Komentarze użytkownika aaron_maj

@ozzy95: chyba nie na tym to powinno polegać, no ale taki los.

@Pietraszko napisał: "Kontuzje w obronie spowodowały przesunięcie do obrony Hendersona i Fabinho którzy tworzyli środek pola Liverpoolu co za skutkowało tragiczną grą w ataku pozycyjnym."

A no to zwracam honor, powinieneś zastąpić Solskjaera w United.

@Pietraszko napisał: "Liverpool będący w top 4 mimo braku 3 podstawowych obrońców gra poniżej oczekiwań? Weź się nie kompromituj."

No jeżeli uważasz ze grają zgodnie z oczekiwaniami to takie jest Twoje prawo. Zauważ ze pogubili mnóstwo punktów na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy nie ze względu na przetrzebioną defensywę (bo w ostatnim czasie akurat trafili niewiele bramek) a ze względu na indolencje w ataku. Porażki po 1:0 z Burnley i Brighton to nie błędy obrony, tylko brak kreacji w ataku. No ale tego pewnie nie wiesz sprawdzając wyniki na Flashu

Zresztą, United to jedyna drużyna z big6, która w tym sezonie gra powyżej oczekiwań. City gra zgodnie z oczekiwaniami, LFC, Chelsea, Tottki i my, poniżej oczekiwań. A ile osób przed sezonem typowali, ze po 22 kolejkach United będzie wiceliderem z niewielką stratą.

W zeszłym sezonie awansował przez ligę do LM, zaszedł w LE dalej niż my. A tutaj wciąż tendencja do pisania ze Arteta to super trener, a Solskjaer wuefista. W tym sezonie zaszli już daleko w FA Cup z którego wyeliminowali LFC. Okej, odpadli z LM, ale zauważmy ze byli w najmocniejszej grupie, to się nie powinno przytrafić, szczególnie ta porażka z Turkami, ale o ich braku awansu zaważył jeden słaby mecz. Tez nie lubię United, ale bądźmy obiektywni.

@Naburator napisał: "porównywalnym? tak jak atak, bramkę czy środek obrony można porównać. Tak na PO AWB >>>>> Bellerin, Shaw jest w świetnej formie podobnie jak Tierney, tylko Tierney ma co chwile kontuzje. O środku pola nie ma nawet co gadać bo nas tam niszczą. Jedynie Partey mógłby się załapać do składu i to i tak nie jest pewne"

No to jest porównywalny skład. Bramka i środek obrony tak jak mówisz, ten sam poziom. Prawa obrona - zgoda AWB dużo lepszy, lewa obrona? Tutaj stawiam wyżej Tierneya, Shaw jest w wysokiej formie od 2-3 miesięcy. Środek pola, zgoda tutaj United jest mocniejsze ale nie nazwałbym tego miażdżeniem nas. Patrząc na formę Xhaki, Thomasa i ESR oraz przyjście Odegaarda, wyglada to niezle. Dalej tutaj plus na rzecz United. Natomiast co do ataku, to ja wybieram zestaw Saka, Pepe, Auba, Laca ponad zestaw Rashford, Martial, Greenwood, Cavani. Także tak, mamy porównywalne składy, może z niewielka przewaga United, ale na pewno nie tak duża żeby usprawiedliwić przepaść która dzieli nas w tabeli.

@Pietraszko: co ty się tak ba tego Solskjaera uwziąłes? Ciężko jednoznacznie stwierdzić jak dobrym jest trenerem, ale faktem jest ze jego United jest na drugim miejscu w tabeli z 13 pkt przewagi nad nami, a moim zdaniem dysponuje składem porównywalnym do naszego. Czy jest lepszym trenerem od Artety? Nie wiem, ale pisanie o nim per wuefista jest chyba nie na miejscu.

