Komentarze użytkownika erykgunner

Chyba na żadnym piłkarzu się tak nie zawiodłem jak na Toreirze. Tworząc tekst "Najgorsze transfery dekady", napisałem o nim tak:

"Z czasem jednak włączył mu się syndrom południowoamerykański – "Kali nie umieć angielski, nie chcieć się nauczyć, a w ogóle to w tej Anglia zimno i pada". Jeśli piłkarz na najwyższym poziomie nie jest w stanie nauczyć się języka w trakcie dwuletniego pobytu w nowym klubie, jednocześnie narzekając na otoczenie, to jest to poważny sygnał ostrzegawczy. Osobiście uważam, że mężczyzna z takiego zachowania powinien wydorośleć na etapie szkoły podstawowej, a jeśli wyjście ze swojej strefy komfortu jest zbyt trudne, to nie ma dla niego miejsca w Arsenalu"

I podtrzymuję te słowa, niech ucieka jak najdalej. Toreira ma tyle wspólnego z Arsenalem, co Harry Kane z trofeami.

Fajny gość, który zawsze wykazywał się pełnym profesjonalizmem. Nie raz ratował nam tyłki fantastycznymi interwencjami, natomiast patrząc na całokształt, Arsenal był dla niego chyba jeden poziom za wysoko. Mam jednak wrażenie, że z kolei Fulham to poziom za nisko. Oby się utrzymali, a Berndowi życzę powodzenia.

I pomyśleć, że w 2022 roku zapłaciliśmy mniej za Gabriela Jesusa, niż w 2017 za Lacazette'a. Ale to jest przeskok jakościowy.

@drewniane_krzeslo napisał: "Myślisz, że wybór ode odczaruje opaskę kapitana w drużynie Arsenalu ?"

Młody zawodnik, będący centralną postacią nowobudowanego projektu, który wreszcie znalazł swoje miejsce i menadżera, który mu ufa. Jak nie teraz, to nie wiem kiedy.

Cieszy mnie ten wybór. Wreszcie nie dajemy opaski za status w zespole (Auba), jako przekupienie piłkarza, żeby nie odchodził (RVP) czy komuś, kto jest częściej kontuzjowany niż gra (Per, Vermaelen) Od dawna widać, że Martin jest łącznikiem między Artetą a innymi zawodnikami i rozumie się z Hiszpanem jak mało kto. Zdolności przywódcze już zdążył pokazać i jestem spokojny o to, że będziemy z niego zadowoleni.

@pierre_afc:

Zgadzam się z Tobą, ale warto też czasem wprowadzić trochę humoru, czego najlepszym dowodem jest Twoja riposta w moją stronę ;)

@pierre_afc napisał: "Mówiłem o przycięciu warg sromowych zamkiem w spodniach. Jak widać na szczęście nie wykrwawiłeś się."


Aaa ok, po prostu nie zrozumiałeś :)

@fabregas1987 napisał: "Jezu jaki cringe"

Spróbuj następnym razem odwrócić proporcje:

"Wzdrygnął mnie your comment" - to by wyglądało bardziej międzynarodowo.

@pierre_afc napisał: "Przykro mi, że musiałeś tego doświadczyć"

Widoku faceta w rurkach? Do przeżycia, widziałem gorsze rzeczy. Np. ludzi, którzy kibicują Tottenhamowi.

Różowy super pasuje do ciasnych rurek. Tylko uważajcie, żeby sobie warg sromowych suwakiem nie przyciąć.

@Paul77 napisał: "skończmy z populizmem.... Niestety Tottenham jest w LM, a Arsenal nie....
Takie teksty to trochę jak pudrowanie pupy niemowlęcia, by go nie piekło..."

