Komentarze użytkownika erykgunner

@RoMbi:

Jak bardzo by się nie wkurzać na Theo (sam bym go chętnie sprzedał), to nie można mu zarzucić braku wykręcania cyferek. Biorąc pod uwagę, że zdecydowaną większość czasu spędza u nas na skrzydle i miał trochę kontuzji, to liczna ponad stu bramek jest dobrym osiągnięciem. Pamiętajmy, że w zeszłym sezonie miał 19 bramek i był drugim najlepszym strzelcem drużyny.

@filo94: @songoku95

To tak nie działa, że stacja sobie wymyśla, że złamie limit i reklama będzie dłuższa. Stacje w zasadzie nie mają na to wpływu, ponieważ planowaniem reklam zajmują się biura reklamy. I tak np. biuro reklamy Polsatu obsługuje już 60 stacji, TVNu podobnie, TVP zdecydowanie mniej i jest jeszcze małe biuro IDM.

W każdej stacji są osoby, które odpowiadają za ułożenie ramówki na cały miesiąc, a odpowiednie działy w biurach reklamy nakładają na to bloki reklamowe, które z drobnymi wyjątkami, co miesiąc są w tych samych godzinach i trwają tyle samo. Co więcej, ceny za konkretne bloki reklamowe (w zależności od typu sprzedaży reklam) są ustalane z góry, więc nie ma możliwości, że ktoś zapłaci więcej, blok będzie dłuższy i to będzie się komuś opłacać.

Kary oczywiście czasami się zdarzają, ale za zupełnie inne rzeczy i związane raczej z nierozsądnym planowaniem reklam, które mają ograniczenia emisyjne (piwo) lub treść spotu, która jest akceptowana przez dział prawny, a KRRiT jednak ma odmienne zdanie na ten temat.

@FabsFAN:

Oczywiście, reguluje to ustawa o radiofonii i telewizji :)

Czasami jednak stacje to obchodziły, zaczynając reklamę np. o 20:55 i kończąc o 21:10, co dawało 15 minut, ale w żadnej z tych godzin nie było przekroczenia 12-minutowego.

Aczkolwiek na żadnej z 60 stacji obsługiwanych przez biuro reklamy Polsatu nie ma takich praktyk, bo to najzwyczajniej w świecie zmniejsza oglądalność reklam, a tym samym zyski :)

Dodam tylko w kwestii reklam, że kompletną bzdurą jest pisanie, że na Polsacie są najdłuższe reklamy. Polskie prawo dopuszcza 12 minut reklam w godzinie i każda stacja tyle ma. To jedyne źródło dochodu i wykorzystuje się je do maksimum.

@Olivier:

"Ciekawe dlaczego Wilshere ma na to 3 miesiące a Walcott dostał na to 10 lat :D"

Walcott pewnie dlatego tyle dostał, bo regularnie strzela i ma już ponad 100 bramek dla klubu.

@D14:

"Cazorli tez nie bo dlugo go nie ma i nie wiadomo kiedy wroci :("

Wypisz wymaluj cały Jack, więc jak najbardziej Santiego trzeba brać pod uwagę. Oczywiście Wilshere zaangażowaniem bije Mesuta na głowę, ale umiejętnościami sporo mu do niego brakuję. Postrzeganie tego to kwestia zadań na boisku. Mesut nie jest rozgrywającym, tylko dogrywającym. On nigdy nie będzie walczył, bo powinien (słowo klucz) mieć od tego ludzi na boisku. Dlatego też Niemiec najlepiej grał przy zdrowym Coqu i Cazorli

@Piotrek95:

"Umiejętnościami to Krzychu Golonka przerasta Özila, każdego tricka potrafi zrobić z piłką, tylko co z tego"

Z szacunku do Ciebie nie będę się do tego odnosić. Ale mam nadzieję, że to tylko troll.

"Wilshere zawsze zostawia serducho na boisku, nie boi się brać gry na siebie"

Zgadzam się, ale to nie powoduje, że zjada całą pomoc Arsenalu na śniadanie, bo nie zjada. Obecnie jest to dobry zawodnik, który nie wiadomo, czy jest w stanie zagrać kolejne pół roku bez kontuzji.

