Komentarze użytkownika arshavin93

kanonierka15-->owszem jest po ptakach ale to nie znaczy ze wszystkie transfery zrobione dzisiaj zostaly juz ujawnione ; )

no cala ta przygoda Dudu jest smieszna a moze sie odbic negatywnie na jego psychice. Wg mnie jedyna wina lezy po stronie sedziego ktory nie zauwazyl tego i kropka. Jego blad a nie Eduardo ktory wykorzystal jego slaba czujnosc. I jeszcze na Old Trafford buczeli na Dudu ,to juz w ogole mnie rozsmieszylo tym bardziej ze w ManUtd jest 2 x wiecej zagran ktore bardziej maja do czynienia z teatrem niz z pilka nozna. Ale jutro sie dowiemy, mam nadzieje ze nie ukaza naszego Chorwata

Arsenal1994-->just like me, chociaz okienko trwa do 17:00 jesli sie nie myle

no i bardzo dobrze : ) nie chcialem ofensywnego mf'a i nadal nie chce : D zreszta Wenger nawet nie potwierdzil zainteresowania nim wiec o czym w ogole mowa : D chyba ze potwierdzil a ja nie pamietam

matti-->nie ma czegos takiego jak plotka na oficjalnej stronie : )

stefcio15-->najpierw nogi pozniej pilka ?! Fletcher w ogole nie trafil w pilke : ) najpierw nogi a pozniej .... nogi ; D

czy ja wiem czy Fletcher naprawde mial tak duzo fauli. Faktycznie pary razy brzydko sie zachowal ale niech juz Wenger nie przesadza. Poza tym nie gral po to zeby faulowac bo przeciez jak nie byl najlepszym to przynajmniej byl jednym z lepszych zawodnikow ManUtd przedwczoraj

ale mozna i 'w swoim, ojczystym jezyku' i 'w swoim ojczystym jezyku' ; D przeciez mozna roznie interpretowac : P

gowno a tam zasluzylem jak mozna w ogole tak mowic i wiazac przeszlosc z terazniejszoscia w ten sposob : O

szkoda ze tak samo obiektywnie i sprawiedliwie nie mowicie o karnym dla Manchesteru : O niektorzy sie niepotrzebnie pluja, a karny byl ewidentny a to ze Rooney, za ktorym nie przepadam ale czuje do niego respekt jednak za to co robi, uzyl swojego instynktu snajperskiego i sprytnie wykorzystal sytuacje to juz co innego

ale karny ManUtd sie nalezal : P

dobra panowie, po ogladnieciu jeszcze raz meczu przyznaje sie do winy i zwracam honor, przegralismy przez indywidualne bledy i glupote w srodku pola [ glownie niedokladne podanie i straty]

troche obiektywizmu ludzie : D

wiem ze powinien byc karny to byla pomylka sedziego ale mysle ze dla MU tez by tego nie gwizdnal bo byl na takiej pozycji gdzie nie mogl dostrzec oczywistego faulu jakiego popelnil Fletcher

ehhh to ze Stevenem Taylorem mozemy sie pozegnac : (

nie wiem, jak dla mnie to juz nie macie na co narzekac to narzekacie na sedziego. nie ma chyba meczu z ktorego byscie byli zadowoleni jesli chodzi o gwizdanie sedziego : O

kanonierzy4ever-->a wg Ciebie to AFC swietnie gral pilka, w ogole jej nie tracil i caly czas rozwaznie gral klepka ? bo to jest dla mnie kontrolowanie przebiegu gry

ehh nie rozumiem co sie sedziow niektorzy czepiaja faul Manuela na Rooneyu byl zdecydowanie,nie byl to diving. Tak samo reszta meczu, sedzia b.dobrze gwizdal i nie widzialem zadnej stronniczosci

no Ade to mnie rozwala, w ogole zdaje mi sie ze w AFC nie gral on z takim zaangazowaniem jak gra narazie w MC : (

