Komentarze użytkownika artur759
Znaleziono 757 komentarzy użytkownika artur759.
Pokazuję stronę 5 z 19 (komentarze od 161 do 200):
Myslę, że Eddi w Lique 1 zrobi nawet większą karierę niż Balogun.
Co by nie mówić kilka razy, gdy Jesus a wcześniej Laca wypadał, Nketiah wchodził z miejsca i coś pozytywnego zazwyczaj wprowadzał. Choć wiadomo nie na tyle co wymaga się od napastnika klubu walczącego o mistrzostwo. Jako zmiennik nic nie daje, więc dobrze, że odchodzi.
Przy regularnej grze i nabraniu pewności siebie będzie dobrym transferem OM. W zasadzie nie ma jakiejś wiodących wad, tylko po prostu w każdym elemencie jest za słaby na top. Jednak działa też na jego plus, bo obniży trochę poziom i nagle okaże się, że tak naprawdę jest we wszystkim dobry: nie jest wolny, nie jest słaby, ma instynkt strzelecki i nawet mecze z Sheffield pokazał, że siła strzału też ma potencjał.
Greenwood co by nie mówić, umiejętnościami znacząco przewyższa poziom OM, więc przynajmniej z tamtej strony serwis powinien mieć dobry, a dodatkowo de Zerbi na pewno coś fajnego tam ugotuje, jeśli chodzi o resztę.
@DyktatorArsene napisał: "Jak Zniszczu wroci do 'swojej formy' z poprzedniego sezonu to Kiwior jeszcze moze troche pogra. Wroci Premier League i zobaczymy co pokaze. Zinczenko bardzo slabo zagral przeciwko MU czy Live, Bayer to narazie ociezaly i ospaly byl to zaden wyznacznik."
Jak dla mnie to i tak Zina oraz Kiwior biją się o czwarte w kolejności miejsce na LO.
1&2.Timber/Calafiori
3. Tomiyasu
4&5 Zina/Kiwior
W kontekście rezerwowego potrzebnego na ławkę Zina w moje opinii jest ciekawszą opcją niż Kwior.
Jeśli trzeba będzie wzmocnić defensywe to przed Kiwiorem do wejścia z ławki powinien być ktoś z trójki Timber/Calafiori/Tomi (zakładając, że jeden z nich jest w podstawie, dwóch powinno być na ławce).
Jeśli trzeba będzie ratować wynik i pójść na pełne ryzyko, Zina może dać znacznie więcej od Kiwiora.
N
Fajnie, że zaczynamy się cenić, ale przyjęcie oferty 27 mln za Nketiaha od klubu spoza Anglii, nie powinno być postrzegane za słabość.
Gdyby to był ktoś z PL to można się zastanawiać czy grać ostrzej, ale tutaj jest solidne uzasadnienie.
Dovbyk czy Sorloth, czyli zawodnicy z król i wice strzelców la liga poszli za podobne pieniądze. A wiadomo, że liczy się też czas, żeby przychód z Nketiaha zainwestować w potencjalne wzmocnienie ofensyw.
Jeśli wszyscy będą zdrowi (co jest oczywiście wątpliwe), to Kiwior pewnie trybuny.
Do podstawy jest lepszy niż Zinczenko, ale Ukrainiec powinien być bardziej przydatnym zmiennikiem z powodu swojej unikatowości. Oprócz niego na ławce będzie pewnie 2 z grupy Timber, Tomi, Calafiori, czyli profile raczej mimo wszystko zbliżone do Kiwiora, a wątpię czy Polak sportowo jest lepszy.
Więcej niż 3 obrońców na 9 osobowej ławce raczej nie będzie.
Dla nas super, bo Kiwior nie zarabia dużo a jednak jesteśmy dość bezpieczni na plagi kontuzji. Tylko z jego perspektywy już pewnie nie będzie tak kolorowo, choć jeśli ma ambicje to niech walczy.
Ogólnie jak Live kupi Zubimendiego to będzie to dla nich świetne wzmocnienie i znacznie skrócą dystans kadrowy do nas i City (który według mnie na ten moment występuje).
Na tej pozycji występuje największa dysproporcja: City - Rodri, Arsenal - Rice, Live - Endo/Gravenberch. Ogromna dysproporcja przy bezpośrednim porównaniu tej pozycji w tych klubach, a w praktyce uważam, że jest jeszcze większa bo LFC ma w obronie bombę w postaci TAA, której nie ma City i nie ma Arsenal (jeśli nie gra Zinchenko).
Jeśli nowa 6 LFC da rade pokryć w defensywie TAA i odciążyć w obowiązkach tak, aby mógł zająć się ofensywą to może być dla nich gamechanger i według mnie z marszu stają się jednym z głównych rywali City, praktycznie na równie z AFC.
@Oldgunner3 napisał: "Dotychczas Zubi zdecydowanie nie chciał odchodzić o ile wierzyć doniesieniom;zresztą gdyby chciał to prawdopodobnie zabiegałby o niego Arteta. Chyba,że gość jest fanem LFC bądź po prostu zmienił zdanie"
W LFC jednak ma z miejsca pewny skład i niepodważalny status. U nas na jego pozycje jest Rice, a po sparingach widać Arteta, że chyba nie do końca porzucił pomysł pomocy Rice, Havertz, Ode, więc mógłby skończyć poza pierwszą 11. A gdybyśmy grali z Ricem na 8, to i tak czekałaby go rywalizacja z Parteyem o miejsce obok Rice, co byłoby raczej umówmy się trudniejszym zadaniem niż walka o miejsce z Endo.
