Komentarze użytkownika ljungberg77

piłkarze to miękkie faje bo większość fanów czy to na stadionie czy w sieci to miękkie faje, sam taki byłem w latach 2005-2010 i jęczałem na tych wszystkich forach jak ktoś mi otwierał oczy jak jestem żałosny ciesząc się z 4 miejsca... - gdyby było inaczej wengera nie byłoby już z 10 lat w klubie a my mielibyśmy pewno z 2-3 tytuły więcej...
to jest wręcz fascynujące bo masa mentalnie małych chłopczyków i tak będzie na maksa oglądać w środę mecz z barcą i się łudzić, "kibicować do końca" itp. - no i tak to się właśnie kręci... - prawdziwy kibic tego klubu po takich występach jak dziś kładzie lachę i momentalnie jest reakcja i właścicieli, sponsorów itd. bo to biznes i jak nie ma oglądalności w tym telewizyjnej to leci trener nawet taki jak wenger

ps. reakcjo nie zaklinajcie rzeczywistości tylko poprawcie tabelę ;) - naprawdę już jest pozamiatane i mogę się założyć o kasę że nie obronimy nawet 4 miejsca w tym sezonie

ja obstawiam dziś taki bełkot:
"pierwszą połowę graliśmy z zaciągniętym hamulcem, po przerwie zaczęliśmy kontrolować przebieg meczu i tworzyliśmy sytuację, brakło nam skuteczności i szczęścia ale pokazaliśmy naturalnie jakość i spójność no a watford bardzo dobrze się bronił...., arabowi wyszedł gol życia, ale to przez to że nie byliśmy dostatecznie ostrzy (sharp to ulubiony przymiotnik wengera :) ) "

no i oczywiście najbardziej zabawne coś: "musimy odpowiedzieć w następnym meczu i jestem pewien że stać nas na podjęcie walki na nou camp"

zapakować go z walcottem, ramseyem, wilsherem, naturalnie gibbsem i opylić póki są coś warci
anglia ma marne od lat pokolenie piłkarzy i ten systemowy eksperyment wengerowi nie wyszedł..., warto serio sobie to uświadomić że nie można na tym pokoleniu wyspiarzy budować szkieletu drużyny

naturalnie że "spokojnie" panie Arteta
znaczy grać nienerwowo i podawać do tyłu 80% czasu meczu z 99% skutecznością podań a potem nerwowo szarpać ostatni kwadran bo się wcześniej "samo nie strzeliło" ;)
serio brak słów

naturalnie że winny wenger - jak czilijczyk przychodził to mało kto go kumał i tymi swoimi patentami czarował ale teraz nawet obrońcy stoke nie dają się już przekładać na prawą nogę i jest bieda bo sanchez kompletnie nie ewoluuje tylko klepie ciągle swoje (to zbieganie ze skrzydła do środka i szukanie dryblingami prawej nogi jest KOSZMARNIE OCZYWISTE) i to wina wengera bo nie za to zarabia fortunę....., nawet jeśli sanchez nie jest zbyt inteligentny i bystry to po to jest trener żeby mu wbił do baniaka że musi grać mniej schematycznie

jeśli po tym sezonie starego dziadka nie wywalą to przestaję oglądać ich mecze - 20 lat kibicowania to naprawdę sporo ale teraz nie pozwolę sobie na takie upokorzenia...
sezon jest kompromitujący, nie pamiętam kiedy arsenal o tej porze w sezonie miał tak mało strzelonych bramek, tak dużo wtopionych meczów i przede wszystkim tak beznadziejnie i chimerycznie grał - w latach 2005-2008 też nic prawie nie wygraliśmy ale zespół grał każdy mecz tak że nawet jak wtapiali to biłem brawo na stojąco....
dziadek się skończył skacapiał i się po prostu kompromituje...., jak można w marcu tolerować lester nad nami i nie mieć z tym problemu, o żydkach nie wspomnę...
jak można w takiej sytuacji jak oba manchestery city i live są beznadziejne nie wykorzystać tego tylko samemu obniżyć poziom i jeszcze bełkotać o braku piłkarzy na rynku...
wczoraj był modelowy przykład jak wenger załatwia klub - niepotrzebny mecz wyjazdowy i w nim 2 kontuzje mięśniowe przez brak rozgrzewki przed meczem co u wengera jest regułą bo na wyjazdach nigdy się się arsenal nie wiadomo dlaczego nie rozgrzewa..., do rana można wymieniać jego błędy z których nie wyciąga wniosków
latem kościelny powinien się autować do hiszpanii bo drugi taki kryzysowy sezon najgroźniejszych rywali (dojdzie jeszcze conte i guardiola) się nie zdarzy przez najbliższe 100lat

przestańcie bełkotać ciągle o tej spłacie stadionu i typ top 4 bo to jest tak żenujące i naiwne że zęby bolą....
w ostatnich 12 latach nawet kot wengera a na 99% prawdopodobnie każdy trener z 2 ligi polskiej czy gruzińskiej by z takim składem i tak bogatym zapleczem utrzymał top4....
takich trenerów jest cała masa, obecnie jesteśmy świadkami kompromitacji i dobrze Donald Trump powiedział: Wenger powinien iść do diabła bo masakruje nam klub który uważa za swój folwark - skompromitować się i nie wygrać tytułu w takim sezonie to jak nie wygrać szóstki w lotto znając wcześniej wyniki losowania

kto u Was wymyśla te alogiczne tytuły?
w domu się skompromitowali z drugoligowcem to na wyjeździe mając w nogach derby i bez fundamentu na bramie i obronie to będzie formalność? :D
mellisę sobie zaparzcie wszyscy jutro kontrolnie - cały dzbanek najlepiej

@Lucas 67 (ostatnie zdanie nalepsze :D )

US tycoon and GOP presidential aspirant Donald Trump has said that Arsenal manager Arsene Wenger belongs in hell for failing the club and fans.

