Komentarze użytkownika arsenalbarca

lays, pierwsze 20 minut w meczu z Barcą na Emirates 2:2 to był najbardziej żenujący występ Arsenalu w przeciągu ostatnich 10 lat. Cud, że tam nie było 7:0, bo wyglądaliśmy gorzej niż Valencja.

Dobrze, że pierwszy mecz w Londynie. Bo jeśli byłby na CN, to w rewanżu by znowu grała jakaś grupka dzieciaków i Rakitic.

Chłopaki nie mogą tak grać. Trzeba dać czadu w Menczesterze, Menczesterze i White Hart Lane.

Leicerster siądzie. Nie pociągną. Nie dadzą rady. Zobaczycie. Mimo łatwego terminarza. Niestety... i tak stawiam na City...

Jutro jednostronne mecze. Arsenal różnicą dwóch bramek pokonuje Leicester, Sanchez strzela 2 gole. A City dominuje Totków. I tabela jeszcze ciekawsza.

Nie mamy szans wygrać tego dwumeczu, tylko Barcelona ma szansę go przegrać. Można liczyć tylko na Cecha, że facet będzie wariował w bramce, a pasiaści nie będą w stanie się przez niego przebić. Tylko, czy to da się w 2 meczach pod rząd? Wątpię...

Źle to wygląda. Naprawdę słabo ten mecz zagraliśmy. W meczu z Barceloną może być blamaż już w Londynie :(

NEWS BZDURA Z KAPELUSZA, Beniek jest poza zasięgiem finansowym wszystkich klubów PL.

Zacytuję Mistrza Yodę: Ale będziecie. Będziecie się bać ;)

Ozil ma zostać zawodnikiem roku PL i basta.

Nie chciałem wierzyć w to, kiedy to kilku pisało, ale faktycznie. Do chwili obecnej jest to najważniejszy transfer sezonu!

Gryzek, a czemu zakładasz, że nie chce się pracować? Przecież za tę samą pracę w Niemczech dostaniesz znacnie więcej kasy. To standardowa emigracja zarobkowa znana od początków kapitalizmu.

Trzeba koniecznie z nimi zremisować, żeby byli zmuszeni zlać Olimpiakos.

Jak bym zobaczył w bramce Ospinę w tym meczu, to nie wiem, co bym zrobił Wengerowi.

Nie było turnieju w tym roku i nikt nie zrobił indywidualnej rzezi, więc trudno sobie wyobrazić, żeby nie wygrał Messi, a już na pewno musi wygrać Enrique.

Mówcie co chcecie - dla mnie największym szokiem jest Walcott (Alexis i Ozil to wiadomo, że gwiazdy). Facet wreszcie dokonał przełomu - doskonały przegląd pola przed dostatniem piłki, po jej otrzymaniu i - co bardzo ważne - w trakcie dryblingu.

Jeśli ten facet będzie tak grał, to nawet jak nie będzie strzelał gradu goli, to będzie dokładnie takim napastnikiem jakiego nam potrzeba. Brawo!

Pierwszy raz od 7 lat uwierzyłem dzisiaj w to, że Arsenal jest w stanie teoretycznie wygrać majstra. Wiem, że to myślenie na wyrost i takie tam, ale pierwszy raz ckli się we mnie prawdziwa nadzieja. Chwilo trwaj.

Przecież ta piłka to cyrk. Ostatnim razem nie nominowano Suareza, który strzelił najwięcej bramek w Europie. Rozumiem, że burak i że zaliczył wtopę na MŚ, ale bez przesadyzmu.

Ślepota sędziów jest powalająca. Dziwicie się tym, którzy się przewracają po jakimkolwiek kontakcie. Ale powiedzcie mi, jak inaczej zwrócić uwagę tym ślepcom, że ktoś przekracza granice nietykalności osobistej? Kurde, Kościelny powinien był się przewrócić po tym uderzeniu w twarz, to zwiększyłoby szanse, że te czarne pajace coś by zrobiły.

Niestety, nadreagowanie to jedyna droga do tego, aby wymuszać sprawiedliwość na sędziach. I bez powtórek video będzie dużo zarówno tak bezczelnych prowokacji w stylu Costy, jak i opłacalne będzie przewracanie się.

Cech naprawdę zawód. Gdyby trzymał zero z tyłu do końca, to do samego końca byłaby szansa na wygraną. Taką rolę miał spełniać, a nie doprowadzić do sytuacji, gdy w 85. minucie wiadomo, że 3 punktów nie będzie.

Po raz kolejny przekonałem się, że Ozil się nie nadaje do Arsenalu. Słaby fizycznie, wolny, nie ma kondycji do biegania dużo, fatalny w pressingu. Ten człowiek jest wirzuozem, który może grać jak ma z tyłu Xaviego Alonso, a z przodu Ronaldo. Poza tym to przeciętny grajek z genialnymi przebłyskami.

To naprawdę może być strzał w 10. Benzema może odpalić jak dynamit z Sanchezem i Ozilem niedaleko. Jestem za!

Wybór Fabregasa można było uszanować, gdyby odszedł tylko do Barcy. Późniejsze jego przejście do Chelsea pokazuje tylko, jak bardzo się wygłupił całą barcelońską sagą i historiami o rodzinnych stronach.

15 punktów!?
Be be be ba ba ba ba ba. Gadka jest tania - podaż przewyższa popyt.

