Komentarze użytkownika artur759

Sake można zastąpić Trossardem/Martinellim/Jesusem.

Czy będzie to osłabienie? Oczywiście, ale żeby zdjęcie Saki nie było osłabieniem to na ławce musiałby siedzieć Salah.

Czy na pewno na przykład taki Adingra z poprzedniego sezonu byłby pewniejszą opcją za Sake niż któryś z wymienionej wyżej trójki? Wątpię.

Czy taki Olise/Neto zgodziliby się przyjść rywalizować z Saką, który od 4 lat nie wypada praktycznie z powodu kontuzji? Jeżeli mądrze zarządzają swoją karierą to wątpliwe, tym bardziej, że sytuacja Trossarda pokazuje, że Arteta nawet jak ma bardzo dobrego zmiennika i "podstawowego zawodnika" w gorszej formie, to dalej nie jest tak bardzo chętny do odwrócenia hierarchii.

Ktoś do ofensywy fajnie jakby przyszedł, żeby dać dodatkowego kopa, ale nie jest to według mnie sytuacja krytyczna.

Za to bardzo boję się o Odegaarda, bo on rzeczywiście nie ma solidnego zmiennika. Havertz to inny typ zawodnika i jest też potrzebny póki co z przodu. Nwanieri czy nawet Vieira może odpalą, ale póki co to melodia przyszłości. Może dałoby się próbować poskładać coś korzystając z Jorginho czy Trossarda, ale jednak to dość mocne kombinowanie.

Marzeniem dla mnie byłoby pójście po Eze, chociaż bycie zmiennikiem Ode to trochę podobny przypadek jak z byciem zmiennikiem Saki, więc pewnie ciężko byłoby go przekonać. Jednak mógłby z drugiej strony powalczyć także o lewą 8 lub skrzydło, więc perspektywy trochę lepsze dla samego zawodnika.

@Damper: Zgoda, mi w Havertzie podoba się przede wszystkim to, że jeżeli odłożymy już nawet na bok najważniejsze zadanie napastnika, czyli zdobywanie bramek i robienie liczb (chociaż ostatnio to też wygląda u niego naprawdę super) to w każdym innym elemencie gry napastnika jest świetny:
- potrafi cofnąć się do rozegrania piłki
- mocno pracuje w pressingu
- walczy z obrońcami rywali i mega często ich kartkuje
- walczy o górne piłki
- znajduje świetne pozycje i dochodzi do masy sytuacji

Do tego potrafi zagrać niekonwencjonalnie cofając się do pomocy i pozwalając komuś innemu zająć jego miejsce z przodu.

Często wygląda trochę flegmatycznie i nieporadnie dla osoby postronnej, która od czasu do czasu go oglądnie (bo wiadomo słabe zagrania zapadają mocno w pamięci), jednak przy dłuższej widać ile daje on zespołowi.

Martinelli jest naszą najlepszą i w zasadzie jedyną opcją na szybkie kontrataki. Zazwyczaj prowadzimy grę, więc takich okazji jest stosunkowo mało, ale jest to dodatkowy element ofensyw, którym można zaskoczyć rywala.

Zresztą Martinelli w poprzednim sezonie strzelał zarówno City jak i LFC. Gdy rywal chce z nami grać w piłkę i nie stawia autobusu jak zazwyczaj, Brazylijczyk jest w stanie dać dużo.

Ja dalej wierzę w Martnelliego, tym bardziej, że chłop często haruje w obronie i jego powroty są nie raz bardzo pomocne.

Nawet jak ma słaby mecz, to jest zawsze szansa, że dostanie od pomocy dobrą piłkę i urwie się obrońcą rywala. Musi tylko odbudować pewność siebie, bo ewidentnie coś stało się z jego wykończeniem.

Dobrze jednak, że jest Trossard, bo w meczach gdy jest postawiony autobus i trzeba go sforsować, Belg jest lepszym wyborem od Brazylijczyka. Paradoksalnie im trudniejszy rywal, tym powinien być on łatwiejszy dla Martnelliego, bo gra staje się bardziej otwarta i ma możliwość urwania się rywalom.

Havertz tymi pudłami i prostymi błędami często wkurza, ale z drugiej strony, który z naszych zawodników stwarza sobie aż tyle okazji.