To był dobry mecz. W pierwszej połowie Arsenal miał sporą przewagę w posiadaniu piłki, ale nie robił nam tym krzywdy. - a szkoda bo powinien : ) ale ogolnie to wiadomo ze zadowolony z wyniku, jak ma byc nie zadowolony skoro beznadziejnie grajac wygrali 2-1 ; D

tzn podsumowujac faktycznie przyznam wam po czesci racje z tym szczesciem ManUtd bo mialo je zdecydowanie i przy bledzie almunii przy wyjsciu z bramki i karnym ktory byl podyktowany slusznie i przy niefortunnym strzale Abou. Jednak jak dla mnie to ciagle jest wina po czesci naszych chlopakow i Wengera ze nie szanowali pilki przy 1-0 i tracili ja przy kazdej dobrej okazji. No i slaba mentalnosc naszych wyszla po bramce Rooneya bo widac bylo ze sie troche zalamali i wszystko zaczelo toczyc sie po mysli ManUtd

sebasz-->caly czas mowisz o manchesterze i ich doswiadczeniu bo przeciez wygrywali lige. to znaczy ze sa nie do zdominowania ? Skoro Burnley potrafilo wygrac to czy faktycznie to jest ten sam Manchester ktory jeszcze niedawno wygrywal lige i Lige Mistrzow ?!

helzing--> to moze ogladalem inny mecz bo jak dla mnie Arsenal nie kontrolowal gry wcale, to bylo bardziej jak loteria ten mecz. Raz atak tu, raz tu, raz tu jakas strata, raz tam. Mecz pomylek raczej niz kontrolowany

maniek56-->ja sie jednak przekonalem do tego ze napastnik by sie stanowczo przydal, ani v.Persie ani Walcott nie zapewniaja nam goli a Eduardo czasem cos strzeli ale to czasem jak go Wenger wystawi. O Nicklasie juz nie wspominam. Dlatego przydalby sie nam naprawde ktos taki kim dla Liverpoolu jest Torres. Prawdziwy golleador, z prawdziwym instynktem, nawet ktos taki jak Filippo Inzaghi, typowy semp ale ile razy on juz ratowal ten swoj Milan chociaz latka nie te i wcale nie potrzebuje szybkosci zeby strzelac bramki.

sebasz-->chcesz powiedziec ze wczorajsze ManU bylo nie do zdominowania ? Bo jak dla mnie oni w srodku nic ne pokazywali, Valencia dupy dawal na skrzydle, Fletcher jedynie ladnie a Carrick co robil to juz w ogole mistrzostwo swiata

helzing-->no tak zgadzam sie po karnym wszystko sie zmienilo, nasi pilkarze przegrali ten mecz w glowach juz po tym jak Wayne karnego wykonal. ale to byl tylko remis, mozna bylo jeszzcze wygrac spokojnie. jednak chyba gol oroneya zostal potraktowany jako strzelenie bramki wygrywajacej a nie wyrownania. bo zupelnie tak grali nasi, jakby oslupieli po bramce Anglika. a co do faulu na AA23 to juz ktos pisal ladnie, gdyby byl ten karny to by z kolei nie padla bramka Arshavina. Byl faul ale przy golu Arshavina wyszla sprawiedliwosc tak naprawde bo bez karnego dalismy rade strzelic ; ]

oj tam narzekacie, dobrze ze mamy oko na takich graczy bo narazie kosztuja grosze a potem przy odpowiednim progressie bd kosztowac duzo duzo wiecej ; ) taki ruch nie jest zly ale my wciaz czekamy na jakies ruchy dot. transferow graczy do pierwszego skladu.

sebasz-->Arshavin najlepszym zawodnikiem ? Co to to napewno sie nie zgodze. Gallas, Vermaelen to byli zawodnicy ktorym nic nie zarzucam po wczorajszym meczu.
'TO NIE WINA WENGERA
muwisz że coś tam ustawił zespół---NIE PRAWDA
przegraliśmy w głowach każdy pomyslał sobie wygrywamy 1-0 co teraz ????????
gramy z MU oni muszą się rzucić na nas w 2 poł.
Wenger to wiedział i zapewne kazał dobić drugą bramką i mało brakło
i wtedy wyszedł brak doświadczenia co boss potwierdził'
tego nie rozumiem co miales na mysli bo troche niejasno napisane ; ] rozumiem kazdy ma swoje zdanie, jak dla mnie Wenger powinien ustawic zespol zeby kontrolowal przebieg gry z prowadzeniem 1-0. Zreszta, jak ktos dzisiaj ogladal Cafe Futbol na Polsacie Sport to powinien wiedziec co mam na mysli tam panowie specjalisci wyjasniali jak sie powinien zachowywac trener z przewaga bramkowa :)

Arsenal1994--> moze inaczej - przegralismy bo w II czesci brakowalo rozwagi. Gralismy zupelnie tak jak przed przerwa a tak nie powinno byc skoro mielismy przewage 1-0 to powinnismy szanowac pilke a nie ryzykowac z jakimis podaniami dlugimi. powinnismy wymieniac podania raz za razem, manchester by naciskal bysmy moze to wykorzystali i ladnie wyprowadzili pilke pod bramke Fostera.