To nie populizm tylko fakty. Niczego nie wymyślam i nie koloruję, mówię jak jest. To nie moja wina, że Harry Kane ma ZERO trofeów. Lubię czasem wrzucić statystykę podkreślającą, że ma ZERO trofeów, bo jak ktoś nie wie lub nie pamięta, że ma ZERO trofeów, to po przeczytaniu mojego komentarza uświadamia sobie, że ma ZERO trofeów. Swoją droga to dziwne, że najlepszy piłkarz w historii Tottenhamu ma ZERO trofeów, no ale ok, skoro ma ZERO to ma ZERO i na razie nie drążmy tego tematu.

Zinchenko oficjalnie Kanonierem, trzeba więc spojrzeć na statystyki.

Zdobyte trofea:

Zinchenko - 11
Harry Kane - 0

Arsenal ma w składzie więcej Gabrielów, niż Tottenham tytułów mistrzowskich.

#kącikstatystyczny

Gabriel Jesus: "I don’t want to be the new Alexandre Lacazette. I want to score goals".

Chcieliście bana dla pewnego użytkownika? No to pyk.

Jack Wilshere przeszedł na emeryturę. Mimo spędzenia 3/4 swojej kariery na tak zwanym L4, jest o wiele bardziej utytułowanym zawodnikiem niż najlepszy piłkarz w historii Tottenhamu. Zdobyte trofea:

Jack - 3
Harry Kane -0

#kącikstatystyczny

Wystarczyło pół godziny, żeby Gabriel Jesus strzelił tyle samo bramek z gry, co Lacazette w całym poprzednim sezonie.

Gabriel Jesus oficjalnie Kanonierem, trzeba więc spojrzeć na statystyki.

Zdobyte trofea:

Gabriel Jesus - 15
Harry Kane - 0

@Reamoner napisał: "wiesz jakoś mnie to nie bawi"
Wiesz, a mnie bawi.

Guendouzi oficjalnie odszedł, więc trzeba otworzyć kącik statystyczny:

Zdobyte trofea:

Matteo - 2
Harry Kane - 0

Po transferach Vieiry i Turnera czas zajrzeć do worka ze statystykami.

Zdobyte trofea:

Fabio Vieira - 4
Matt Turner - 2

Harry Kane - 0

@arsenallord: Miałem podobnie. Dla mnie co tydzień najważniejsze było, żeby Henry strzelił więcej bramek niż Ruud. Uważałem ich za dwóch najlepszych zawodników w PL, ale z czasem, tak jak mówisz, dało się zauważyć różnicę między super snajperem a piłkarzem kompletnym.

Piękne to były czasy walki na noże Arsenalu z United, Wengera z SAFem, Vieiry z Royem. Tam aż kipiało nienawiścią, Jednym z moich ulubionych obrazów z tamtego okresu jest przestrzelony karny właśnie przez Ruuda i kocioł, który mu zgotowali piłkarze Arsenalu z Keownem na czele. Miód na moje oczy.

@Furgunn napisał: "Gabriel Jesus ma na koncie 58 bramek w Premier League. Co ciekawe - wszystkie padły po strzałach Brazylijczyka z pola karnego

Pod kątem bramek strzelonych z pola karnego Jesus w historii Premier League nie ma sobie równych"

Nie do końca. Ma najwięcej bramek wśród zawodników, którzy strzelali tylko z pola karnego. Natomiast Ruud van Nistelrooy w ilości samych bramek z pola karnego jest lepszy. W samej PL 94, ogólnie w United 149 - tylko jedna jego bramka dla Manchesteru była zza pola karnego :)

Też to czujecie? Jakby kurze odchody....

Jedyny Jesus w jakiego wierzę. Świetny transfer!

Wszystko wskazuje na to, że lada chwila Gabriel Jesus zostanie naszym zawodnikiem i uważam, że to świetna wiadomość. Według analizy przeprowadzonej przez The Athletic, Brazylijczyk zaledwie w 32% występów w barwach City zagrał jako "9", a mimo tego w 236 meczach miał udział przy 141 bramkach (95 G i 46 A). Biorąc dodatkowo pod uwagę taktykę Pepa, w której ofensywa zespołu opiera się niemal równomiernie na 5-6 zawodnikach, którzy chcą wejść z piłką do bramki, te statystyki powinny robić jeszcze większe wrażenie.