Wiadomo drużyna mu pomaga w tym, ale on ma taką umiejętność bycia tam gdzie tego potrzeba.

Fakty są takie, że mecz kończy z golem i asystą, a do tego naprawdę ostro walczy w obronie.

Przez te błędy nie jest może widowiskowy i spektakularny oraz łatwo można wypominać mu kiksy, jednak koniec końców daje zespołowi bardzo dużo pożytecznego.

@kamo99111 napisał: "Havertza nie byłbym pewien."

Według mnie Havertz jest jednym z pierwszych nazwisk od których Arteta rozpoczyna układanie składu i obstawiam, że w hierarchii jest zarówno wyżej od Jesusa jak i od Parteya

Ja obstawiam:
__________________Havertz_____________
Martinelli_________________________Saka
________Partey____Rice____Ode________
Zina______Gabriel______Saliba____White
__________________Raya________________

Jedyną wątpliwość mam z LO, bo o ile biorąc pod uwagę wczesny etap aklimatyzacji Calafioriego, dopiero powracającego po kontuzji Timbera i udany okres przygotowawczy Ziny, wydaje się on najrozsądniejszą opcją. Jednak czuje małą niespodziankę mimo wszystko i zobaczenie Timbera.

@Mastec30 napisał: "Pozyskanie kolejnego pomocnika poza Merino i wypożyczenie Vieiry to chyba zbyt wiele aby to było prawdziwe. Ja jestem sceptyczny że to się uda ale byłoby pięknie"
Ja ogólnie wątpię w jeszcze jakiś większy transfer na ten moment, ale jeśli już to obstawiam, że tylko ktoś o charakterystyce Kudusa (nie mówię, że on), czyli pokrywający dodatkowo PS. W transfer "standardowego" pomocnika nie wierzę, chyba, że jakiś mniejszy.

@darek250s: Jesus. Na pewno łatwiej zastąpić nim Sake, niż kimkolwiek zastąpić Salaha lub Haalanda w LFC i City

Jeszcze takie przemyślenie co do naszej głębi w ataku. W sumie każdy z powiedzmy TOP3 ma 5 zawodników do ofensywy + młodych

Arsenal: Saka, Havertz, Jesus, Trossard, Martinelli

City: Doku, Grealish, Foden, Savinho, Haaland

LFC: Gakpo, Nunez, Salah, Diaz, Jota

Wiec to też nie jest tak, że strasznie odstajemy od innych w tej formacji, nawet bez zakupów.

Każdy ma jakieś problemy. My i LFC nie mamy alternatywy na PS za Salaha/Sake (choć my chyba mamy delikatnie lepszą sytuacje, bo Jesus może tam grać, a w LFC kompletnie średnio ma kto). City nie ma zmiennika za Haalanda.

Uważam, że City ze względu na to, że jako jedyne ma klasyczną 9, jest najbardziej kompletne, choć ale nie ma tu deklasacji.

Kurcze, ale tak szczerze to transfer Merino byłby chyba najgłośniejszym nazwiskiem obok de Ligta, które przyszło do PL do tej pory, a mamy już 2 miesiące ligi.

Był jeszcze co prawda Solanke, Neto i Onana, ale to transfery wewnątrz ligowe, a Ci zawodnicy dla postronnego kibica innej ligi to nie jakieś hity.

Trochę to mówi o tempie tego okna w Anglii. Tym bardziej, że było kilka głośnych odejść poza ligę jak Olise, Diaby, D.Luiz, Alvarez. Tak naprawdę pierwszy raz od dawan transfery out są chyba głośniejsze niż transfery in.

@Garfield_pl napisał: "Gunnerblog wspominał, że jest on w planach Artety i że jest szansa , że często będzie w składzie na mecze PL."

Tak to widziałem, ale pytanie jaką rolę ma pełnić w tym sezonie. Rozumiem, że pewnie nie będzie piłkarzem pierwszej rotacji jak Jesus czy Trossard, ale szczerze liczę na to, że Arteta będzie go widział jako tego 6 zawodnika, czyli kogoś ponad Nelsonem i Nketiahem.

No i właśnie według mnie ławka w sobotnim meczu może nam coś powiedzieć o tej hierarchii, bo 2 z 4: Nwanieri, Nketiah, Nelson, Vieira będzie musiała najprawdopodobniej usiąść na trybunach.

