Komentarze użytkownika artur759
Znaleziono 757 komentarzy użytkownika artur759.
Pokazuję stronę 6 z 19 (komentarze od 201 do 240):
@Marcinafc93 napisał: "Arsenal wants both Mikel Merino and Bruno Guimarães judging by @Teamnewsandtix's
Just so everyone knows - it is all dependent on if Partey leaves or not. Which I think will happen."
Chyba zbyt piękne, żeby było prawdziwe XD Ale jeśli się nie mylę to @Teamnewsandtix's nie jest najgorszym źródłem, w każdym razie nie takim typowym plotkarskim ściekiem jak np. sun czy mirror.
Liczę, że szybko zamkniemy sprawy Merino i Nketiaha i skupimy się na ostatnim transferze.
A w międzyczasie zajmiemy się na spokojnie sprzedażą Kiwiora i Nelsona.
Mnie i tak znacznie bardziej niż oferty na poziomie 30 mln za Nketiaha zszokowało to, że ktoś dał 40 mln za ESR.
Dla takiego Fulham to chyba rekord transferowy za zawodnika, który dwa lata praktycznie nie grał w piłkę, był po kilku długich kontuzjach w zasadzie nie do końca nawet wiadomo czego, a ostatnią bramkę w lidze strzelił dwa lata temu.
Oczywiste jest, że potencjał ESR jest większy niż np. Nketiaha, ale ryzyko niewypału również spore. Myślałem, że średniaki PL, będą wolały pójść po sprawdzonych rzemieślników. Choć z drugiej strony styl gry ESR chyba bardziej nadaje się na bycie gwiazdą jakiegoś średniaka, niż podstawowym zawodnikiem dużego klubu.
@Womanizer napisał: "Emil miał 40k.
Elneny 45 czy 50. Chociaż jak na jego role, to i tak połowe za dużo.
Najlepiej zarabiający animator na świecie swego czasu."
No to, jeśli kojarzyłem dobrze tamte pensje, wychodzi ze zwolni się ponad 350k.
Calafiori dostał 4M, czyli chyba coś koło 75k, Merino pewnie dostanie 100-120. Na razie spore odchudzenie płac i sporo zostało na kontrakt kogoś do ofensywy.
Za ESR w przeliczeniu na Euro dostaniemy ponad 40, za Nketiaha jest blisko 30, Nelson pewnie za 15 też pójdzie w końcu. Do tego mniejsze deale jak Tavares, Bireth i procent z tego młodego co poszedł do Ipswitch z Chelsea też da łącznie około 15, czyli nawet bez sprzedaży Ramsdala zakręcimy się około 100.
Wydaliśmy na razie około 40 baniek euro na Calafioriego i pewnie 30 na Merino. Nawet jak uwzględnimy, że teraz rozliczamy transfer Rayi to jesteśmy praktycznie na zero.
A naprawdę zdecydowana większość sprzedaży to wychowankowie, więc z punktu ffp wygląda to świetnie. Nawet pensje też zostaną chyba odchudzone, bo Nketiah i Nelson mieli chyba po 100k, a Cedric 70. ESR i Elneny w sumie nw, ale też pewnie kilka groszy zarabiali. Calafirori dostał chyba coś w okolicach 60, Merino też pewnie kokosów nie dostanie.
Raczej spokojnie można sobie pozwolić na jeszcze jeden duży transfer.
Jeśli OM nie wróci z ofertą to będzie to dla mnie błąd Edu. Fajnie, że się cenimy, ale 27 mln przy transferze poza Anglie to uczciwa oferta Francuzów.
Za nie dużo więcej Chelsea zgodziła się sprzedać Gallagera, który jednak jest młodszy od Eddiego i był podstawowym zawodnikiem u nich, a nie trzecią opcją jak u nas. Nie mówiąc już o tym, że statystyki Gallager w ostatnim sezonie i kiedyś w CP wykręcił naprawdę niezłe.
Co do samego Nketiaha to myślę, że jeśli dostanie karne to będzie w stanie walnąć nawet pod 20 bramek w Lique 1. Nketiah nie ma tak naprawdę wyraźnych słabych stron, jest w miarę silny, w miarę szybki, na pewno ma instynkt strzelecki, potrafi uderzyć głową a nawet czasem, bo czasem, ale i z dystansu. Jednak wszystko ma trochę za słabe na PL, w lidze o niższym ogólnym poziomie i przy regularnej grze może być z ich perspektywy napastnikiem "kompletnym".
Taki mały paradoks, że niby wszystko ma ok na pewnym poziomie, ale już z perspektywy najwyższego poziomu praktycznie we wszystkim ma braki XD
Raczej nie zgadzam się z większością rzeczy, które @JuanRiquelme tu pisze, ale dla mnie ogólnie spoko jeśli kibice innych drużyn przychodzą na naszą stronę i nie trollując przedstawiają swoje zdanie. Zawsze to inna perspektywa, nie ma co się zamykać w swojej bańce.
Nie ma chyba jakiejś strony ogólnie o PL, gdzie kibice różnych drużyn mogliby się w spokoju wypowiadać i dyskutować.
Jeśli chodzi o napastniaka, to dla mnie powinniśmy pójść po Gyokeresa, jesli bedzie dostepny za około 65 mln euro (cena Ramosa do PSG rok temu).