Uważam, że Jesus mając świadomość bycia najważniejszą postacią w zespole i czując ogromne wsparcie od Mikela może w pełni uwolnić swój potencjał i być maszyną do zdobywania bramek. Jeśli rzeczywiście dojdzie do transferu Raphinii (i mam nadzieję Tielemansa), to Brazylijczyk będzie miał za plecami wszystko, żeby być w czołówce ligowych strzelców na lata.

Warto też zwrócić uwagę, że:
- ma wciąż tylko 25 lat
- jest bardzo dobry technicznie
- ograny w PL
- jest oswojony ze zdobywaniem trofeów
- według doniesień chce współpracować z Mikelem, więc prawdopodobnie wierzy w ten projekt

Dla mnie to najlepszy napastnik, jakiego możemy ściągnąć i z niecierpliwością czekam na Here we go i oficjalkę.

Jeśli Arsenal chce, żeby to był ten przełomowy sezon, to obowiązkowo trzeba:

- Zrobić szybkie transfery
- Porządnie przepracować okres przygotowawczy
- Zgarnąć komplet punktów w pierwszych 5 spotkaniach.

Terminarz świetnie się ułożył na sierpień, żeby podbudować morale i nabrać wiatru w żagle. Wszystko w rękach Edu i zarządu.

W związku z dużą ilością zgłoszeń i ogólnym nastrojem panującym ostatnio na stronie poważne pytanie badawcze. Czy chcecie ukrócenia tych wszystkich prowokacyjno-trollujących komentarzy vide Xander, przez które (i nam) odechciewa się uczestniczyć w życiu strony? Wszystko na ten moment mieści się w granicach regulaminu, natomiast wydaje mi się, że czas w tej kwestii wprowadzić jakieś zmiany. Dajcie znać plusem, bądź komentarzem, jeśli chcecie coś dodać.

Transfer młodego perspektywicznego zawodnika, to powinien być stały element każdego okienka. Może będzie jak drugi Martinelli, a może z czasem się okaże, że nie będzie to poziom pierwszej drużyny. 3,5 miliona euro to jednak żadne ryzyko i cieszę się, że Arsenal idzie w tę stronę. Trzymam kciuki, żeby okazał się kolejną perełką.

Ramsdale jest moim zdaniem lepszy i choć nie jest bezbłędny, to swoją charyzmą mnie kupił. Leno to jednak dobry bramkarz i nie życzę mu transferu do Fulham, z którym jest ryzyko spadku. Z Niemcem w bramce nie czułem się jakoś szczególnie pewnie, ale wydaje się sympatycznym gościem i życzę mu lepszego klubu.

Kochani, mamy mały jubileusz. Właśnie napisałem dla Was newsa numer 1600.

Alex odchodzi, więc trzeba podsumować jego czas w Arsenalu.

Zdobyte trofea:

Lacazette - 2
Harry Kane - 0

Laca wydaje się fajnym gościem i będę go dobrze wspominać. Sportowo rozczarował, ale zawsze dawał z siebie wszystko i nie zostawił spalonej ziemi. Oby w Lyonie się odbudował. Dzięki Alex!

Nareszcie! O wiele za długo trzeba było czekać na pomnik dla Wengera, bo zasłużył jak mało kto. Oczywiście sam uważam, że odszedł trochę za późno, a jego romantyczna wizja futbolu nie była w stanie dogonić pędzącej rewolucji taktycznej. Ale to on zbudował wielki Arsenal w nowoczesnej historii, przeprowadzając w nim rewolucję na każdym szczeblu. Swego czasu jego Wengerball był najpiękniejszą piłką na świecie, w której zakochałem się jako dziecko. Merci Arsene!

