Komentarze użytkownika artur759
Znaleziono 910 komentarzy użytkownika artur759.
Pokazuję stronę 1 z 23 (komentarze od 1 do 40):
Według mnie Eze to super uzupełnienie Martinelliego.
Anglik mimo, że gra w średniaku to ma mało goli z kontr, większość zdobywa w sytuacjach, gdy obrona jest już ustawiona. Idealnie pod przełamywanie autobusów rywali, czyli tego czego nam najbardziej brakowało.
Z kolei, jeśli będziemy chcieć grać z kontry to mamy Martinelliego. Brazylijczyk irytuje w meczach z Evertonem lub CP, gdy nie potrafi sforsować gęstych zasieków rywali, ale w dużych meczach (np. lfc, city, liga mistrzów) to Gabi ma znacznie większe pole do popisu, bo takie kluby nie stawiają autobusu na cały mecz.
Nie mówiąc o tym, że po przyjściu Anglika to na każdej pozycji mamy dobry backup.
LS: Gabi/Trossard/Eze
PS: Saka/Nwanieri
ŚPO: Ode/Eze
N: Gyo lub Sesko/Havertz
@Artetaballer napisał: "Za 68 mln funtów jest do wyciągnięcia Xavi Simons.. Zawodnik pod każdym względem lepszy od Eze"
Ciekawa opcja, ale nw czy tak zero jedynkowo lepsza. Przede wszystkim Eze jest sprawdzony w Anglii, a po drugie Simons ma sylwetkę Vieiry - z tego co widzę w necie to mimo, że Eze jest centymetr niższy od Holendra to waży 15 kg więcej. Poza tym ktoś tutaj cytował jakąś opinię eksperta od Bundesligi, który mówił, że Simons gra świetnie jak inni grają dobrze, ale nie jest liderem.
Porównywanie Rodrygo do Auby, Ozila czy Sancheza to żart. Każdy z wyżej wymienionych robił kozackie liczby przez kilka sezonów z rzędu przed transferem do nas.
Rodrygo mimo 6 lat w la lidze nigdy nie przebił bariery 10 goli w lidze hiszpańskiej, a w najlepszym sezonie miał 9g+9a w la lidze. Dla porównania Trossard w tym sezonie miał 8g i 8a i to w Anglii.
@KapitanJack10 napisał: "Sory, ale próba wywyższenia gościa z Crystal Palace ponad gościa co od 4 lat nie traci miejsca w składzie Realu, grając obok Viniego i Mbappe/Benzemy to brzmi jak desperacki fikołek logiczny."
Olise i Raphina też byli kupieni z średniaków PL, a raczej każdy z nich obecnie jest większą gwiazdą niż Rodrygo kiedykolwiek był.
Zubi - Rice
Saka - Ode - Eze
Gyokeres/Sesko.
Według mnie super połączenie siły fizycznej z kreatywnością.
@arsenallord napisał: "Eze z ławki jak najbardziej. Na pierwszy skład nie. Rodrygo oczywiście najlepszym kandydatem.
Wyobraź sobie Eze w PSG, Bayernie, Realu, Barcelonie, Liverpoolu czy City. Według mnie on nigdzie nie mam pierwszego składu w klubach z TOPu."
Olise radzi sobie świetnie w Bayernie, a Raphina w Bracy. Wydaje mi się, że Eze to podobny kaliber jak tamci zawodnicy. Od trzech lat strzela w PL w okolicach 10 bramek grając w przeciętnym CP.
Gwiazdy ligowych średniaków raczej nie zawodziły w nowych klubach, oprócz Raphinie i Olise, również Mane, Gordon, Maddison (on akurat bardziej śpo niż skrzydłowy) czy nasz Trossard byli zdecydowanymi zakupami na plus. Z niewypałów to tak na szybko tylko Grealish przychodzi mi do głowy.
Fakty są też takie, że Eze strzela więcej goli ligowych w każdym z ostatnich trzech sezonów niż Rodrygo, który gra jednak w słabszej lidze i nieporówywalnie bardziej ofensywnym zespole niż Palace.
Kupno zawodnika z innej ligi, nawet z Realu to zawsze ryzyko.
@Garfield_pl napisał: "Arsenal have added Eberechi Eze to their list of left wing targets, talkSPORT understands. Eze has a release clause of around £68m in his Crystal Palace contract. [@alex_crook]"
No i to jest świetna informacja. Zupełnie inny typ skrzydlowgo (schodzący i rozgrywający). W meczach z niską, gęstą obroną Eze może robić różnicę. Do tego jest to poniekąd rozwiązanie problemu z kreatywnością w pomocy.