PS: Saka + Jesus
N: Gyokeres + Jesus, Havertz
LS: Martinelli + Jesus, Trossard
Minut powinno wystarczyć w miarę dla wszystkich, bo nie wykluczałbym grania Havertza i Gyokeresa jednocześnie przynajmniej w kilkunastu meczach na przestrzeni sezonu, a tylko Saka i Havertz mają u nas końskie zdrowie. Zresztą spokojnie nawet 3 może wchodzić z ławki. Jedynie rywalizacja na PS jest raczej zamknięta, ale o dwa pozostałe miejsca wszyscy pozostali mogą jak najbardziej walczyć.
Mielibyśmy praktycznie każdy profil:
- Sake, który jest praktycznie kompletnym skrzydłowym
- nieprzewidywalnego, diabelnie szybkiego i wprowadzającego chaos Martnelliego
- Trossarda, który potrafi grać cały mecz słabo, ale zrobić tę jedną akcje bramkową z niczego
- uniwersalnego, technicznego i świetnie dryblującego Jesusa, który może zagrać na każdej pozycji w ataku
- cofniętego, rozgrywającego napastnika jak Havertz
- no i klasyczną, szybką i wysoką 9 jak Gyokeres
Skrzydłowego za Sake olać. Kupno zmiennika dla Anglika mija się dla mnie celem, bo Saka zagra i tak w 35+ meczach, a kto z potencjałem zgodzi się być jego zmiennikiem, szczególnie, że od początku kariery opuścił tylko jeden mecz z powodu kontuzji. Doświadczonym zmiennikiem na jego miejsce powinien być Jesus na wypadek kontuzji. Umówmy się, że Arteta bardziej zaufa pewnie Jesusowi niż jakiemuś Tsyganovi czy Bakayoko (których postrzegam jako ciekawych skrzydłowych, żeby nie było). Natomiast na końcówki meczów niech powinien wchodzić Nwanieri.
@metjuAFC: Dla mnie nie potrzebujemy zastępstwa dla Nketiaha, bo realnie jego rola po zmianie pozycji Havertza była zerowa i to nawet gdy Jesus był połamany.
Jest Havertz, Jesus + od biedy Martinelli i Trossard. Ilości nie brakuje, żebyśmy potrzebowali kogoś na 3 napastnika. Nie mamy jednak jakościowej klasycznej 9. Havertz może grać w pomocy (sparingi sugerują, ze Arteta dalej nie wyklucza tej opcji), Jesus może grać na obu skrzydłach, więc potencjalnie jest miejsce.
Na siłę nie ma co kupować, jesteśmy na takim etapie, że potrzebna jest jakość, a nie łatanie dziur. Nowy napastnik powinien być realną opcją na pierwszy skład.
@metjuAFC napisał: "Pojawiła się informacja/plotka, że interesujemy się Joao Pedro z Brighton jako potencjalny transfer IN po odejściu Nketiaha."
Oby plotka, gościu nawet w Championship kręcił się w okolicy 10 bramek, na dwa sezony w PL ma 3 i 9 bramek. Praktycznie bez asyst. Coś tam lepiej nastrzelał w pucharach, ale ja zawsze uważam, że warto oceniać najlepiej po lidze, bo jest to najbardziej miarodajne. Zdrowie też pod znakiem zapytania
Jak już chcieliśmy napastnika tej klasy to trzeba było iść po Zirkzee.
@Be4Again napisał: "Najpierw musiałaby się pojawić oferta za Thomasa żeby w ogóle móc na ten temat rozmawiać."
Dosłownie napisałem, że za Parteya i że po cichu na to liczę, bo jednak nie spodziewam się jakoś tej oferty.
@Be4Again napisał: "Jednak przychodząc do nas musiałby się zgodzić na „bratobójczą” walkę o pierwszy skład właśnie z Merino, ponieważ na posadzenia Declana nie ma szans."
W rywalizacji z Merino nie byłby na straconej pozycji. Wydaje mi się, że walka o pierwszy skład z Merino, a w przypadku przegranej rola pierwszego rezerwowego to całkiem dobra rola dla Ruiza. To jest bardzo dobry zawodnik, ale jednak bez statusu klasy światowej, żeby dostać w topowym klubie status "nietykalnego". Rica pewnie rzadko zastępowałby od początku, ale już w trakcie meczów znacznie częściej.
Musimy mieć też silną ławkę, a Ruiz to właśnie taki idealny poziom na "13" zawodnika. Nie jest klasą światową, ale poziomem jednak stosunkowo blisko pierwszej 11.
@Trempa napisał: "W ogóle "6" do systemu Artety będzie bardzo trudna do znalezienia na rynku. Gracza na miarę Rodriego czy Partey'a w formie to ze świecą szukać."
6 już mamy i jest nią Rice, zresztą pozycje, szczególnie u Artety są dość płynne. Potrzebujemy kogoś kto będzie potrafił ubezpieczyć Anglika w kilku momentach spotkania, gdy będzie chciał on zagrać trochę bardziej ofensywnie.
Super, że Rice dołożył świetne liczby rok temu, ale tym co sprawia, że jest wyjątkowy jest jego umiejętność pokrycia/wsparcia defensywnie bardzo dużego terenu boiska niwelując błędy/braki w defensywie pozostałych zawodników. Jego współpraca z Jorginho wyglądała bardzo dobrze, a Włoch to nie jest typowy SPD. W tym duecie tak naprawdę nikt nie był sztywno tylko ani 6 ani 8, tylko oboje przejmowali obowiązki charakterystyczne dla tobu tych pozycji.
Zgodzę się, że trio Rice - Havertz Ode za bardzo ogranicza Anglika, bo jednak Havertz raczej nie zagra nawet chwilowo jako ten najbardziej defensywny pomocnik, ale już Fabian Ruzi/Merino daliby radę spokojnie współpracować z Ricem tak jak Jorginho.