Co więcej to myślę też, ze Arsenal też bardziej preferuje Merino. Wiadomo jest starszy, ale ma znacznie bardziej pasujący do nas profil:
- bardziej potrzebujemy lewej 8
- ma lepsze warunki fizyczne (8 cm więcej )i grę głową
- potrafi wchodzić w pole karne, czego jak mówił sam Rice, Arteta oczekuje od 8
No i chyba najważniejsze, Merino ma znacznie większy potencjał ofensywny. Można to fajnie porówanć, bo grali w jedym klubie i obaj nie wykonywali karnych. Merino średnio w ostatnich sezonach była bezpośrednio (gole lub asysta) zangażowany w ponad 18 procent ligowych bramek RS, a Zubimendii w tylko 8, więc jest tutaj spora różnica.
A i drugie najważniejsze: dwa razy niższa cena z możliwością rozłożenia na ratym w przypadku Zubimendiego Live będzie musiało pradopodobnie aktywować klauzule i zapłacić od razu.
Dla LFC profil Zubimendiego jest bardziej przydatny, bo nie mają 6. Dla nas profil Merino jest lepszy, bo nie mamy 8.
@wajktor1998: Jak już nie powołują zawodnika do kadry to dużo mówi o poziomie zaawansowania negocjacji.
@JuanRiquelme: To samo może powiedzieć o Zubimendim. Gdy odejdzie Merino, nie będzie chciał zostawić klubu w trudnej sytuacji.
Z doniesień medialnych to bardziej młodszy z tej dwójki nie pali się do opuszczenia, więc na razie to jeszcze nic nie jest pewne. Dobre źródła jasno podawały, że Merino jest chętny do przeprowadzki, a Zubimendii w ostatnich latach wszystkim odmawiał.
Ciekawi mnie sytuacja Havertza w tym sezonie. Póki co wszystkie mecze w sparingach rozgrywa w pomocy i wygląda tam dobrze. O ile w meczu z LFC można było tłumaczyć to brakami kadrowymi w pomocy, to w ostatnim meczu już w sumie praktycznie nasza cała pomoc była w kadrze.
Od dawna zastanawiałem się czy liczby Havertza w 2024 roku wynikały tylko z przesunięcia go na atak czy też bardziej z odbudowy psychicznej i zmiana pozycji nie miała na to aż tak dużego wpływu. Na razie w sparingach Kai radzi sobie dalej w pomocy, choć to tylko sparingi, więc wiadomo nie ma co się tym tak bardzo sugerować.
Jednak po dobrych występach Havertza w pomocy myślę, że Areta będzie próbował przynajmniej przez jakiś czas tam go dalej testować. Havertz zaskakująco dobrze radzi sobie w defensywie i pod względem gry obronnej nie tracimy dużo grając w pomocą Rice Havertz Ode (czego w życiu nie spodziewałbym się rok temu przed transferem Niemca). Gdyby udało mu się utrzymać poziom ofensywy z 2024 będąc przesuniętym niżej, to byłoby to ogromne wzmocnienie naszych możliwości ofensywnych, bo praktycznie dostajemy dodatkowe miejsce dla napastnika.
Tylko właśnie tu dochodzimy do kwestii transferów, bo nie wyobrażam sobie braku kupna napastnika, jeśli Arteta będzie chciał wykorzystywać Havertza niżej.
Bardzo lubię i cenię Jesusa, ale cały sezon w podstawie nim nie zagramy, a Nketiah na zmianie to zdecydowanie nie ten poziom.
Zresztą, gdyby Saka, Havertz, Jesus i Gabi/Leo grali jednocześnie to siła ofensywna naszej ławki byłaby tragiczna nawet bez kontuzji, bo sprowadzałaby się w zasadzie do jednego jakościowego zmiennika - Gabi/Leo. Już o kontuzjach nie wspominając.
Z drugiej stronny pomoc: Rice, Havertz, Ode + Partey, Jorginho, Merino??? byłaby niesamowicie mocna. 25 latkowie w podstawie + doświaczenie na ławce.
@metjuAFC napisał: "Guardiola dla przykładu wiedział, że do zdobycia mistrzostwa w lidze i LM potrzebuje napastnika więc kupił Haalanda. "
Nie do końca kupuje ten argument o konieczności napastnika, City w obu sezonach z Haalandem w składzie w lidze strzeliło mniej goli niż, gdy ich jedynym napastnikiem był Jesus. Po prostu rozkład strzelców był wtedy bardziej zbalansowany.
To, że City wygrało LM też ciężko stwierdzić, że zostało osiągnięte dzięki Haalnadowi. W 3 kluczowych meczach (półfinałach z Realem i finale z Interem), nie strzelił nic ani nawet nie asystował, a w finale był całkowicie niewidoczny. A do w wcześniejszych fazach to umówmy się, że City od lat nie miało problemu wbić.
Nawet jak popatrzymy na ostatni sezon to Haaland w wszystkich 3 meczach z nami został całkowicie wyłączony i odcięty od gry. Lewandowski, który był idealnym przykładem klasycznej 9 i wybitnym napastnikiem też raczej zazwyczaj był mniej widoczny w tych najważniejszych momentach. Według mnie głównym zadaniem klasycznych 9 jest regularne ładowanie bramek średniakom, a bycie gamechangerem w starciach na szczycie.
Fajnie jakby udało nam się kupić klasyczną 9, bo nie mamy takiego profilu i byłoby więcej opcji w ofensywie oraz więcej możliwości reagowania na różne kryzysy, ale nie jest to sprawa, która jest dla nas być albo nie być.
@Dzulian: Wiem właśnie ile za niego żądają i dla mnie jest to dość absurdalna wycena jak za piłkarza z taką historią zdrowotną, który dodatkowo nawet, gdy jest zdrowy nie wykręca astronomicznych liczb (dobre, ale nie wybitne).
Wolałbym spróbować z Bakayoko dostępnym pewnie za okolice 40. 21 lat, na razie praktycznie pusta historia kontuzji, dość solidna budowa ciała jak na skrzydłowego.
