Komentarze użytkownika executer1

@Theo10: Talent Havertza został zweryfikowany negatywnie, a Chelsea potrafiła zarobić na nim ponad 60 mln. Wszystko się da tylko trzeba umieć sprzedawać gościu.
Znając życie i nasze osoby odpowiedzialne za transfery to Smith Rowe również za grosze pójdzie to samo Eddie

I za ile sprzedamy za milion, dwa ?
Nasze transfery z klubu są rodem z ekstraklasy, żeby kupić Havertza musimy sprzedać 20-30 Tavaresow, następnie żeby kupić napastnika musimy sprzedać 10 Havertzow.
Rekini biznesu na czele z Edu :)

Martinelli to nawet nie łapałby się w składzie naszych dzisiejszych przeciwników. Gość ma braki niemalże w każdym aspekcie, a jest naszym podstawowym zawodnikiem. Skoro przez te lata się nie rozwinął to się już nie rozwinie

Nie ma to jak być w beznadziejnej formie, wyjechać na obóz się zresetować i przepracować trochę elementy, które kuleją po czym wrócić i grać tym samym składem, który zawodzi. I ten bramkarz …
Niech Barcelona bierze sobie Artete, akurat zamieni jednego amatora na drugiego

Oficjalnie staliśmy się drużyną rzutów rożnych.
Może zamiast napastnika to powinniśmy kolejnego obrońcę do główek kupić, cholera wie już jaka jest koncepcja naszego trenera

Obecna sytuacja w jakiej się znajdujemy jest zbawienna dla nas tak naprawdę. Zobaczymy z czego zrobiona jest ta drużyna jak i trener. Trener podjął wiele dziwnych decyzji i teraz zobaczymy czy znajdzie na to odpowiedź i się wybroni czy utoniemy.

Klopp z takim budżetem jaki ma Arteta to by walił taki Liverpool dzisiaj aż wióry by leciały

@alexis1908: Do odegarda się nie chce przypierdzielac bo się wyróżnia co by nie mówić, ale nie jest to zawodnik wygrywający nam mecze tylko pasażer. Nikt mu nie broni strzelać co potrafi ale prawda l, Odegard jest najmniejszym problemem

@alexis1908: Nie ma to jak wymienić defensywnych zawodników, kiedy nawet nie jesteśmy mocna defensywna drużyną. Ciągle bramki tracimy ale tak mamy klasy światowej defensywę. Choć zgodzę się z tym, że nasz środek defensywy wraz z Ricem to najmocniejszy punkt.
Odegard natomiast to niezłe jaja, nic z jego gry nie wychodzi jak swego czasu u Ozila. Sztuką dla sztuki ale pożytku z tego nie ma i wiecznie leży, traci piłki i pomocy u sędziego szuka. Captain fantastic jak nasz trener

Obiektywnie patrząc mamy średnich piłkarzy, ale trener miał ogromny budżet przez lata żeby zbudować sobie drużynę jaką chce. Z tego względu to jego wina że mamy taki niedorobiony atak czy pseudo bocznych obrońców.
Nikt mu nie kazał kupować Kaia, Kiwiora, Trossarda, Jesusa, itd.
Niektórym na tej stronie przyda się taki kubeł zimnej wody, bo stworzył się tu klub fanatyków tego pajaca. Oby ten sezon go wyjaśnił na tyle, że go w końcu zwolnią bo wyniki wynikami, ale tu najbardziej szkoda braku rozwoju młodych chociażby.

Mikel Arteta go kupił i na niego stawia to robi, choć myślę że taki Klopp by ogarnął go i grał by u niego dobrze. Arteta nie wyciąga z zawodników tego co najlepsze tylko wszystko pod jego styl gry ma być i każdy musi się dostosować

Wielce obsrany żeby zmienić takiego Sake i wpuścić nawet młodego za niego bo liczy że mu w 90 minucie może coś wyjdzie. Trener bez charakteru, który boi się zaryzykować i kisi tych zawodników na ławce. Przez ten sezon konia będzie kisił się teraz i trwonił pieniądze na prawo i lewo na byle jakich zawodników, którzy po jego odejściu będą znowu do odstrzału i wymiana składu.
Niech go Porto jeszcze wyjaśni w LM

Patrz nie zdejmie Saki tylko Nelsona, który zaczął dobrze grać. No co za gość, zero skrupulatności

Dramat dramat co robimy w ataku, Arteta stworzył potwora przez te lata. Strach pomyśleć co będzie w przyszłym sezonie