Lubię Lacę, ale liga francuska to odpowiedni poziom dla niego. Przychodził jako gwiazda, która miała rozwiązać nasze problemy z nieskutecznym Giroudem i wprowadzić nas na wyższy poziom, a okazał się równie mizerny. Dla mnie przygoda Alexa w Arsenalu to rozczarowanie.

@DzejCoop napisał: "Jakbyście mieli otwierać w tym roku firmę w Polsce to co byście chcieli otworzyć?"

Jakbym był milionerem i mógł sobie pozwolić na dowolny biznes, to założyłbym sklep z angielskimi wędlinami " To ten Ham" i sprzedawałbym tam wyroby najgorszego sortu. Parówki z minimalną zawartością mięsa, stare śmierdzące szynki, kurczaki szprycowane antybiotykami i pompowane wodą. Ekspedienci pracowaliby w brudnych uniformach i nie mówiliby dzień dobry.

Wtedy byłbym spełniony.

@RIVALDO700:

O, jest ekspert! Czy Gnabry to 1/6 prime Sancheza?

Gdyby nie wielka wiara Wengera, to Aaron już dawno grałby w klubie pokroju Brighton lub Crystal Palace. Ile ten chłopak nam nerwów napsuł tymi swoimi piętkami, kółeczkami i wystawionym jęzorem po głupich stratach. Papcio jednak coś w nim widział i trzeba przyznać, że jak odpalił z formą, to 1,5 roku miał naprawdę świetne, ale to zdecydowanie za mało jak na tyle lat w Arsenalu. Wygrał nam dwa Puchary Anglii i za to ma mój szacunek, natomiast uważam, że jak na klub, który aspirował do walki o najwyższe cele, był dla nas zwyczajnie za słaby. Cieszyłem się jak odchodził i on sam pewnie też, patrząc na stan swojego konta. Teraz jeszcze pewnie wysoki kontrakt może w jakimś Newcastle i zjazd do bazy. Moim zdaniem wycisnął z kariery zdecydowanie więcej niż miał na to umiejętności.

Conte ściąga Perisicia, bo potrzebuje mieć kogoś, kto zna smak wygrywania. Chorwat zdobył w karierze 10 trofeów, a to 10 razy więcej niż duet Son - Kane i to tylko dla tego, że Koreańczyk zdobył medal z reprezentacją U-23, bo Kane ma niezmiennie 0.

City chce Cucurelle, więc dla Zinczenki nie będzie miejsca. Jeśli puściliby go do 25 milionów, to byłby moim zdaniem świetny ruch:

- zagra w środku pomocy
- w razie potrzeby bardzo dobrze radzi sobie na lewej obronie
- ograny w Premier League
- dobry technicznie
- doświadczenie jako ktoś, kto już trochę wygrał
- ma dopiero 25 lat

Na naszą korzyść też znajomość z Mikelem, więc jakiś tam plus pod kątem wyboru Arsenalu. Wyrwanie Jesusa i Zinczenki tak do 70 mln byłoby bardzo dobrym wejściem w okienko transferowe.

Jego słowa mówią jasno, będzie transfer. Betis jest biedny, więc obawiam się, że skończy się na 8-10 mln + procent od kolejnej sprzedaży, której nigdy nie będzie. Mam nadzieję, że pod jego słowami "zrobię wszystko", kryje się głównie "obniżę tygodniówkę", co pozwoli nam trochę więcej z wycisnąć z tego transferu.

A sam Hector? Przebojem się wdarł do składu i imponował szybkością i zapałem. Z czasem nabrał masy i zatracił szybkość, a i sam zapał gdzieś uszedł. W defensywie poza doganianiem rywali praktycznie bez zalet, z przodu wrzutki byle w pole karne, które rzadko dochodziły do celu. Szanuję za to, że nie boi się mówić o rzeczach ważniejszych niż piłka, ale piłkarsko odchodzi za późno. Szkoda, że przespaliśmy 30 mln z PSG.