@alexis1908 napisał: "Ruiz jest lepszy niż Merino idealnie by się do nas wpasował ."
Według mnie zupełnie inny typ zawodnika. Merino na pewno ma sporą przewagę w twardych statystykach i to zarówno defensywnych jak i ofensywnych. Z drugiej strony Ruiz jest na pewno lepszym rozgrywającym od Merino i daje dodatkowo inne bonusy, jak na przykład strzał z dystansu.
Inny typ pomocnika, na inne mecze i inne momenty spotkania.
@Be4Again napisał: "Tak się zastanawiam czy znowu stracimy pierwszą połowę sezonu na granie Havertzem w środku pola żeby w zimie MA znowu odkrył, że ten najlepiej wygląda jednak na ataku… ?"
Tutaj na pewno się nie zgodzimy, ale ja chciałbym zobaczyć jeszcze raz tę formację z powiedzmy trójką obrońców testowaną przez Artetę na początku poprzedniego sezonu. Wtedy pomysł umarł śmiercią naturalną, bo kontuzji dostał Timber, Partey i Jesus.
Dla mnie ta formacja miała wielki potencjał, tylko największym jej błędem było przestawienie pozycji White przez co załamała się jego współpraca z Saką. Gdyby jednak zamiast tego Rice lub Merino (w zależności od strony na której oparty jest ciężar akcji) cofał się lekko do obrony i tworzył chwilowo "parę" z Salibą (nawet nie dosłownie, tylko mocniej asekurował), boki obrony w mogłyby zachowywać się "normalnie" i White mógłby klepać sobie z Ode i Saką. Pod taką taktykę idealnie wpisywałby się Calfiori z lewej strony. Havertz mógłby mieć większą swobodę i grać rolę takiego wolnego elektronu na linii pomocy i ataku, czyli tam gdzie jest chyba jego miejsce.
Warunkiem jest transfer napastnika, bo ktoś musi przejąć obowiązki bycia w polu karnym i walki o górne piłki Havertza, a o ile cenię Jesusa to nie jest profil dla niego.
Na końcu powiem tylko, że chciałbym to zobaczyć, ale wątpię, że tak będzie, bo Arsenal wolno robi transfery i Arteta nie testuje póki co tej formacji, więc pewnie będzie klasyczne 4-3-3.
@Be4Again napisał: "Jak Merino jest „very close” to po co nam Ruiz?"
Tak jak napisałem za Parteya.
Powiedzmy, że Rice-Merino to podstawa, Ruiz w roli takiego Trossarda, czyli pierwszego rezerwowego w pomocy, czy tam uczestnika późniejszej fazy meczu jak lubi mówić Arteta. Jorginho jako opcja numer 4 w przypadku kryzysów.
Charakterystyka inna niż Merino, mniej defensywny i fizyczny (choć też 1,89), ale za to lepiej rozgrywający. Według mnie lepsza opcja niż Partey, chociaż bliżej mu do 8 niż 6. Jednak myślę, że para Merino- Ruiz też dawałaby sobie radę nawet bez Rice.
Do końca okienka liczę po cichu, że uda się sprzedać jednak Parteya, a w jego miejsce pozyskać Fabiana Ruiza, który chyba średnio znajduje się w koncepcji Enrique i był kupiony przez PSG za trochę ponad 20 baniek euro, więc pewnie za podobną kwotę byłby dostępny.
Partey ma fatalne zdrowie, po kontuzji jego forma też jest średnia, ma wielką tygodniówkę i za rok odejdzie za darmo.
Sprzedaż Parteya pewnie sfinansowałaby nam kupno Ruiza, który jest też na pewno bardzo ciekawym typem pomocnika.
Tak w ogóle to podobno Chelsea zgodziła się sprzedać Gallagera za 35 baniek euro. Powiem wam szczerze, że tym bardziej doceniam hajs jaki zgarnęliśmy za Smith-Rowa.
Ten sam rocznik, też Anglik, też wychowanek z statusem HG, ale jednak Gallager ma 4 sezony jako praktycznie podstawowy zawodnik jakiegoś klubu PL w tym świetny sezon w CP oraz w poprzednim też zaryzykowałbym, że był nawet najlepszym, a już na pewno najbardziej stabilnym pomocnikiem Chelsea i podstawowym graczem. 5g i 8a to spoko statystyki jak na 8 i biorąc pod uwagę problemy Chelsea. Do tego końskie zdrowie i już prawie 20 występów w seniorskiej kadrze, gdzie nasz ESR chyba nawet nie zadebiutował.
Na miejscu kibiców Chelsea byłbym nieźle wkurzony, a dla Edu czapki z głów, bo cena za ESR to chyba pierwsza sytuacja, gdy udało mu się sprzedać kogoś od nas za kwotę, która zaskakuje pozytywnie.
@michalmmz napisał: "Panowie ten Merino to jaka pozycja?"
Raczej najbliżej mu do takiej typowej 8.
Grywał też na pozycji 6 i ogólnie wypełnia dużo zadań defensywnych (swietne statystyki wygranych pojedynkow, szczegolnie w powietrzu, odbiorów itd).