No właśnie ja tez w tym nie widzę logiki, to jest jawne plucie ludziom w twarz. Prawo powinni być równe dla wszystkich, a jeżeli są wprowadzane inne zasady dla określonych grup, to powinno to być uzasadnione. W tym przypadku restaurator i właściciel siłowni ma związane ręce, a właściciel kina czy aquaparku może działać, szkoda gadac.

Całe szczęście juz 2 miesiące temu wyrobiłem sobie licencje „profesjonalnego zawodnika” i mogę normalnie ćwiczyć bo są siłownie które to obchodzą i słusznie. Myśle ze po dzisiejszej konferencji w**** przedsiębiorców których nie odmrożono będzie gigantyczny.

Miało być przychody restauracji spadają o 40%*

Jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć logikę polskiego rzadu. Właśnie ogłosili ze otwierają m.in. teatry, kina i baseny. Siłownie i restauracje pozostają zamkniete. Czym się różni siedzenie w odstępie 2-3 metrów w kinie od siedzenia w odstępie 2-3 metrów w knajpie. Albo czym się rozni siedzenie z obcymi osobami obok siebie w jacuzzi od ćwiczenia obok siebie na siłowni. Dla mnie absolutny brak logiki.

A nietrafny będzie tez argument, ze siłownie i restauracje to nie są „atrakcje” konieczne dla życia, bo patrząc przez ten pryzmat to tak samo konieczne nie jest chodzenie do kina, teatru czy na basen.

Zreszta czytałem ciekawy zagraniczny artykuł, ze ktoś zbadał (na ile takie badania są adekwatne to inna sprawa) ze ograniczenie liczby miejsc w restauracji do 20% zmniejsza ryzyko zarażenia o ok. 80 procent, a przychody restauracji dodają tylko o jakieś niecałe 40%.

Smutno się robi widząc ile osób traci dorobki życia przez zamknięcie małych biznesow jakimi zwykle są restauracje i siłownie.

@kwiatinho napisał: "Możemy tylko domyślać się jaka była atmosfera w drużynie. Wtedy nie czas na eksperymenty.

Trener zawsze robi wszystko żeby wynik był jak najlepszy. To że wyszło na nasze nie znaczy że w tym temacie mieliśmy lepszą wiedzę."

Rozumiem Twoj tok myślenia, ale zwróć uwagę, ze jak orzegrywalismy to Mikel stawiał niemalże ciagle na tych samych ludzi. Przed meczem z Chelsea dokonał 6 zmian względem poprzedniego meczu ligowego i nagle boom.

Czy jeśli zrobiłby taki ruch 3 kolejki wcześniej to efekt byłby taki sam? To już jest gdybanie, ale ja uważam ze była na to spora szansa a wcześniejsze wybory Mikela świadczyły o jego upartosci.

Ja rozumiem argument ze ktoś dobrze wyglada na treningu i tam wygrywa rywalizację z innym piłkarzem, wiec wystawiasz go w meczu. Ale jeżeli ten facet zawodzi w jednym, drugim, trzecim i kolejnym meczu, a dalej na treningu prezentuje się lepiej od oponenta, to uważam ze powinieneś to zmienić. Może nie wytrzymuje presji, może się jie koncentruje, nie wiem, ale jak ktoś gra dno przez kilka spotkań pod rząd, to choćby na treningu walił każdy strzał po oknie, to posadziłbym go na ławce żeby sprawdzić jak wypadnie ktoś inny.

@Rafson95 napisał: "Wiele osób używa często takiego komentarza w internecie, aby nie podważać decyzji trenera, bo on na 100% wie lepiej."

Pięknie napisane. Przecież gdyby trener zawsze wiedział lepiej to w każdy klub miałby swojego Wengera który ich trenuje przez 20 lat. Co z tego ze drużyna przegrywa, trener wie lepiej.

