej akcji bramkowej nie powstydzilby sie sam CR7!!! Szacun. Well done!

Terry zagra, bo ma 2 tygodnie na odwolanie sie od decyzji FA i dopiero po tych dwoch tygodniach rozpocznie sie "odsiadka". Tak czy inaczej, w niczym to dzisiaj Chelsea nie pomoze...

Pierwszy prawdziwy test pokazuje, ze bedziemy sie liczyc w walce o Mistrzostwo w tym sezonie. Mecz w sobote mam nadzieje potwierdzi tylko te nadzieje...

Arsenal gra naprawde niezle, brakuje jednak ciagle czegos... Sadze, ze strzelimy cos w drugiej polowie. Szok, jak dobrze gra Ramsey!

Pamietacie Bergkampa? Ile minut i meczow bez gola jak przyszedl? Napastnikowi czasem wystarczy strzelic te jedna - pierwsza bramke, by sie odblokowac i totalnie zwiekszyc pewnosc siebie. Zycze Olivierowi wszystkiego dobrego, ale obawiam sie bacznie go obserwujac w Arsenalu, ze jednak blizej mu do Chamakha niz Denisa... Glownie pod wzgledem techniki i sposobu gry. Np: Giroud podobnie jak Chamakh stojac tylem do bramki z pilka na 16 metrze szuka kogokolwiek, by pilke odegrac. Klasowi napastnicy zabieraja sie z pilka, robia obrot i strzelaja. Maja to we krwi. Nasi bohaterzy niestety nie.
Co do Mannone - chlopak jest na dorobku, wie przed jaka stoi szansa, wiec mysle, ze bedzie bronil w najblizszych tygodniach jak w transie. Wojtek troche spuscil z tonu, kiedy zostal niekwestionowanym nr. 1. Przyda mu sie zatem zdrowa rywalizacja o pierwszenstwo w bramce Arsenalu. W najblizszych meczach stawialbym na Wlocha. Jest w gazie.

Nie mialbym nic przeciwko wypozyczeniu Ramseya na sezon albo nawet 5. Najlepiej do Legii. Moglby byc zmiennikiem Rado.

@IGWC
Robin mial zarazbiac 130tys. wiec Zarzad wreszcie zrozumial (jak mniemam), ze najwieksze gwiazdy musza sporo zarabiac, natomiast zgodnie z nowa polityka takie "talenty" jak Chamakh pobierajace nie wiadomo za co po 60tys. musza odejsc. Mysle, ze Arsenal dojrzal do czasow, w ktorych od czasu do czasu trzeba kupic pilkarza za 20mln i placic mu 120tys. tygodniowo. W dodatku klub stac.

Dzeko w City zarabia ok. £120tys tygodniowo co oznacza, ze musialby byc najlepiej oplacanym pilkarzem w Arsenalu. Nie jest to jednak nie do przeskoczenia. W koncu bylby najwieksza gwiazda zespolu. Podobna pensyjka i gwarancja regularnej gry moglaby go przekonac do przenosin. A jesli chlopaki z City sa w dodatku tak naiwni i poszliby na uklad z Walcottem w rozliczeniu, tym lepiej dla nas...

Rafson95
To bardzo dobre pytanie jest. Czego brakuje? Czego brakuje od 88go Holendrom, czego zawsze brakowalo Hiszpanom za czasow Raula i wczesniej, czego brakuje Kanonierom, zeby grac wiekszosc meczy na poziomie ze spotkania z City z poprzedniego sezonu? Chyba jednak doswiadczenia. Typowego pilkarsko - boiskowego sprytu. Nie mamy druzyny grajacej w tym samym (mniej wiecej) skladzie co sezon. Oslabiamy sie co sezon a inni sie wzmacniaja, po czesci naszym kosztem. Mysle, ze ciagle grajac z Fabregasem, Nasrim, Robinem, Songiem, Adebayorem, Colem mielibysmy wystraczajaca jakosc i doswiadczenie na wygrywanie wszystkiego.

Nasz kapitan wie co mowi. City bylo na fali, walczyli o tytul a Arsenal zrobil im pilkarska jesien sredniowiecza. Da sie wiec, sa naprawde mozliwosci. Problem jednak w tym, ze Kanonierzy nie potrafia, nie sa w stanie? grac na takim poziomie 30 meczow w sezonie. A najwieksza roznice robi fakt, ze wygrywamy mecze zazwyczaj tylko wtedy, kiedy gramy swietnie. United wygrywa grajac nawet kiepsko. Zaloze sie, ze mecz z Sunderlandem wygraliby 1:0. Zazwyczaj brakuje nam szczescia. ale temu szczesciu trzeba umiec pomagac...

Oczywiscie M'Vila pilkarsko jest duzo lepszy, ale gwiazdor z niego straszny i pozer wiec i tak po dwoch latach skonczylby w Barcelonie, City albo Chelsea. Tiote to swietna opcja na solidnego gracza na lata. Gracza na ktorym zawsze mozna polegac, ktory zostawia serce i zdrowie na boisku za kazdym razem. Zdecydowanie TAK, tym bardziej, ze nie ma w Arsenalu pilkarza o podobnych charakterystykach i profilu pilkarskim.

Sahin to swietny pilkarz i bedzie duzym wzmocnieniem, ale kto teraz bedzie odbieral pilki i wspieral obrone? Ciagle nie mamy klasycznego defensywnego pomocnika.

Spokojnie, Robin najlepszy sezon w karierze ma juz za soba, wiec bedzie tylko gorzej. Gdziekolwiek by nie gral...

Post z kapelusza. Co okno transferowe wszyscy obiecujacy mlodzi pilkarze swiata sa w kregu zainteresowan Arsenalu... Bollocks

Jest tez opcja, ze Wenger bedzie chcial zaczac ksztaltowac Chamberlaina na pozycji srodkowego ofensywnego pomocnika, wiec Cazorla wtedy na prawe skrzydlo definitywnie. A Walcott niech sie z lawki patrzy i uczy...

Wcale sie nie zdziwie, jak Robin zostanie. Zaden klub nie zaplaci 25mln za 29-cio letniego napastnika z jednym udanym sezonie w karierze. Tym bardziej, jesli bedzie musial placic mu ok. 200 tys. tygodniowo. Moze jedynie City mogloby zaryzykowac, ale oni ciagle maja 5 szalenie drogich napastnikow i nie potrzebuja szostego. Zreszta nawet nie zlozyli oferty jakiejkolwiek.

Byloby to fantastyczne posuniecie, bo zmiennikow Sagny do Francuza dzieli przepasc, a noga zlamana dwukrotnie bedzie tylko slabsza... Trzymam kciuki za prawdziwosc tego newsa!

Poki co swietne transfery (teoretycznie narazie) na ofensywnych pozycjach, ale co z obrona, ktora jest nasza najwieksza bolaczka? Sam Wenger podkresla, ze to spory problem Arsenalu. Oczywiscie linia Gibbs/Santos - Vermaelen - Koscielny - Sagna plus Song jest kapitalna, ale ile meczy rozegra w takim skladzie? Gibbs latwo lapie kontuzje, noga Sagny po dwoch zlamaniach w tym samym miejscu jest tym bardziej narazona na kontuzje (a zmiennikow Bacary'go do niego dzieli przepasc). Mertesacker sie nie sprawdzil i raczej nic w tej kwestii sie nie zmieni a o Djourou lepiej nawet nie wspominac. No i Szczesny potrzebuje prawdziwej konkurencji...

5mln w ratach?!