Z drugiej strony w ostatnich trzech sezonach la liga był uśredniając bezpośrednio (gole lub asysty) zaangażowany w ponad 18% bramek zdobywanych przez RS, co świadczy o jego ogromnym potencjale ofensywnym. Dla porównania wrzucam jak to wygląda u innych zawodników od charakterystyce takiej 6 lub defensywnej 8:
- Rodri - 11,7% bezpośredniego (g lub a) udziału przy wszystkich golach ligowych w ciągu ostatnich 3 sezonów
- Rice - 13,9%
- Kimmich - 12%
- de Jong - 6,4%
- Ugarte - 2,2%
- Y.Fofana - 7,8%
- Zubimendi - 8,4%
18,3% u Merino to kosmiczna statystyka, a według mnie warto na nią patrzyć, bo Rice po transferze do nas poniekąd utrzymał zbliżoną wartość tej statystyki. U nas zrobił 16/91, w West Hamie 6/42. Wiadomo jak większość stystyk trzeba ją traktować z przymrużonymi oczami, bo wpływało na nią wiele czynników, ale jednak pokazuje ona dobitnie, że mówimy tu o kimś z dużym potencjałem ofensywnym
@pablofan: Jeśli dobrze kojarzę to Nketiah był łączony z CP, a Nelson z West Hamem i Lisami, więc wydaje mi się, że pomyli Ci się oni, choć też ręki sobie nie dam uciąć.
Ja się nie zgodzę co do Mbappe. Według mnie będzie największą gwiazdą Realu i przyćmi Viniciusa i Rodrygo.
La liga mam wrażenie, że jest idealną ligą na tworzenie ofensywnych gwiazd. Mbappe to świetny piłkarz, stabilny jesli chodzi o formę od X lat. W Realu w koncu w mojej opinii zdobędzie złotą piłkę.
Ja co do Nico Williamsa mam mieszane uczucia.
Czy uważam, że warto było go kupić? Patrząc na samą cenę to tak, bo jest to wielki talent, będący do tego uniwersalny i doświadczony zarówno na PS jak i LS. Taki ktoś jest warty więcej niż 60 baniek euro, to na pewno, więc potencjalnie była to okazja rynkowa. Jednak z drugiej strony nie można było się zgodzić na jego wymagania finansowe odnoście pensji na poziomie 300k, które z jego perspektywy były nawet uzasadnione, bo w Athleticu ma podobno już 200k, a podwyżka po dużym transferze jest uzasadniona. Nie chodzi tu o kwestie księgowe, bo finansowo bez problemu udźwignęlibyśmy to, ale o kwestie równowagi w drużynie. Martnelli w jego wieku notował lepsze liczby i to w PL, a nie la liga i on nie dostał takich pieniędzy. Podobnie Rice, Saka czy Saliba.
Czy Nico Williams jest nam niezbędny? W moje opinii absolutnie nie, jego przyjście oznacza zablokowanie rozwoju Martinelliego. Praktycznie niemożliwe byłoby zapewnienie odpowiedniego miejsca do rozwoju dla nich obojga. I o ile uważam, że sentymenty powinny pójść na bok, abyśmy mogli się rozwijać, to też nie wolno iść w skrajności.
Martinelli jest tylko rok starszy od Hiszpana. W sezonie zakończonym rok temu zdobył w PL 15 goli i 5 asyst, co jest według mnie znacznie bardziej imponujące niż 5g i 14 asyst w Hiszpanii. Zmiana ligi czasami jest dla zawodnika bardzo trudna, a w przypadku naszego Brazylijczyka, mamy już dowód, że na pewno ma potencjał sobie tutaj poradzić, bo już to zrobił i nie było to dawno temu.
Przyznam, że nie jestem pewny jak Nico pracuje w defensywie na co dzień (po Euro nie ma co oceniać, bo to krótki turniej, w którym Hiszpanie walczyli na 120%). Za to wiem, że Martinelli potrafi harować i wiele razy jego błyskawiczne powroty ratowały nam lewą stronę.
Zresztą ostatni aspekt, już taki czysto subiektywny - Martinelli to nasz chłopak, może nie wychowanek, ale ukształtowany przez Arsenal, ma status HG. Do tego w formie dodaje tej drużynie takiej "dzikości". Fajnie uzupełnia się z Saką i daje to czego Anglik nie potrafi, żaden z naszych zawodników nie potrafi w taki sposób urwać się obrońcą rywali jak Brazylijczyk. Dodaje nam to kolejną fajną broń i nieprzewidywalność.
Dla mnie idealnie, że Nico zostaje w Hiszpanii. Uważam, że nie jest niezbędny dla nas, ale dobrze, że nie kupił go ktoś inny.
Jeżeli przyjdzie nowy napastnik np. Gyokeres to nie zdziwię się jak znowu zobaczymy ustawienie z trójką z tyłu i z Havertzem jako cofnięta 9.
White/Timber - Saliba - Calafiori/Gabriel/Timber --- Rice Merino --- Ode Havertz -- Saka Martnelli - Gyokeres
Tylko tym razem bez Parteya jako PO. Zamiast tego w zależności od momentu meczu i strony, którą przeprowadzany byłby atak, ktoś z pary Merino/Rice wycofywałby nie do boku ale do centrum obrony, dzięki czemu np. White mógłby w tym momencie zagrać jako normalny PO i klepać sobie z Saką i Ode. No i analogicznie z drugiej strony.
Nie mówię, że na wszystkie mecze, byłbym ciekawy jak to by działało w praktyce.
@DyktatorArsene napisał: "Gdzie znalezc miejsce dla Havertza"
W reprezentacji Niemiec grał chwilę jako LO, więc może Areta się zainspiruje XDDD
@Barney napisał: "Daj go na napadzie i niech gra od dechy do dechy to zje Havertza. Nie jak w city raz gra ,a raz nie gra.
W rytmie meczowym jestem pewny ,że gość załadował by z 20 goli w lidze i dał parę asyst."
