Komentarze użytkownika drewniane_krzeslo

Corthal

Arsenal wyznaje filozofię żeby kupować maxi zawodników za mini kasę, uważasz, że to trenera nie frustruje jeżeli coś nie wychodzi, a dwa czy wiara w zawodników jest zła ?

Zgadzam się z Tobą, że Denilson, Theo i "super snajper" Sanogo to nieporozumienie. Nie mniej uważasz, gdyby większa presja spadła na Arsene'a system zmieniłby się ? Mam na myśli presję zarządu nie chłopców stadionowych z napisem "WengerOut".

Brak trofeów ---> zmiana trenera -
1) nie widzę żadnego sensowego nazwiska;
2) Arsene ma ważny kontrakt - umowa obowiązuje i Arsene'a i zarząd.

Zgadzam się, także z Tobą, że nie zawsze zmiany są adekwatne i składy nie zawsze są idealnie dobierane, np Per vs Barca.

Nie ma zawodników, trenerów większych niż klub owszem. Z drugiej strony komfort pracy może być sprzymierzeńcem. Inaczej pracujesz kiedy z dnia na dzień grozi Ci zwolnienie, inaczej kiedy budujesz coś większego bez owego "pressure".

Kibicujesz i trenerowi i zawodnikom bo wszyscy są po tej samej stronie. Jeden jest starszy i ma marynarkę, reszta jest młodsza i biega po boisku... bez marynarki.

Owszem okienko trwa i zgodnie z tym co trener powiedział trzeba być cierpliwym.

Arsene powiedział, że transfery będą więc jeżeli okienko transferowe trwa nie ma sensu lamentować.
Nie jesteśmy marką jak Chelsea i United to prawda. Bo Arsenal zachowuje zdrowy rozsądek. Fakt Arsenal mógłby rzucić 50 mln za jakiegoś nieznanego zawodnika co miał sezon życia, ale czy to oto chodzi, Łatwiej się jeździ kiedy nie kończy się bak z benzyną. United dzięki Alexowi zaszedł tak daleko od pewnego czasu nie grają nic.
Było wspominane o tym, że od 13 lat nie ma mistrzostwa, więc właśnie to jest ten moment żeby zacząć kibicować Realowi itd.
Było pisane o wręcz "mitycznym" sezonie 2003/2004 należy sobie zadać pytanie ile mam charakteru na to żeby kibicować Arsenalowi mimo upływu czasu ? - Jest to pytanie do krytyków.

Tak długo dopóki jest Arsene w Arsenalu ten klub idzie do przodu. Do krytyki można się przyzwyczaić. Arsene to pokazuje co sezon.

Ivan ma rację Arsenal idzie w stronę samowystarczalnego klubu, wzoruje się na Bayernie to jak najbardziej słuszna droga. Droga może i trudna i wyboista ale jak najbardziej słuszna.
Na szczęście ani lays, ani Tomassini nie siedzicie w zarządzie.

Bo Moyes nie radzi sobie z presją pokazał to w United.

Arsene postąpił bardzo dobrze, nie ma większego sensu zmieniać piłki klubowej na reprezentacyjną.

Nie można przesadzić ani w jedną stronę, ani w drugą czyli gra nie może zostać pozbawiona charakteru, a emocje na boisku zawsze będą. po drugie karanie niesportowych zachowań jest jak najbardziej na miejscu (czyt. Costa w meczu z Arsenalem).

Zawsze trzeba brać poprawkę na to, że teoria to jedno a praktyka to drugie.

Sprawa jest prosta po kilku meczach okaże się ile wart jest Granit. Francis już nie raz pokazał, że jest naprawdę dobry w tym co robi.

Giroud ma zostać to jasne jak słońce. Co do drugiego napastnika, uważam że jakieś sensowne nazwisko powinno trafić na The Emirates.

niech mu się wiedzie.

Jeżeli jest dobry to transfer trafiony. Ale nie jest to obrońca na pierwszy skład.

David ma rację, trudno coś dodać coś ująć.

Per ma czasem swoje przebłyski jest bardzo solidnym obrońcą pod warunkiem, że przy nim jest Laurent. Nie przekonuje mnie jednak, że będzie kapitanem.

hidd3nly

Oczywiście co to za sukces vice-mistrzostwo Anglii, co to za sukces wybudowanie nowego stadionu,
FA Cup ? Po co w ogóle grać ? Lepiej byłoby narzekanie, że 12 lat Arsenal nic nie wygrał nawet właśnie FA Cup. Konkurencja z lepszymi finansowo drużynami jest przecież żadnym argumentem.

Ljunberg77

Przypomnij sobie co się stało gdy Alex Ferguson odszedł z United. Zero sukcesów krok po kroku wszystko. Zdobyli dwa FA Cup. tarczę wspólnoty i jadą dalej. Arsene ma psychikę ze stali. Trzeba mieć dla niego szacunek, że ciągnie ten wózek wtedy jest dobrze i wtedy gdy jest słabo.

Nie wiem czy "Radio Kiss Kiss" to wiarygodne źródło w kontekście transferów piłkarskich.

