Komentarze użytkownika gruszon18

Popieram przedmówców. Wojtek to świetny bramkarz. Nie widze sensu rywalizacji. Media chcą poróżnić naszych pokrewieńców i to im się po jakiejś części udaje. Ja uważam że I Boruc i Szczęsny i Fabiański to swietni bramkarze. I ciesze się faktem że w moim ukochanym klubie gra dwóch polaków z czego obaj na bramce. Powinniśmy być dumni że w Arsenalu mamy Polski udział w tym co się dzieje w klubie. Nasi piłkarze z pola są zbyt słabi na to by móc grac na takim poziomie. Bramkarze muszą nam wystarczyć. Cieszmy się tym. A to czy Wojtek gra w bramce Arsenalu czy Fabian, dla mnie bez róznicy, obaj duzo zrobili dla Arsenalu.

Mizii

Nikt nie mówi o pierwszym miejscu bo każdy już wie że dla Arsenalu jest to nie realne. Baa. Nawet dla City to juz nie realne bo wątpię że United nagle zacznie przegrywać każdy mecz do końca sezonu. A co do sytuacji w tabeli Arsenalu. Gdyby tak City, Chelsea i Tottenhamowi się powinęła noga do końca sezonu ( tak tak, gdybam sobie i marzę) to Arsenal ma szanse na drugie miejsce.

Hmm. Statystyka strzałów nie odzwierciedla posiadania pilki i ogólnie całego meczu xd

Tak się składa że 9 pkt straty do City nadal jest do odrobienia. Drugie miejsce jest możliwe. Ale najważniejszy pojedynek będzie z MU. To będzie prawdziwy sprawdzian naszej drużyny. Tak wgl Arsenal ma otwartą drogę do 3 miejsca. ****si traci punkt za punktem.

DLa mnie trzeba się zastanowić nad treningami obrońców i nad taktyką defensywną. Bronienie strefą wyraźnie nie przynosi efektów i kazdy stały fragment gry w okolicy pola karnego stwarza nam wielkie kłopoty. PRzy byle rzucie rożnym wiecznie obawiam się że obrońcy nie podołają. I nic dziwnego, bo podczas rożnych nasi piłkarze biegają i gubią krycie i zostają wolni piłkarze bez krycia

ALe uważam że poszukiwania bramkarza to przesada. Szczęsny miał dobre mecze i każdemu się zdarza gorszy mecz, a nawet spadek formy. To samo z Fabianem. Moim zdaniem trzeba pożegnać obecny styl obronny, czyli bronienie się strefą i zacząć, pożegnać minimum Mertesacera zakupić jednego klasowego stopera, max dwóch zgrać to wszystko do kupy. Gdy będziemy mieli bezpieczną bramkę to wtedy mecze same się bedą wygrywać. Nie oszukujmy się większość meczy przegrywamy przez luki obronne. Moim zdaniem to przez przyjście do klubo Steve'a Bould'a.

Martwi mnie fakt że Theo gra cale nic. Kolejny mecz, same straty. Chyba pora go usadzić na ławkę i zrobić z niego asa na drugie połowy.

Tak wgl Wygrana cieszy, KFC ma tylko 4 pkt przewagi, Chelsea ma jeden mecz zaległy, ale wszystko da się wyprostować do końca sezonu. Ważne żeby już wygrac resztę spotkań, albo tylko nie przegrać

Zapomnijcie że Arteta zostanie powołany. O nim już zapomnieli żę ten zawodnik jest Hiszpanem.

Taki mecz jaki zagraliśmy w Monachium powinniśmy pokazać u siebie. u siebie graliśmy za odważnie, bez zabiezpieczenia tyłów. A znów na wyjeździe zbyt obronnie.

Trzeba się nie bać i być faworytem w każdym spotkaniu

Tsaaa.

Watpię, Szczęsny ma spadek formy, Wenger postawi na Fabiana żeby Dać im trochę powalczyć o podstawowy skład. I kto wie, jak Fabian podłapie wiatr w żagle to może nie będzie trzeba szukać bramkarza.

Oby słowa wszystkich sceptyków się nie sprawdziły. Wierzę że nasi piłkarze mają już dość przegranych w tym sezonie i że w końcu powalczą.