Przecież po pierwsze Alvarez zagrał prawie 2700 minut w lidze w tamtym sezonie (więcej od Havertza). Jak ktoś gra tyle, to nie można powiedzieć, że nie był w rytmie meczowym. Do tego zagrał więcej meczy na pozycji napastnika niż nasz Niemiec, a jak już grał niżej to na pozycji ŚPO/cofniętego napastnika, czyli wyżej niż Havertz, który jednak grając jako lewa 8 miał znacznie więcej zadań defensywnych.
Na te 2660 nie licząc karnych zrobił 9 goli, więc do 20 trochę jednak brakuje, a minut miał tyle co podstawowy zawodnik.
@Barney napisał: "Gość się łapie do podstawy prawie w każdym klubie z epl akurat ma haalanda. U nas z miejsca podstawa."
Na 10 myślę, że Ode by nie wygryzł.
Na 9 gościu robi liczby podobne, a nawet trochę gorsze od Havertza (11g + 9a na 2659 minut vs 13 g + 7a na 2640 minut). W pressingu i pracy w obronie raczej z Niemcem też nie wygrywa. No i ma prawie 25 cm mniej niż Havertz, a nie oszukujmy się, że wzrost dla Artety jest bardzo ważnym aspektem, a ponad 20 cm to już kolosalna różnica.
Nie zrozum mnie źle, Alvarez mógłby jak najbardziej powalczyć i zdobyć pierwszy skład, a już na pewno miałby łatwiej niż walczyć z Haalandem w City. Tylko nie powiedziałbym, że podstawę miałby z miejsca i na pewno nie dostałby gwarancji pierwszego składu.
@polishbrigadesx napisał: "Jakieś mam dziwne przeczucie iż ściągniemy Alvareza z City. Arteta lubi kupować graczy od City."
Alvarez podobno chce zmienić klimat. Londyn wiadomo jest bardziej na północy, ale myślę, że nie do końca o to mu chodziło XD
Zresztą u nas też nie dostałby gwarancji pierwszego składu.
Widać, że Areta nie porzucił ostatecznie pomysłu z Havertzem na 8, czyli raczej można wykluczyć transfer Eze czy jakiegoś innego zawodnika o tej charakterystyce.
*pomysłu z Havetzem na 9 też nie porzucił, ale opcji zestawienia pomocy jest dużo: Rice -Havertz, Rice-Partey, Rice - Merino. Brak zmiennika dla Ode, ale wygląda, że Vieira dostanie szanse, a też umówmy się nikt klasowy jak Eze nie zgodzi się być wyłącznie zmiennikiem Ode, który gra prawie wszystko.
Naturalne raczej wydaje się pójście po nową 9. No i pewnie głównym kandydatem będzie Gyokeres, bo to jedyne nazwisko "mocniej" (chociaż to zdecydowanie za mocne słowo, bo raczej z wielu ale średnich źródeł XD) z nami łączone.
Zobaczymy jaka cena, ale Joao Neves też miał być dostępny tylko za 120, a poszedł do PSG za 70. Na razie nie ma jakiegoś wielkiego zainteresowania Szwedem na rynku, a Sporting musi go sprzedać, bo zostawienie go to dla nich zbyt duże ryzyko - zagra drugi świetny sezon, to cena i tak nie wzrośnie dużo, zagra słabszy to stracą bardzo dużo. Wiadomo jak działają kluby z Portugali. Myślę, że dobrym benchmarkiem będzie transfer Ramosa do PSG za chyba 65 euro rok temu.
Sam piłkarz ciekawy, profilowo: klasyczna 9 "w typie Haalanda" - duży, silny, szybki, z mocnym strzałem, dużo bramek i dużo asyst. Niczego nie gwarantuje, ale z opcji dostępnych na rynku ma największy potencjał stać się tym kogo potrzebujemy.
Merino dla mnie TOP kandydatura na lewą 8. Odrzucając całkiem nierealne kandydatury (np. graczy z Realu) druga najlepsza opcja po Bruno, choć względem Brazylijczyka też Hiszpan ma pewne przewagi: warunki fizyczne, lewa noga i przede wszystkim 4 razy niższa cena. Był jeszcze Douglas Luiz, ale to już przeszłość, więc nawet nie biorę go pod uwagę.
Kimmich niby fajny, ale jednak chyba nie bez powodu już trzeci trener z rzędu ma z nim jakiś problem: Tuchel, Nagelsmann nie widzieli go za bardzo w pomocy, a Kompany nawet na PO podobno wyżej ceni Stanisica, więc coś tu śmierdzi. Zresztą profil też chyba znacząco różniący się od tego czego pewnie szukamy - nowego Xhaki.
@OldGunner87 napisał: "Z calym szczunkiem dla gyokeresa ale oshimen wydaje mi sie byc drugim Drogbą z opóźnionym startem w karierze, ktore to spowodowane jest zakutym łbem prezesa Napoli"
Ja tam bez dwóch zdań wolałbym Gyokeresa.
@Be4Again napisał: "Sane pobiera olbrzymią tygodniówkę w Bayernie, coś ok. 300k... Do tego jest dosyć podatny na kontuzje oraz ma opinię zawodnika, który nie należy do najłatwiejszych do prowadzenia..."