Arsenal1994--> zapewniam Cie ze gdyby to bylo na Emirates to nasi fani zachowywaliby sie pewnie tak samo jak fani MU do Wengera. i wtedy mowilbys 'dobrze mu tak'

aha,no i co do tego, faktycznie dwa glupie bledy sprokurowaly bramki dla MU. ale ja juz nie mowie o golach tylko ogolnie o tym jak powinna wygladac sytuacja na boisku po przerwie po rozmowie Wengera z naszymi chlopakami gdy prowadzilismy 1-0

arsenal1994--> szkoda ze Song i Denilson tez podawali pod nogi Manchesteru : O poza tym jak dla Ciebie to dobrze ze atakowalismy to pozdrawiam : ] liczy sie wynik chlopcze : D a wynik widzisz u gory ; p jakbysmy wygrali albo atakowali chociaz skutecznie to bym nie mial zastrzezen ale nasze ataki sie konczyly albo nieporadnoscia Eboue w polu karnym przeciwinika albo innym klopsem. Tylko raz sobie Andreyek uderzyl i wpadlo bo Foster powinien sparowac. juz tutaj o obronie czestochowy nie mowie, chociaz przyszlo mi do glowy ale faktycznie mogloby to zle dla nas wyjsc ale pogranie pilka. zeby ball possesion wygladal chociaz 65-35 dla nas. ale nie bo po co ?! Almunia wywalal wszystko co mu przyszlo w rece, podania w srodku kompletnie nie dokladnie, tutaj brak Cesca najbardziej dal o sobie znac.

topek --> nie mam do ciebie pretensji, mowie do wszystkich. jesli odebrales to tak ze napisalem to tylko do Ciebie ze ty tak myslisz, itd. to sorry, nie mialem tego na mysli : )

Topek-->wlasnie jak dla mnie to MU to jest przeciwinik z ktorym trzeba wygrywac a nie pozwalac sobie na wpadke. Po takim dramatycznym przegranym meczu mozemy nie znalezc juz tej formy co z Evertonem, Portsmouth, Celticiem. Oby tak sie nie stalo ale ja tylko mowie o podwojnej stawce takiego meczu. A to ze ManU wczoraj gralo tak jak gralo to juz co innego. Naprawde doswiadczenie by sie przydalo wczoraj i nei byloby problemow. Ten Manchester to jest klub do pokonania i nie mozemy na to patrzec 'a przegralismy z ManU, nic takiego sie nie stalo, w koncu maja lepszy sklad od nas.' trzeba bylo tylko to wczoraj wykorzystac a nie bezmyslnie grac, ale o tym juz pisalem post wczesniej

Chamakh Chamakh Chamakh. Czemu sie AFC tak uczepilo tego Marokanczyka, nie wiem co w nim widza. Jak dla mnie na rynku transferowym jest paru lepszych i bardziej wszechstronnych i bramkostrzelnych napastnikow od Marouane'a. Szkoda ze jak zwykle na transfery musimy czekac do 1 wrzesnia : C a Vieira to moze i mentorem bylby dobrym w tej chwili ale nie wiem czy faktycznie pasuje do naszego obecnego stylu.