Eze, Ode, Saka i Zubi (może nie aż tak kreatywny, ale raczej bardziej niż Partey i odciążajacy Ode) powinni dac ofensytwie trochę pazura. Fajny balans między kreatywnością a siłą fizyczną powinnien z tego wyjść.
@artur759: *żadnego oczywiści XD
Kupno tego Mosquery ma sens tylko wtedy, jeśli sprzedamy Kiwiora/Calafioriego, bo na razie mamy dwóch LŚO a rzadnego LO.
Liczę, że jednak Hato przyjdzie.
PO: Timber, White
PŚO: Saliba, Mosquera
LŚO: Gabriel, Kiwior/Calafiori
LO: MLS, Hato
Ogólnie ten transfer mi się średnio podoba, bo są ważniejsze rzeczy do zrobienia, ale zobaczymy
Ja i tak obstawiam, że w przypadku kontuzji/zmęczenia Zubiego to Arteta wystawi na 6 Rice, a na 8 Havertza. Także Norgaard to raczej tylko bardzo solidne uzupełnienie.
Jednak, gdy na mecz z BIG6 byliśmy zmuszni wyjść środkiem Norgaard + Rice to nie byłby przerażoy.
Tak naprawdę jedyny problem będzie wtedy, gdy jednocześnie Zubi i Rice będą niedostępni, bo środek Norgaard - Merino/Havertz byłby już znacznie większym znakiem zapytania.
Jednak też no ciężko, żeby lepszy zawodnik niż Norgaard zgdodził się być de facto opcją numer 3.
Ja myślę, że zarówno Sesko jak i Gyokeres będą w stanie zakręcić się w okolicy 15 goli z gry w lidze, a jak dostaną karne to zakręcą się w okolicach 20.
Jestem team Sesko, bo uważam, że Słoweniec znacznie lepiej pasuje do nas. Ma świetne główki i warunki fizyczne, co jest u nas dość ważnym aspektem, potrafi uderzyć z dystanu oraz umie grać plecami do bramki. Do tego ma potencjał na bycie jednym z najlepszych napastników na świecie w niedalekiej przyszłości - według mnie znacznie większy niż miał Isak przychodząc z RS.
Gyokeres jest bardzo dobrym napastnikiem, ale całkowicie nie pasującym do naszej gry. Większość goli strzelał wykorzystując fazu przejściowe Sportingu, gdy miał sporo miejsca lub karne. Na tę masę goli, które strzelił bardzo mało było z ataku pozycyjnego z tego co widziałem. Do tego mimo wzrostu ma bardzo słabe wykończenie głową.
Jednakże ma chłop armatę w nodzę, jest bardzo szybki i bardzo silny oraz nie boi się strzelać z trudnych pozycji. Na pewno będzie miał sporo sytuacji u nas i swoje strzeli, aczkolwiek nie zakłam z góry, że będzie to wynik lepszy niż w przypadku Sesko. Plus taki, że rzeczywiście takiego zawodnika w składzie nie mamy (choć równocześnie to jest minus, pod tym względem, że nie jest domyślnie dopasowany do naszego stylu gry).
Norgaard i Zubi to fajna wymiana środka pola względem Parteya i Jorginho.
Trochę odwrócenie roli, bo jednak to Duńczyk jest bardziej podobny do Parteya, a Zubi do Jorgingo, a prawdopodobnie to Hiszpan będzie domyślną opcją.
Czy nasz środek pola zostanie drastycznie wzmocniony? Według mnie chyba niekoniecznie, bo Partey zagrał regularny, bardzo dobry sezon, a Jorginho zazwyczaj sobie radził nadzwyczaj poprawnie. Ogólnie to nasz poziom na tej pozycji był naprawdę dobry, więc ciężko to drastycznie polepszyć.
Jednakże Zubi i Norgaard jest to fajne odświeżenie i również odmłodzenie składu, ale już doświadczonymi graczami. Potencjał jest raczej wyższy i z potencjałem na rozwój, bo zarówo Partey jak i Jorghino na pewno lepsi by już nie byli. Co do Hiszpana mam wielkie oczekiwania, a Norgaard jest raczej pewniakiem, który nie stanie się naszą gwiazdą, ale w przypadku kontuzji nie będzie wielkim problemem wystawić go w polu.
ŚPD: Zubi/Norgaard/Rice
LŚP: Rice/Merino/Havertz
PŚP: Ode/Nwanieri
Pomoc na pozycjach 6/8 pod względem głębi prezentuje się absolutnie świetnie. Brakuje tylko jeszcze kogoś kreatywnego, chyba, że Arteta chce dać większą szansę Nwanieriemu. No zobaczymy. Pomoc wydaje się bardzo bezpieczna i silna, choć trochę mało tam będzie kreatywności, jeśli Ode będzie miał gorszy okres.