Styl gry bardzo podobny do Saki, lewonożny, również umie podać do kolegi i często schodzi do środka, żeby oddać strzał z granicy pola karnego jak to lubi robić Saka. Obstawiam, że to taki typ piłkarza, który nadawałby się do PL. Gakpo miał taki styl, że od razu można było się spodziewać, że ciężko będzie mu przełożyć na PL to co dawało mu sukces w Holandii, jeśli chodzi o grę na skrzydle.
Tutaj Bakayoko raczej stylowo przypomina bardziej Kudusa i jego przejście do Anglii, myślę, że byłoby całkiem płynne. W meczu przeciwko nam w LM wyglądał super i kręcił naszą obroną (chociaż chyba nie było to nasz domyślne zestawienie).
Jeśli chodzi o powiedzmy realne wzmocnienia ofensywy w tym okienku to dla mnie, jeśli chodzi o pozycje z którymi nas coś tam łączono:
1. Gyokeres ale za maks 70/75 mln euro
2. Bakayoko z PSV
3. Sane
Jeszcze ewentualnie Pedro Neto, ale na bardzo korzystnych warunkach transferu, czyli poniżej 35 mln funtów opłaty i pensji 100-120 ze względu na konfuzje (warunki raczej nierealne).
Nico już uznaje za nierealnego. Oshimena nie lubię, może dałby coś pozytywnego w tym sezonie, ale nie chciałbym mieć go raczej za podstawowego napastnika długoterminowo. Wypożyczenie z opcją wykupu byłoby fajnym wyjściem, ale też nierealnym.
Alvarez jest w praktycznie w takim samym wieku jak Jesus, gdy do nas przychodził. Zagrał dwa sezony w City i póki co robił liczby nie odstające zbytnio od tego co robił Jesus w City, a Argentyńczyk dostał w tym sezonie znacząco więcej minut niż dostawał Brazylijczyk (ponad 2650 minut, gdy Jesus dostał maksymalnie ponad 2000).
Twierdzenie, że jest w stanie zagwarantować około 20 goli w lidze jest na podobnym poziomie jak twierdzenie, że Jesus też może to zrobić. Na razie obaj tego nie udowodnili.
Fajny piłkarz, podobnie jak Jesus. Argentyńczyk jest wiadomo młodszy i bardziej przystosowany do grania również na śpo, co byłby u nas cenne (potencjalny zmiennik Ode), ale mamy już zbyt podobnego charakterystyką napastnika w składzie.
Dla Atletico fajny transfer, bo la liga powinna bardziej wybaczać warunki fizyczne Argentyńczyka oraz kupili już wysokiego Sorlotha, więc pewnie będą Alvarez nie będzie musiał grać najwyżej.
@Dzulian: sorki, nie zauważyłem, że ktoś napisał już o Berge XD
Sprawdziłem sobie z ciekawości twittera Ornsteina i przy tym info o 6 do LFC spoza PL dał zdjęcie Sandre Berga z Burnley. W sumie oni spadli, więc się niby zgadza haha
Ciekawie w LFC. Ornstein podał, że mają jakiś cel na pozycje nr 6 spoza PL i w tym tygodniu może coś w tej sprawi ruszyć.
Według mnie ważna sprawa również dla nas. Chyba żaden zespół z BIG6 nie potrzebuje tak kogoś na te pozycje, bo raz, że oni mają tylko Endo a dwa, że tam potrzebny jest naprawdę kozak, który mógłby przykryć defensywnie TAA i uwolnić jego potencjał ofensywny. U nas umówmy się, ale np. White i Timber/Calafioriego z lewej, raczej nie będą potrzebowali takiej asekuracji od Rice jak TAA. W City podobnie.
Jeśli trafią i kupią kozaka to realnie włączają się do walki o tytul w mojej opinii (nie mówię, że będą faworytami oczywiście), jeśli przyjdzie ktoś średni to raczej według mnie będą mieć gorszy sezon niż rok temu, bo tam jednak mieli masę szczęścia.
@damianARSENAL napisał: "My się zbroimy, City osłabia.
Kiedy jak nie teraz?"
Poczekajmy lepiej do końca okna. City ma jedynie dwa wyraźne braki, brak alternatywy w przypadku kontuzji Rodriego i brak solidnego partnera dla Hiszpana w pomocy (jeśli rywal nie nadaje się na wystawienie tam Bernardo). Jeśli City dobrze spożytkuje hajs za Alvareza na wzmocnienie tych braków, to będą według mnie znacznie silniejsi.
Gdy De Bruyne jest zdrowy to Alavrez raczej i tak byłby zmiennikiem, a w przypadku kontuzji Belga dalej mają Bernardo i Foden, którzy mogą go solidnie zastąpić. Alvarez to dobry piłkarz, ale raczej łatwy do zastąpienia.
@Rynkos7: Przy sprzedaży Parteya i braku decyzji o kupnie napastnika, transfer do pomocy do praktycznie obowiązek, jednak nw czy pójdziemy po kogoś młodszego.
Mi tu śmierdzi w takiej sytuacji Rabiotem. Inną realna i budżetowa opcja to chyba Ruiz, którym raczej na pewno przynajmniej się interesowaliśmy, a Enrique chyba nie za bardzo go widzi w PSG.
Idealna opcja to Zubimendii, którym już od dawna jest jednym z naszych celów. Świetnie zna się z Merino, więc mogliby znowu stworzyć duet, który realnie pozwoliłby dawać całe spotkania odpoczynku dla Rice. No i pokazał w finale Euro, że z miejsca jest w stanie wejść do podstawowej 11 nawet bez regularnej gry i zagrać na tyle dobrze, żeby brak Rodriego nie był widoczny.
Ale chyba mimo wszystko najrealniejszy jest dla mnie scenariusz z pozostaniem Parteya.