Jestem mega ciekawy kto będzie na ławce w sobotę. Załóżmy dla uproszczenia Zina, Partey, Havertz w podstawie. Tomiyasu jest kontuzjowany.

Ramsdale, Kiwior, Calafiori,Timber, Jorginho, Jesus, Trossard to pewniaki.

Zostają dwa miejsca i 4 kandydatów: Vieira (nw czy jest zdrowy), Nwanieri, Nketiah, Nelson.

Jeśli Nwanieri nie będzie na ławie to będzie to dla mnie ogromne rozczarowanie (choć niestety się tego spodziewam). Myślę, że dostaniemy dość jasną deklaracje czy Nwanieri będzie miał jakąś realną szanse w tym sezone, bo w przypadku gdy Arteta postawi wyżej Nelsona i Nketiaha, to cienko to widzę.

@ArsenalChampion: Z drugiej strony jesteśmy na musiku, żeby go sprzedać, bo u nas jest niepotrzebny. Mamy Havertza, Jesusa i Trossarda. Kazdy z nich jest ciekawszą opcją na atak od Nketiaha, nie mówiąc już, że szukamy jeszcze kogoś na 9 (nawet jeśli nie uda się kupić w tym oknie).

Będę mocno zdziwiony, jeśli Nketiah wyjdzie w podstawie w jakimkolwiek meczu w PL, a wejścia z ławki kompletnie mu nie wychodzą.

Za rok będzie mieć 26 lat i będzie po sezonie praktycznie bez gry i nie wierzę, że jego wartość nie spadnie.

Nie uważam, że Nketiah jest do niczego, ale potrzebuje regularnej gry.

@M4rcin napisał: "Na teraz to oczywiscie ze Garnacho bo Martinelli jest w tragicznej formie jakos od roku."

Fatalny sezon Martinelliego i najlepszy sezon Garnacho, ale liczby prawie takie same przy prawie 500 minutach mniej Brazylijczyka, także z tym "oczywiście" to bym nie przesadzał XD

Jest spora różnica między dobrym skrzydłowym, dającym 7/8 goli w lidze, a takim osiągającym osiągającym barierę 15 goli bez karnych.

Martinelli już raz to zrobił i udowodnił wielki potencjał, a teraz musi do niego wrócić. Garnacho na razie rozegrał dobry sezon, jest fajnym i młodym skrzydłowym, ale nie udowodnił jeszcze czy jest w stanie wejść na topowy level. Ja osobiście uważam go za spory talent, czas pokaże czy talent zaowocuje czy przepadnie.

@executer1: Trochę przesadzasz z tym dystansem do City. Oni też mają braki. My nie mamy alternatywy dla Ode i Saki, a oni nie mają dla Rodriego i Haalanda.

Zresztą nawet można porównać sobie ławki. Załóżmy, że podstawa City to Rodri De Bruyne Silva - Foden Doku Haaland

Wtedy ławka jest taka: Kovacic, McAtee, Nunes, Grealish, Savinho + Bobb (który jest połamany)

U nas ławka wygląda potencjalnie tak: Partey, Jorginho, Vieira, Jesus, Trossard + Nwanieri

Będąc zupełnie szczerym nasz zestawienie bardziej mi się podoba. Wolę duet Partey + Jorgi od Kovacevicia i Nunesa oraz również uważam, że Jesus & Trossard mają większy potencjał od Grealisha i niesprawdzonego w PL Savinho.

Oczywiście uniwersalność Silvy i Fodena zwiększa możliwości rotacji dla Guardioli, ale dla Haalanda i Rodriego nie mają alternaty.

Wiadomo okienko trwa i ostatecznie oceniać można będzie pod koniec, ale pisanie na ten moment "My kadrowo nie jesteśmy nawet blisko tego poziomu" jest dla mnie nie do końca zgodne z rzeczywistością.

W sezonie 22/23, w składzie mieliśmy na 6/8: Parteya, Xhake i jako jedynych zmienników Elnenego i Lokonge.

Teraz jest duża szansa, że będziemy mieć: Parteya, Merino (odpowiednik Xhaki), Rice i Jorginho.

No szczerze, to niesamowity upgrade jakościowy, jeśli chodzi o głębie składu.

