Komentarze użytkownika gooner80

Bramkarz Legii broni jak paralityk, każdy strzał z dystansu to dla niego czarna magia... nasi to wyczuli i walą bomby zza pola karnego.

Był ewidentny karny dla Legii... szkoda że sędzia tak ewidentnie sprzyja Arsenalowi, bo by było na pewno ciekawiej.

No to teraz Szczesny pokazał Fabianowi jego miejsce w szeregu! Ja nie wiem kto powinien zostać tutaj wypożyczony!

Nawet jak wygramy ten mecz, to Wenger powinien zrypać swoich pupilków jak psy, a Fabianowi to naprawdę już nie wiem czy jest sens dawać kolejne szanse, przecież z taką grą to my stracimy szanse na mistrza po 5-10 kolejkach w PL :P

Moje modły zostały wysłuchane, Fabian daje dupy aż miło... tylko co z tego wyniknie?

Obsada bramki w Arsenalu woła o pomstę do nieba... 2 fajtłapy+2 małolatów, Wenger ocknij się w końcu i sprowadź godnego gry w Arsenalu bramkarza!

P.S. Kościelny wygląda już jakby zderzył się z pociągiem, jak on tak będzie cieniował w o wiele bardziej fizycznej PL, to boże miej nas w opiecie.

Powiem wam szczerze, że marzę o tym żebyśmy przegrali a najlepiej po głupich błędach Fabiana, może w końcu Arsene ocknie się i sprowadzi jednak jakiegoś klasowego bramkarza :P

Nie ma co, konkurencja w naszej bramce jest naprawdę wielka, szkoda tylko że to konkurencja między 2 średniakami i 2 sztubakami, niegotowymi do gry na najwyższym poziomie : P

Boże, jednak zlitował się nad Almunią i chce zostawić go na kolejny sezon.... jak w maju będzie biadolił, że straciliśmy za dużo bramek i musimy to poprawić w następnym sezonie, to osobiście wybiorę się do Londynu w stroju średniowiecznego rycerza i zdzielę Bossa gumowym kurczakiem, jak w skeczu Monty Pythona :P

ntn_17> i po co nam te 11 baniek? Żeby Wenger włożył je do klubowej skarbonki gdzie prędzej skisną ze starości niż on je wyda?!?

Vermalen w tamtym sezonie grał jak... Verminator, kontuzja dopadła go na samym finiszu a pomyślcie co będzie jeśli w tym sezonie nie będzie miał tyle szczęścia a nasz skąpy Arsene stwierdzi że nie potrzebuje już żadnego transferu? Znów będziemy ujadać jak zbite psy, że przez kontuzje straciliśmy szansę na mistrza lub LM : P

Dokładnie, to był Song.... za 3 mln... z czym do ludzi? ; )

Skwituje to klasyką gatunku... "a może frytki do tego?" Nie ma mowa żebyśmy sprzedawali Rosy, to on daje nam niezbędne doświadczenie i waleczność na boisku, poza tym czy to nie z tego kebabowego klubiku była wcześniej śmieszna oferta na ok. 3 mln euro za Tomasa? ; )

A więc pewnie będzie to co miało się stać, przyjdzie do nas kolejny "anonim", czyli Saphic... bramkarza też już nie pozyskamy bo jeśli nie starzec Schwarzer to nikt inny wg. Wengera... jesteśmy jak zawsze w 2 lidze jeśli chodzi o transfery, nie możemy choć raz na okienko kupić klasowego grajka???

Nie martw się Sagna, jak nie wygracie nic w tym roku, to i tak nie będzie żadnych konsekwencji w składzi usłyszymy od Ciebie lub innego Denilsona dokładnie te same słowa... w Arsenalu wszyscy mają anielską cierpliwość i na trofeum mogą czekać dekadami ; P

O zainteresowaniu Perem Mertesackerem...
Wolałbym nie ujawniać nazwisk, ponieważ taki proceder automatycznie podwyższa cenę zawodników o jakieś 50%.

