Komentarze użytkownika kanonier141

Po Emirates Cup myślałem, że Wenger w przyszłości widzi w nim środkowego obrońcę, a tu jednak DM. Jest to zrozumiałe mając w składzie jeszcze Bellerina i CJ na wypożyczeniu. Transfer pomocnika oddala się coraz bardziej. Jeśli Chambers będzie podstawowym DMem to trzeba będzie posadzić na ławie Jacka albo Ramseya. Na dzień dzisiejszy to Anglik jest rezerwowym, ale myślę, że ze słabszymi przeciwnikami Boss będzie stawiał również na ten duet w środku pola.

Nie będzie już napastnika, bo za Giroud wprowadzany będzie Sanogo, a przy zdrowym Theo zagra Sanchez na środku. Jak już kupować napastnika to z najwyższej półki, a taki na razie nie jest dostępny. Jedyne co mi przychodzi do głowy to rozbić bank na Cavaniego, ale przy tylu opcjach w ataku to nie jest ruch w stylu Wengera. On bardzo ufa zawodnikom, których ma w składzie i myślę, że też powinniśmy im zaufać. Nie tylko w innych klubach rosną gwiazdy światowego futbolu, więc i u nas może się wybić chociażby Sanogo. Wenger wiele razy porównywał go do Anelki i czuję, że w tym sezonie będzie dla nas ważnym piłkarzem. Oby tylko omijały go kontuzję i może będziemy mieli z niego pociechę. Jeśli nie to i tak ma kto grać w ataku, a czy to nam wystarczy to już zweryfikuje sezon. Ja jestem dobrej myśli.

Fajnie, że przyszła oferta z Barcy, bo zawsze lepiej sprzedać zawodnika (do tego kapitana) za granicę, niż do odwiecznego rywala. Został mu rok do końca kontraktu i pewnym jest, że go nie przedłuży, dlatego w tym momencie trzeba wyciągnąć za niego jak najwięcej. Bardzo mi go szkoda, bo to świetny obrońca o silnym charakterze, ale przez kontuzję stracił miejsce w składzie. Per z Kosą świetnie współpracują i nie dają żadnych powodów, aby z nich rezygnować, więc jak najbardziej rozumiem jego chęć odejścia. Nie dostaje zbyt wielu minut żeby się odbudować, dlatego może w Barcy na nowo odpali kiedy zacznie od zera. Czasem zmiana otoczenia jest potrzebna zawodnikowi i myślę, że będą mieli tam z niego pociechę o ile zdrowie dopisze. Trzeba zatem rozejrzeć się za jakimś młodym stoperem, który będzie ostro naciskał na naszą podstawową parę obrońców.

Nie widzę sensu sprzedawania Monreala, chyba że ktoś złoży nam za niego propozycję nie do odrzucenia. Dobry zmiennik, a żeby go zastąpić trzeba by było za kogoś przepłacić. Z tym, że za rok znowu będzie gadka, że kupiliśmy szrot i tak w kółko. Boss nie kupi żadnego kozaka na LO na rezerwę, bo nikt tu nie przyjdzie grzać ławy, a Gibbsa też nie wywali z pierwszej 11, bo nie po to tyle lat dawał mu szanse. A co do Artety to wolę żeby z nami został, a odszedł Flamini w razie przyjścia klasowego DMa. Ze słabszymi drużynami w dalszym ciągu może nam wiele zaoferować plus jest ważną postacią w szatni. Cechy, które posiada Flamini powinien dać nam nowy pomocnik.

Myślę, że to plota jak z Costą czy Bernardem w tamtym roku (chociaż zainteresowanie jakieś było). Na AMF i skrzydłach mamy przesyt, więc nie widzę sensu tego transferu. Ale jeśli to prawda to na pewno ktoś odejdzie. Podolskiego przeboleję, ale jak Santi odejdzie to się wkurzę. Jest jeszcze opcja, że go kupujemy i od razu wypożyczamy i mam nadzieję, że tak się stanie.