A na serio

Gdy wypadnie Gonzalo to nie będzie kim grać w przodzie. Transfer Oliviera do Włoch jest bardzo słabym posunięciem.

Olivier wiele razy ratował skórę kanonierom chociażby hat-trick z Olimpiakosem itp etc.

Nie ma żadnych innych sensowych opcji w ataku gdy potencjalny transfer wypadnie na np miesiąc.

Wypożyczenie Wojtka jest sensowne, definitywny transfer w przypadku kontuzji Petra mógłby być katastrofą. Chyba, że Arsene ma numer do Jensa Lehmanna...

Niechętnie prezydent Napoli wzmacniałby rywala zza miedzy. Arsenal spokojnie może tą ofertę przebić i myślę, że jak Arsene będzie pod ścianą rozbije skarbonkę.

Jedzie metro, jedzie...


Nie sądzę, żeby była to prawda ze względu na źródło. Po drugie jeżeli Arsene chce kogoś kupić lepszego niż Joel droga wolna.

Do końca okienka dużo czasu, a co miał powiedzieć sprzedaliśmy go i stoimy w kolejce po szampana za 55 mln ?

Jest zbędny w Barcelonie i tym bardziej w Arsenalu.

Janssen może coś wnieść do Premier League szkoda, że gra w Tottenhamie.

Okienko transferowe trwa, więc trzeba wierzyć w słowa Arsene'a dotyczące wzmocnień.

Absencja Alexisa nie może w żaden sposób rzutować na początek sezonu. Swoją drogą mam nadzieję, że nie powtórzy się scenariusz w którym ktoś zostanie ściągnięty z wakacji, bo nie ma kto grać.

Walcott jest do zmiany od kilku sezonów. Joel daje z siebie wszystko na boisku uważam, że powinien zostać.

Nie można pozbywać się Oliviera kosztem nowego napastnika. Gdy:
a) Nowy nabytek się nie sprawdzi - długa aklimatyzacja itp.,
b) Złapie kontuzje, połamie się,
c) Nie będzie się dobrze rozumiał z partnerami z drużyny.
Owszem zgodzę się, że potrzebny jest ktoś x>Olivier, natomiast jego wkład jest często niezastąpiony. świetnie pracuje w obronie.

Jest tego wart.

Uważam, że kwota za Gonzalo jest zbyt wysoka. Liga włoska jest słabsza od Premier League, nikt nie powiedział, że Higuain będzie remedium na całe zło w ataku kanonierów. Inna sprawa, że oddanie Oliviera będzie mogło generować kolejny kłopot, mianowicie co się stanie gdy potencjalny nabytek złapie kontuzje ?
Walcott i Kapitan Tsubasa będą grać ?

To był jego sezon, trzeba wierzyć, że utrzyma taką formę też w nadchodzącej kampanii

Jeżeli cena za tego pana będzie w granicach rozsądku to można spróbować, jednak nie ma sensu korzystać z jego usług jeżeli koszta przekraczają trylion bimbalionów.

Nie jest potrzebny

Trzeba wypożyczać, dobry pomysł.

Arsene powiedział, że będą jeszcze transfery ( nie liczę Asha Ketchuma z Japonii) okienko trwa więc nie ma co się podpalać.

Co do tekstu.
Jest dobrze napisany, nakreślił kilka potencjalnych celów transferowych, pokazał wady i zalety poszczególnych graczy.

Arsene podjął rozsądną decyzję. Albo zajmujesz się rozwijaniem trenerskich umiejętności albo jesteś ekspertem telewizyjnym. Podejrzewam, że jedno i drugie jest szalenie absorbującym zajęciem. Thierry ma jeszcze czas żeby zająć się trenerką.

Zelalem

Masz sporo racji, fakt, że Henry jest piłkarską legendą nie zmienia tego, że jako trener nic nie osiągnął.
Owszem należy mu się szacunek za to co zrobił dla klubu, ale to nie znaczy, że przez kolejne 20 lat ma być traktowany jako święta krowa której wszystko wolno.

Tak czy inaczej kolejny napastnik zaklepany przez inny klub.

W Arsenalu był zbędny może tam mu się uda.

Jestem zdania, że Arsene powinien podpisać jeszcze jeden kontrakt z Arsenalem. Nie ma sensu kombinować z reprezentacją.

Nie jest potrzebny.

Fakt, że zna nie znaczy, że będzie świetnym trenerem.

Arsenal powinien powiedzieć Alexis nie jest na sprzedaż za taką cenę...

Thierry ma rację dobrze byłoby zgrać jakiegoś napastnika o innej charakterystyce miałoby to sens.

Nic nowego. Plan był żeby Arsenal był bardziej "angielski" skończył się fiaskiem. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że większość ww. graczy w Arsenalu zabiera tlen w szatni. Uważam, że sprzedaż lub w ostateczności wypożyczenie może być Carla, Oxa lub Jacka. Aaron po tym sezonie sam powinien "zapracować" na sprzedaż. Theo gra na swoim równym poziomie - sprawia wrażenie, że idzie do pracy odbębni swoje i może wracać do domu za 120k czy ile on tam ma.