@Garfield_pl: No to coś czuje, że po takim zastrzyku gotówki mogą odezwać się jednak do Newcastle po Bruno
U Vieiry fizyczność to jeden problem, ale ogólnie jego gra bez piłki i zaangażowanie w defensywę jest bardzo słabe w porównaniu do reszty naszych zawodników i też nie do końca radzi sobie oraz popełnia błędy, gdy jest mocniej naciśnięty pressingiem.
Gdyby wyeliminował to ostatnie, a to pewnie jest w dużej mierze kwestia mentalu i braku pewności siebie oraz regularnej gry, to myślę, że miałby szansę bycia bardzo dobrym piłkarzem. Dla mnie to jednak mimo wszystko trochę zbyt optymistyczny scenariusz i nie spodziewam się aż takiego przełomu.
Uważam jednak, że będziemy mieć w tym sezonie na pewno wiele momentów, w których grając z słabszymi zespołami będziemy remisować albo przegrywać, a te ekipy ustawią autobus i będą skupiać się wyłącznie na murowaniu dostępu do bramki, a nakładany przez nich pressing będzie znacznie ograniczony, a my praktycznie cały czas będziemy przy piłce. Na takie momenty uważam, że Vieira ma realny potencjał być dużym wzmocnieniem. Chyba nikt poza Ode nie ma większych możliwości technicznych i wizji gry od Vieiry, aby jednym podaniem stworzyć groźną sytuacje. Dodatkowo Portugalczyka jako jeden z nielicznych zawodników w naszym składzie dysponuje niezłym strzałem z dystansu. Jako joker może być bardzo istotny.
Mam nadzieję, że takich sytuacji jakie opisałem powyżej nie będzie zbyt wiele i zazwyczaj będziemy pewniej wygrywać i kontrolować mecze, ale meczów, w których nie idzie i które trzeba w jakikolwiek sposób przepchać, mogą być kluczowe w kontekście końcowego sukcesu.
Nie uważam jednak, że Vieira jest sensowną opcja w przypadku kontuzji Ode, bo po tym co do tej pory pokazał jego gra bez piłki jest zbyt słaba, żeby grać całe spotkania.
Zresztą uważam, że Vieira w roli jokera na trudne momenty może jeszcze być przydatny. Na pierwszy skład jest za słaby w defensywie i pressingu, aby go wystawiać.
Jednak w przypadkach, gdy długo remisujemy lub przegrywamy i trzeba postawić wszystko na jedną kartę goniąc wynik, Vieira może dużo dać. Gościu technikę ma świetną i potrafi podaniem stworzyć świetną sytuacje strzelecką - pamiętam co najmniej kilka takich na pewno do Martnelliego i chyba do Jesusa. Do tego ma strzał z dystansu i to jeden z lepszych u nas (inna sprawa, że nie mamy za bardzo zawodników potrafiących strzelać z dystansu).
Jedynie obawiam się czy nie będzie blokował miejsca na rozwój dla Nwanieriego, bo Areta wystawiając rok temu na upartego Cedrica pokazał, że naprawdę nie lubi ryzykować z młodymi.
@Dziadyga napisał: "Akurat z portugalskiej albo gwiazdy albo przynajmniej gracze spełniający jakieś aspiracje,poziom.
My akurat wybraliśmy Vieire xd"
No tutaj po prostu pech, który czasem się zdarza. Na papierze transfer wydawał się bardzo dobry. Młody zawodnik, kapitan i drugi najlepszy strzelec w historii reprezentacji U-21 Portugali, 6g+14a na 1300 minut gry w pomocy w praktycznie debiutanckim sezonie w Porto.
Nie siadło i raczej już nie siądzie, ale ryzyko wydania bądź co bądź nie aż tak oszałamiającej z perspektywy klubu BIG6 kwoty 35 mln euro było uzasadnione.
Chelsea kupowała co okienko kilku takich zawodników jak Vieira i raczej nie było u nich tragedii, gdy ktoś nie wypalił.
@Embix napisał: "Kto tam wybił się właściwie z Portugalii w ostatnich latach? Rafael Leao i Vitinha w średniej lidze Francuskiej w PSG?"
Na pewno z mocnych nazwisk zapomniałeś o Bruno, który jednak wszedł z buta do ligi i jest TOP śpo od lat. Jeszcze na pewno Militao i Ruben Dias z topu.
Oprócz tego sporo zawodników może nie topowych, ale jednak spełniających swoje oczekiwania: Pedro Porro, Nuno Mendes, Nunes (w Wolves spełnił, potem co było z nim w City to inna sprawa) a z ofensywnych na pewno należy odnotować Luisa Diaza i Raula Jimeneza (przed kontuzją jedna z lepszych 9 ligi z klubu spoza BIG6).
Były wpadki jak i sukcesy podobnie jak z transferami z każdej innej ligi. Ja raczej skupiałbym się na profilu zawodnika, a nie tylko na suchych statystykach bramek i asyst. Gyokeres ma według mnie najciekawszy profil z 9 na rynku, ale no nie da się ukryć, że transfer sporego ryzyka.
Zresztą o Nunezie nie można powiedzieć, że PL zjadła go pod względem intensywności i szybkości gry. Gościu po transferze do LFC dalej dochodzi do masy sytuacji, tylko on ma raczej jakiś problem mentalny, bo ma całkowicie rozstrojony celownik.
@coooyg11: Aż sobie obejrzałem skrót i uczciwie trzeba przyznać, że zmarnował też 120% sytuacje, gdy miał okazje do strzelenia głową.
Dla mnie jednak jeśli już mamy iść po 9 to jedyna sensowna opcja z dostępnych na rynku. Ryzyko ogromne, bo nie miał poważnej weryfikacji, ale jako jedyny ma potencjał na być napastnikiem klasy światowej. 100 baniek to oczywiście abstrakcja, ale 65 jak za G. Ramosa wydaje się uczciwą cena.