Klasa światowa Saka, dramat

Oni wszyscy w ataku jacyś nie dorobieni są, nie wiem kto i jak ma coś strzelić dzisiaj. My wyglądamy jak Chelsea z początku sezonu gdzie akcje były ale wykończenie to był kabaret na kółkach

Oni wszyscy w ataku jacyś nie dorobieni są, nie wiem kto i jak ma coś strzelić dzisiaj. My wyglądamy jak Chelsea z początku sezonu gdzie akcje były ale wykończenie to był kabaret na kółkach

Gramy u siebie a to Liverpool dyktuje warunki gry jeszcze w okrojonym składzie. Niesamowity zjazd zanotowaliśmy względem zeszłego sezonu. Idziemy w bardzo złym kierunku, a mieli młodsi być tylko lepsi

Chaos gaming wyczyniamy w ataku, oni najmniejszego pojęcia nie mają co robić. Pomimo tych ataków wygląda to po prostu tragicznie

Co by nie mówić Arteta jest trenerem i skoro nie pasuje do jego stylu gry to jego decyzja. Natomiast jako obrońca Tierney jest lepszy i od Ukraińca i Tomiyasu i osobiście wolałbym jego na lewej obronie widzieć. Czas pokaże kto wyjdzie na tym lepiej

Saka obecnie to mógłby buty Salahowi czyścić co najwyżej.
Najpierw niech wygra poważne trofeum Arsenalowi lub będzie wiodącą postacią to będzie można ich porównywać. Natomiast wiek gra dużą rolę, więc pytanie czy będzie tylko lepszy czy jednak pójdzie to w drugą stronę i zatrzyma się w rozwoju jak jego kolega z reprezentacji Rashford.

@Furgunn: Dobrze, że ty możesz sobie wybierać kogo byś do składu kupił :]

Obecnie mamy wykończonych skrzydłowych, Saka i Martinelli stracili polot przez to, że nie mamy porządnych zmienników za nich i w końcu zmęczenie daje o sobie znać. To samo w sumie tyczy się Odegarda.
Napastnik tu nic nie da, tu potrzeba zmienników za wyżej wymienionych graczy, niestety obecni jak Nelson, Trossard, Viera nie dają drużynie nic i to są zwykli pasażerowie. Na dodatek Smith Rowe jest pomijany i dochodzi kwestia Havertza, który kompletnie się nie sprawdził i za te pieniądze co został kupiony również jest pasażerem w składzie.
Ostatnim smaczkiem jest totalnie bezsensowna zmiana bramkarza i zaburzenie również tej części.

Arteta jako menadżer zawalił po całości zarządzaniem składu i transferami ostatnimi czasy. Taki ktoś jak Kudus by się teraz przydał, a za Havertza można by było dać nawet Jorginho i wiele by się tu nie zmieniło. No tak nie może być, że wydajesz ponad 200 mln i ciągle Twoi kluczowi zawodnicy w ataku nie mają jednego solidnego zmieninika.
Na miejscu zarządu w życiu bym mu teraz nie dał złamanego grosza zimą, patrząc jak to wygląda, a jeśli wszystko się posypie a tak się stanie to pożegnał zimą i wziął bardziej kompetentną osobę na to stanowisko, która z takim budżetem znacznie lepiej poradziła.

@DaHongPao: Faule to część gry i taktyki, deal with that. Inne kluby nie płaczą, że taki Bowen jest faulowany czy Sterling czy kogokolwiek. Wszyscy wiedzą, że wystarczy Sake parę razy pokopać żeby wyłączyć Arsenal z gry i to robią, bo inni w ataku gowno robią. Zamiast płakać o specjalne traktowanie lepiej kupić drugiego porządnego skrzydłowego, który coś z piłką potrafi zrobić chociaż

No ja rozumiem gdyby to był Mbape chociaż, że domagają się specjalnego traktowania, albo piłkarze wielokrotnego mistrza Anglii ostatnimi czasy , ale kim jest Saka w tym zestawieniu ?
Może od razu sędziowie wszystkich skrzydłowych, napastników angielskich będą traktować specjalnie i za każdy faul będzie żółtą kartka.

Pięknie, niech Liverpool leci po tytuł bo dominacja City już jest nudna.