1. Tygodniówka wysoka, ale ciężko znaleźć kogoś kto da realną alternatywę dla Saki i nie będzie chciał co najmniej 200k. Taki Olise w Bayernie dostał teraz podobno coś pomiędzy 200-250k. W przypadku Sane danie mu takiej tygodniówki nie powinno być jakimś specjalnym problemem w szatni, bo też umówmy się, ale mówimy tu o doświadczonym piłkarzu, grającym od wielu lat w topie, z kilkoma mistrzostwami Niemiec i Anglii oraz LM. Nikt u nas tyle nie wygrał, więc wysoka pensja Sane nie powinna spowodować, że do biura zacznie ustawiać się kolejka zawodników po podwyżki.
Zupełnie inne sprawa dać 300k Nico Williamsowi, który zagrał swój pierwszy sezon na wysokim poziomie, a dać tyle Sane, który wygrał już prawie wszystko. Myślę, że zachowanie hierarchii płac w szatni jest znacznie większym problemem niż kwestia czysto księgowa.
2. Kontuzje to spory znak zapytania, ale my tu mówimy o kimś bardziej do rotacji niż podstawowym zawodniku bez alternatywy. Plusem Sane, jest to, że po kontuzji zazwyczaj nie potrzebuje długiego rozpędu, żeby złapać formę. Zresztą to nie ma co przesadzać, bo to nie jest Pedro Neto czy Diaby pod względem kontuzji. Spora wada, jak najbardziej zgoda, ale nw czy dyskwalifikująca go.
3. Jeżeli chodzi o jego charakter, to kto jak kto, ale Arteta go zna bardzo dobrze. Jeśli uważa, że Sane zaakceptuje rolę w jakiej go widzi, to ja ufam naszemu trenerowi. W tym konkretnym przypadku nie ma potrzeby kierować się opiniami, bo nasz sztab ma perspektywę jak wygląda praca z Sane z pierwszej ręki.
Szczerze to nie przepadam za Sane. Z drugiej strony ten transfer ma sens:
- gościu od lat co sezon zazwyczaj daje ponad 15 g+a w samej lidze, grając około 2000 minut, w tamtym sezonie np. 8g+11a na 2100 minut
- lewonożny !!!
- doświadczenie w pracy z Artetą
- doświadczenie w PL, gdzie robił liczby nawet lepsze niż w Niemczach (10g+15a, 10 g+10a przy około 2000 minut)
- w Bayernie i City też była rotacja
- ogromne doświadczenie w LM (a tego nam na pewno brakuje, bo z podstawowego składu to tylko Havertz/Jesus mają jakąś poważniejszą historię w LM)
Mamy dwóch bardzo młodych skrzydłowych z potencjałem na oba skrzydła: Saka i Martinelli. Czy potrzebujemy jeszcze jednego młodego? Przyjście takiego blokowałoby rozwój jego albo kogoś z naszych, więc ktoś prawdopodobnie zatrzymałby się w rozwoju. Potrzebujemy bardziej doświadczenia.
PS: młody Saka + doświadczony Sane
LS: młody Martinelli + doświadczony Trossard
No dobrze to wygląda, mieszanka ogromnego potencjału z doświadczeniem. Dobrze zbalansowane skrzydła.
Zdrowie Sane jest problemem, ale z drugiej strony mówimy to bardziej o zastępcy Saki, więc biorąc pod uwagę zdrowie Anglika, sytuacja w której obaj mieliby kontuzje równocześnie jest stosunkowo nie duża. Natomiast zdrowy Sane ma z pewnością zaufanie Artety i mógłby mocno odciążyć Sake.
Gdyby udało się dopiąć Merino i Gyokresa to nasz skład byłby dla mnie TOP1 ligi.
BR: Raya, Ramsdale?
LO: Calafiori, Timber, Tomiyasu (+ Kiwior/Zinczenko)
PŚO: Saliba, White, Timber, Tomiyasu
LŚO: Gabriel, Calafiori (+ Kiwior?)
PO: White, Timber, Tomiyasu
ŚP/SPD: Rice, Merino, Partey, Jorghinio
ŚPO: Ode, Vieira + Nwanieri
LS: Martinelli, Trossard, Jesus
PS: Saka, Jesus + Nwanieri
N: Gyokeres, Havertz, Jesus
Niesamowita głębia składu. Na prawi każdej pozycji co najmniej 3 ciekawe opcje. Jedyne niebezpieczeństwo to długotrwała kontuzja Ode, chociaż może Jorginho byłby wstanie częściowo go zastąpić przy drobnej zmianie ustawienia. Co do Saki, to dla mnie Jesus jest dobrym zastępstwem, a nawet Trossard czy Martinelli od biedy tam zagrają.
Idealnie jakby odpalił Nwanieri, bo akurat jest to lewonożny ŚPO/PS, czyli te pozycje na których mamy co prawda praktycznie największe gwiazdy, ale nie mamy głębi. Jeśli młody wypali to na każdej pozycji mamy kozaka i świetnego zmiennika.
Ja też kompletnie nie rozumiem dlaczego niektórzy deprecjonują Merino. Świetne warunki fizyczne (1.89, dość solidnie zbudowany, stosunkowo szybki), świetna gra głową, świetne statystyki w defensywie (najwięcej odbiorów w Europie, defensywa RS w LM), lewa noga, niezła technika, przyzwoite zdrowie, doświadczenie jak 6 i 8
Do tego bardzo solidne statystyki ofensywne jak na 8. No i tutaj podeprę się liczbami, bo należy pamiętać, że RS to nie Arsenal i nie strzela po 90 goli w sezonie:
- 21/22: Merino 3g+4a, RS 40 bramek zdobytych -> 17,5% bezpośredniego udziału przy bramkach
- 22/23: Merino 2g + 9a, RS 51 bz -> 21,5%
- 23/24: Merino 5g + 3a, RS 51 bz -> 15,5%
Wychodzi na to, że w lidze Merino była zaangażowany zazwyczaj w co 5/6 zdobywaną bramkę, według mnie super statystyka jak na 8 i to taką jednak chyba uważaną za bardziej defensywną.