Przedluzanie kontratu z Parteyem rok temu nie miało raczej sensu, bo chłop był po sezonie w którym prawie nic nie grał, bo był wiecznie kontuzjowany, a był jednym z najlepiej opłacanych graczy i do tego po 30. Dobry ruch ze strony Arsenalu.
Teraz w tym sezonie, Partey pokazał, że potrafi grać regularnie, więc można byłoby zaryzykowac przedłużenie z nim o rok na tych samych warunkach finansowych. Jednak jesli Partey nie chciał podpisać to trudno. Dawanie jednego z najwyzszych kontraktów w klubie, 32-latkowi, z taką historią kontuzji i szukowanemu raczej do roli rezerwowergo bytłoby glupotą z punktu widzenia drabinki płac. Partey potrafi grać mecze w których jest topową 6 na świecie, ale też brakuje mu często regularności, nawet jak jest zdrowy, a z tym to u niego w ogóle jest słabo.
No i super, Norgaard to świetne uzupełnienie składu. Doświadczony, kapitan, wiec raczej też solidny charakter.
Piłkarsko raczej sufit ma niżej niż Partey, ale jest raczej stabilniejszy. Partey mógł się połamać na pół sezonu lub też robic dymy ze względu na utratę miejsca w składzie.
Duńczyk nie podniesie naszego poziomu, ale też wystawienie go w składzie będzie bezpieczną opcją. Bardzo bardzo solidny zmiennik.
Finalnie dostaniemy pewnie jednak gracza słabszego od Parteya i to za podobny koszt finansowy, bo trzeba będzie jeszcze zapłacić, ale uważam, że w 100% dobra decyzja klubu. Już 200k dla Parteya z jego historią kontuzji było grube, a proponowanie 250k rezerwowemu całkowicie zniszczyłoby drabinkę płac.
Ciekawy jestem United w następnym sezonie.
Jeśli dopną Mbuemo to ich ofensywa będzie niesamowicie silna. Mbuemo w taktyce Amorina powinien czuć się nieźle, bo nie jest ona oparta zbyt mocno na ataku pozycyjnym. Chłop od trzech sezonów robi dobre liczby w PL, a w poprzednim nawet świetne. Transfery gwiazd ligowych średniaków w przypadku skrzydłowych raczej są udane.
Cuhna też może oddać, chcociaż tutaj myślę, że ryzyko jest większe.
Nie mniej jednak Cuhna i Mbuemo jako skrzydłowi/ofensywni pomocnicy to jedna z ciekawszych par w Anglii i przepaść jakości względem tego co mieli obecnie. Jak jeszcze Bruno złapie formę to będą mieć kim straszyć z przodu.
Widać też zmianę w polityce transferowej United, bo stawiają na sprawdzonych ligowców a nie szukają przehajpowanych gwiazd z innych lig.
@KapitanJack10 napisał: "ale lidera też można kupić. Z Alexisem się udało, z Aubą też. Musimy sprowadzić personę, która już ma pozycję w Europie, ale wciąż coś do udowodnienia. Rodrygo jest jak dla mnie idealnym przykładem takiego kogoś."
Według mnie nie jest takim piłkarzem. Auba przed przyjściem do nas walił w Bundeslidze praktycznie gola na mecz i walczył z Lewym jak równy z równym. Sanchez w hiszpańskiej lidze miał 19 goli (z gry, bez karnych) i 12 asyst i trzy poprzednie sezony w których kręcił się w okolicach double-double. Ozil miał 4 sezony z rzędu z 15-20 asystami w Bundeslidze i Realu.
Rodrygo jest w Realu od sześciu lat i nigdy nie przekroczył bariery 10 goli lub 10 asyst w lidze. W lidze mistrzów walił maks 5 goli grając zazwyczaj około 12/13 meczów. Piłkarz jeszcze jest młody i ma fajne doświadczenie plus przyzwoite liczby, ale stawiać go jako gwiazdę porównywalną z Aubą, Ozilem czy Sanchezem to absolutna przesada. Rodrygo nie miał jeszcze żadnego topowego sezonu, tak jak tamci piłkarze. Na razie to solidny ciągle młody grajek, z kilkoma topowymi momentami, ale na razie nie udowodnił, że jest gwiazdą światowego formatu.
Nie jestem całkowicie na nie, bo z dostępnych opcji jest to ciekawy skrzydłowy, ale dawanie za niego ponad 70 baniek euro to w mojej opinii głupota.
@KapitanJack10 napisał: "Być może Eze się sprawdzi, ale na postrzeganie klubu będzie zupełnie inne, jak weźmiemy podstawowego skrzydłowego z Realu z workiem trofeów na plecach niż wyhajpowanego Brytola, który po 5 latach walczenia o utrzymanie postanowił zrobić krok naprzód."