Oprócz fajnych warunków fizycznych i masy goli w poprzednim sezonie, dokłada naprawdę sporo asyst i z tego co widziałem głównie poprzez zejście do linii bocznej i wycofanie piłki do tyłu. Idealnie pokrywa się to według mnie z zamysłem Artety na lewą 8, wchodzącą agresywnie w pole karne.
Jak się porówna jego radar z Watkinsem z tego sezonu, to w kształcie wygląda to bardzo podobnie, a Anglik jest właśnie trochę takim typem napastnika schodzącego czasami delikatnie do skrzydła. Plusem Szweda jest jednak to, że jest znacznie wyższy, co u nas jest dość ważne.
Ale też nie uważam, że trzeba na siłę ściągać 9, choć ktoś powinien odświeżyć trochę nasz atak. Nie jestem wielkim fanem kupna skrzydłowego zamiast 9, ale jeśli miałbym wybrać pomiędzy nie do końca pasującym napastnikiem, a bardzo dobrym skrzydłowym to wolę drugą opcje.
@Garfield_pl napisał: "Arsenal are re-assessing their forward options in the transfer market after Newcastle made it clear that Alexander Isak would NOT be sold. Mikel Arteta only wanted high-quality players who had specific traits for that position, which Isak fits exactly.
With that type of forward rare on the market, Arteta is instead more looking for a wide forward who can come inside rather than an outright #9. Pedro Neto is highly-rated, but there is a natural weigh-up about the price against his injury record."
Ma to sens. Nie jesteśmy na jakimś wielkim musie, żeby kupić 9. Znaczy jest ona potrzebna, ale ciężko na rynku o odpowiednio zawodnika. Mi podoba się profil Gyokeresa, ale sztab Arsenalu ma na pewno znacznie lepszą analizę lub Sporting rzuca zaporowe kwoty. Lepiej poczekać rok, niż kupić kogoś, żeby tylko kupić.
Rynek skrzydłowych jest nieco łaskawszy, ale jednak dla mnie Pedro Neto to średni pomysł. Umiejętności ma, ale brakuje mu zdrowia. Już wystarczy mi nerwów z Jesusem, Parteyem i Tomiyasy, którzy mają podobnie, ale jednak chyba mimo wszystko i tak mają mniej tych kontuzji.
Mi podoba się pomysł, który chyba kiedyś był, ale ostatnio ucichł, czyli Bakayoko z PSV. Odstępne pewnie na poziomie 40 mln euro, bo za takie mniej więcej kwoty odchodzili Kudus i Gakpo, więc opcja stosunkowo niedroga. 20 lat, więc fajna inwestycja. Ma za sobą fajny sezon w Holandii, po tym jak wypłynął jako spory talent dwa sezony temu. Nawet nie przywiązując się do liczb, bo to jednak liga holenderska, to profilowo bardzo przypomina Sake. Super wyglądał z nami w tym chyba drugim meczu w LM, mocno kręcił naszą obroną. Obstawiam, że w Anglii zadomowiłby się na fajnym poziomie jak Kudus.
@inwilshereitrust: Też uważam, że Nketiah to nie jest sam taki słaby piłkarz, tylko, że jego przydatność w Arsenalu jest w zasadzie zerowa. Nketiah gra coś tam tylko jak jest w rytmie i gra całe spotkania, w roli zmiennika nie daje absolutnie nic. Także na jokera się nie nadaje, a na podstawową 9 u nas jest za słaby i wyraźnie gorszy zarówno od Jesusa jak i Havertza.
To, że nie jest to piłkarz przydatny w najważniejszych momentach pokazało najlepiej to ile szans dał mu Arteta w końcówce sezonu, gdzie nie można było pozwolić sobie na błędy.
OM dawało 27 mln euro. Gdyby to był klub PL, to spoko można się targować, ale w przypadku transferu za granicę była to uczciwa oferta. Prawie za tyle przecież Dovbyk, czyli król strzelców w la liga poszedł do Romy. Może uda się do końca okna dostać od kogoś z Pl powiedzmy 5 mln więcej, tylko, że stracimy też przy okazji sporo czasu. Wątpię, że sytuacja Nketiaha nie ma wpływu na nasze ruchy IN.
Jeśli zostanie w składzie to praktycznie nic nie zagra, będzie trzeba płacić mu wysoki kontrakt i będzie szybko tracił na wartości. A mówimy to o blisko 30 mln z sprzedaży wychowanka! co pod względem ffp jest kluczowe.
Myślę, ze OM wyszłoby całkiem nieźle na transferze Nketiaha, a on mógłby zakręcić się nawet w okolicach 20 bramek w Lique 1, jeśli dostałby karne. Dla nas jednak jego pozostanie jest całkowicie bez sensu.
@fabregas1987 napisał: "to w sumie dziwne, ze tak niewiele sie wydarzylo przez caly tydzien.
mamy 5.08 sezon zaraz sie zaczyna, a przyszedl 1 zawodnik"
Najdziwniejsze jest to, że i tak jesteśmy mimo wszystko jednymi z najaktywniejszych z BIG6:
- Chelsea: jedynie z powiedzmy mocniejszych nazwisk Dewsburry-Hall + jakieś młodziki jak to oni
- United: Yoro + Zirkzee
- City: jedynie tego skrzydłowego z Girony, ale to w zasadzie wewnętrzny transfer
- Totenham: jakiiś dwóch 18 latków, jeden z Championship, drugi z szweckiej ligi
- LFC: dosłownie nic
My mamy Calafioriego i praktycznie klepniętego Merino, czyli obok United jesteśmy najaktywniejsi, choć uczciwie trzeba przyznać, że ManU ma już też kilka całkiem realnych plotek.