Jedynymi argumentami są na nie są tylko wiek i to, że kiedyś odbił się od Bundesligi i PL.
Tylko, że popatrzymy na wiek alternatyw:
- Kimmich 29 lat
- Bruno 27 lat
- Frankie de Jong - 27 lat
Rok różnicy to przecież prawie nic, wiec argument traci trochę sens.
Co do odbicia od Bundesligi i PL, to przecież to było 6 sezonów temu. Merino, gdy był w Bundeslidze miał 21 lat, a w PL 22 lata, a za granicę wyjechał bezpośrednio po grze w LaLiga 2. Był to, więc dopiero absolutny początek jego kariery i do tego całkowita zmiana klimat. Zresztą przeskok z drugiej ligi hiszpańskiej do BVB to była ogromna zmiana. Według mnie nie warto wyciągać z tej przygody daleko idących wniosków.
@damianARSENAL napisał: "Merino przypomina mi trochę Monreala. Gość, który za odpowiednie pieniądze zrobi odpowiednią robotę. Nie będzie światowej klasy piłkarzem, ale nie będzie schodził poniżej odpowiedniego poziomu."
Rozumiem poniekąd o co Ci chodzi, ale nie porównywałbym do końca tych transferów. Merino to jednak największa gwiazda Realu Sociedad, który obecnie jest jednym z największych klubów w Hiszpanii po Barcy, Realu i Atletico, który zaprezentował się bardzo dobrze w LM.
Spokojnie można o nim powiedzieć, że jest jedną z największych gwiazd ligi hiszpańskiej. Przykładowo według transfermakt jest najwyżej wycenianym pomocnikiem ligi, który nie jest z Barcy albo Realu (Bellingham,Valverde, Camaving,Tchoumeni, Gavi, Pedri, de Jong), co jest mega imponujące ze względu na to, że gościu ma 28 lat, więc nie dostaje "premii" do wyceny za potencjał, a wszyscy wyżej wycenienie są starsi od niego.
Kolejną ciekawostką jest to, że jeśli weźmiemy pod uwagę 8, to na całym świecie nie ma żadnej z wyceną wyższą od Merino, która byłaby od niego starsza albo równa wiekiem.
Wiadomo nie ma co się przywiązywać do liczb z transfermakt, ale pokazują one poniekąd status danego zawodnika.
Myślę też, że cena nie jest głównym wyznacznikiem dlaczego Arteta chce ściągnąć Merino. Podejrzewam, że gdyby była opcja kupna kogoś w jego opinii lepszego za 50/60 mln to Arsenal zrobiłby to. Jednak tak naprawdę to prawdopodobnie jedynie Bruno Gumiraes z potencjalnie dostępnych opcji jest wyraźnie lepszy, tylko, że w jego przypadku mówimy o kwocie co najmnie 4x wyższej i to za zawodnika w praktycznie takim samym wieku (27 vs 28 lat).
Srodek obrony: Gabriel + Saliba i przed nimi na 6 i 8: Merino + Rice to chyba potencjalnie byłby jeden z najsilniejszych fizycznie (jeśli nawet nie najsilniejszy) "środkowy sektor defensywy" (lepszej nazwy nie wymyśliłem XD). Do tego wysoki Havertz i całkiem postawne boki obrony. No i Odegaard, który być może nie jest zbyt wysoki, ale jest topem w kwestiach pressingu oraz Martinelli, który jest potworem szybkości.
Fizycznie już w poprzednim sezonie byliśmy chyba najsilniejsi w BIG6, a teraz w tym aspekcie odskoczylibyśmy jeszcze bardziej. Całkiem imponujące biorąc pod uwagę, że mimo wszystko Artecie raczej udało się zachować ten tradycyjny, techniczny styl gry. Myślę, że w tym aspekcie możemy szukać naszej przewagi na City.
No ciekawi mnie jak będzie wyglądała nasza pomoc. Na ten moment zapowiada się tak:
Partey, Jorginho, Rice, Merino, Ode, Vieira i może Nwanieri.
Jeżeli chodzi o obstawę pozycji 6/8 to jakości nie brakuje z pewnością. Mało potencjału na rozwój, bo sami doświadczeni zawodnicy, ale z drugiej strony to też jest taki rejon boiska, gdzie potrzebne jest właśnie to doświadczenie.
Martwi trochę brak równorzędnego zastępstwa dla Ode, ale wygląda na to, że nikogo nie kupimy, bo Arteta chce dać Vieirze kolejną szansę. Trochę to martwi, ale z drugiej strony jest przecież Nwanieri, który mógłby być powoli wprowadzany do składu. Artea jest tu już 4 rok, niby słynie z stawiania na młodych, ale przez cały ten okres nie wyprowadził do składu żadnego gracza z akademii. Kupno np. Eze całkowicie zablokowałoby szanse rozwoju dla Nwanierigo.
Idealnie byłby kupić kogoś kto dałby równocześnie zastępstwo dla Saki jak i Ode, no ale chyba nie ma wielu takich nazwisk. Lewonożny, dynamiczny SPO - idealnie wpisuje się w to Kudus, a poza tym to w sumie nw.