Wiadomo, że zawsze lepiej wyciągnąć niechcianego już utytułowanego gracza Realu niż jakiegoś wyhajpowanego Angola, bo wtedy prestiż klubu będzie większy...
Świetny przykład to Casemiro - podstawowy, utytułowany gracz Realu - transfer nad którym rozpływali się w Kanale Sportowym, podczas gdy my wydaliśmy krocie za jakegoś wyhajpowanego Angola Rice...
@DyktatorArsene napisał: "Zamiast ladowac nie wiadomo ile w Rodrygo to wystarczy nam sciagnac sprawdzonego w lidze Eze i problem czy sie sprawdzi, wytrzyma i nie zesra praktycznie z glowy."
Popieram, takie transfery mają bardzo małe ryzyko błędu. Zazwyczaj gdy jakis skrzydłowy był gwiazdą średniaka PL - tylko taką prawdziwą gwiazdą - to w silniejszym klubie grał jeszcze lepiej: Trossard, Mahrez, Mane, Olise, Raphinia... Są też oczywiście takie wyjątki jak Greralish, ale większość razy wychodziło to na plus.
Ryzyko, że Eze będzie miał w Arsenalu gorsze liczby niż w CP, w którym od trzech lat robi bardzo fajne liczby. Nie będzie to transfer nad którym będą spuszczali się w Kanale Sportowym, ale ryzyko niepowodzenia znacznie mniejsze niż u Rodrygo w mojej opinii.
Powinniśmy pójść po Eze.
Gwiazda ligowego średniaka wyróżniająca się w lidze. Takie transfery przeważnie oddają: Olise, Trossard, Raphinia z Leeds do Bracy, Mane do LFC i w nowych klubach radzą sobie co najmniej równie dobrze, a w wielu przypadkach nawet lepiej.
Olise dla Bayernu był strzałem w 10, więc na to, że Eze wypali też jest duża szansa.
Zresztą byłby to mega ciekawy pomysł na LS i świetne uzupełnienie Gabiego. Brazylijczyk ma problemy w meczach, gdy gramy z drużynami słabszymi, które bronią się bardzo nisko, praktycznie autobusem, ale w meczach z silnymi rywalami Gabi daje sporo. W takich meczach jest więcej miejsca i zdecydowanie częściej gramy z kontry, co mu służy - strzelał w końcu Realowi, City, LFC. Nie mówiąc już o tym, że w takich pojedynkach jego praca w defensywie jest wielką wartością.
Natomiast w meczach z drużynami typu Nottingham, Everton itd., gdy mamy mało kontr i przez 80% meczu staramy się sforsować gęste zasieki rywali, Gabi jest średni, bo nie potrafi wykorzystać swoich największych atutów. Z kolei Eze w takich spotkaniach mógłby brylować, ponieważ jest rozgrywającym i potrafi strzelać golę z bardzo nieoczywistych sytuacji. Świetny profil do szukania jakiś nieoczywistych goli, nieszablonowych zagrań, dodania nam kreatywności, której nam mocno brakowało w tym sezonie.
Pomoc (+ ofensywa): Rice, Zubi - Eze Ode Saka na pewno byłaby w stanie dostarczyć sporo dobrych piłek do naszego napastnika. No i kreatywności tutaj nie powinno brakować przy jednocześnie nie najgorszych parametrach fizycznych, które w razie potrzeby można mocno podnieść Havertzem, Merino czy Parteyem (???)
@Mastec30:
Dla mnie idealne okienko prawie takie samo, z tym, że wolałbym Eze/Simonsa zamiast Rodrygo.
Out: Neto (pewniak), Zina, Tomiyasu (bez szans), Tierney (pewniak), Jorginho(pewniak), Lokonga, Nelson, Sterling (pewniak), Jesus (bez szans).
@Marioht napisał: "Kogo byście chcieli w takim razie?"
Podobno interesujemy się Gordonem i Rodrygo jeszcze. Pierwszy jako Anglik będzie kosztował krocie, a wątpię czy będzie upgradem względem Gabiego i Trossarda. Drugi to mega głośne nazwisko, ale nw czy będzie chciał w ogóle opuścić Real, będzie wymagał na pewno astronomicznej tygodniówki, a sama kwota transferu zakręci się w okolicach 100 baniek. Szczerze, to wygląda mi na transfer w stylu United, czyli kupno znanego nazwiska, już nie do końca chcianego w innym dużym klubie za kolosalne pieniądze.
Ja osobiście preferowałbym nieoczywistą opcję do wzmocnienia ofensywy - (w sumie to nawet topowi dziennikarze podkreślali, że Arsenal szuka "wide offensive player" a nie koniecznie LS) - kupić rozgrywającego z doświadczeniem na LS.