@JuanRiquelme: Nigdzie nie napisałem, że Salah to słaby piłkarz czy nawet nie próbowałem udowadniać, że Saka jest od niego lepszy. W prime był być może nawet najlepszym PS w historii ligi, teraz już ma 32 lata i jednak obniżył poziom, choć dalej jest być może top2 ligi na PS, a być może nawet top1.
Problem LFC w mojej opinii jest taki, że ich skrzydła nie są w stanie obecnie dać tyle co Salah + Mane w prime. W tym sezonie Salah + Diaz wygenerowali łącznie 26g+15a, co jest naprawdę dobrym wynikiem. U nas Trossard i Saka mieli 28g+10a. Tylko, że ich środek pola generuje bardzo słabe liczby w porównaniu do nas czy City, no i w przeszłości nadrabiali to przepotężnymi skrzydłami, które teraz mimo iż nadal są bardzo dobre, nie są już tak wielką przewagą w porównaniu do innych.
Endo+ Mac Alister + Szabo = mieli łącznie 9g i 7a.
Czyli liczby na poziomie samego Rice (7g+9a) lub samego Ode (8a+10g). Teraz dochodzi do nas Merino, który również ma spory potencjał ofensywny (średnio w ostatnich 3 sezonach miał bezpośrednie zaangażowanie na poziomie ponad 18% we wszystkie gole RS, a nie strzelał karnych). Do tego u nas Saliba i Gabriel też stanowią raczej większe zagrożenie ofensywne niż Van Dijk + Konate.
Jeśli Arsenal utrzyma wyrównaną walkę na skrzydłach, to przy przewadze ofensywnej w pomocy i znacznie solidniejszej defensywie powinniśmy być silniejsi od Live.
Pomoc LFC: Endo - Szabo - Mac Alister
Pomoc Arsenalu: Rice - Merino Ode
Pomoc City: Rodri - Kovacic/Silva/de Bruyne
Znowu wyglądają najgorzej zarówno pod względem destrukcji jak i potencjału na gole i asysty.
Pytanie czy uda im się to zamaskować skrzydłami, tak jak to robili kilka lat temu rywalizując z City. Tylko, że Salah to już nie ten piłkarz, a zastępstwa na poziomie Mane nie ma.
Wypadnie Van Dijk i ich obrona wygląda tak:
TAA - Quansah - Konate - Robertson (który nie jest już zawodnikiem sprzed kilku lat)
Arsenalowi wypadnie Saliba i mamy dalej:
Timber - White - Gabriel - Calfiori
City podobnie nie ma problemu bez jednego obrońcy. Według mnie ogromna różnica, o ile z Van Dijkiem mają chyba i tak najsłabszą obronę z tej trójki, to nie odbiegają aż tak bardzo, bez niego na papierze jest deklasacja.
Liverpool w pojedynczych meczach mogą wygrać z nami jak i z City. Tylko w dłuższej perspektywie liczy się stabilność, a tej może im brakować.
Ich obrona oparta jest na świetnym, ale już 33 Van Dijku. Konate to według mnie super ŚO, ale ma niestabilne zdrowie. Na lewej obronie ani Robertson ani Tsimikas to nie jest obecnie klasa zawodników na walkę o mistrza. TAA to ciekawy profil PO, ale musi mieć bardzo dobrą asekuracje, a obecnie chyba w LFC takiej nie ma. Do tego mają młodych Quansaha i Bradleya, którzy potencjał mają, ale nw jak się rozwiną.
W pomocy brakuje im ewidentnie 6. Endo to zdecydowanie nie ta klasa. Prawdopodobnie każdy z grupy Rice/Partey/Jorginho/Merino jest lepszy w tej roli od Japończyka. Szoboszlai po świetnym początku mocno wyhamował i praktycznie przestał dokładać jakieś liczby. Mac Allister świetny pomocnik, zazdroszczę go LFC, filar ich pomocy. Jones/Elliott/Gravenberch to fajni pomocnicy, ale też mam wątpliwości czy na poziom walki o mistrza.
Atak niby mocny, ale Salah ma już 32 lat i w zeszłym sezonie zaliczył mały zjazd (i tak oczywiście dalej jedne z najlepszych PS ligi), więc zobaczymy czy dalej będzie powoli obniżał formę. Jota super piłkarz, ale pewnie znowu się połamie. Reszta Gakpo, Diaz, Nunez mają potencjał, ale muszą go jeszcze potwierdzić. Tutaj ogólnie są bardzo silni w tej formacji, choć jest kilka znaków zapytania.
U nas czy w City mam wrażenie, że skład jest znacznie bardziej zbalansowany, co powinno zaprocentować na przestrzeni sezonu.
Jak LFC zrobi kilka dobrych transferów, to mogą się włączyć do walki o mistrza, ale na razie chyba nie ma jakiś mocnych plotek a z tym co mają będzie im według mnie ciężko.
Głowne ich problemy według mnie: brak klasowej 6 będącej w stanie asekurować TAA, brak pomocników dostarczających liczby, są zbyt zależni od wiekowych Salaha i Van Dijka.
@Damper: Na plus jeszcze u nas działa to, że większość zawodników jest stosunkowo młodych i jeszcze z każdym rokiem powinni zbliżać przynajmniej w teorii do swojego prime. U nas z podstawy w taki wczesny "najlepszy wiek" powoli wchodzą jedynie Gabriel (27), White (27) i pewnie Merino (28).
W City odwrotna sytuacja, bo tak naprawdę u nich takimi zawodnikami z podstawy są w zasadzie tylko Foden, Haaland, Doku i Gvardiol. Kilku jak de Bruyne (33) i Walker (34) są już w wieku w którym ich umiejętności powinny maleć, a reszta jak Silva, Rodri, Kovacic, Grealish, Akanji, Ake, Stones mają 28-30 lat, więc są i już rok temu byli teoretycznie w swoim prime i nie powinni w następnym sezonie stawać się coraz lepsi.