Wenger chyba trochę przesadza, wiadomo że oficjalne interesowanie się zawodnikiem przez uznany klub w jakiś sposób może podnieść cenę ale o 50%? Przecież równie dobrze wiadomo, że Wenger robi bardzo mało transferów i to że powie, że interesuje się tym lub innym piłkarzem tak naprawdę obecnie nic nie znaczy.

No niestety atmosfera na Emirates Stadium jest lekko mówiąc niemrawa i jest do bolączka tego stadionu nie od dzisiaj... wystarczy przypomnieć hymn przyjezdnych "it's still a library....", nadal jesteśmy obiektem wielu drwin w tej kwestii i nie wiem czy to wina kibiców czy tego stadionu, który jest tak ładny i nowoczesny że aż nijaki, bez historii i tradycji.

"Jesteśmy gotowi do rywalizacji. Powtarzamy to od lat, ale tak naprawdę zawsze czegoś brakowało. Teraz wierzę, że jesteśmy w stanie wdrapać się na sam szczyt."

Przynajmniej ktoś jeden w Arsenalu zauważa tą niezwykłą przypadłość ;)

Obawiam się że dobry występ Almuni będzie wystarczajacym powodem a raczej wymówką dla Wengera, żeby zostawić go na kolejny sezon :P

Boże, miałem na myśli Wenger ;)

Czy Boss planuje jakiś show z udziałem Fabregasa?

"Cesc wraca do nas 5 sierpnia. Nie będzie żadnego show. Jest tylko piłka nożna, a show polega na dobrej grze."

Wenger ma po prostu u mnie piwo za tą wypowiedź, bezcenne! :D

Graliśmy pięknie... niemal jak zawsze, tylko ta nasza "skuteczność", też jak zawsze ;P

A więc jak nie zdobędziemy żadnego trofeum w nadchodzącym sezonie, to również nie zostaną wyciągnięte żadne konsekwencje, bo przecież "jesteśmy w cyklu budowania drużyny i nasz postęp nie zależy od transferów"... litości p. Wenger, ale te idealistyczne brednie zaczynają działać niesamowicie na nerwy. Kibice takiego klubu jak Arsenal chcą sukcesów a nie postępów drużyny!

Pewnie nowy kontrakt i dołączenie go do pierwszego składu będzie dla Wengera jak nowy "transfer" ;P

Ale nie róbmy z Arsenalu jakiejś sekty, z której nie można odejść i nigdzie go nie puścimy nawet chociażby miał grać nieszczęśliwy, ideały ideałami a życie życiem... chciałbym żeby dalej u nas grał ale tylko wtedy jeśli to by było jego własne własne życzenie kierowane miłością i zaangażowaniem do klubu a jeśli on zostaje bo głupio mu zawieść Wengera i to on jest głównym powodem pozostania to sorry...

KaRoLs8> ależ oczywiście a to że Cesc będzie z nim totalnie skłócony co będzie z pewnością pozytywnie wpływać na wyniki drużyny i chemię w zespole to już taki nieistotny szczegół

Sorry, no nie ma co go trzymać na siłę, jeszcze ten sezon ok... ale on się rwie do Barcy więc dlaczego mamy go unieszczęśliwiać w Arsenalu? Zazwyczaj trenerzy zezwalają na transfery piłkarzy którzy o to poproszą.

Brakuje u Wengera zimnokrwistej kalkulacji i odrobiny przewidywania, tak jak napisałeś Rev to idealista który często stawia na przegraną sprawę dla samej zasady, nie kupuje zawodników bo wszyscy wokół mówią mu że bez transferów nic nie osiągniemy, więc Wenger zrobi wszystko (czyli nic na rynku transferowym) aby spróbować udowodnić że wszyscy się mylą, mam wrażenie że chęć sukcesów zeszła już na drugi plan i liczą się po prostu jego ideały, ich wprowadzanie jest dla Wengera wartością samą w sobie.

Wenger chyba sam nie wierzy w to co mówi - albo wierzy i to chyba jest jeszcze bardziej smutne, przecież normą jest wykupywanie zawodników podczas obowiązywania kontraktu... jego wypowiedzi i poglądy są coraz bardziej książkowe i czysto teoretyczne, często zupełnie nie przystające do rzeczywistości.