Zresztą podobnie w obronie, bo wtedy tak naprawdę jedynym jakościowym zmiennikiem w defensywie był Tomiyasu i jedyną domyślną opcją na LO był Zina, a poza tym to Cedric i Holding.

Naprawdę nasza aktualna głębia składu w porównaniu do tego co było dwa lata temu, to niebo a ziemia.

Ja liczę na jakieś odświeżenie naszej ofensywy, choć jeśli Arteta uzna, że Nwanieri zasługuje na realną szansę to jestem w staniu uznać, że nie kupowanie nikogo będzie ok.

ŚPO: Ode + Nwanieri, (Vieira)
PS: Saka + Nwanieri, Jesus, (Vieira)
N: Havertz + Jesus, Trossard
LS: Martinelli + Trossard, Jesus

Pytanie tylko czy rzeczywiście Arteta widzi potencjał na realne granie dla Nwanieriego. Jeśli Nelson i Nketiah będą wyżej w hierarchii od Nwanieriego to dla mnie będzie to porażka. Jeśli Arteta uzna, że chce zaryzykować z Nwanierim to jest ok.

Tylko transfer Merino jest niezbędny, bo Havertz musi być domyślnie traktowany jako 9. Rice/Partey - Jorginho/Merino wygląda bardzo solidnie.

@fabregas1987 napisał: "Jesli wierzyc plotkom i Toney jest do wyjecia za 30M, a tyle dostaniemy za Nketiaha to nie zastanawialbym sie i poszerzal kadre starszym Anglikiem. Na 2-3 sezony jak znalazl"

Statystyki Toneya w PL:
- 21/22: 7 goli z gry na 2908 minut
- 22/23: 14 goli z gry na 2955 minut
- 23/24: 4 gole z gry na 1449 minut

W reprezentacji Angili na 6 meczów 0 goli z gry.

Jak odłoży się na bok karne to statystyki strzeleckie Toneya są fatalne. Profil zawodnika wydaje się ciekawy i takiego, którego nie ma obecnie w klubie, ale jednak chyba nie ten poziom.

@Be4Again: Dlatego podkreśliłem, że teoretycznie i na ten moment :) Wiadomo wiele może się wydarzyć.

@Mastec30: No to piękna informacja.

Tak szczerze, to już ciężko wyobrazić sobie lepszą okazje na wprowadzenie kogoś do zespołu. Nasz największy talent w akademii jest lewonożnym ŚPO/PS, czyli dwie pozycje gdzie mamy z jednej strony największe gwiazdy zespołu, więc nie trzeba się specjalnie martwić co będzie, jeśli Nwanieri nie da rady. Z drugiej strony są to pozycje najgorzej obsadzone jeśli chodzi o zmienników.

Jak dla mnie to prawie za każdy razem, gdy będziemy mieć dobry wynik, można nawet w okolicach 60 minuty wpuszczać Nwanieriego za kogoś z pary Ode/Saka. Dla nich to będzie oddech, a dla młodego komfortowa możliwość do rozwoju w stosunkowo przyjaznej atmosferze i bez wielkie presji.

Naprawdę, jeśli w takich warunkach Arteta nie wprowadzi go do składu, to już chyba nie zrobi tego z żadnym graczem w akademii.

Na papierze dystans między nami i City powinien być mniejszy niż rok temu:

1. Większość naszych zawodników jest przed swoim prime wiekiem, więc w teorii z każdym następnym sezonem powinni się jeszcze rozwijać. City ma oprócz Doku, Haalanda, Fodena i Gvardiola w zasadzie zawodników w okolicach 30 lat, więc już nie powinni znacząco się rozwijać

2. City na razie poważnie osłabiło się kadrowo. Alvarez dawał im backup na dwóch kluczowych pozycjach, czyli zastępstwo za De Bruyne i Haalanda. Zarówno Belg jak i Norweg nie mają żelaznego zdrowia, więc może to trochę ich zaboleć. Wiadomo okienko trwa, dlatego podkreślam, że na ten moment. Bernardo Silva jest mega uniwersalny, ale nie może zagrać w dwóch miejscach na raz. O ile De Bruyne mają dalej kim zastąpić, to za Haalanda nie ma zbytnio oczywistego wyboru.