No i tutaj dwa nazwiska: Eze i Simons.
Eze według mnie byłby genialną alternatywą dla Gabiego. Piłkarz kompletnie inny od Brazylijczyka. Chyba nikt inny w lidze nie kojarzy mi się tak mocno z golami po jakiś nieszablonowych zagranicach. Na pewno byłby pomocny w rozbijaniu autobusu rywali, bo raz, że byłby sporym wsparciem dla Ode w kreowaniu sytuacji z przodu, to z racji na swój styl gry nie mógłby raczej zostać łatwo opuszczony, więc rywale nie mogliby sobie aż tak śmiało pozwalać na podwajanie Saki.
Simons natomiast jest niesamowitym walczakiem i pracusiem, co na pewno byłoby u nas mega docenione, szczególnie, że Gabie też daje dużo w defie. Pod względem rozgrywania raczej lepszy od Eze. Plusem dla Simonsa jest fakt, ze w karierze zagrał praktycznie równą ilość meczów na LS i na środku. Minusem brak sprawdzenia w lidze angielskiej i bardzo drobna budowa ciała.
Ciekawy jest też Kudus, tylko tu problemem jest jego lewonożność. Jednak Ghańczyk grał w karierze na prawie każdej ofensywnej pozycji i tutaj pewnie ocena tego czy z jego charakterystyka gry nadawałby się na LS wymaga już specjalistycznej analizy profesjonalnego działu sportowego.
W tym okienku jest dostępnych prawdopodobnie (bo nigdy nw jak sprawy mają sie za kulisami) kilku bardzo ciekawych ofensywnych pomocników: Eze, Simon, Rogers.
Jesli nie bedzie solidnych opcji na klasycznego skrzydłowego to myślę, ze fajnie byłoby pójść w tą stronę. Tym bardziej, ze wszyscy są prawonożni, więc na skrzydle raczej nie czuliby sie zle. U nas strasznie kuleje budowanie akcji lewą stroną, a taki rozgrywający tam wsadzony mógłby napędzić tamtą stronę, bo o ile Rice jest super 8, to nie jest rozgrywajacym.
Nie możemy kupic byle kogo, bo tak naprawde zawodników wyraźnie lelszych od Trossarda i Martinelliego nie ma aż tak dużo na rynku. Nw czy kupno takiego Gordona, Semenyo czy Mitomy byłoby jakimś gamechangerem. Raczej w tym sezonie nie prezentowali sie drastycznie lepiej od naszych obecnych LS, a myślę dodatkowo, ze każdy z nich ma sufit niżej od Gabiego. Leao nie pasuje do naszej gry, Baracola chyba nie do wyjecia, Williams marzy o Barcy, a Rodrygo drogi i nw czy w ogole dostępny.
@dtdtdod: Falcao nigdy nie był królem strzelców ligi portugalskiej - też mnie to zdziwiło XD
Ale fakt jest to jedyny napastnik z portugalskiej, który zrobił karier. Tylko to też nie była klasyczna 9, tylko bardziej cofnięty napastnik.
Tak sprawdziłem staty Goncalo Ramosa z Benfici i w momencie kupna przez PSG miał 19 goli z gry w 2300 minutach w lidze portugalskiej. W sumie są to staty zbliżone do Gyokeresa, bo ten miał 24 i 27 goli z gry, ale w okolicach 2800/2900 minut.
Do tego Portugalczyk miał 22 lata a nie 27 jak Szwed.
Teraz odbija się on od ligi francuskiej ledwo dobijając do 10 goli w drugim sezonie z rzędu...
Przykłady Nuneza, Ramosa, Carlosa Vinicusa, Taremiego czy nawet patrząc dalej Jonasa czy Martineza dość mocno pokazjują, że gole strzelane w lidze portugalskiej są średnim wyznacznikiem.
Tak naprawdę przez ostatnie 20 lat żaden król strzelców ligi portugalskiej nie dość, że nie był strzałem w 10 to nawet ciężko o którymś powiedzieć, że jakkolwiek zrobił karierę zagranicą.
Ja tam zawsze preferowałem Sesko i byłem neutralny co do transferu Gyokeresa, ale im bardziej się zagłębiam to mi się transfer Szweda coraz mniej podoba.
@Be4Again napisał: "Martwi jednak fakt, że MA nie szuka alternatywy dla Ode... Havertz na 10tce wcale nie otwiera nam więcej wykreowanych sytuacji."
Myślę, że Arteta może nie szukać zastępstwa za Ode, bo ma plan alternatywnego ustawienia pomocy bez 10, ale z Havertzem na lewej 8 wchodzącym za plecy napastnika.