Ehh. Powtórze to co wcześniej napisałem,. Jak Ryo ozdrowieje, i złapie kolejna kontuzje w przeciągu miesiąca, to już po dobrym grajku.

koklęę na środek pomocy aż Jack się nie podleczy a za Polska Gerwazy żeby się wyszalał.

A ja powiem tylko tyle, że Wenger po przyszłym sezonie sam odejdzie jeśli chociaż do finału w pucharze Anglii nie dojdzie. Nie można wymagać zwolnienia, niech Wenger wypełni kontrakt, ma jeszcze jeden sezon by udowodnić to i owo. Jeśli nic w 2014 się nie zmieni, odejdzie, to wiem że przez pierwsze lata będziemy żałować, bo pewnych luk nigdy nie da się zapełnić. Tak jak w kadrze jeśli chodzi o piłkarze, i tak samo jeśli chodzi o manadżerów.

pauleta19

A kto tu mówi że on ma technike Messiego? Sam zacząłeś gadke że Giroud nie potrafi odegrać. Obejrz sobie ponownie wczorajszy mecz. Każde wybicie z piątki Fabiana kierowane jest na Girouda. on wygrywa te pojedynki, nawet udawało mu się przyjąć piłkę przy dwóch przeciwnikach, ale zauważ że nigdy nie miał komu tej piłki oddać, nasi piłkarze są rozrzuceni po boisku. Wymagasz celnych podać Girouda. Ale do kogo!?

pauleta19

Idiotyczny ? To jak mam określić to co Ty wypisujesz? Porównujesz dwie różne drużyny. Fakt, mówiono że Arsenal to taka angielska Barca, ale kiedy to było. Nie pamiętam kiedy Ty wgl jakieś dobre słowo na temat Arsenalu powiedziałeś. Po prostu mam już dosć głupich i bezsensownych docinek porównujących piłkarzy i zespoły. Arsenal to nie Barca. Real to nie ManU. Giroud to nie Van Persie a Valdes to nie Fabiański.
Nie pasuje Ci Giroud do Twojej koncepcji Arsenalu, i dlatego widzisz tylko same minusy danego zawodnika.

pauleta19 Nie porównuj Arsenalu do Barcelony. A skoro Coś Ci nie pasuje to kibicuj Barcelonie i nie będziesz musiał porównywać.

D14

Dzięki Ci ! Miło że i Ty to zauwazyłeś. Zwyczajnie ustawnienie Arsenalu jest złe, bo skoro wykopy ida na Girouda, to powinien ktoś do niego podejśc by miał komu zgrac.

IanWright

CO Ty pieprzysz. To że Bayern miał słaby mecz to fakt.. Ale to że piłkarze Arsenalu nic nie zagrali? Obrana była odwortna taktyka niż być powinna. Wczoraj zagrali asekuracyjnie , nie pchając się do przodu, strzelili bramkę i czekali na dalszy rozwój sytuacji. Tak jak wczoraj powinniśmy zagrać na Emirates. Zagrać na czysto z tyłu, nie pchać się do przodu i nie nacinać się na kontry bawarczyków. A my zagraliśmy tak wczoraj. A na Emirates ruszyliśmy do ataku. i to była głupota, bo skoro graliśmy pierwszy mecz u siebie, nalezało zabezpieczyć wynik by był korzystny dla nas po meczu u siebie. Kazdy wynik remisowy premiował by nas bo bayern nie strzelił nic na wyjeździe.

Nie porównuj LM do Bundesligi. W żadnej krajowej lidze nie ma tak, że wszystkie drużyny prezentują jeden poziom. Bayer wymiata w lidze bo nikt inny nie może im podskoczyć. Bayern na tle ostatnich lat wygląda lepiej bo ma zdecydowane wygrane i nie ma takich wpadek, ale czy Bayern jest silniejszy okaże się dopiero gdy zmierzy się z porównywalnie silnym rywalem. I nie mówie tu o borussi czy coś, mówie o Barcelonie Realu czy PSG.

Hahah xd Nikt Girouda nie lubi i nikt nie komentuje ;D Ja powiem tylko tyle w obronie Oliviera, że skoro kazdy go tak krytykuje, niech sobie każdy obejrzy jeszcze raz wczorajszy mecz, i niech ktoś policzy ile walk powietrznych wygrał wczoraj Giroud. Gdybyśmy grali dwoma napastnikami, gra Girouda nie wyglądała by tak jak ją każdy opisuje, mówie tu o złych odegraniach..