Niech pokaże dokładnie, w których meczach z ostatniego roku zrobiłby taką różnicę, że remis bramkowy byłby zwycięstwem, albo porażka byłaby remisem, to wtedy pogadamy. Przy których interwencjach?

Dopóki tego nie pokaże, to cichosza.

@tyson880
5. Stanie się kolejnym bramkarzem pokonanym przez Messiego ;)
(w fazie grupowej, bo w finale LM już nie puści żadnego gola:D)

Podkablował pewnie sam Wenger, żeby nie robić w tym roku transferów i żeby mu święty spokój dali ;) Dobre wytłumaczenie potem "Przecież dostaliśmy zakaz! Jak miałem kupować?" ;)

pauleta19, jasne, nie, ale z drugiej strony piszesz, że "choćby i próbował wiele razy, to...". Trochę naciągnięta ta prognoza, przecież on raczej nie próbuje i próbować nie będzie, bo to strata okazji dla niego. Po co ma strzelać z daleka, skoro jest w stanie dryblować najlepiej w historii piłki nożnej? A że strzelać z daleka potrafi, to wiemy tylko z kilku okazji. Odległość Ramseya? Messi strzelił kiedyś i z dalszej odległości :) youtube.com/watch?v=K-eVb1I_Dn4

Najlepszy gol dla mnie to był gol Neymara z PSG po niesamowitym rajdzie Iniesty. Kompletnie nie rozumiem, czemu nie znalazł się w gronie nominowanych. Takie bramki zdarzają się dużo rzadziej niż wszystkie inne nominowane i są dużo wybitniejsze.

@pauleta19,
dlaczego nie? Mesiek strzela nie z daleka, bo z perspektywy stylu gry FCB statytycznie rzecz biorąc strzał z daleka jest stratą.

Verminator "Barca zabrała nam Fabsa" mnie znokautowało. Lol :) Z pewnością ten Hiszpan uczył się od zera grać w piłkę w Londynie ;P

Hehe. Widze, że Cech jednak bardzo chce zostać pokonany przez Messiego ;)

michałm - bo najlepszych się kocha albo nienawidzi. Nie wszyscy mogą kochać ;) A że Barca jest obecnie najmocniejszym zespołem od lat (mocniejszym od Barcy Guardioli), to sam wiesz jak jest. W LM idą jak burza. Bez najmniejszych przeszkód pokonali najlepsze zespoły. To musi niektórych ostro wkurzać :)
Ja zresztą mówiłem, że tak będzie, zwłaszcza z Suarezem, to mnie tu niektórzy wyśmiewali.

Pogodzę Was - jeszcze tylko kilkaset lat i dylemat aborcji rozwiąże się sam. Będzie technologiczna możliwość, żeby usunąć płód od matki, nie zabijając go, a przenosząc do surogatki. Biologicznej lub elektronicznej.
Tak czy siak, wtedy skończy się uśmiercanie płodów i debata o aborcji sama zniknie :)

Gratulacje.

Teraz tylko patrzeć, jak utopią MU i razem z Arsenalem wepchną do LM Liverpool ;)

"W tym roku kalendarzowym byliśmy najlepszą ekipą w Europie."

Bzdura. Najlepszą ekipą było Zagłębie Sosnowiec. Arsenal tuż za nimi.

Chelsea obije u siebie United tak, że czerwoni wyjadą z depresją ze stolicy. Do tego drużyna Mou wywiezie remis z Emirates i skończy się łudzenie tym, że mogą stracić mistrza.

A ja mam ubaw z listopadowych ekspertów, którzy w listopadzie 2014 mówili, jak to wielki Mou uruchomił wybitnego piłkarza Cesca, tak bardzo niewykorzystanego w Barcelonie. Tymczasem ma facet identyczny sezon jak w Barsie i w Arsenalu wcześniej - genialna pierwsza połowa sezonu, potem piach.

Gdzie się pochowali ci listopadowi eksperci?

United jedzie na farcie większym niż arsenal. Zbyt wiele tych meczy farciarsko wygranych już się uzbierało w tym sezonie. Niech eliminują nawet Arsenal z FA, ale miejsca dla nich w pierwszej 4 nie ma. I patrząc na terminarz i ich grę, jestem o to całkiem spokojny. LE powinna ich satysfakcjonować.

Oj tam, oj tam. Po prostu Premier League to piach w Europie i tyle. Mimo świetnej przecudnej i najlepszej na świecie rywalizacji na własnym podwórku. Liverpool fatalne zawody w LM. City ledwo co wypełzło z grupy po to, żeby dostać lekcję futbolu od Barcy. A Chelsea zachodzi/zajdzie daleko tylko dzięki dobremu zmysłowi defensywnemu Mourinho, choć krztusi się już nawet z PSG.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Cała Anglia gra padakę, bo ta liga jest słabsza od Niemców i Hiszpanów. Nie można mieć pewności nawet, czy podoła Francuzom.

Ozil jest genialny jak gra w zespole pokroju Realu. Gdy tylko przeciwnik go bardziej osacza, to cala jego wielka magia znika. Prawda jest taka, ze Cesc jest dwa poziomy wyzej.

Ozil jest po prostu zbyt wolny. I to nie tylko w bieganiu, ale w czasie reakcji. Nie potrafi blyskawicznie reagowac na to, co sie dzieje (jak np. Cazorla, czy Sanchez).