Gdzieś na pewno odejdzie, więc pozostaje liczyć, że nikt nie da mu takiej tygodniówki jaką sobie życzy. Chelsea w środku pola ma raczej komplet, także z poważnych kandydatów jeszcze Bayern może go zwinąć. Tyle, że odszedł ofensywnie grający Kross, więc zamiana na defensywnego Khedirę jakoś mi nie pasuję przy stylu gry jaki preferuje Guardiola. Im bliżej końca okienka tym bardziej będzie skłonny zgodzić się na niższą tygodniówkę, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ktoś powie, że nie gra on jak typowy DM, ale ten piłkarz zawsze kojarzony był z tą pozycją. W dzisiejszych czasach wymaga się od zawodnika więcej niż sam odbiór piłki i z tego powodu jego umiejętności ofensywne należy traktować jako zaletę, a nie jak co poniektórzy kiedyś pisali wadę. Jeśli Wenger każe mu tylko zabezpieczać tyły to będzie to robił, bo jest w tym bardzo dobry. A to, że w którymś momencie poprowadzi akcję do przodu to wyjdzie nam tylko na dobre, bo wtedy ktoś go może zabezpieczyć. Osobiście bardzo liczę na ten transfer, bo to piłkarz wysokiej klasy, doświadczony, utytułowany i medialny. Do tego ma rok kontraktu i można go ściągnąć po pieniądzach. Jedynym minusem jest jego tygodniówka, ale nie zawsze ze wszystkim jest kolorowo. Na pewno lepsze to niż rozbijać bank na kota w worku, z którego MOŻE kiedyś wyrosnąć dobry piłkarz. Arteta i Flamini mają rok do końca umowy, więc w następne lato można kupić kogoś młodego, zwłaszcza, że my potrzebujemy piłkarza na teraz.

*czyli

Silny i wysoki czy ma to czego najbardziej brakuje nam w środku pola, ale czy piłkarsko jest wystarczająco dobry na Arsenal? Bardzo w to wątpię. Nie ślędzę jego kariery tak jak tu prawie wszyscy, ale po filmikach żadnymi zagraniami się nie wyróżnia, a do tego brakuje mu dynamiki. Osobiście jestem na nie, no ale Wenger wie lepiej i jak do nas dołączy to znaczy, że będziemy mieć z niego pożytek. Cena też z kosmosu, póki co nawet połowy jest nie wart z tego co za niego wołają. Sporting poczuł piniądz i chcą go sprzedać dopóki uważa się go za młody talent.

Kwota z klauzuli Veli na transfermarkt została doliczona na ten rok kiedy sprzedawaliśmy go do Sociedad, a za Fabregasa nigdzie nie doliczyli. A odstępne dlatego takie zawyżone, bo musieli zły przelicznik zastosować. W niemieckiej wersji kwoty w euro są w porządku.

Myślę, że raczej zostanie wypożyczony, chyba że nawet na treningu nie prezentuje odpowiedniego poziomu. Do tego 3 mln funtów? Wart jest drugie tyle, a dochodzi do tego kilka milionów ekstra za angielski paszport, więc nie widzę sensu pozbywać się go za taką kwotę. Wystarczy, że będzie grał w podstawie w jakimś średniaku i z miejsca będą za niego wołać tyle co za Chambersa.

Na razie mamy 2 transfery i na 90% Ospinę, ale trzeba pamiętać, że odszedł Sagna i dwóch bramkarzy. Tak więc jedynym wzmocnieniem jest Sanchez, a reszta to uzupełnienie luk. Bardzo liczę na silnego top quality zawodnika do środka pola, bo czasami brakuje nam fizyczności w tej strefie. Flamini nie te umiejętności, Arteta równia pochyła, a Diaby lepszy w ataku niż w destrukcji. Poza tym nie wiadomo czy znowu nie wypadnie ze składu przy jakimś starciu. Fajnie gdyby Vermaelen został, a na 4. obrońcę może w końcu ktoś z rezerw się wybije.

Wenger czeka nie wiem na co. O ile na graczy ofensywnych trzeba czekać, aż trafi się jakaś okazja, to bramkarz i PO powinni być już dawno zaklepani, bo już od pół roku było wiadomo, że odchodzi Sagna i Fabian. Aurier mega talent i sam się prosi o transfer do nas, więc w czym problem? Jakbyśmy działali to PSG nie miało by się do czego włączać. A co do GK, to po mistrzostwach Boss pewnie będzie przeciągał rozmowy i targował się żeby dać 4 mln za bramkarza zamiast 5, a w końcu pod koniec sierpnia ściągnie jakiś wynalazek za free. Bravo już zaklepany, więc trzeba się zdecydować na kogoś z grupy Ospina, Enyeama, Ochoa, Navas, którzy błyszczą na mistrzostwach i w pełni skupić się na napastniku.

Jestem jak najbardziej za, ale mało prawdopodobny transfer. Kompletnie nie rozumiem tych co piszą o jego wieku. Ludzie, on jest teraz w najlepszym wieku dla piłkarza i w tym momencie da drużynie to co najlepsze. Parę lat gry na najwyższym poziomie jeszcze przed nim. Przez politykę Arsenalu w ostatnich latach coś się poprzewracało w głowie co poniektórym i myślą, że jak zawodnik ma 30 lat to już powinien kończyć karierę... Walcott jest 2 lata młodszy, a znajdą się jeszcze pewnie tacy co uważają go młody talent.

Wenger zawsze zaprzecza jak się go pyta o transfery, więc nie ma się co sugerować tą wypowiedzią. W każdym razie jakiś napastnik przyjdzie i miejmy nadzieję, że będzie on na miarę klubu takiego jak Arsenal.