Wcześniej nie dalo się tak grać, bo Jesus był ciągle połamany i brakowało napastnika oraz Ode był jedynym zawodnikiem w pomocy potrafiącym rozgrywać od tyłu.
Teraz jeśli przyjdzie Zubi i Sesko, myślę, że będzie kilka meczów z pomocą Havertz-Rice-Zubi. Arteta zbyt ceni Niemca, żeby go całkowicue uziemić, a też Sesko kupiony za krocie na pewno dostanie pewną obietnicę minut nawet, jeśli nie będzie od razu podstawową 9.
Oczywiści Ode dalej będzie kluczowym zawodnikiem, ale myślę, że Arteta będzie czasami rotował pomocą, tak żeby od czasu do czasu również Ode i Rice dostali wolne.
Mając do wyboru: Parteya (?), Merino, Zubiego, Ode, Nwanieriego, Havertza i Rice - można naprawdę na kilka sposobów ustawić tę formację w zależności czy będziemy chcieli postawić na technikę czy na siłe fizyczną.
@kamo99111 napisał: "City kupiło Cherkiego, Air Nuriego i Reijndersa, a my w tym czasie "prawie" kupiliśmy Zubimendiego, dużo nam nie brakuje do Sesko I ponoć jesteśmy dogadani z Kepa xD"
Po pierwsze to mamy dopiero początek czerwca.
Po drugie no to jednak nw co jest aż tak imponującego w tych transferach City. Są to bardzo fajnie zawodnicy, ale czy któryś z nich byłby większym wzmocnieniem dla nad niz Sesko i Zubi? No raczej wątpię.
Sesko to chyba największy talent młodego pokolenia, jesli chodzi o napastników (takich koło 20), a Zubi to 6 chciana przez LFC, Real, Bayern - raczej spokojnie można powiedzieć, ze najbardziej pożądany defensywny pomocnik obecnie na rynku.
Alt Nauri to świetny LO, a Cherki to spory talent za śmieszne pieniądze. Reijnders to ciekawy pomocnik, ale zobaczymy czy bedzie wart tych 70 baniek.
U Gyokeresa to też te ogromne ilości karnych zaburzają obraz. Jak popatrzy się na gole z gry, to mamy 27 i 24 goli w 33 i 33 meczach w lidze portugalskiej. Wynik bardzo dobry, ale czy wybitny? A nie mówimy to o młodziaku, tylko o 27 latku, więc zawodniku kupowanym na już a nie do rozwinięcia. Dodatkowo z bardzo ograniczonym potencjałem odsprzedaży. Nie mówiąc już o tym, że w przypadku gorszego sezonu w Anglii jego wartość rynkowa leci co najmniej o połowę.
Czy takie liczby dają wysokie prawdopodobieństwo, że w Anglii będzie dawał gwarancje około 20 goli? No wiadomo jest to możliwe, ale raczej bardziej prawdopodobne jest, że nie da rady walnąć 20 w Anglii, skoro w portugalskiej kręcił się koło 25.
Nunez miał bardzo podobne statystyki w Portugali, jeśli nie patrzymy na karne i odbił się od angielskiej, a przyszedł do drużyny, w której jednak napastnicy mają trochę lżej, bo LFC mocniej korzysta z faz przejściowych i był 5 lat młodszy od Szweda, co też wpływało na cenę.
Ten Simons wygląda w sumie ciekawie. Większość meczy w karierze zagrał na lewej stronie, o dziwo, bo zawsze kojarzyłem go z 10 bardziej.
Dobre liczby od trzech sezonów, fajna technika i co najbardziej mi imponuje pracowity i waleczny dla zespołu, czyli coś co jest u nas mocno cenione. Dodatkowo daje alternatywę za Ode zawsze.
Ciekawe kto go zgarnie, fajnie jakbyśmy byli to my :D
Mnie trochę przerażało to, że Rodrygo waży 65kg, ale tak posprawdzałem i Mbuemo waży podobnie (będąc delikatnie niższym), Raphinia nie dużo więcej (będąc delikatni wyższym) - czyli jednak da się z takimi warunkami przebić w PL, więc może coś z tego będzie.
Nie będę narzekał jak przyjdzie, chociaż dla mnie z czwórki: Eze, Simons, Rodrygo, Williams to najmniej ekscytujące nazwisko (subiektywnie dla mnie zaznaczam).