Mamy na papierze na pewno większy potencjał do wzrostu niż City, bo o ile wiek to tylko liczba i w indywidualnych przypadkach nie ma co się nią tak bardzo kierować, to jednak tutaj widać pewną tendencję ogólnie w zespołach i to jest już poważniejszy wskaźnik.
@Damper: Jest strasznie dużo znaków zapytania, żeby co do czegoś mieć pewność:
- czy Areta dalej widzi Havertza, chociaż częściowo w pomocy?
- czy Nwanieri już rzeczywiście jest gotowy?
- czy Martinelli odbuduje formę?
- widać, że Areta daje jeszcze szanse Vieirze, pytanie jak dużą i jak ją wykorzysta? (bo to też poniekąd był zmiennik Saki)
- czy Areta ufa, że Jesus i Havertz dadzą radę na 9?
Ja osobiście przewidywałbym, że zawodnikiem, który odejdzie po sezonie będzie Trossard. Po sezonie, będzie miał rocznikowo 31 lat, rok do końca kontraktu, a mam wrażenie, że Areta chyba najmniej go lubi w porównaniu z Gabim, Jesusem, Saką i Havertzem. No, ale to czysty strzał, bo jest zbyt dużo różnych niewiadomych i czynników.
@Damper napisał: "Generalnie się zgadzam. Natomiast taka konfiguracja w ofensywie oznaczałaby, że za rok żegnamy się z Jesusem. Załóżmy, że przyjdzie napastnik za duże pieniądze- Jesus staje się opcją nr 3 na 9 i pozostaje mu dzielić się z małolatem ochłapami minut po Sace, który i tak pewnie zagra 90% meczów. Piłkarz o takiej renomie nie pozwoli sobie na coś takiego, a i dla klubu nie jest zdrowa sytuacja, w której drugi najlepiej zarabiający zawodnik w zespole odgrywa zupełnie marginalną rolę."
Pewnie za rok kogoś i tak pożegnamy a kogoś kupimy, żeby odświeżyć formacje, a to kto będzie tym kimś to już rozstrzygnie rywalizacja.
Wszyscy nasi zawodnicy ofensywnie oprócz Saki i prawdopodobnie nowej 9, są bardzo uniwersalni, więc naprawdę w zależności od formy wiele może się wydarzyć. Tutaj nie musi być tak sztywno, że ktoś jest PS i tylko nim, opcji jest sporo.
Jestem sobie w stanie wyobrazić sytuację, gdy Jesus wygrywa rywalizację z Martnellim i Trossardem i staje się jedynką na LS.
Jestem w stanie sobie wyobrazić sytuacje, gdzie Jesus łapie formę z początku sezonu 22/23 i wywalcza sobie jedynkę na pozycji numer 9.
Jestem w stanie sobie wyobrazić sytuacje, gdy Jesus jest pierwszym do rotacji na wszystkie pozycje ofensywne i łapie naprawdę sporo minut grając różnorodnie na LS/N/PS.
No i jestem w stanie wyobrazić sobie sytuacje, gdy przegrywa rywalizację o LS i N, a jego rola ogranicza się w zasadzie do zmiennika Saki, powodując, że będzie chciał odejść.
@OldGunner87 napisał: "wyczuwam wielki transfer napastnika i bardzo go oczekuje, ostatnim naszym transferem prawdziwego napadziora był Auba, czas najwyzszy odświeżyć temat. Wyczuwam tez prawego skrzydlatego, i tu jest zagadka, kto to moze byc."
Dla mnie jednoczesne kupno napastnika i PS jest mało realne i postrzegałbym to za błąd, bo mielibyśmy za dużo zawodników w ataku.
Na ten moment mamy Nelsona i Nketiaha i chyba każdy się zgodzi, że ewentualnie nowi zawodnicy muszą być poziom wyżej od tych grajków. Dla przykładu załóżmy, że przyjdzie Neto o oraz klasyczna 9 przykładowo Gyokeres.
PS: Saka, Neto
N: Gyokeres, Havertz, Jesus
LS: Martinelli, Trossard
7 zawodników z ambicjami na pierwszy skład na 3 pozycje, przy czym zdrowy Saka ma prawie pewny skład, więc w praktyce zostają praktycznie 2. Havertz i może nawet Trossard mogą co prawda dostać kilka meczy w pomocy, ale i tak gęsto.
Taki Trossard w tym sezonie dostał chyba tylko około 1500 minut i to przy kontuzjach Martnelliego, średniej formie Brazylijczyka oraz oprócz LS, dostał kilka meczy w pomocy/napadzie (wymieniał się pozycją z Havertzem). A tu doszłoby dwóch zawodników z podobnymi ambicjami. Według mnie jest to proszenie się o toksyczną atmosferę w szatni. Rywalizacja mus być, ale zdrowa.
Dla mnie potrzebny jest jeden transfer do ofensywy - klasycznej 9. Na PS, Saka i tak zagra pewnie w 35+ spotkaniach w lidze. Trzeba w końcu dać też szanse komuś z akademii, bo już młodzi zaczynają od nas odchodzić, więc zmiennikiem Saki na końcówki meczów powinien być Nwanieri - lewonożny PS/ŚPO, czyli właśnie taki "rozgrywający" skrzydłowy jak Saka. Już lepszej okazji wprowadzić kogoś z akademii nie będzie. Największy talent, prawie idealny profil na pozycje, gdzie potrzebujemy zmiennika. Na wypadek poważniejszej kontuzji Saki albo gdy trzeba będzie mu dać cały mecz odpoczynku mamy doświadczonego Jesusa.