Oczywiście nie twierdze ze my k.comowi eksperci zjedliśmy wszystkie rozumy świata, ale czasem jest tak, ze kibice się czegoś domagają od miesięcy, trener jest na to głuchy, po czym dochodzi do tej zmiany i okazuje się ze to właśnie ten ogół ludzi miał racje. Choćby pierwszy z brzegu przykład z polskiej ligi gdzie Muhar grał a Moder siedział na ławie.

Czy jest tyle wart? Pewnie nie, ale jestem przekonany ze gdyby nie pandemia to co najmniej kilka zespołów byłoby w stanie mu taka sumę zaproponować.

@Forever4: zgadza się. Dlatego pisałem wcześniej ze nie ma na niego szans, bo kontrakt którego oczekuje Alaba to niecałe 400 tysięcy funtów tygodniowo, czyli więcej nawet niż miał Ozil.

@Catalonczyk napisał: "A skąd wziąłeś 20mln? Jak on chce ponad 10 rocznie plus prowizja za podpisanie. Jego cały kontrakt to jakies 40/50mln pomimo statusu „darmowy”"

Z tego co wiem to Bayern mu proponował 11mln euro + 6 w bonusach a on chce 20 baniek gwarantowane.

Nie warto kupować Alaby żeby grał na srodku obrony, tu się zgodzę z kilkoma przedmówcami, bo płacić 20 baniek na sezon za środkowego obrońcę, gdzie ta pozycja jest niezle obsadzona.

Ale za Alabe grającego w srodku pomocy i ewentualnie wspierającego środek obrony to ja bym się nie zastanawiał. Wziąłbym go kosztem jakiegokolwiek innego transferu latem.

@sidtsw napisał: "fajnie by bylo, ale jesli bayernu i realu na niego nie stac to nas bedzie? ..i na jaka pozycje? pol lewy jest Mari i Gabriel, chyba ze do rotacji z Tierneyem to bylo by cos"

Do jakiej rotacji z Tierneyem? Gdzie w rozmowach o Alabie wspominać o Gabrielu czy Marim, przecież to jest piłkarz o 2-3 półki wyżej niż wymieniona trójka. Poza tym jeżeli miałby trafić do nas, to jestem przekonany ze grałby w srodku pola tak jak w kadrze czy wielokrotnie w poprzednich sezonach w Bayernie. Mając w srodku duet Thomas-Alaba z miejsca stalibyśmy się o wiele lepszą drużyna.

@SZYMON_TYROL napisał: "Alaba ponoc nie rozmawia juz z Realem, jednak kierunek Brytyjski. Od małego jest fanem Arsenalu. Ale byłby to transfer, wreszcie za darmo, cos w stylu Juve...."

To byłoby spełnienie marzeń, gość jest w stanie zagrać na każdej pozycji poza bramką i środkiem ataku. Ale no nie łudźmy się, Alaba nie przejdzie z zespołu który co roku wygrywa ligę i bije się i zwycięstwo w LM na zespół który możliwe ze w przyszłym sezonie nie zagra nawet w lidze Europy. Poza tym, on chce zarabiać 20mln euro za sezon, a to jest kwota jeszcze ciut wyższa od tego co zarabiał Ozil.

Także byłoby pięknie, ale walkę o Alabe rozstrzygną między sobą giganci europejskiej piłki, do których obecnie niestety się nie zaliczamy.

@Placio napisał: "W takiej dyspozycji jakiej są Saka i Pepe , Auba nie ma szans na grę w pierwszym składzie. Chyba , że cofnie Lace i Smith siądzie na ławce."

Auba jest najlepszym i jednocześnie najlepiej zarabiającym zawodnikiem tego zespołu a za razem jego kapitanem. Arteta będzie na niego stawiał do skutku, szczególnie ze przed jego ostatnia nieobecnością można było zauważyć zwyżkę formy.

