Komentarze użytkownika executer1

Czasem potrzebujesz kupę szczęścia żeby wygrać i to dzisiaj pomimo fantastycznej gry obronnej miała Borussia.
My takiego samego szczęścia potrzebujemy w meczu City, żeby stracili punkty

Pomyśleć, że w obecnych czasach płaci się ponad 50 mln za napastników pokroju Darwina, tego Ramosa czy Kolo Muaniego, Jacksona którzy nie wiele lepsi są od Eddiego. Lepiej już chyba bez napastnika grać jak to robimy obecnie z Havertzem

PSG powinno wziąć przykład z wertykalnego futbolu United jeśli chcą dzisiaj pokonać Dortmund

Szczerze mówiąc to ten wynik nie jest śmieszny dla nas bo oni wyjdą na totalnej wyjebce, chaotycznie i generalnie może być dużo chaosu którego nie potrzebujemy na takim etapie sezonu.
My będziemy grali pod presją o coś, a oni wyjdą mając wywalone i albo skończy się pogromem albo nerwówka po strzałach czy akcjach życia

Wydaje mi się, że losy mistrzostwa rozstrzygną się już w ten weekend. Jeśli City ogra Fulham to nasi mogą stracić już wiarę i stracą punkty na Old Trafford co w sumie i bez tego nie będzie żadnym zaskoczeniem bo granie tam jest zawsze piekielnie trudne.
Jeśli City straci natomiast punkty to nie widzę innego scenariuszu jak wygrana na Old Trafford nie ważne jak i jakim kosztem, będą musieli to zrobić i zrobią

Kibice Spurs pewnie dumni, że ich drużyna buduje „formę” na mecz z City. Ich bardziej nasza drużyna interesuje niż ich własną, byle tylko Arsenalowi się nie udało, nawet naszym kosztem

Przypomnę, że my również straciliśmy punkty u siebie z tymi manekinami pod wodzą kangura. Prędzej stratę punktów z nimi bym upatrywał jako porażkę o tytuł

Patrząc na ich grę to w następnej kolejce Burnley już zaciera ręce

Oglądanie meczy Tottanhamu to kabaret jest, przeciwnik oddaje im piłkę i ładuje bramki z kontry.
Ciekawe jak Guardiola wyjdzie i czy honor mu pozwoli na taką grę. Tutaj można upatrywać właśnie niespodzianki bo pewnie Pep pojedzie ich zdominować i właśnie Spurs może z kontry coś dziabną. Może nie będą przez to też takich dziur tworzyć

Ile było gadania, że Tottanham będzie rozdawać karty w wyścigu o tytuł bo ma mecz z każdym pretendentem. Skończy się tym, że przegrają wszystkie te mecze

Jak ktoś ma urwać punkty City to wyłącznie może zrobić to samo City. Wystarczy pierwsza połowa gdzie na 20 strzałów nic im nie wejdzie, jak nam z AV. W drugiej trochę nerwówki może błąd Edersona

Szykuje się dzisiaj ostre lanie na Anfield coś czuję.
Poproszę takie 6-0 na zakończenie tygodnia

Messi też nie jest najlepszym piłkarzem w historii bo grał w wybitnej Barcelonie. Miał tam wszystko na gotowe wystarczyło tylko dostawiać nogę.
Nie udowodnił swojej wielkości przechodząc np do Pogoni Szczecin żeby wygrać z nimi najpierw mistrzostwo polski, później LM, później dwie LM w jednym sezonie, a na końcu wygrać LM nie grając w niej w ogóle.

Fakty są takie, że Guardiola idzie po 6 tytuł tej ligi i zanim skończy przygodę tutaj pewnie będzie miał ich z 10, a wybitny Klopp skończył z 1 i Mikelowi jak się uda choć raz wygrać to już będzie wyczyn.
Gość narzucił swoją drużyną taki kosmiczny poziom, że wydaje się jakby startowali sezon z 10pkt przewagą nad resztą

Nie ma co się łudzić, że stracą gdzieś punkty, zrobią nas tak samo jak Liverpool parę sezonów temu.
W to, że nasi wygrają pozostałe dwa spotkania wierzę ale, że przy tym City straci punkty nie ma szans

Christie dopiero żółtą kartkę dostał jak już spokojnie 2 czerwone mógł mieć

Jesus w trybuny by wywalił, więc po nim nie można spodziewać się takich strzałów

Hahaha myślałem że to Jesus tak zasadził, a to nie kto inny jak Gabriel

Głowa w dół i dzida. Wrexham awansował do League One, tam idealnie by się odnalazł

Taki gol z niczego zważając na wszystkie nasze sytuacje z dzisiaj i akurat pada z tego gol :D

Tragicznie wygląda dzisiaj nasze wykańczanie akcji. Może za bardzo chcą ale obyśmy nie stracili gola bo nie widzę tego jak my strzelimy dzisiaj więcej bramek

Co by nie mówić prowadzenie zasłużone ale traciliśmy już nie raz punkty jak miażdżyliśmy rywala ale nie potrafiliśmy nic strzelić. Nie ważne jak ważne żeby to wygrać

Mocno naciągany bo mógł spokojnie wykończyć to sam

Czy to będzie karny czy nie, dlaczego Havertz zawsze upada zamiast nie strzelać po minięciu bramkarza w pustą bramkę.

Wszystkim się dzisiaj Darwin Nunez odpalił

Śmierdzi tu stratą punktów jak nie strzelą nic pierwszej połowie

Skuteczność dzisiaj leży i kwiczy

Czyli do pierwszej złamanej nogi zanim choćby żółtą pokaże ten cieć

Jeszcze tylko wpiernicz na Anfield, później jakiś remisik z Burnley żeby oficjalnie odpaść z walki o top 4, a na koniec wisienka na torcie i urwanie punktów City i podarowanie nam mistrzostwa.
Jeśli taki scenariusz się sprawdzi to będzie cyrk na kółkach i chyba kibice sami wywalą tego trenera

Jak ma Spurs zabrać punkty City to w meczu o nic jak już definitywnie stracą szanse na top 4. To będzie kwintesencja ich tożsamości. Z tym ich śmiesznym trenerem jeśli z City pod presją wyniku będą grali to skończy się pewnie łomotem także niech ich leje każdy do tego meczu

Nam jest potrzebny ktoś na lewe skrzydło jak ten małpiszon z Realu.

Ten Kim to Holdini Bayernu. Tacy piłkarze to skarb

Całym sercem za Lutton czy Burnley żeby się utrzymali jeśli Forest tutaj nie urwie punktów

Najważniejszą wygraną ale co do Rayi nie zmienię zdania, gość zawalił mecz z Bayernem i teraz o mały włos nie zawalił nam najważniejszych derbów w ostatnich latach.
Na takim bramkarzu nie można polegać

Jak stracimy tutaj punkty to powinien być ostatni mecz Rayi

Ja pierdziele podłączyć rywala do prądu z niczego, zaraz jeszcze kolejna wpadnie i kompletna panika będzie

No co za kompletny kretyn

To jest taki mecz, że pomimo prowadzenia 3-0 nie masz pewności o zwycięstwo. Zawodnicy Spurs dzisiaj grają jak naćpani i nie poddadzą się jak Chelsea tylko do końca będą próbować

Co tu się od****lo

Oby ten dar losu obudził ich bo narazie wyglądamy słabo

Szczerze to nic nie gramy pomimo prowadzenia