@djmacius napisał: "Zubimendi, Sesko i Rodrygo to byłoby najlepsze okienko Arsenalu w tym wieku. Ale jeszcze spokojnie"
Rice + Timber + Havertz + Raya było na pewno lepszym i naprawdę cięzko będzie to przebić:
- 4 transfery do pierwszego składu
- wszyscy zawodnicy w świetnym wieku
- transfer Rice, który był jednym z najgłośniejszych w okienku i chyba najgłośniejszym w Anglii
- fajnie wymyślony sposób na kupno Rayi przez wypożyczenie z obow wykupu
- kazdy transfer wart swojej ceny z perspektywy czasu: co do Rayi, Rice i Timbera chyba nikt nie ma wątpliwości, a dla mnie również te 65 mln funtów za Havertza jak najbardziej się broni - dwa razy najlepszy strzelec Arsenalu w lidze, jeśli chodzi o gole z gry (Saka miał 16, ale 5 karnych, a Havertz 13g i 1 karny)
Rozumiem argument z pozycją, ale on zagrał na tyle mało meczy na LS, że na podstawie tej próbki ciężko ocenić czy będzie dramatyczna różnica.
Poniżej statystyki z la ligi, gdy Rodrygo grał jako LS:
- 24/25 - 4g+5a w 9 meczach
- 23/24 - 0g + 0a w 1 meczu
- 22/23 - 2g +2a w 6 meczach
- 21/22 - 2g +1a w 9 meczach
- 20/21 - 0g+2a w 3 meczach
Do tego liga mistrzów już łącznie z tych 5 lat:
3g + 1a w 8 meczach
No nie są to złe statystyki, ale też nie są jakieś wybitne oprócz 24/25 - no tylko, że jest to próba 9 meczy a w pozostałych 21 strzelił 2g i dał 1a.
Staty w la lidze nie ma jakiś wybitnych i nie wierzę trochę, że w PL po zmianie pozycji nagle wystrzeli.
Dobry piłkarz, ale czy wybitny?
@arsenallord napisał: "Kto jak nie Rodrygo?"
Ja cały czas uważam, że na LS mógłby zagrać Eze. Ma pewne doświadczenie na tej pozycji, a mógłby łączyć rolę tradycyjnego lewo skrzydłowego z rolą takiego wolnego elektronu.
Rice jest średnim rozgrywającym, więc umiejący rozgrywać skrzydłowy mógłby być nie głupim pomysłem na rozruszanie lewej strony.
Dodatkowo mamy alternatywę za Ode (Martinelli na skrzydło, Eze za Ode).
Innym pomysłem, ale opartym na analogicznym pomyśle jest Simons.
Mbuemo w PL:
- 22/23: 8g z gry (+1 z karnego) +8 a w 38 meczach
- 23/24: 6g z gry (+ 3 z karnego) + 7a w 25 meczach
- 24/25: 15g z gry (+ 5 karnych) + 8a w 38 meczach
Rodrygo w La lidze:
- 22/23: 8g z gry (+1 z karnego) + 9a w 34 meczach
- 23/24: 10g z gry +5a w 34 meczach
- 24/25: 6g z gry + 6a w 30 meczach
Kurcze Mbeumo ma kosztować 50 baniek i dostać 250k, a robił lepsze staty już w angielskiej niż Rodrygo w la lidze. I też raczej łatwiej o dużo goli w Realu niż w Brentford. Rodrygo jest co prawda dwa lata młodszy.
Wiem, że Mbeumo jest lewonożny i nie pasuje nam za bardzo. Jednak wywalanie grubego haju na niechcianego gracza Realu to ruch w stylu United...
Danie za Brazylijczyka ponad 80 baniek i 300k pensji to słaby deal w mojej opinii.
Mnie szczerze mocno nie przekonuje Rodrygo.
Znaczy nie mówię absolutnie, że to słaby skrzydłowy czy coś podobnego, ale warunki finansowe tego transferu zakręciłyby się pewnie w okolicach 100 baniek i być może najwyższej pensji w klubie.
Nw czy jest to zawodnik, który mógłby stać się liderem zespołu? Raczej postrzegam go jako bardzo uniwersalnego gracza prezentującego równy i solidny poziom, ale bez potencjału na bycie Saką czy Hazardem nie mówiąc już o Haalandzie. Nie wygląda na kogoś z na tyle silnym charakterem, aby być liderem.
Statystyk nigdy nie miał jakiś wybitnych - nigdy nie strzelił więcej niż 10 goli w lidze ani nigdy nie zanotował więcej niż 10 asyst. Wiem, że nie grał na swojej wymarzonej pozycji, ale no takie liczby nie napawają optymizmem, że nagle w silniejszej lidze będzie robił double-double co sezon.
Jeżeli chcemy aspirować do najwyższych celów to naszym marzeniem nie powinny być raczej odrzuty z Realu.
Jeszcze raz, mega solidny skrzydłowy z dobrym doświadczeniem. Za 50 czy 60 mln euro i 200k super wzmocnienie, ale za więcej to średni, a te kwoty podane przez mnie są nierealne bo jest związany z Realem XD
Havertz ma potencjał na walenie masowo goli. To, że w pierwszym sezonie grał przez pierwszą połowę w pomocy, a w drugim dostał poważnej kontuzji oraz to, że nie strzela karnych zaburza mocno obraz.