25 mln można dać, o ile Wenger jest zdecydowany go pozyskać. Resztę ewentualnie niech dokłada Puma.

Więcej jak 25 mln nie ma co dawać. Jeśli nie będziemy w stanie wyciągnąć nikogo lepszego to w sam raz do rywalizacji z Giroud. Zobaczymy jak zastąpi Falcao na Mundialu.

Zapomniał dodać, że w pakiecie z Hamsikim i Higuainem :)

Na pewno wpływ na jego formę miało przemęczenie związane z intensywnością gry w Anglii, ale też zmiana stylu gry i nie oszukujmy się - słabsi partnerzy niż w Realu. Kiedy kontuzjowani byli Ramsey, Walcott, Wilshere czy Ox, to zamiast ciągnąć grę do przodu to dostosował poziom do słabszych kolegów. Z Cazorlą ewidentnie się nie mogą zgrać, a Ramsey, z którym najlepiej się rozumiał wypadł w kluczowym momencie sezonu. Ciągłe klepanie piłki i to zazwyczaj do tyłu lub na boki to nie taktyka pod niego, zwłaszcza, że z przodu biegali pseudo skrzydłowi i Kłoda. Musi porządnie przygotować się do sezonu, a taktyka powinna być dostosowana do naszych obecnie najlepszych piłkarzy, a nie ciągłe granie tego co najlepiej wychodziło gdy grali u nas jeszcze Cesc, Nasri, RvP, Song czy Arshavin.

Jeśli zakontraktujemy napastnika z najwyższej półki to nie ma problemu, ale jak przyjdzie na atak jakiś średniak, a Cesca zgarnie Chelsea albo inny angielski klub to się wk****ę.

To jest to samo kolano, które miał kontuzjowane w zakończonym sezonie?

Ale pierdzielą smuty w tej prasie. Raz odchodzi, raz zostaje i tak do końca okienka będzie. Co parę dni będą pisać co innego, dopóki nie znajdą lepszego tematu do plotek. Osobiście nie wierzę, że Barca chce go sprzedać, a tym bardziej nie uwierzę, że Boss zaprzepaścił by szansę na jego powrót do Arsenalu.

Czeka czy może PSG nie da mu też takiej wygórowanej tygodniówki. Nie zanosi się na to, więc pewnie sprzeda się do City.

I Song 20 mln? W szczytowej formie kupili go za 19, a teraz kiedy przesiedział 2 lata na ławie to my mamy jeszcze więcej płacić?

Mieć pieniądze na transfer to jedno, ale dany klub musi jeszcze się zgodzić na transfer. Każdy wie ile teraz woła się za byle kopacza, a Wenger na pewno nie będzie przepłacał. Nie wspominając już o przekonaniu zawodnika i odpowiednio wysokiej pensji (nie może być dużych różnic).

Ciężko mi w to uwierzyć, że odejdzie, bo Thiago sprzedali, a Xavi co raz starszy. Ale gdyby jakimś cudem był do wyciągnięcia to takich zawodników nigdy za wiele. Trzeba było by mu wtedy znaleźć inną pozycję na boisku albo kogoś się pozbyć ze środka i zrobić miejsce. W tym okienku pewnie będzie zastępstwo dla Fabiana i Sagny + napastnik. Mam nadzieję, że lepszy od Giroud i o innej charakterystyce. Na DP nie ma szans, bo ani Arteta ani Flamini nas nie opuszczą w tym roku. Takie moje zdanie.

Ma ktoś linka jak nasi podnoszą puchar i świętują?

Mam nadzieję, że zagramy jak na faworyta przestało i od początku przyciśniemy pokazując, która drużyna jest lepsza. Szybkie 2 bramki, a później punktowanie przeciwnika. Grając zachowawczo dajemy większe szanse Tygrysom, bo w obronie będą pewnie tak zamurowani, że wolnym klepaniem ciężko się będzie przebić. Gramy pod presją, więc jakiś błąd zawsze może się przydarzyć, ale już lepiej stracić bramkę na początku kiedy ciśniemy, niż w 70 minucie grając cały mecz asekuracyjnie. Nie biorę pod uwagę innego scenariusza niż nasze zwycięstwo. COYG!

Coś za dużo tych napastników. Jak dla mnie wylot Villa, Torres, Llorente, Iturraspe, Moreno. Zostaje jeszcze 2 kandydatów, którzy na pewno nie są gorsi, ale po prostu mniej przydadzą się do drużyny niż inni. Mam nadzieje, że wśród nich nie znajdzie się Santi, chociaż Hiszpania ma dużo piłkarzy o jego charakterystyce.

Ramsey kontuzja? Nawet na ławce go nie ma...