Także jeżeli Auba jest już w pełnym rytmie treningowym to będzie grał od pierwszej minuty niezależnie od tego ze Pepe zagrał ostatnio 3 dobre mecze, a Laca tez dobrze wyglada. Także nawet jeśli na chwile obecna, Laca i Pepe są w wyższej formie niż Auba, to kluczowym jest żeby to właśnie Auba wrócił do formy, gdyż zaden z powyższych, nawet będąc w życiowej formie nie jest w stanie zapewnić takiej jakości jaką daje dobrze dysponowany Pierre.

Moim zdaniem, jeżeli mamy w tym sezonie skutecznie zawalczyć o top 6 (top 4 jest w sferze dalekich od zrealizowania marzeń) i triumf w lidze Europy, to potrzebny jest do tego Auba w świetnej dyspozycji i nie mam co do tego wątpliwości.

@FilipCz napisał: "Liverpool przegra, bo to mój ostatni mecz na kuponie. Standard."

Mój tez, spoko. Ostatnie z 12 zdarzeń...

@Garfield_pl napisał: "Za ewidentnie przekręcony wyrok, błąd sędziego, który może zrujnować komuś życie, sędzia powinien być rozliczany, to jest to co uważam."

Nie ma ludzi nieomylnych. Poza tym sprawiedliwość to pojęcie względne i każdy będzie je inaczej rozumiał. To ze zdarzają się błędy jednostek albo nawet skorumpowane jednostki nie stanowi powodu dla porzuceni zasady niezawisłości sędziowskiej.

@Forever4 napisał: "niezadowoleni ludzi powinni kształtować opinię publiczną". Co w ogóle znaczy to zdanie?"

Miało być „niezadowolenie ludzi powinno kształtować opinie publiczną”

Porównywanie odpowiedzialności sędziów piłkarskich do odpowiedzialności Sądów to jakiś żart.

Dla Twojej informacji sędziowie maja odpowiedzialność dyscyplinarna a na podstawie wyroków które są uchylane przez sady wyższych instancji jest m.in. oceniana ich kwalifikacja do awansu.

No i tak, to niezadowoleni ludzie powinni kształtować opinie publiczną w zakresie tego czy jakiś wyrok był słuszny czy tez nie.

Szkoda gadac.

Moim zdaniem te przepisy o karnym pozostawiają zbyt wiele pola do interpretacji. Nawet jeżeli uznać, ze w świetle przepisów sędzia podjął słuszna decyzje o kartce dla Luiza, to jest to dla mnie chory przepis.

Na logikę, dlaczego zawodnik, który jechałby na pełnym wślizgu i wyciąłby napastnika rowno z trawa próbując zagrać piłkę, dostałby w tej sytuacji żółta kartkę, a zawodnik który biegł za napastnikiem i przypadkowo go zahaczył kolanem (a bardziej to napastnik sam się o niego zahaczył tyłem stopy) dostaje z miejsca czerwień? To się absolutnie kupy nie trzyma.

Tak samo jak wczorajszy karny w pucharze Włoch dla Juve. Dośrodkowanie z boku, piłka przelatuje dobre kilka metrów nad poprzeczka i w momencie gdy piłka już niemal opuszcza pole gry, faul obrońcy bez piłki. Był faul? No był, ale bez żadnego wpływu na akcję, nawet gdyby tego obrońcy tam nie było to choćby napastnik miał 8 metrów wzrostu to nie doszedłby do piłki bo ta opuściła boisko bodajże gdzieś na wysokości krótkiego słupka. W takim wypadku w ogóle dyktujący karne za przepychanki przed wykonaniem rzutu rożnego. Nie wiem czy podyktowanie tego karnego wynika bezpośrednio z przepisów, ale jeżeli tak to są one równie niezrozumiałe dla mnie.