A ja powiem tylko tyle, że powinniśmy podejść do meczu na Emirates tak jak podeszliśmy w rewanżu. Skryci, czekać na kontry, grać asekuracyjnie by nie stracić bramki, i mieć korzystny wynik dl asiebie z własnego stadionu. A my otworzyliśmy się u siebie, a asekuracyjnie było wczoraj, i zabrakło czasu aby zdobyć 3 bramkę.

Tak czy siak. Arsenal stać na wielkie zwycięstwa. Szkoda tylko że tak późno się nasi piłkarze obudzili.

Ja uważam że Sagna powinien zostać by próbować gry na srodku obrony. Na prawej obronie to już zbyt wiekowy jest ale środek doświadczenie dobra rzecz.

Oggy

Ja wiem, ty mówisz o takiej grze typu na uwolnienie, że podchodzi ci partner do którego odgrywasz by móc uciec obrońcy. i ja dlatego mówie, że Arsenal nie chciał się odsłaniać. Do takiej gry jak oczekujesz potrzeba by było paru zawodników więcej. A Arsenal grał asekuracyjnie.

Oggy

"Źle reagujemy taktycznie na zdarzenia na boisku i to jest wina samych graczy."

Własnie to było błędem, że piłkarze nie chcieli straty gola. Każda strata gola przez Arsenal i trzeba było by strzelić o 3 bramki więcej. Arsenal grał na tzw kontre by nie spalić wyniku. Wygodniej jest walczyć o 3-0 niż o 4-1 i tak dalej.

Oggy

A uważasz że strzały w światło bramki Arsenalu były groźne? Groźnych było dwa czy trzy. Bayern nie sieje spustoszenia grając szybką piłką. bayern wygrywa stwarzając sytusacje, oddajac strzały licząć z e w końcu coś wpadnie. Arsenal dwie sytuacje, dwie bramki. żeby nie domniemany spalony to można było by przypuścić że Arsenal by wyszedł.

Kredens

Można tak na to patrzeć bo bramka była w 3 minucie. Taktyka była, strzelić jak najwcześniej, nie stracić, i ponownie strzeliić.

eisz

Każdy się czepia Girouda i Ramseya bo każdy widzi tylko ich błędy ;> Ramsey dużo tracił a Giroud xle odgrywał z klepy. Ale tego że Giroud wygrywał praktycznie każde wybicie od naszej bramki to już nikt nie widzi. Albo tego że Ramsey mimo strat ciągle biegał w tą i z powrotem by wspomagać kolegów a to w defensywie a to w ofensywie. Każdy narzekający wymaga by kazdy piłkarz jaki gra w Arsenalu działał z komputerową precyzją i robił wszystko na 100%

Powiedzmy sobie szczerze panowie.. Tak pomimo wygranej. Ta to że odpadliśmy, należało się Arsenalowi. Skoro było można wyjść na murawe w Monachium, strzelić dwie bramki, to czemu nie można było zacząć tego spotkania z większą ofensywą.. Zaraz ktoś powie, że Wenger źle taktykę obrał. Taktyka była dobra, skoro przyniosła bramkę zaraz w 3 minucie. Winą jest mentalność piłkarzy którzy uwierzyli w to że Bayern już wygrał, i co gorsze, że Bayern jest nie do przejścia. Fakt faktem, bawarczycy odpuścili trochę wczorajsze spotkanie, ale nie oszukujmy się. Mecz był do wygrania. Zdecydowanie brak pewności siebie naszych piłkarzy w pierwszej połowie, straty, i głupie nie celne podania były winą tego że Arsenal nie wszedł w dobry rytm gry. Dla mnie kązdy z naszych ofensywnych piłkarzy był cieńiem tego kogo znamy. Walcott? Pare razy próbował dograć a tak same straty. Giroud? Jemu widocznie brakuje drugiego napastnika obok siebie, bo jak widać było , wszystkie piłki wykopywane od naszej bramki wygrywał, tylko co z tego skoro nie miał komu zgrać. Cazorla.. Nasz kochany inżynier ciągle się ślizgał, był popychany, co gorsza partnerzy bali się iść do przodu by budować akcje. Rosa. Po nim widać brak zgrania i brak ogrania meczowego. Ramsey. On radzi sobie dobrze chyba tylko na prawej obronie. Co mecz , poznajemy go z dobrej i na prawdę okropnej strony. Kilka walecznych odbiorów, i 3 razy tyle dziecinnych strat. Arteta. Niektórzy piszą jak wielką robotę wykonał, w drugiej połowie to fakt, grał dobrze, szczególnie jeśli chodzi o bieg bez piłki i pokazywanie się partnerom. Obrona, niby dziurawa ale nic nie wpadło, bez barwny mecz Merta i Gibbsa a Jenkinson i Kosa pokazali że pierwszy skład im się należy. No i Fabian. Szczęsny po za składem bez problemów. Podsumowując. Możecie uznać że krytykuje. Właśnie nie, mnie cieszy obrót sprawy taki jaki jest. Arsenal odpadł by móc wszystko dopracować na przyszły sezon. PRzede wszystkim brak tego zespołowego ducha, który ciągnął piłkarzy do ataku. Tego nam brakuje, gramy jeszcze chaotycznie, ale to wygląda z meczu na mecze lepiej patrząc na to jak piłka jest rozgrywana. Efektywnosć z prrzodu.. Należy stwarzać akcje by myśleć o wygrywaniu. Wczoraj tego nie potrzeba było. Skutecznosć była naprawdę wielka. No może oprócz Czoła, który mógł brameczkę pyknąć ( tak wgl , to Gerwazy swoim wejściem , mimo że bez piłki biegał, to robił sporo szumu na prawym skrzydle niemców )