@D14:

Już nie przesadzaj. Wiem, że masz poczucie, że to prawdziwy Kanonier ale bądź trochę obiektywny z tymi ochami i achami. Jack nigdy nie zszedł poniżej pewnego poziomu, bo nigdy na jakiś wybitny nie wszedł. Miał kilka świetnych spotkań, a reszta była po prostu dobra lub przeciętna. Wiadomo, że to przez kontuzje, ale nie piszmy żadnych bajek. A z tym, że zjada całą pomoc Arsenalu na śniadanie, to już zdrowo Cię poniosło. Jack umiejętnościami nie dorasta do Alexisa i Mesuta, a Cazorli to może co najwyżej buty wiązać. Sympatie sympatiami, ale bez przesady.

@Szogun:

"O żesz w mordę jeża"

Ciekawostka językowa - pisze się "ożeż".

@Womanizer:

Jasne, zgoda. Co nie zmienia faktu, że stwierdzenie " Prędzej na żywca dałby się pochlastać" jest nieprawdziwe.

@AceVenturaLFC:

Nie wiem, czy wiesz, ale zawsze zainteresowany musi chcieć transferu. Piłka nożna to nie jest handel niewolnikami.

@AceVenturaLFC:

Cecha sprzedał.

@gunners007:

"Szkoda, że nikt z klubu nie wyjaśni tej kwestii z Kościelnym jak to naprawdę wygląda tylko pozostają nam domysły"

Było wyjaśnienie na oficjalnej stronie i news u nas. Koscielny ma problem z achillesem i codziennie do końca kariery musi przechodzić w związku z tym badania.

@schnor25:

Patrząc w terminarz, najłatwiej o to będzie w marcu: Brighton, Watford, Leicester, Stoke.

Warto dodać również, że Arsene jest obecnie na drugim miejscu w historii PL pod względem tych nagród (15). Pierwszy jest SAF (27), trzeci Moyes (10).

@schnor25:

Październik 2015.

@Tomassini:

Rzuciliśmy za Lemara 92 miliony, które uwzględniały 60 za ewentualną sprzedaż Sancheza. Czyli mieliśmy ok 50 na Lecazette'a i 30 uzbierane z jakichś oszczędności i sprzedaży Gibbsa i młodzików. A klub w tym czasie notuje wzrost przychodów...

@Qarol:

Jasne, tylko jak spojrzysz na historię kontuzji Welbecka, są to praktycznie same mechaniczne urazy, nie mięśniowe. Podobnie ma się sprawa z Jackiem. To nie jest kwestia złego przygotowania, tylko podatności na urazy.

@FabsFAN:

No własnie wygląda tak, jak wygląda ;)

@Tomassini:

Zgadzam się w kwestii gry z topem. Arsene ciągle wyznaje swoją romantyczną wizję futbolu, gdzie każdy zawodnik może się wyrazić na boisku. O ile do jakiegoś powiedzmy 2005-06 roku byliśmy dzięki temu o dwa kroki przed wszystkimi, tak teraz wszyscy ruszyli z kopyta, a my zostaliśmy tam, gdzie byliśmy. I oczywiście winą jest tu taktyka (lub jej brak) Wengera. Nie można temu zaprzeczać. Ciekawe jest tylko to, że Boss potrafi czasem obmyślić świetny plan, jak na mecze z Bayernem czy Man City, ale nie stosuje tego w większości pozostałych meczów z czołówką.

"Wenger sam bez większych ograniczeń kompletuje sobię kadrę"

Z tym jednak nie można się zgodzić, bo Stan bardzo ogranicza nas finansowo, co było widać w letnim okienku, mimo wzrostu przychodów.

Problem z kontuzjami to jest w ogóle temat na dobra rozprawkę. Zatrudniliśmy Shad Forsythe'a i niby poziom urazów zmniejszył się o kilkanaście procent, ale nadal ten problem istnieje. My chyba po prostu mamy sporo piłkarzy z predyspozycjami do łapania urazów.

@Rafson95:

Nie do końca się zgodzę. Zdobyliśmy 3 Puchary Anglii i 3 Tarcze wspólnoty w ciągu ostatnich 4 lat. O ile oczywiście każdy z nas chciałby wreszcie mistrzostwa albo sukcesu w LM, to nie można powiedzieć, że 6 trofeów przez 4 lata to "zejście w dół" w porównaniu z 9-letnią posuchą pucharową.

Btw. Jestem przekonany, że Mesut z nami zostanie.

@Rafson95:

Ta Twoja nienawiść do Wengera chyba zaburza Ci zdolności dodawania. To, że Chelsea ma lepszy bilans transferowy nie oznacza, że wydali mniej na transfery.