@DB10Bergkamp napisał: "łatwo sie mówi po czasie. Co miał robic Arteta... zobaczcie w jakiej formie pod koniec tamtego sezonu był AMN. Zobaczcie jakie dobre mecze grał w kadrze. Arteta był dopiero kilka miesiecy mało co było jasne...Tierney co chwile sie lizał po urazach kazdy znał jego potencjał ale na boisku grał mało pewnie. Odpalił dopiero poźniej jak sie ograł. AMN mi i tak szkoda bo gość bardzo uniwersalny! Obrona i pomoc nie ważne jaka strona. Wchodził i zasuwał wiec jako zmiennik lub opcja awaryjna ok.
Gdyby trzeba było to by zagrał w ataku czy nawet na bramce ;)"

Ja to rozumiem, chodzi o to ze Ainsley w lidze nie grał praktycznie wcale a w hierarchii zawodników był za Willockiem, Elnenym, Kolasinacem czy Willianem. Tak sytuacja wyglądała praktycznie od początku sezonu. Zatem jeżeli jest rzeczywiście słabszy od tych zawodników, to powinien zostać sprzedany w poprzednim okienku za sporą kasę.

Nie wiem jak Wam ale mi pozostaje niesmak w zwiazku z sytuacja AMN. Była latem oferta 25 baniek za niego to Arteta go zostawił. A jak przyszło co do czego to chłopak nawet jie wstawał z ławki. Mimo wielu kontuzji na bokach obrony, nie dostał szansy. W srodku pola w ogóle nie zagrał a z ławki w PL podnosil się chociażby Willock. Albo w jedna stronę albo w druga a ta kwestia została dziwnie rozwiązana.

@Pitu88 napisał: "I pamiętam jeszcze, ze Wenger już po pół roku grania Mustafiego chciał go opchnąć, wtedy miał to nieźle Pol sezonu z Kosą, wszyscy się dziwili, czemu Wenga tego chcial... Chyba już jako pierwszy i dość szybko się na nim poznał"

Przecież on był wtedy naszym talizmanem. Bodaj kilkanaście meczów w których grał było bez porażki. Pamietam ta plotkę ze po pół sezonu czy tam po sezonie ktoś się nim interesował i mieliśmy go puścić, ależ byłem wkurzony, ze to bez sensu, co za debile. Okazało się ze to ja byłem debilem, a to byłby majstersztyk :D

@Pitu88 napisał: "Jest ktoś w stanie podsumować Mustafiego w Arsenalu? Czy naprawdę był taki beznadziejny? Tzn wiem, że był beznadziejny, ale jak to wygląda w statystykach?"

Nie przytoczę teraz tych statystyk ale z tego co kiedyś widziałem to on liczbowo wyglądał niezle, tj. procent wygranych pojedynków, odbiory itp itd. Ale co z tego skoro 1-2 razy w meczu odcinało mu prąd i kończyło się to bramką. Od środkowego obrońcy wymaga się przede wszystkim solidności i powtarzalności, on tego nie gwarantował.

@Kub4 napisał: "Dziennikarze The Athletic podają, że Achraf Hakimi może latem opuścić Inter, a zainteresowanie przejawia Arsenal i Chelsea"

Przecież za niego Inter położył rok temu bodajże 40 baniek, zatem jeżeli miałby odejść (grając zajebisty sezon) to pewnie za minimum drugie tyle. Już widzę jak kładziemy 80 milionów za prawego obrońcę. Oczywiście Hakimi to byłoby spełnienie marzeń, moim zdaniem zawodnik z wyższym sufitem niż TAA.

W ogóle zastanawia mnie jak my mamy spełnić wymagania HG skoro mówi się o odejściu w tym okienku Chambersa, Willocka, Nelsona i AMN. Przecież to niemożliwe. Ja wiem ze nie liczy się ilość HG a limit non-HG ale tym tropem to my będziemy mieli max 20 seniorów w składzie. Także albo przyjdzie tu jeszcze ze 2 chłopa ze statusem HG albo z powyższej trójki odejdzie max 1.