Mówi, żeby nie spodziewać się wielu graczy, bo według mnie jego jedynym celem jest napastnik. Inne ruchy transferowe będą zależeć od tego kto nas opuści lub czy trafi się nagle jakaś niespodziewana okazja jak przy transferze Ozila, ale nic na siłę. Wiadomo, że wszyscy marzą o nowym DP, ale Wenger dalej wierzy w Artetę, a Flamini będzie miał jeszcze rok kontraktu. Do tego Diaby jak nowy transfer... Plotki o pomocniku będą całe lato, ale uważam, że Boss nawet nie myśli o transferze na tą pozycję. Niepewni są Verma, Sagna i Fabian, więc od ich decyzji zależeć będą pozostałe wzmocnienia i nie ma się nawet co napalać na jakieś głośne nazwiska. Z resztą najważniejsza będzie poprawa gry pressingiem, naprawienie tego syfu z ciągłymi kontuzjami i zaczęcie dostosowywania taktyki do przeciwnika. Musimy wprowadzić nowe warianty do naszej gry, bo Bayern z Barceloną składem biją nas na głowę, a nawet oni nie mogą sobie poradzić z dobrze zorganizowanym przeciwnikiem.

Ta, wszystkich od razu sprzedajcie. Ma zostać na ławkę, bo znowu bedzie płacz, że nie ma kto grać przez kontuzje.

Skupiamy się na tym i na tym. W FA Cup zostały góra 2 mecze, gramy co tydzień, a nie co 3 dni, więc nie ma mowy o odpuszczaniu czegokolwiek. TOP4 to zawsze nasze minimum, bo wiadomo co się stanie jak tego nie osiągniemy, a puchar Anglii w obecnej sytuacji to nasz z***any obowiązek.

Hańba k***a! Ci zawodnicy przynoszą wstyd temu klubowi na każdym kroku. Patałachy, a nie drużyna. To już przechodzi ludzkie pojecie. Co mecz z kimś bardziej wymagającym to wpierdziel. Brakuje jeszcze żeby przegrali następny mecz z 2-ligowcem i będzie można odhaczyć już wszystkie rozgrywki, w których dali dupy. Nie wiem co się z nimi dzieje. Człowiekowi tylko najgorsze słowa przychodzą na myśl.

FRA-JE-RZY! Trzeba uważać na Everton jak chcemy zagrać w następnym sezonie w LM.

Wypadek przy pracy to był jakby się to zdarzyło pierwszy raz. Tak to jest to nasza niemoc w spotkaniach o wysoką stawkę. Wygraliśmy kilka ważnych meczów w tym sezonie, ale styl gry nie był wtedy przekonujący. Wystarczyło, że nasi się rozluźnili, przyszły błędy i mamy pogrom.

I oni niby dadzą mu wyższą tygodniówkę niż my? Zwłaszcza, że przyszedłby za darmo i chciałby jeszcze więcej. Jak odejdzie to go klubu, gdzie będzie miał duże szanse na trofea.

Pewnie, że wina też leży po stronie Wengera. Taktycznie przegrał po raz kolejny, ale nie chodzi o to, że zrobił źle chcą grać ofensywnie, tylko o to, że nie przewidział tego, że zawodnicy zagrają tak fatalnie. Z ofensywnym nastawieniem da się wygrać z Chelsea, ale to jest strzał w stopę, jeśli zawodnicy popełniają takie błędy jak nasi. AOX był fatalny i bezmyślny, z resztą co to za pomysł grać nim w środku z takim meczu i do tego wtedy, kiedy nie ma na boisku innych skrzydłowych. Cazorla któryś już raz holuje piłkę i ją traci. Koscielny tak samo katastrofa, był jak dziecko we mgle. Boss ponosi odpowiedzialność za przegraną, ale za rozmiary porażki już sami zawodnicy-sieroty. Wenger zareagował na to co się działo, bo na 2. połowę wyszliśmy z 2 DM, a nieudacznicy(w tym konkretnym meczu) zostali zmienieni.

Tego już za wiele. Człowiek czeka tydzień żeby oglądnąć mecz, robi sobie nadzieję, a tu po 5 minutach takie g**no. Kolejny mecz o 6 punktów na wyjeździe i kolejna kompromitacja. Nie wiem co się z nimi dzieje. Mniejszy wstyd byłby jak ten mecz walkowerem oddali. Jak nie wygrają FA Cup w tym roku to zostaje se kulkę w łeb strzelić.

Śmiech na sali. Parodia, a nie mecz. Jak można być tak nieodpowiedzialnym? Juniorzy by lepiej zagrali w tym meczu. Straty w środku pola, błędy w obronie, a ta ręka to już bez komentarza. Dzieci Wengera. Mourinho po raz kolejny pokazał mu miejsce w szeregu i to podczas jego jubileuszu.

Ramsey już trenuje czy znowu będzie gadka, że wraca za 3 tygodnie?