Cech po meczu z Southamptonem

Po Liverpoolu kolejny gol idzie na konto obrony i Cecha, trzeba to poprawić

Szkoda, że ta piłka tek niefortunnie odbiła się od Cecha - bo gość dobrze sobie poczynał w spotkaniu.

Moglibyśmy wygrywać ledwo nawet po 1:0, ale niech będą to zwycięstwa. Co do stylu mam nadzieję, że z biegiem czasu się poprawi, bo gra jest niepoukładana i bez pomysłu.

O rozgrywaniu spotkań na właściwym poziomie...
Myślę, że nie jesteśmy jeszcze w pełni gotowi.

Arsenal FC - profesjonalny klub sportowy

Ja tam Cecha lubię i cenię.
Wiadomo zdarzają mu się błędy ale co powiedzieć o takim Bravo ???
Jak dla mnie i tak jest świetnym transferem i tyle, Wojtek jak mu głowa ochłonie będzie jego wspaniałym następcą.

Jsatrzab

Cech Twoje slowa na pewno wezmie sobie do serca (y)

Przede wszystkim Cech się źle ustawił i to nie pierwszy raz. Stał dobre półtora metra przed bramką. Co przy takim wolnym kompletnie nic mu nie daje. Piłka nie leciała ani w okienko, ani nawet pod poprzeczkę. Gdyby Cech stał powiedzmy pół metra przed bramką mógłby ją spokojnie sięgnąć, bo byłaby 20-30cm niżej, a nawet jeśli posłał by ją znowu na poprzeczkę to przynajmniej by na nią nie spadł. Kolejny kiepsko broniony wolny w jego wykonaniu, w sumie to jeszcze gorzej niż ten z Liverpoolem. Gdyby Wojtek popisał się takimi interwencjami to wszyscy by na nim psy wieszali...

Tadic to akurat w okno nie strzelił. Cech ma wystarczająco dobre warunki, żeby takie strzały wyciągać.

Petr powiedział jak jest, nic dodać nic ująć. Cieszą 3 pkt to niezwykle ważne.

Chyba najbardziej rzeczowo mówiący piłkarz w Arsenalu.

Mamy o tyle pecha, że co rzut wolny z bliskiej odległości to rywal wsadza nam bramkę w okno i o tyle szczęścia, że sędziowie widzą przewinienia w polu karnym na naszych zawodnikach.

Cóż, brawa za walkę do końca i ostatecznie liczą się przecież tylko 3 punkty.

Styl cieszy już o wiele mniej bo o ile można by zrozumieć takie problemy z dobrze poukładaną maszynką Koemana z zeszłego sezonu na wyjeździe, to dzisiaj podejmowaliśmy- u siebie- zagubiony bezzębny zespół osłabiony odejściem trenera który zrobił z nich ludzi+ odeszli od nich Mane, Pelle i Wanyama.

Jest progres w środku pola, po tym jak Wielki Wu zrezygnował z ustawienia z dwoma DM.

Szkoda tylko że dalej gramy w 9-tkę, trzymając na boisku Walcotta i Chamberlaina.

Ciekawostka: \"Nie mamy skrzydeł\" to tytuł utworu dyrygowanego w wersji symfonicznej przez popularnego w polskiej popkulturze kompozytora Radzimira Dębskiego, jak również stan przedniej formacji w Arsenalu, instruktażowo wręcz prezentowany od zeszłego sezonu włącznie.

Możemy się tylko modlić żeby Sanchez nie dostał kontuzji, a Walcott odzyskał formę, bo wygląda na to że co by się nie działo, Anglik będzie wychodził w pierwszym składzie.

Konkretnie i na temat, bez ściemniania

Co do tego wolnego, to ja go nie obwiniam, bo Tadic strzelił bardzo dobrze, a Piotrek zrobił wszystko co w jego mocy

Cech mówi jak jest :D