Ta, Bamford który odbijał się od 4 czy 5 klubow, był cała karierę rażąco nieskuteczny nagle wejdzie na poziome Kane’a :D

@losnumeros napisał: "Mimo, że się bawaili to i tak byli bardzo dobrzy. To co by było, gdyby trenowali zamiast bawić się? Byli by jeszcze lepsi. Może tak być, że faktycznie każdy jest przyzwyczajony do innej generacji piłkarzy. Dla mnie, zawodnicy z 15 lat temu > aktualni."

Ja uważam ze obecnie zawodnicy są o wiele lepsi i zespoły sprzed 20 lat nie miałyby szans. Chodzi przede wszystkim o przygotowanie motoryczne, prowadzenie się piłkarzy, podobnie zreszta taktyka. Kiedyś ofensywnym graczom łatwiej było błyszczeć bo spójrz, pressing praktycznie nie istniał. Poza tym poziom się wyrównał. To już nie czasy gdzie Real czy Barca jechały do zespołów z średnich lig w lidze mistrzów i na chodzonego ich rozbijali po 5:0.

Natomiast jestem w pełni w stanie zrozumieć ze dla kogoś piłka była kiedyś bardziej atrakcyjna, była na pewno bardziej swobodna taktycznie, a magicy mogli błyszczeć.

A to ze wtedy balowali i byli dobrze to dlatego, podkreślę po raz kolejny, ze gra kiedyś była dużo wolniejsza, a przygotowanie motoryczne piłkarzy o wiele gorsze. Dzisiaj jakby grajek przyszedł na mecz po całej nocy chlania to by wypluł płuca, szczególnie jeżeli robiłby tk regularnie.

@losnumeros napisał: "To były czasy, magia na boisku, emocje, twarde starcia i żadnych symulacji. Chciałbym z powrotem zobaczyć starą gwardie na boisku, oni żyli meczem, większość wiedziała co to lojalność i grali z pasji, a nie dla kasy i przez to lepiej ich wspomniany."


A ja myśle ze tak jest z każda generacja. Człowiek się wychowa na jakims futbolu, on się zmienia dynamicznie i po paru latach stwierdzamy ze to już nie to samo. Jedyne co się zgodzę to z symulacjami, gra była twardsza. To życie meczem to wiesz, z jednej strony tak mówisz, a z drugiej wiele gwiazd lat 90tuch chlala dzień przed meczem, przychodziła pijana na treningi (chociażby R9 i Vieri ale tez wieeeeelu innych).

Na pewno nie zgodzę się ze nie grali dla kasy. Owszem kasa była odpowiednio mniejsza ale wciąż nieosiągalna dla większości ludzi na świecie. To ze nie zarabiali 20 milionów rocznie tylko no 5, nie sprawia ze grali za frytki. A co do lojalności to tez nie ma co gloryfikować starej gwardii, spójrz chociażby na pierwsze z brzegu przykłady Pirlo, R9, Figo, Campbella. W piłce nożnej na najwyższym poziomie coś takiego jak pełna lojalność moim zdaniem nie istnieje. A to ze tacy zawodnicy jak Lampard, Messi, czy Casillas spędzili niemal całe kariery w jednym klubue to zasługa tego ze byli w wielkich klubach, nie brakowało ani kasy a i trofeów. Gdyby mieli zostać cała karierę w jakimś West Hamie czy Getafe, to już by to tak nie wyglądało.

Neuer
Kimmich - Ramos - Van Dijk - Alaba
Verratti - Fabregas - Pirlo
Neymar - Lewandowski - Henry

Podkreślam ze to moja ulubiona jedenastka, subiektywna, nie najlepsza. Stad pominięcie CR7, Messiego czy Iniesty. Oglądanie takiej jedenastki chyba sprawiłoby mi największa przyjemność.

@Chlopek napisał: "Panowie potrzebuje założyć sobie konto bankowe! Wybrałem 3 banki: Paribas, Getin i Nest. Ma ktoś z was tam konto? Polecacie? Inne banki odrzuciłem, wiec interesuje mnie opinia ludzi, którzy mają bądź mieli tam konto."