Arsenal w ostatnie 4 lata kupił piłkarzy za 305,5 miliona euro, a Chelsea za 560 milionów (dane transfermarkt). Reasumując, The Blues wydali na transfery więcej o ponad 250 milionów, czyli pomyliłeś się o jakieś 450 milionów.

@AceVenturaLFC:

A mnie to nie skręca. Uważam nawet, że to ma pozytywny wpływ na poziom ligi. W Hiszpanii zespołów z drugiej części tabeli nie stać czasami na jakiekolwiek wzmocnienia, nie mówiąc już o fajnych transferach. W PL cienki Watford może sobie pozwolić, żeby na jednego zawodnika wydać 30 milionów. Słabsze drużyny mogą kupować dobrych/bardzo dobrych zawodników i dzięki temu w Anglii każdy może wygrać z każdym i rozgrywki zdecydowanie są najciekawszymi na świecie.

@AceVenturaLFC:

"Jedynie wyrażam opinię, że im ktoś stoi od kogoś wyżej, jest zwyczajnie lepszy od konkurencji powinien dostawać więcej w stosunku do dowolnego oponenta"

Przecież dokładnie tak to działa. Część puli jest równa dla wszystkich, część jest rozliczana na podstawie ilość transmisji live w TV (im lepszy zespół, tym więcej transmisji. Im więcej transmisji, tym więcej pieniędzy), a część jest uzależniona od miejsca w tabeli.

"Na podział pieniędzy składały się następujące czynniki:

- 50% kwoty z praw telewizyjnych na Wielką Brytanię równo między 20 klubów
- 25% kwoty z praw telewizyjnych na Wielką Brytanię dzielone w zależności od miejsca klubu w tabeli
- 25% kwoty z praw telewizyjnych na Wielką Brytanię w zależności od liczby transmisji z udziałem danego klubu
- zyski z praw telewizyjnych międzynarodowych i inne główne komercyjne są dzielone równo między 20 klubów"

@praptak:

Masz prezent na 4000 komentarzy.

@praptak:

Jakbym tu siedział 24h na dobę, to pewnie tak. Wszedłem wieczorem zobaczyć co się dzieje i na samej górze Twoje wulgaryzmy, faktycznie uwziąłem się. Fujara ze mnie :)

Męskie rureczki to oksymoron.

@RIVALDO700:

Dżaka. Przedstawiał się na prezentacji.

@mallen:

A jak się podpisuje słowny deal? :)

Jaki wstępny kontrakt? Przecież takie praktyki są zabronione i karane...

@Sparku:

Dawaliśmy 92 miliony za Lemara, które uwzględniały około 60 za sprzedaż Alexisa. A Chilijczyk teraz odejdzie za darmo.

@Mihex:

Nie zaprzeczam temu. Chodzi o coś innego. O narzekanie na Arsenal dla samego narzekania. Skoro ktoś w pierwszej połowie meczu pisze zażenowany naszą grą, że "City to JUŻ by miało 2/3:0", to mógłby sprawdzić, że wcale tak nie było i się nie wydurniać :)

@lays:

I miałem namyśli, że City męczyło się ze zdobyciem bramki do 70 minuty, bo tego z tego co zauważyłem, nie wywnioskowałeś z mojego komentarza :)

@lays:

Czytam. Napisałeś bardzo zrozumiale: "City mialyby juz po 2/3-0".

@lays:

"Jak mnie to denerwuje. United lub City mialyby juz po 2/3-0, a my standardzik"

Takie komentarze to standardzik. Przecież City się do 70. minuty męczyło z Brighton... A potem jeszcze samobója dostali w prezencie. Ale nie, Arsenal beznadziejny jak zawsze.

@adias:

Warszawską grupą Kanonierów zawsze spotykamy się w Winnersie na ulicy Nowolipki.

@praptak:

Po czym wnioskujesz, że zły? Akurat Dominik11 robi to już któryś raz, a w końcu po coś tłumaczymy te newsy :)

Jakie bobry?

@Orandzo:

Dzięki, poprawione.

@Dominik11:

Nie musisz cytować angielskiej wypowiedzi, skoro całość jest po polsku na stronie od 6 godzin.

@AlexVanPersie:

"ale tu nie ma żadnej wyszukiwarki"

Jest na górze strony.