Komentarze użytkownika kamil_malin

Breaking news!

Gervinho odchodzi.

Rany komentarz tego gościa to jedno wielkie dziadostwo. Śmiać mi się chcę gdy widzę takich ignorantów.

Już pomijam fakt nabijania się z 8 letniej posuchy pucharowej. Pisze to kibic klubu który ostatni konkretny puchar zdobył w 2006 roku...

Ale w przypadku defensywy, Wenger nie ma argumentu "nie kupię obrońcy, bo jest Pan X". Zobacz co się działo na tournee po Azji, rezerwowym obrońcą był Miquel. Gość, który jest na wylocie. Istotną rolę odgrywa również kontuzja Vermaelena.

Będą transfery wzmacniające defensywę, trochę późno ale na 100% to nastąpi.

GarosS, ostatnio ktoś mądrze napisał. Transfer Suareza jest kluczem do kolejnych transferów. Kwestia czasu kiedy Wenger zacznie wzmacniać defensywę.
'
I mówię to jako ktoś wkurzony i jakiś czas temu nie do końca wierzący w poważne wzmocnienia.

CC/COC to rozgrywki dla gości z rezerw. W pewnym momencie, Wenger chciał wykorzystać je jako kop o którym pisałem, stąd granie prawie podstawowym składem. Niestety nie wyszło i półgłówki zyskały kolejny argument aby dokopać Arsenalowi i Wengerowi...

No bo ten puchar jest żałosny.

A kto napisał, że nie chciałby wygrać w CC?

A skąd taki wniosek?

Shinev, bo wartość tego pucharu jest bardzo mała. Użycie go jako broni w walce "bo Liverpool coś wygrał, a wy nic" brzmi żałośnie. Wiem, że użytkownik 'turysta' pisał to w żartobliwym tonie.

Carling Cup traktowałbym jako kop energii, a nie jako przerwanie posuchy pucharowej.

Nie lubię gdybać, ale czasami się po prostu nie da inaczej. Nie muszę chyba przypominać jaką moc miała drużyna z sezonu 07/08 czy 10/11.

Shinve, jasne że każdy fan Arsenalu cieszyłby się z ewentualnego pucharu w 2010 roku. Jednak nie z powodu przełamania posuchy pucharowej, a z faktu że to byłby potężny kop pozytywnej energii dla wielu młodych graczy. Poczuliby, że razem mogą coś osiągnąć. Mam przeświadczenie połączone z ogromną pewnością, że zwycięstwo w CC spowodowałoby, że w kolejnych sezonach Arsenal byłby mocniejszy. Nie byłoby Fabregasa w Barcelonie czy van Persiego w Manchesterze.

Byłaby sytuacja podobna do ewentualnego mistrzostwa w sezonie 07/08. Tytuł za tamte rozgrywki oznaczałby długoletnią dominację Arsenalu w lidze.

Jak to brak pucharów. Od kilku lat Arsenal zdobywa puchar za 4 miejsce w lidze.

Wiem, że to tylko dwa mecze i trudno z nich wyciągać jakiekolwiek wnioski. Ja co prawda spotkań nie widziałem (i jakoś nie mam ochoty oglądać je znając wynik), więc nic mądrego nie powiem. Dlatego byłbym wdzięczny gdyby ktoś napisał coś szerzej o naszej postawie w tegorocznym EC.

Jednak na sucho wyniki mówią jasno, bez transferów nie ma co wchodzić w sezon. I co gorsze, graliśmy z przeciętnymi jak na standardy europejskie drużynami.
Jak wyglądała gra nie ocenię, ale wielkiego szału raczej nie było.

Czyli bieda.

Zagraliśmy coś ciekawego, czy bieda?

Wenger Out!

Przecież to było oczywiste, że to będzie rozmowa o wszystkim i o niczym. Wenger nie powie nic nowego.

Soldado rzeczywiście ma niezłe statystyki, ale podobne kręci Negredo. A dla mnie to zawodnicy, co najwyżej jak ty to ładnie określiłeś "górny średniak".
Wydawanie na w/w zawodników kwot w granicach czy powyżej 25 mln to głupota. Nawet mając na uwadze to co się dzieje na rynku transferowym.

Myślę, że powinniśmy celować nieco wyżej. Chociaż przez opieszałość Wengera potencjalnych kandydatów na rynku jest coraz mniej.

AlexVanPersie, piszesz o topowych napastnikach i wymieniasz Soldado? Coś tu nie gra.

Szczerze mówiąc grubo bym się zastanawiał czy wydać na Soldado 15 mln, a co dopiero mówić o takiej kwocie...

ArsenalAl, podobnie wygląda sprawa z nowym obrońcą. Trzech CB + z ewentualnie Sagna to straszna bieda.

Klub z ambicjami już dawno powinien dopiąć wszystkie transfery.

Wenger pozbył się szrotu zbieranego regularnie od kilku okienek i wychodzi z założenia, że wszystko jest w porządku.

janek, wiele wskazuje na to, że w Arsenalu grał jedynie Lupoli i Mannone.

Wielkie pieniądze były wydawane przed Perezem. Wystarczy zobaczyć co się działo pod koniec lat 90 w Serie A. Kosmiczne ceny za przeciętnych zawodników.

Przepraszam, nie zauważyłem, że odpowiedz padła już dwukrotnie...

Emirates Cup transmituje Orange Sport.

Niestety nie pamiętam.

Sam Rhodes to ściemniacz.

Pewnie coś około 120k p/w.

Kolego takie są fakty, wystarczy przejrzeć historię twoich komentarzy. Nie ma godziny w której nie pojawia się twój komentarz. Inaczej niż "piwniczeniem" przed komputerem tego nazwać nie można.

I żeby nie było, nie moje życie, nie moja sprawa. Po prostu napisałem to co widzę.

16 dni i 700 komentarzy na stronie innego klubu. Trzeba mieć kapitalne życie osobiste.

Słyszę/widzę Liverpool myślę: maszyna ruszyła.

Po co nam transfery? Będziemy grali młodzieżą!

Coraz bliżej do początku sezonu, a forma już spada...

viponlinesports.eu/football/165799/1/nagoya-grampus-eight-vs-arsenal-live-stream-online.html

Łapcie, całkiem przyzwoita jakość.

Dośrodkowanie Rosy to powinna być lekcja dla bocznych obrońców. Tak wygląda wypieszczona piłka.

Pinguite, do tego bezpłciowy w ofensywie. Widać olbrzymie braki techniczne.

Chociaż przed wakacjami byłem głupi i wierzyłem w dopięcie wszystkiego przed wylotem do Azji. LOL

Emirates Cup to ostatni dzwonek na transfery. Już teraz trochę późno, ale jeszcze nie wszystko stracone.
Ogólnie zgadzam się z komentarzem afcforever. Działania Wengera, a w zasadzie ich brak podczas tego okienka to pokaz braku ambicji. A zapowiedzi były zupełnie inne.

A transfery w ostatnim tygodniu sierpnia, potraktuję jako niesmaczny żart.

No to już coś konkretniejszego. Dzięki.

Chociaż patrząc na to jakie interesy robi Barcelona, ta umowa wydaje się mało prawdopodobna.

@ afcforever
Mamy 50% zysku, bez różnicy od jakiej kwoty.