Getin to zaraz upadnie. Pracuję w kancelarii zajmującej się sprawami z zakresu prawa bankowego i finansowego i to ile jest pozwów przeciwko betonowi (nie tylko frankowych) to głowa mała i już nawet sądy udzielają zabezpieczeń przeciwko nim, co w przypadku banków piekielnie rzadko się zdarza. Także to jest kolos na glinianych nogach, ja bym im złotówki nie powierzył. Wiadomo ze bawet jak padną to Bankowy Fundusz Gwarancyjny o w pewnym sensie pokryje albo przejmie ich jakieś PKO. W każdym razie odpuść sobie bo szkoda nerwów.

@Szogun napisał: "W ciągu 20 meczów natomiast przewagą jest po stronie MU..Wygrali 8 razy , 5 był remis a My odnieśliśmy 7 zwycięstw.. Łatwo nie było chyba nigdy."

No to jesteśmy 1 wygraną pod kreską. Jestem przekonany ze w zestawieniach z Chelsea czy City mamy duuuuuzo gorszy bilans ostatnich 20 spotkań. Z Liverpoolem pewnie porównywalny, a lepszy myśle ze mamy chyba tylko z Tottkami.

Oczywiście ze będzie to ciężki mecz jak z każdym z top6, ale nie powiedziałbym ze United jakoś szczególnie nas goliło w ostatnich latach.

@losnumeros napisał: "Bruno 52 mecze, a w kanadyjce 46 pkt. Najlepszy transfer w historii?"

Na pewno jeden z lepszych zimowych transferów w historii PL.

@grzegorz1211 napisał: "Nikt mu tyle nie da."

Nikt mu tyle nie powinien dać, to prawda. Ale z PSG nigdy nic nie wiadomo.

Z tego co mówił mi kumpel który mocno interesuje się Realem, to Ramos chce 3-letni kontrakt z taka sama tygodniówka jak teraz, a Real proponuje mu albo roczny albo 3 letni z coroczna obniżka zarobków o jakieś 20%. Wiec chcąc Ramosa trzeba by położyć grube siano za kontrakt. Poza tym raczej oczywiste się wydaje Ze pójdzie do klubu z absolutnego topu. Ja obstawiam PSG, Bayern albo Juve.

@Catalonczyk napisał: "Tyle dostawał w Realu a podobno Arsenal podbił stawkę do 100. Tak można przeczytać w polskim notatniku, czyli rm.pl"

A to nie tak, ze zespół wypożyczający zawodnika pokrywa jego tygodniówkę, a nie płaci zawodnikowi nic ponadto? Myślałem ze z wypożyczonym zawodnikiem nie podpisuje sie kontraktu dotyczącego indywidualnego wynagrodzenia, gdyż obowiązują go warunki kontraktu z macierzystym klubem. Chyba ze się myle, to proszę mnie wyprowadzić z błędu.

Jeżeli ktoś oglądał sporo spotkań United w tym sezonie to powinien wiedzieć ze to nie jest materiał na majstra. Nawet mimo tego, ze Liverpool jest pogrążony w delikatnym kryzysie.

Oczywiście, dotychczas grali dużo lepiej od nas (na przestrzeni całego sezonu) ale to nie robi z nich kandydatów do mistrzostwa. To rozstrzygnie się standardowo pomiędzy City a Liverpoolem, mimo ze obecnie jest w kryzysie.

Mogę się założyć, ze na koniec sezonu United będzie miało dorobek punktowy bardziej zbliżony do naszego aniżeli do mistrza.

Natomiast twierdzenie ze easy z nimi wygramy, bo przegrali wczoraj z Sheffield jest naiwne. Raz, ze nasze mecze rządzą się innymi prawami, dwa pamietajmy, przegrali z Sheffield ale spośród poprzednich 6 spotkań przed meczem z SHU wygrali 5 w tym chociażby mecz na Anfield.