"Na tę chwilę wciąż szukamy odpowiednich graczy, którzy mogą do nas dołączyć. Jeżeli takich znajdziemy, to postaramy się ich kupić."

Wengerowska klasyka w najczystszej postaci.

Leci ale dopiero od poniedziałku, więc ewentualne w ramach powtórki w lepszej jakości można sobie zapodać ;)

- Zawsze twierdziłem, że Fabregas będzie kapitanem naszego klubu w przyszłym roku i nadal to podtrzymuję - powiedział Wenger dla"Sky Sports News".

No comment... Wenger sam szkodzi drużynie takimi decyzjami.

To pewnie zostanie to przekute przez naszego Bossa jako największy sukces transferowy tego lata... mam wrażenie że Wenger decyduje już o wszystkim co nie jest do końca korzystne,bo jak widać, jego spojrzenie na rzeczywistość piłkarską czy kwestie transferów są coraz bardziej radykalne i zamknięte wokół jego wizji, która nie ulega żadnym kompromisom.

Dokładnie to samo co w ostatnim sezonie, choć nowy jeszcze się nie zaczął, ciekawe co się będzie działo po paru pierwszych meczach PL?! A Wenger dalej duma i rozważa potrzebę jednego transferu... człowieku obudź się bo ja nie zniosę usprawiedliwiania się plagą kontuzji, której nikt nie przewidział, bo to się staje regułą, że w Arsenalu piłkarze łapią kilkumiesięczne kontuzje po 1 treningu :///

Twarda konkurencja wśród 3 bramkarskich średniaków - to ja już bym wolał jej brak przy 1 wybitnym bramkarzu pokroju Freya czy Givena i Szczęsnym w rezerwie....

VPR> obecnie faktycznie na razie cicho na rynku, ale ta sytuacja odnosi się ogólnie do Arsenalu i reszty topowych zespołów na przestrzeni ostatnich lat, Wenger mnóstwo wypowiada się na temat transferów a ich nie realizuje. Nie dam sobie głowy obciąć, ale podejrzewam że Wenger już nikogo nie ściągnie podczas gdy Chelsea i Manu wyskoczą jeszcze z jakimś blockbusterowym transferem, wtedy wrócimy do tej rozmowy ;)

Wyzwiska pod adresem Puyola rozpoczną się za 3, 2, 1.... ;)

Aha... zapomniałem dodać "a inni po prostu robią transfery" ;P

Te słowa Wengera są uniwersalne dziś, wczoraj, miesiąc temu, rok temu, 2 lata temu a pewnie i w przyszłym sezonie, za 2 lata...itd... zawsze mówi to samo, wciąż rozglądamy się za kimś, nie chciałbym wymieniać nazwisk, nie chcę wydać za dużo pieniędzy.. itd itp... po prostu klasyka wengerowska!

A pamiętacie zapewnienia Wengera że będzie chciał zrealizować wszystkie transfery przed mundialem bo później ceny zawodników co sztucznie zawyżane? No to po raz kolejny mamy przykład rzucania słów na wiatr i obiecywania gruszek na wierzbie, bo nie było żadnego transferu zawodnika grającego na mistrzostwach ani przed a teraz po, to przecież już są zbyt drodzy jak na wengerowską skąpą kieszeń.

20 baniek? No to jest już pewnie nasz... ;)

Ale się na niego Wenger uparł... myślałem że ten transfer jest już historią....

Szkoda, że nie kupujemy bramkarza za 30 tyś. funtów:/ To wstyd, że musimy ciągle liczyć na takich średniaków, Wenger czemu robisz z Arsenalu piłkarski odpowiednich Tanich Linii Kolejowych???? Jesteśmy piłkarską elitą a ciągle bawimy się w sprowadzanie jakiś pionków, albo za młodych albo za starych :(

Tak samo było rok temu, kupił Vermalena, potem całe okienko zwodził zapewniając że wciąż przegląda rynek transferowy i ostatecznie nikogo nie kupił... teraz mamy dokładną powtórkę z rozrywki, dla mnie nie będzie żadnym zaskoczeniem jak zostaniemy jedynie z Kościelnym...