nie wiem czemu wszyscy patrza na Arshavina jak na jakiegos bohatera wczorajszego meczu, chlopak strzelil piekna bramke owszem, ale nie byl to jego dzien. tak jak zreszta calego naszego Arsenalu nie liczac tylko Gallasa i Vermaelena i moze Sagni. Clichy tez jakis w obronie nie pewny. Song i Denilson przegrali bitwe w srodku pola. Almunia bez komentarza. Eboue nie wiem po co w ogole wychodzil, nic nie mial z wojownika, tak jakby mu nie zalezalo. v.Persie cos probowal ale co z tego skoro od napastnika oczekuje sie goli ... Ramsey wszedl nie wiadomo po co, 18 latek w takim momencie ? to nie jest chyba swietna idea panie Wenger ! Bendtner i Eduardo nie mam zastrzezen naprawde, bardziej do kibicow ManU ktorzy buczeli na Eduardo za ten diving z Celticiem. To wszystko faktycznie nam nie wyszlo...ale mecz przegrali nie nasi chlopcy ale stary wyga Arsene Wenger ktory do jasnej cholery nie potrafil pokazac swojego doswiadczenia w takich sytuacjach [ bo po tylu latach pracy w koncu juz takowe ma], gdy zespol prowadzi 1-0, TRZEBA zwolnic gre jesli chce sie wygrac. Trzeba wprowadzic troche spokoju a nie szalencze atakowac zeby strzelil druga bramke. Zastanowmy sie czego chcemy ? Strzelilismy bramke 1-0 do przerwy i gitara. i to juz powinna byc robota dla trenera zeby TAK ustawic zespol zeby albo szanowali bardziej pilke, na czas albo obrona czestochowy i gra z kontry. To drugie troche malo do Arsenalu podobne ale to w koncu mecz z Manchesterem ! Wg mnie 75 % winy to nie jest sprawa naszych pilkarzy i tam glowki Diabyego czy moze wyjscia Almunii. To Wenger mial do cholery wziac sprawe w swoje rece i powiedziec cos madrego zeby po przerwie wyszli z mysla ze prowadza 1-0 i nie moga doprowadzic zeby ManU wyrownalo bo wtedy bd na fali i moze pasc druga bramka. ManUtd mialo szczescie przy obu bramkach- fakt. Ale gra potoczyla by sie zupelnie inaczej gdyby AFC zaczal kontrolowac gre po bramce na 1-0. Tak sie powinno stac a sie nie stalo. Nie wiem dlaczego do cholery Arsenal zupelnie nie zmienil stylu gry po pierwszej bramce. Tyle ode mnie, to jest moje zdanie i moja opinia kto jest po tym meczu winny porazki kto nie. mam nadzieje ze Wenger wyciagnie wnioski. ARSENAL FC, We're by far greatest team...the world has ever seen

Wenger mecz skopal ogolnie ; C zle nastawil druzyne w przerwie podczas gdy mielismy przewage 1-0. Wlasciwie 90 % [tak na oko ; d ] przypadkow gdy druzyna wyrgywa i potem na koniec schodzi z boiska przegrana to jest wina trenera. Trzeba troche wiedzy taktycznej zeby wynik byl kontrolowany. A Wenger chcial chyba zaryzykowac. Wg mnie lepiej by wyszlo jakby zmienil formacje i dokonal 1 chociaz zmiany w przerwie, bardziej na kontry nastawic zespol, 0 pressingu na polowie przeciwinika, raczej wieksza walka w srodku a niestety ja dzisiaj jak dla mnie ManU wygralo bezapelacyjnie.Ale to jest chyba brak Cesca wlasnie widoczny niestety.Denilson i Song swietnie graja a w waznym meczu sie gubia, nie potrafia opanowac prostej pilki, latwe podania nie dochodza do adresata. poza tym Wenger gdyby zrobil to co powinien byl zrobic jak prowadzilismy 1-0 to moze nie potrzebny bylby ten bulwers na koncu ; D moze na koniec schodzilby z usmiechnieta mina ? ale to tylko moje gdybania, fajnie by bylo Arsene jak bys zauwazyl jeszcze swoje bledy podczas tego meczu....

o lol almunia 8 rozwala xddd diaby 5 ; C eboue 8 : C to chyba pomylka ?! smiech na sali ! sky sports mialem o nich inne zdanie ; C

danielho6-->zgadzam sie co do sedziego. Szef-->nie ma co gdybac. A co by bylo gdyby zamiast Almunii mielibysmy Buffona ; D van Persie - on jest niby napastnikiem ? na razie strzelamy duzo goli ale nasi napastnicy to nawet nie 10 % tych goli. Van Persie nie gral zle, ale to nie jest ktos kto dzisiaj moze nam wygrac mecz, ani nie strzela goli ani tez nie pokazuje jakichs efektywnych zagran podczas meczow a wychodzi caly czas w pierwszej XI. Ehhh, marzenia o swietnym napastniku kupionym jeszcze w tym okienku. No i defensywny pomocnik jeszcze na lawke by sie przydal w razie gdyby Songowi cos sie przytrafilo [ a w AFC to bardzo prawdopodobne ; ( ]. Obrona widze nie potrzebuje wzmocnien, Vermaelen i Gallas naprawde pokazuja klase, jestem pod wrazeniem ich gry. A Boss powinien zastanowic sie nad swoim zachowaniem : C

malina--> almunia nie potrafi grac na przedpolu, owszem czasem uratuje nas jakas dobra interwencja w polu bramkowym czy tez na linii bramkowej ale przy wyjsciach nie jest on juz taki pewny. powtarzam, klub taki jak Arsenal powinien miec lepszego bramkarza w pierwszej XI. Np. Joe Hart