3. City tamten sezon miało bez poważniejszych kontuzji, oprócz wypadnięcia De Bruyne na kilka miesięcy. My zagraliśmy praktycznie cały sezon bez Timbera i Parteya. Teraz wracają, a dochodzi jeszcze Calafiori. Wiadomo, że mogą się zaraz znowu pojawić kontuzje, ale na ten moment mamy 3 dodatkowych ważnych zawodników względem poprzedniego sezonu.

4. U nas nie ma za bardzo zawodników, którzy byliby w bardzo zaawansowanym wieku, który teoretycznie sugerowałby powolne obniżanie umiejętności. Z takich ważnych ogniw, to tylko Partey ma 31 lat, reszta przed 30. W City De Bruyne ma już 33 i Walker 34, a to ich dwa ważne ogniwa. Nie jest to jeszcze może wiek emerytalny, ale już powoli powinni go zaczynać odczuwać

@artur759: Mały edit: zamaist 15+0, ma 13+0.

17+4, 14+4, 13+0, 13+3. Na 4 sezony regularnej gry w Lique 1, tylko raz przekroczył barierę 15 goli z gry. No bez szału.

@Sebastiansuski napisał: "A co sądzicie o Davidzie z Lille?"

Odjąć karne i gościu ma 17+4, 14+4, 15+0, 13+3 w lidze francuskiej. Jak na tamtą ligę, to jednak liczby bez szału, szczególnie, że jest największą gwiazdą ataku i stosunkowo rzadko opuszczał mecze.

Jesus pomijając poprzedni fatalny sezon, wykręcał podobne liczby, ale już w Anglii. A pod względem czystych umiejętności piłkarskich to Brazylijczyk jest lepszy w mojej opinii.

De Light za te chyba 45 baniek to według mnie świetny ruch. Ma 25 lat a już ogromne doświadczenie w 3 dużych klubach (Ajax w tamtym okresie można było uznawać za duży klub) i reprezentacji Holandii.

Oczywiście jest w tym coś dziwnego, że już któryś trener z rzędu, nie do końca widzi go w składzie oraz, że utracił miejsce w podstawie reprezentacji Holandii.

Mimo wszystko wystarczy spojrzeć na komentarze kibiców Bayernu, żeby można stwierdzić, że sportowo nie zawiódł w Niemczech, choć może nie spełnił również pokładanych w nim nadziei.

Obecnie ciężko uznać go za klasę światową, ale z pewnością ma potencjał wejść na taki poziom. Zresztą nawet, jeśli nie będzie klasą światową, to i tak kupno "tylko dobrego" 25 letniego obrońcy za 45 baniek nie jest złym dealem, biorąc pod uwagę, że podobno mocno zszedł z pensji.

Podsumowując, ryzyko jest oczywiście jak przy większości transferów, ale jest też szansa na spory sukces. Jednak najbardziej prawdopodobne dla mnie jest to, że nie będzie to czarno-biały transfer, ani nowy Van Dijk ani totalny flop. Bardzo solidny obrońca za dobry hajs.

Nie zazdroszczę im go jednak, bo mimo wszystko my mamy dość solidnie obstawioną obronę, a już transfer White pokazał względem Varana, że czasami lepiej postawić na mniej doświadczone nazwisko. Dla nich dobry ruch, bo brakuje im liderów w obronie.

Na meczykach była taka krótka zapowiedź wszystkich lig, o PL wypowiadał się Pełka, Przybysz i Łuczak, więc w sumie pewnie mniej więcej Ci sami co występowaliby ewentualnie w Viaplay

@Patriko napisał: "Zabawnie będzie jak Calafiori i Merino to okażą się jedyne wzmocnienia a Nketiah dalej zostanie w klubie jako ewentualna opcja do racji na środek ataku za Havertza i Jesusa"

Paradoksalnie i tak będziemy chyba jako jedni z nielicznych mieć dwie co by nie mówić uznane marki na 9.

City: odszedł Alvarez i podobno nie planują szukać na siłę zastępstwa, więc tylko Haaland
LFC: Nunez + Gakpo (Jota to bardziej taka opcja na 9 jak u nas Trossard, więc nie liczę). Mi bardziej podoba się nasz duet.
Totenham: Solanke, Richarlison, Werner - bez szału
United: Hojlund, Zirkzee - potencjał duży, ale to melodia przyszłości, a nie zestaw na teraz
Chelsea: Ma wielu, ale z ciekawszych opcji to tylko Jackson na razie.