PS: Saka + doświadczony Jesus (na wypadek kontuzji) + utalentowany Nwanieri (na końcówki spotkań)
Wygląda to dla mnie mega solidnie. Kupno skrzydłowego to całkowite odcięcie Nwanieriego od składu. Z Jesusem na PS City było wstanie wygrywać mistrzostwo i naprawdę wątpię, że taki Pedro Neto byłby znaczącym upgradem jakości na PS względem Brazylijczyka.
Rabiot niby piłkarsko poziom ma naprawdę dobry i jest bardzo doświadczony. Profil pomocnika tez bardzo ciekawy: wysoki, lewonożny, 8 z doświadczeniem na 6, nie najgorsze liczby w ostatnich sezonach. Do tego jest dostępny "za darmo".
Na pewno pensje trzeba byłoby mu dać bardzo wysoką + bonus za pdopis, aczkolwiek myślę, że w szatni nie powinno w teorii zrobić to jakiegoś oburzenia, bo praktycznie nikt z naszych co by nie mówić nie ma takiego doświadczenia i tylu trofeów jak on. A tu dochodzą jeszcze kwestie ostatniego dużego kontraktu w życiu i tego, że ma swój kontrakt w ręku. Finansowo też za pewne wyszlibyśmy na plus, bo jednak kwota odstępnego to poważna część ogólnej kwoty transferu a tutaj mamy 0.
Starając się opierać na faktach i będąc w miarę obiektywny, to tutaj jest zdecydowanie więcej głosów za niż przeciw. Jednak ja mam jakieś dziwne uczucie związane z tym piłkarzem, w sumie nawet nie wiem do końca jakie, kojarzy mi się właśnie z takimi przepłaconymi gwiazdami, które uwielbia kupować United. Sam nw czy bym go chciał. Na pewno jeśli już chcemy kogoś kupić tego typu to preferowałbym jednak Fabiana Ruiza, którym też się podobno interesowaliśmy.
No właśnie problem jest taki, ze nie ma idealnego rozwiązania z tym napastnikiem.
Isak może się podobać, ale jest jak dla mnie zbyt niestabilny. Po świetnym sezonie w RS, gdy grał z Ode w następnym zrobił 4 gole z gry (+2 z karnych) w 32 meczach. W pierwszym sezonie w Newcastle z gry miał 8 bramek na 22 mecze. Ogólnie na 5 ostatnich sezonów kończył 3 razy z wynikiem poniżej 10 goli z gry, a w pozostałych dwóch przypadkach też to nie były jakieś oszałamiające liczby, bo 17 i 16 goli z gry. Od czasów ligi holenderskiej nie zrobił też nigdy więcej niż 2 asysty. A do tego strasznie ma niepewne zdrowie.
Sam uwielbiam oglądać Isaka w formie, bo przypomina trochę Henriego, ale on kojarzy mi się niestety z straszną niestabilnością, zarówno pod względem zdrowotnym jak i formy. Super byłby mieć go w składzie, bo mamy też opcje na radzenie sobie bez niego lub gdy jest bez formy, a w gazie dałby ogromnego kopa. Tylko to nie jest transfer na 100 mln, bo z jego niestabilnością to bardziej taki bardzo luksusowy dodatek niż lider i podpora składu.
Oshimena nie będę ukrywał, że po prostu nie lubię i subiektywnie nie chcę go w klubie, więc nawet nie do końca chcę się starać obiektywnie oceniać czy to właściwa opcja, chociaż od razu widzę sporo wad/znaków zapytania.
Profil Gyokeresa najbardziej mi się podoba, ale jest z pewnością największą niewiadomą i ryzykiem. Swoje lata ma, a praktycznie nie jest zweryfikowany. Profilem przypomina mi wbrew pozorom trochę takiego szybszego i silniejszego Watkinsa z silniejszym strzałem, choć wiem, że pewnie dla większości to nie jest pierwsze skojarzenie i sam nie jestem pewien czy poprawne XD
Jeśli nie Szwed z Sportingu to według mnie lepiej kupić kogoś na skrzydło i tyle. Mamy Havertza i Jesusa, a wielkie rzeczy można wygrać również bez napastnika co pokazała Hiszpania, Real Madryt czy City kilka sezonów temu.
@Oldgunner3 napisał: "O Isaku nawet nie marzę.Z nim to mogłoby być jak z Rice'm - dajesz 100,ale masz pewniaka.Z nim w składzie to faktycznie bylibyśmy chyba faworytem nr 1 do zwycięstwa w PL"
Isak jedna z najciekawszych opcji to na pewno, ale nie rozpędzałbym się za bardzo.
Odjąć rzuty karne i Szwed miał w zeszłym sezonie 16g i 2a, a nasz Havertz 12g + 7a, czyli tylko 4 gole więcej a w kanadyjce nawet gorszy wynik niż nasz Niemiec.
Chętnie widziałbym u nas Isaka i byłbym ciekawy czy dałoby się upchnąć go jednocześnie z Havertzem na boisku, ale nie przesadzajmy też, że byłby to gamechanger.
Odrzućmy karne i Oshimen miał do tej pory od momentu debiutu w ligach top 5 (5 sezonów temu): 11, 10, 14, 24, 12 bramek, a grał w prawdopodobnie najłatwiejszych ligach dla napastnika czyli francuskiej i włoskiej. Oprócz bramek nie daje zbyt dużo, bo raczej nie słynnie z pomagania w grze obronnej czy pressingu, albo pomocy w rozgrywaniu akcji. Nie wspominając już o tym, że w Napoli opuszcza więcej meczy niż u nas Jesus.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dobrze, że my nie poszliśmy po Solanke, bo trochę się tego bałem.
Nie jest to oczywiście zły napastnik, ale patrząc perspektywicznie to nie widziałbym go jako opcja długoterminowa u nas. Wątpię, że ma potencjał na zostanie klasą światową i grę na najwyższym poziomie.
Solidny rzemieślnik w sam raz na aspiracje sportowe Totenhamu i tyle :)