Licząc od zmiany pozycji na napastnika do kontuzji, Niemiec zrobił 18 goli i 10 asyst z gry w 35 meczach - liczby prawie 1:1 z Isakiem z tego seoznu, gdy odejmiemy karne.
Jeśli Havertz bez karnych da 15 bramek i 10 asyst, to biorąc pod uwagę ile daje w innych aspektach, będzie to super wynik.
Wadą Niemca są dołki formy, więc potrzebny jest ktoś drugi, a Sesko nie dość, że pokazał już iż w roli zmiennika radzi sobie bardzo dobrze to daje trochę inny styl gry od Niemca, nie będąc jednak kompletnym odwróceniem.
Wymieniając Niemca na Słoweńca nie będzie trzeba zmieniać systemu o 180 stopni, ale jedynie dopasować - ewolucja nie rewolucja.
Jak Mbemo ma dostać 250k to w sumie nie dziwię się trochę wymaganiom Nico. Chyba tyle trzeba teraz płacić gorącym nazwiskom na skrzydłach. Olise też dostał w Bayernie chyba ponad 200k albo nawet 250k po przejściu z CP.
Oglądał ktoś tego Leao więcej?
Bo wydaje się mega ciekawy pod względem ofensywnym, ale wiem, że są problemy związane z defensywą i jego lenistwem.
No ciekawe czy w zespole w którym nie będzie największą i centralną gwiazdą, Arteta nie byłby w stanie go nauczyć czegoś pod tym względem.
O kurcze z tym Jesusem to w szoku jestem, że tak szybko, jeśli to prawda.
W takim razie może udałoby się go sprzedać.
Ale wygłoszę teraz kontrowersyjną opinię: według mnie zdrowy Jesus może być świetną opcją na LS. Z pewnością jest to zawodnik, który potrafi świetnie dryblować i przełamywać niskie obrony przeciwnika. Nie jest też graczem wolnym i jak na swój wzrost jest bardzo silny fizycznie. Na napastnika się nie nadaje ze względu na swoją skuteczność, ale kurczę na pewno przebojowości odmówić mu nie można.
Jesus co prawda nigdy nie chciał grać na skrzydle, ale teraz sytuacja się znacznie zmieniła i nie jest już w pozycji, żeby stawiać warunki.
Nie wierzę jednak trochę w jego zdrowie i ma strasznie wysoką tygodniówkę, więc chyba jednak sprzedaż nie byłaby złym wyjściem, ale sportowo sądzę, że Jesus na LS mógłby wyglądać naprawdę naprawdę dobrze:
- praca w defensywie
- silny jak na skrzydłowego
- przyzwoicie szybki
- bardzo dobry drybling
- bardzo dobra gra na malej przestrzeni
- przebojowy
- świetny technicznie
- obunożny
- elastyczny taktycznie
- raczej dobry charakter
No gdyby nie zdrowie i wykończenie to genialny napastnik, a na pozycji skrzydłowego to wykończenie będzie jednak mniej kuło w oczy.
Osobiście to pozbyłbym się Trossarda a Jesusa zostawił. Oczywiście jeszcze jeden skrzydłowy byłby zasadny.
No ja, że Mbeumo powinnien być naszym celem.
Niby noga się nie zgadza - jest to problem, ale myślę, że nie przekreślający wszystko.
Poza tym wszystko się zgadza:
- sprawdzony w lidze
- dobry wiek
- regularność
- bardzo dobra cena i pewnie realne wymagania finansowe
Ani Rodrygo ani Williams ani Lea grając w la lidze i serie A nie wykręcili nigdy takich liczb jakie zrobił Mbeumo i to już tu na miejscu w Anglii. Wiekowo Rodrygo i Leao są praktycznie w tym samym wieku, jedynie Williams młodszy.
Dobra cena i sprawdzony w lidze według mnie rekompensuje jego lewonożność.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Be4Again napisał: "Powiem wam tak, jeżeli Mbeumo i Conha nie odpalą w UTD to znaczy, że ten klub jest przeklęty i nie ma dla niego ratunku... serio. Wzięli w sumie dwóch najlepszych zawodników w lidze (spoza mainstreamu) i jak nawet oni okażą się flopami to znaczy, że tam nie ma już czego zbierać :D"
Prawda - transfery TOP. Jak to się uda to już nic. Mogliby nawet kupić CR7 i by im nie dało...a nie zapomniałem XDD
Ja osobiście jednak uważam, że najciekawszym zawodnikiem w PL spoza mainstreamu jest Eze, ale zarówno Cuhna jak i Mbuemo byliby w TOP3.