My tutaj nie odbiegamy wyraźnie od reszty stawki. Wiadomo nie mamy takiej gwiazdy jak Haaland, ale nikt inny z BIG6 też nie ma.

Ktoś może się nie zgadzać, ale porównując do innych to według mnie duet Havertz + Jesus wygląda naprawdę solidnie.

"Unlikely that the Reds go in for another No 6 this summer. Richard Hughes believed the Spanish midfielder had given his word."

Lewis Steele

No jeśli to prawda, to według mnie raczej LFC nie powinno liczyć się w walce o mistrza. Chyba żaden zespół nie potrzebuje tak klasowej 6 jak oni. Wystarczy, że wypadnie im Van Dijk i ich linia defensywna to: TAA - Quansah Konate - Robertson - Endo/Gravenberch. Przepaść pod kątem potencjału w destrukcji w porównaniu do City i do nas.

Wiadomo, kiedyś Lisy wygrały mistrza, więc takie lfc może zaskoczyć, ale kadrowo w pomocy i obronie odstają dość mocno + nowy niedoświadczony trener.

Z Calafiorim też deal przeciągał się bardzo długo i w sumie ostatecznie wyszło chyba taniej niż w jakichkolwiek plotkach, bo przeważnie pisali o okolicach 50 mln euro albo nawet funtów, a tu 40+5 mln euro.

Może podobnie jest z Merino, jeśli Hiszpan za kulisami potwierdził nam tak jak Calafiori chęć dołączenia do Arsenalu i odrzucił inne kluby oraz przedłużenie kontraktu z RS. Edu chcę na maksa wykorzystać pozycje negocjacyjną, bo co by nie mówić wszystkie karty są po naszej stronie. RS nie jest tak zamożnym klubem, żeby odrzucić możliwość zarobku 20-30 baniek euro, mając w perspektywie, że piłkarz za rok odejdzie za darmo.

Jakieś były plotki nawet, że Edu chce zamknąć ten deal za 17 mln funtów, co byłoby mega okazją.

Tylko, żeby nie przeszarżować jak z Nketiahem i OM.

@Womanizer napisał: "Szacun mimo wszystko dla Zubiego. Bo takich piłkarzy dziś już nie ma.

Chłopak jak zostanie całą kariere w RSS. To mu w karierze jakieś ~50 mln funtów przeleci koło nosa. Z 6 letniego kontraktu w Anglii/Bayernie." Akurat w tych baskijskich klubach to płacą chyba w miarę solidnie. Dla swojej największej gwiazdy i bardzo prawdopodobnej legendy klubu pewnie wyskrobią solidną tygodniówkę.

Athletic Nico podobno 200k sypnął. Wiadomo model biznesowy Bilbao różni się trochę od RS, ale oba kluby bardzo dbają o lokalnych zawodników.

@Matelko napisał: "Ciekawi mnie bardzo jakim składem rozpoczniemy pierwszy mecz ligowy. Z wielkich niewiadomych to lewa obrona ale raczej Zina rozpocznie tak myślę. Obok Rice i Odegarda raczej Partey? I wtedy nie wiem czy Jesus z przodu a na bokach Martinelli i Saka czy Havert jednak?"

Według mnie pytanie jest tylko takie czy Jesus czy Partey?

Nie wierzę w posadzenie Havertza na ławce, albo zagra na 9 albo w pomocy. Na LO na 99% Zina zagra, bo wyglądał nieźle i Areta go lubi, a Timber wraca dopiero po kontuzju, Calafiori natomiast dostał jedynie u nas pare minut (choć zakładam, że wejdzie z ławki i to stosunkowo wcześnie)

Co do umiejętności to dla mnie jednak Sane > Coman, ale jakby udało się ogarnąć wypożyczenie Francuza i dzięki temu pozyskać kogoś jeszcze to spoko deal. Doświadczony zawodnik, przyzwyczajony do rotacji. Młodych z potencjałem w postaci Saki i Gabiego już mamy, niech mają oni tylko doświadczonych zmienników i powinno być ok.