Względem Parteya miało być rzecz jasna

@Garfield_pl: W kwestii walki o mistrzostwo nie dali i nie dają i jeszcze śmiało napisze nie dadzą nic, tak samo zresztą jak wszyscy przeze mnie wymienieni. Pokuszę się o stworzenie, że nawet Rice nie podniósł poziomu względem Rice bo owszem w obronie jest lepszy tak w ofensywie nie daje nic. I tak o to mamy Arsenal po dwóch okienkach, w żaden sposób nie wzmocniony

Arteta grosza nie powinien dostać zimą, miał pieniądze to wydał na Kiwiora, Jorginho, Havertza, Trossarda, Raye a żaden z nich nie wzmocnił jedenastki na dodatek jak nie mieliśmy napastnika i ławki tak dalej w sumie nie mamy. Boki obrony w ofensywie nie dają nic, w obronie zresztą też wylewów dostają.
Niech gra tym co ma i sobie sam stworzył, jak nic nie osiągnie to wylać za te wszystkie przepuszczone pieniądze w błoto.
Kadrowo to nam bliżej do Spurs aniżeli City po tym jak Arteta dostał takie zaufanie

Szczerze to jedyne co trzymało mnie za Artetą to wiara, że może faktycznie przyniesie nam upragnione mistrzostwo bo gra jego drużyny nie była nigdy miła dla oka. Natomiast w tym momencie to już wolałbym oglądać wesoły futbol Wengera bo końcowy wynik był ten sam, ale chociaż piękna gra napawała oko.

Moje komentarze może są denne ale nie bardziej niż gra jaką serwuje nam w tym sezonie nasz Mikel. Wyszedł mu poprzedni sezon, bo nikt nie wiedział jak grać na nas ale w tym już widać gołym okiem, że większość drużyn go rozpracowała.

No i git, przynajmniej nikt się łudzić nie będzie już w grudniu.
Ten wielki Arsenal Artety wygląda gorzej niż Aston Villa Drakuli, po tym jak buduje tą ekipę za grube miliony latami nie mając dalej ławki ani napastnika.
Oby tylko zimą nikt na głowę w zarządzie nie upadł dając mu kolejne miliony na napastnika. Niech sobie radzi tym co ma

Nawet jak oni jakimś cudem strzelą i wygrają dzisiaj to patrząc z przebiegu tego sezonu nie ma co łudzić się na miejsce przed Liverpoolem, City czy nawet Aston Villi jeśli utrzymają forma.
My wyglądamy od początku sezonu słabo i skoro do teraz nie było poprawy to nie ma co liczyć na cud. Nie funkcjonuje u nas obecnie nic nawet obrona, która była fundamentem chociaż

Arteta się kończy powoli i jego ułomność taktyczna, rywale widać już nauczyli się naszej gry i efekty są jakie są.
Zaraz zamiast walki o mistrza to z top 4 wypadniemy po wydaniu takiej grubej kasy

Brak wiary w zawodników i nie wyciąganie wniosków odbija się czkawką Mikelowi. Ukrainiec i Gervinhonelli od paru spotkań powinni siedzieć przyspawani na lawie,
Druga sprawa to, że nauczeni poprzednim sezonem nie rozumiem dlaczego wczoraj znowu wyglądaliśmy jakby nas presja zeżarła, a w szczególności trenera patrząc po jego minach i mówię ciała.
Czemu nie mamy planu B i walimy ciągle głową w mur zamiast coś zmienić w ataku jeśli podstawowe schematy nie działają.
Same old story

Poza wygraną z City to zaliczyliśmy totalny zjazd względem poprzedniego sezonu. U siebie być tak bezradnym w połowie sezonu ?
Mamy żelazną jedenastkę, trener nikomu nie daje szansy chyba, że musi a sezon długi. Wygląda to kadrowo i taktycznie po prostu tragicznie, a ratuje jedynie sytuacja w tabeli, która nijak nie odzwierciedla naszej formy w tym sezonie.

Problem leży gdzie indziej, oni dzisiaj wyglądają jakby 2 litry kawy przed meczem wypili i są naładowani jak elektro ze spider mana. Tak nie może grać drużyna, która ma walczyć o mistrza i tak nie może trener ich przygotowywać.
To już któryś raz gdzie oni nie potrafią z opanowaniem wejść w mecz i go skończyć

Tak samo elektryczni byliśmy rok temu jak przegrywaliśmy mistrzostwo. Arteta niczego się nie nauczył, taktycznie i personalnie wygląda to bardzo słabo dzisiaj i pewnie takich meczy jeszcze będziemy mieli sporo w tym sezonie.
To nie jest dalej drużyna na mistrza

Zaraz West Ham zamknie ten mecz mordęgi

Po co strzelać na bramkę jak można podawać w nieskończoność