@Nicsienieda napisał: "Może z tego samego powodu, z którego niektórzy Polacy nie chcą przyjąć do świadomości Jedwabnego? Generalnie najlepiej byłoby wrócić do tematu Wołynia i przeprosin po wojnie. Mega niefortunny timing. Akurat przeprosiny są czymś na tyle subtelnym i pragmatycznie nieistotnym w czasie wojny ze stroną trzecią, że lepiej będzie nam wyjść (tylko pod tym względem) na naiwnego i wspaniałomyślnego sąsiada, jeśli potem ich nie otrzymamy, niż na kata stawiającego wymogi w momencie kryzysu."
O ile ogólnie co do zasady to jestem zwolennikiem pomocy Ukrainie, ponieważ pośrednio prowadzą wojne z państwem stanowiącym również dla nas zagrożenie, a sami Ukraincy są znacznie lepszymi potencjalnymi migrantami niż ludzie z Afryji lub Bliskiego Wschodu, ALE ...
to co napisałeś jest dla mnie totalną głupotą. Polityka powinna być przede wszystkim pragmatyczna, a nie romantyczna. Nie ma dwóch państw mających takie same interesy, nawet jeśli w kilku ważnych punktach są one zbieżne. Obecnie większość sprzętu wojskowego dla Ukrainy idzie przez Polske, mamy więc na nich potężny lewar wpływu i normalnym jest próba wykorzystania go do celu realizacji naszych interesów. Zresztą odpowiedź sobie na pytanie: Czy jesli teraz, gdy Ukraina nas potrzebuj i tak nie chcę pójść Polsce na rękę, to jaka jest szansa, że zrobi to po wojnie?
"kata stawiającego wymogi" - tutaj już naprawdę pojechałeś. To tak jakbyś rodziców zamordowanego dziecka nazywał katami, bo chcą postawić mordercę ich dziecka przed sądem w celu ukarania go.
Już sprawa z zbożem pokazała, że Ukraina, jesli naruszone są jej interesy ma gdzieś to co zrobili dla niej Polacy podczas początku wojny i potrafi prowadzić agresywną politykę przeciwko nam. Nie mam o to do nich jakiś wielkich pretensji, bo bronią swoich interesów. Jednak jest to dla mnie prosty sygnał, że my musimy uczynić to samo.
@darek250s napisał: "Julian Alvarez chce odejść z Manchesteru City. On i jego rodzina preferują cieplejszy klimat, dodatkowo napastnik szuka więcej czasu boiskowego."
No coż, Londyn jest mimo wszystko bardziej na południu niż Manchester XD
No całkiem niezłe te sprzedaże: Smith-Row pojdzie za 35 mln funtów, Nketiah też z doniesień medialnych raczej w końcu odejdzie za okolice 30, podobnie Nelson za 15, jeszcze kilka mniejszych transferów jak (Tavares, Bireth, pewnie Patino). No i powoli zbliżamy się do 100 mln dochodów ze sprzedaż, z czego większość to wychowankowie, więc z punktu widzenia ffp wygląda to bardzo dobrze, bo jednak sprzedaż wychowanka jest nieporównywalnie bardziej korzystna niż kupionego zawodnika. Niektórzy idą na wypożyczenia z przymusem wykupu, więc nie wszystko będzie zaksięgowane w tym roku, ale też transfery przychodzące możemy rozbić na kilka rat.
Jest miejsce w składzie i prawdopodobnie będą fundusze. Calafiori już jest, robi się całkiem głośno o Merino, wrócił też delikatnie temat Gyokeresa, odejście ESR być może przywróci starania o Eze
Takie okienko:
- IN: Calafiori, Eze, Merino, Gyokeres
- OUT: Tierney, Tavares, Nelson, Nketiah, Smith-Row, Bireth, Patino + nawet Kiwior/Zina
Byłoby 10/10, a finansowo chyba realne. Każda formacja z głębią składu, młodością i doświadczeniem
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Matelko napisał: "Mnie bardziej zastanawia co będzie z Parteyem jeżeli domkniemy Merino. Tomek imprezka jest ważnym ogniwem. Ba jeżeli jest zdrowy to bym powiedział kluczowy gracz. Z powodów zdrowotnych i ekonomicznych tylko myślę, że jednak warto go sprzedać niż za rok oddawać za darmo…
Ale wtedy potrzebny jest kolejny pomocnik…"
Dla mnie jeśli będzie okazja to sprzedać Parteya i jeśli nie mamy budżetu pójść po Fabiana Ruiza, którego transfer pewnie 1:1 sfinansowałaby sprzedaż Parteya.
Trochę inny typ, ale u nas każdy inny pomocnik ma doświadczanie na 6 i 8 (Jorgi, Rice, Merino?). Ruiz też grywał na 6 i 8, więc nawet przy ewentualnej kontuzji Rice, da się stworzyć dobrze zbalansowaną pomoc, a jeśli Anglik będzie zdrowy to typ Ruiza jest w mojej opinii lepszym partnerem dla niego niż typ Parteya.
Parteya raz, że szkoda oddawać za darmo, dwa jest zbyt niestabilny jeśli chodzi o zdrowie, żeby móc go poważnie uwzględniać w długoterminowych planach, trzy po kontuzji na razie nie widać jakby odzyskał formę, a jednak miał kilka meczy w końcówce i teraz ten wyjazd do stanów. Nie wiadomo czy stary Partey jeszcze wróci po tylu kontuzjach, straconym sezonie i mając już trochę lat na karku.
W prime top śpd na świecie, teraz moje subiektywne zdanie jest takie, że mnie już ta jego niestabilność zdrowia i formy zbytnio irytuje i nie za bardzo go chcę w składzie.