Jednak gdybyśmy tylko wypożyczyli Comana i na tym koniec to spory niedosyt jednak. Mimo wszystko preferowałbym jednak spróbować zakręcić się koło Sane, bo Niemiec ma lepsze zdrowie, lepsze liczby prawie w każdym sezonie, jest lewonożny i ma bardzo udane doświadczenie w PL.

Jednak nie widzę ManU jako faworytów do TOP4.

Oprócz Bruno nie mają żadnego pewniaka gwarantującego liczby. Mają w ofensywie bardzo dużo potencjału, ale na razie Garnacho, Hojlund, Diallo, Antony, Sancho nie zakręcili się nawet w okolicach 10 goli w lidze, a Zirkzee miał tylko trochę więcej, ale w serie A.

Może ktoś tam wystrzeli z formą, może nie. Rashford to też loteria, ale raczej już tak, gdzie prawdopodobieństwo przegranej jest znacznie wyższe niż wygranej.

Pomoc też nie wygląda na taką mogącą zapewnić jakieś liczby (oprócz Bruno).

Na dodatek mimo małej siły rażenia w ofensywie ich defensywa jest też dziurawa.

Co by nie mówić to de Ligt za 45+5 wydaje się bardzo dobrym dealem, przynajmniej na papierze. Kibice Bayernu z tego co kojarzę uważają jego sprzedaż za głupotę ze strony klubu, choć mocno zastawiające jest to, że już trzeci trener z rzędu ma z nim jakiś problem.

Oczywiście Varane kiedyś na papierze wyglądał jeszcze lepiej, więc to o niczym nie świadczy.

@coooyg11: Gyokeres a super profil i mógłby u nas odpalić.

Darwin Nunez w Portugalii też wyglądał świetnie i co by nie mówić, zmiana ligi na angielską nie zabiła jego stylu gry. Po transferze do LFC, fizycznie dalej wygląda bardzo dobrze i potrafi dochodzić do masy sytuacji.

Wiadomo, ze większości nie wykorzystuje i ogólnie ma masę pudeł, dlatego malo kto uzna go za udany transfer. Jednak wydaje mi sie, ze to bardziej kwestia jego głowy, bo z dochodzeniem do sytuacji nie ma problemu. Nie wydaje mi sie, wiec, ze mozna stwierdzic, ze zmiana portugalskiej na pl, przerosła go fizycznie, tylko raczej psychicznie.

Atuty fizyczne Gyokeresa też powinny dalej robić wrażenie w Anglii, mimo iz liga jest silniejsza. To czy uda mu sie ogarnąć, również mental to inna sprawa, ale jednak podejrzewam, ze skandynawski temperament moze byc w tym wypadku lepszy od południowoamerykańskiego.

@artur759: funtow to przesada, bo rzeczywiście tylko jeden dobry sezon.
17 goli z gry na 3300 minut, czyli prawie gol co 200 min. Wiadomo, ze zrobil to w stosunkowo slabym k

@darek250s: odbił sie od Live 6 lat temu, jak dopiero przekraczał 20 lat, wiec tego bym mu nie wypominał za bardzo.

Jednak zgadzam sie, ze 65 mln f

Ale plotek chyba wcześniej w ogóle nie było, w sensie takich konkretniejszych a nie o samym zainteresowaniu.

Fajnie jakby nam udało zrobić się cichaczem jakiś ruch tego typu

Za ponad 60 baniek to Neto to w życiu bym nie chciał

Jakby ktoś chciał to tutaj taki fajny krótki artykuł o Merino i tego w jaki sposób gra:
https://www.coachesvoice.com/cv/mikel-merino-spain-real-sociedad/

Naprawdę wygląda to trochę jak opis Xhaki z sezonu 22/23, także mam nadzieję, że Romano tam się nie myli i porozumienie jest blisko.

@Mastec30: West Ham ciekawie się buduje od jakiegoś czasu. Nie idą w skrajności, czyli nie porzucają swojego dawnego typowo angielskiego stylu gry, ale równocześnie staraj się dodać kilku zawodników z nowocześniejszym stylem gry.

Todibo & Kilman
Alvares & Soucek
Paqueta & Ward-Prawse
Kusus & Bowen

Jakby w jednej drużynie próbowali połączyć nowoczesne podejście do piłki, jednocześnie nie rezygnując z tradycyjnego.

Nw czy to wyjdzie, ale na pewno jeden z najciekawszych zespołów do obserwacji.