Mówcie co chcecie. Piłkarze Arsenalu mają skill by ogrywać najlepszych. Brakuje im wiary w siebie i mentalności że stać ich na wszystko. Pozostawiam Wengerowi dwa lata na to by pokazał że ten zespół znów zabłyszczy, a jestem wielki fanatykiem Wengera. Potrzeba Arsenalowi jedynie małego pchnięcia ( A little push) by po 8 latach posuchy w końcu coś "zaliczyc" bo fantastyczne come back'i jak z Milanem czy z Bayernem nas nie interesują.

Ja osobiście uważam że Swansea odwaliło kawał dobrej roboty.. Nie wiadomo czego się obecnie spodziewać po tym zespole, niby takie słabiaki a jednak grają jak się patrzy.. Grają szybką piłkę, starają sie utrzymywać przy piłce, taki styl przypomina mi grę Arsenalu sprzed trzech lat.

A ja powiem tylko że mecz Arsenalu bedzie puszczony w tvp1 ;D

Sam Podolski nie wyrazi chęci odejscia..

Jednej rzeczy nie rozumiem.. CO z was za kibice Arsenalu skoro zamiast wierzyć w zwycięstwo kochanego klubu spisujecie go na straty? Wchodzi na stronę taką jak ta takich pięciu, wiecznie szerzących herezję i demencję wobec klubu, wygłaszając przemówienia ciągle w krytycznym nastawieniu.. Jak taka osoba może nazywać się fanem danego zespołu? Ahh, jestem fanem realistą.. Choya z ciebie nie realista. Nie takie rzeczy się już działy i Arsenal nadal ma szanse na wygraną..

No najgorsze co mogło się stać.

Zamiast Ribery'ego wolałbym żeby nie było Kroos'a ewentualnie Neuer'a. I przynajmniej na kanonierzy.com komentarze na ten temat trzymają poziom i nie ma wypowiedzi typu "dobrze mu" i etc.

PRzecież to wiadome że gdy Wenger odejdzie np teraz, to tej drużyny nie pozbiera nikt, i Arsenal z np 5 miejsca spanie na 8 lub dalej. Ciężko jest przejąć drużynę w środku sezonu, czego przykładem jest gra Chelsea. Lepiej zostawić to na kolejny rok, poczekać czy Wenger wyciągnie wnioski, i dopiero wymagać rezygnacji.

NO to ładnie, już po nim jak mu nie dadzą odpocząć bo odzyskaniu sprawności. Jak złapie zaraz kolejną kontuzję to już po nim.

Ja powiem tylko tyle, że to kolejny napastnik z Francji, Sonogo, teraz Aubameyanga. Wszystko teraz pasuje, bo szykują się transfery, ale co będzie z waszą reakcją jeśli oni będą tak samo bramkostrzelni jak Giroud ? Giroud to tak samo facet z talentem do strzelania bramek, ciągle szuka piłki a piłka jego. Obawiam się że i takie znaczące transfery nie zaspokoją wysmakowanych "podniebień" co niektórych fanów.