Wenger: Perez potrzebuje czasu

Oby Wenger nie mylił się co do Pereza...

Najpierw mówi, że napastnicy szybko się adaptują, a teraz to. Heh

Jest początek sezonu, a już nagonka na Monreala, uważam, że większość graczy nie weszła jeszcze w rytm meczowy.

Corthal

Po co wracać do okienka transferowego skoro to już dawno zamknięte.

Perez potrzebuje skrzydlowych rowniez

Znacznie dłuzej napastnik dostosowuje sie do innej ligi niz obronca, ktory ma wiecej kontaktow z pilka zwłaszcza przy stylu jaki preferuje Arsenal dlatego Mustafiemu łatwiej było wejsc w lige niz Perezowi. Ale tak jak mowili w MOTD gdyby przyszedł wczesniej a nie tak pozno to znacznie lepiej przygotowałby sie z druzyna i mogłby wiecej pokazac a tak nie wiadomo kiedy tak na dobre zgra sie z druzyna

IPiotrek- też na to liczę, Hiszpan ma aktualnie 30 lat więc jeszcze przez 2-3 sezony mógłby zapewnić spokój na lewej obronie.

Miejmy nadzieję że ten początek sezonu Monreala to taki wypadek przy pracy, bo alternatywy za bardzo nie ma.

@Corthal

Co do Monreala to jak narazie jest dla mnie największym rozczarowaniem. Po tym co pokazywał w ubiegłym sezonie myślałem, że wreszcie mamy bardzo solidnego lewego obrońcę.
Mam nadzieję, że chłopak się rozkręci i wróci do poziomu jaki prezentował w ubiegłej edycji PL, bo na chwilę obecną to najsłabsze ogniwo formacji defensywnej.

Gdyby Suarez do nas doszedl, wygralibyśmy mistrza to raczej na pewno by został

Ludzie wy na serio wierzycie że gdyby Suarez wtedy do nas doszedł to do tej pory by u nas grał? Serio myślicie że nie zostałby sprzedany po sezonie do Barcelony? Że Arsenal odrzuciłby taki hajs? No ale może na jeden sezon byśmy mieli top napastnika który dałby nam tytuł. Teraz nie ma co gdybym bo kariera Suarez też mogła się potoczyc inaczej po transferze do nas.

To jest właśnie problem rutyny i chociażby dlatego przydałby się nowy menedżer.

Wielki Wu od zawsze miał świetnego napastnika w pierwszym składzie: Wright --> Henryk --> Adebayor --> van Pershing.

Podobnie na lewej obronie, Francuz jest przyzwyczajony że sytuacja do tej pory sama się rozwiązywała: Winterburn--> Cole- Clichy--> początki Gibbsa/Monreal ostatnio.

Okazuje się jednak że kolejny napastnik bijący się o złotego buta jakoś sam się nie chce odkryć (skandal!), a na lewej obronie aktualny wybór to roszady między cieniującym od początku sezonu Monrealem a Gibbsem, który niestety ale jak to ostatnio każdy \"typowy Anglik z Arsenalu\"- im starszy tym gorszy.

Wystarczyło rzucić parę lat temu na stół trochę więcej niż 40 melonów i jeden funt- problem supersnajpera byłby rozwiązany na lata.

Na ten moment: Giroud 12 baniek, Welbeck 20, Lucas 20. Licznik rośnie, a jak wiadomo chytry dwa razy traci.

Czekamy na to co pokaże Lucas w tym sezonie.

Koscielny to top5 środkowych obrońców na świecie, zasługuje na bycie kapitanem.

Jeszcze zapomniałem o prawie 80 baniek euro za Lukaku :D

Może dlatego że na rynku po prostu nie ma top class strikera za rozsądne pieniądze?
Igła - 90 baniek
Icardi - Inter odrzucił od Napoli 60
Lacazette - 60 (zaden top class, w ligue 1 to i Gervinho, Chamakh i Giroud duzo strzelali)
Auba? tez wydatek min 70
Morata? Real mowił ze ponizej 65 nie zejdzie

Takie czasy

szanuje Wengera i nie jestem z \"outowców\" ale co do polityki Wengera w kwestii ataku należy mu się solidna bura - odkąd odszedł Van Persie nie mamy top class strikera (lubie Żirka ale on jest poprostu dobrym napastnikiem, do rotacji) a on kombinuje i żydzi na nowego napadziora - Najpierw kupił Welbecka, potem rok przespał i teraz kupno Pereza - czy on nie mógłby naprawdę wyłożyć grubego hajsu na sprawdzonego napastnika który byłby maszynką do goli ?!

Powinien dać radę. Jest szybki i ma dobrze ułożoną nogę, będzie z niego pożytek.

Transfer Kościelnego to był majstersztyk w wykonaniu arsenalu. A co do Pereza to zobaczymy co z tego wyjdzie :)