Trump, the number one Arsenal supporter said Wenger is a disgrace to the club and that he’s bankrupt of ideas needed to take the club forward.

Speaking in North Carolina during the GOP Presidential nomination campaigns, Trump, the Republican front runner said Arsenal fans are tired of Wenger and its time they got someone else to manage the club.

“I am a number one supporter of Arsenal FC and as a real GUNNER, I expect us to humiliate other minor clubs. Arsene Wenger has hurt so many souls worldwide, including myself. This man runs the club like his own property and he does whatever he pleases with it. How could Manchester beat us? As if that is not enough, Swansea hammered us and the best we could do is hit the woodwork three times. Wenger is a clown, a masquerade and an original version of fake” Said Trump.

“Arsenal has become a punching bag for every team. Can you imagine that some teams like Manchester United and Chelsea can beat us home and away?”

“This man Wenger belongs either in hell or in Holywood acting horror movies. As an actor, and given his pathetic old figure, the thriller movies he stars will sell worldwide unlike when he masquerades as a football manager.Arsenal needs to be revamped. If it is money the club lacks, I am ready to pay a new coach for 50 years as long as Wenger goes and leaves Arsenal in peace. If Wenger was to lead the children of Israel to the promised land, they could spend 40 years doing nothing but again end up in Egypt” Added Trump.

zamiast wklejać bełkot siwego zgreda przetłumaczcie lepiej fanom co być może przyszły prezydent ameryki o nim dziś powiedział :))

krytykujecie go a żadnego nie stać na zegarek jaki nosi nasz szczawany boss ;) ktoś wie jaka to marka?

wenger jest mistrzem w robieniu w balona fanów, no a że ciągle dochodzą młode zauroczone na początku pokolenia to interes się kręci ;)

tyle że w sobotę będzie taki wpie#dol na WHL że nawet najmłodsi fani tego klubu poczują pieczenie w pupie.... ;)

jakiego mistrzostwa??? :D
nie obronimy 4 miejsca w tym sezonie - teraz bez cecha i kościelnego to więcej niż pewne

ozil jest raczej wku#wiony że musi grać z takimi patałachami
w tym klubie od czasów g. silvy nie ma gościa co potrząsnąłby tym towarzychem..., zresztą cieżko mi sobie wyobrazić że lansero narcyzami typu ramsey, walcott czy wishere, chambers itp. ktokolwiek dałby radę realnie potrząsnąć

pozbawię Was złudzeń bo mi serio żal tych naiwnych chłopców co ciągle wierzą bo "wszystko możliwe póki piłka w grze"...
petr cech od dziś wypada na parę tygodni, to samo kościelny, jak wiemy cazorla nie zagra w tym sezonie w pierwszej drużynie dłużej niż 20 minut....
na co mamy mieć szanse z obecną defensywą gdzie co strzał przeciwnika to gol a co dośrodkowanie to sytuacja bramkowa?
żeby się nie pastwić pomijam skuteczność naszych napastników...
na pstryk cudownie to odmienimy? :)
o dużego jamesona się założę że tym razem niestety wypadniemy z top4 i to kosztem united m.united....

bardziej żałosne od gry piłkarzy arsenalu było dziś tylko zachowanie kibiców arsenalu po stracie gola na 2:1 gdzie po prostu jak ogłuszone zwierzęta po prostu milczeli i się pszołomieni gapili nie wiedząc co robić zamiast gwizdać na cały zespół bo ta "drużyna" nie zasługuje na noszenie koszulek z herbem tego klubu

wenger zmienia składy od 12 lat ale każdy z nich nie ma charakteru bo jak się trafi zadziorny chłopak z charakterem to szybko wylatuje...
wniosek jest jeden - jeśli nie wygra tytułu w tak marnej lidze jak PL w tym sezonie to musi odejść (naturalnie być zwolnionym bo sam nie odejdzie nigdy bo ten gościu co inaczej niż każdy normalny człowiek kuma pojęcie charakteru, szacunku, też mitycznej jakości itd.) - jestem przekonany że wenger już z 10 lat temu zaczadził się we własnym wengeryźmie i po prostu spływa po nim wszystko bo wszystko sobie zawsze wytłumaczy

Former Arsenal star Paul Merson: "If Man City don't win the league and Tottenham or Leicester do then Arsene Wenger has to go."
"If you're sitting there telling those fans – loyal Arsenal fans – that they don't need any new players at the start of the season and then you don't win the league in front of Leicester or Tottenham then I don't see how you can justify it.
"If Man City win the league he can turn around and say 'they've got all the money in the world and can go and buy whoever they want, so would whoever I bought have made much difference?'.
"But if Leicester or Tottenham win the league after he said they didn't need any players then I don't see how he can keep his job.
"People may say there's nobody better than him, but there's a thousand managers who could come in and get Arsenal in the top four.

to nie ja to paul merson który być może ma żał do wengera że jego pierwszego odstrzelił ale tu ma rację w 1000%

problem polega na tym że Arsenalu nie stać finansowo na tych unikalnych piłkarzy którzy mają i niezbędne atrybuty wolicjonalne i jednocześnie są najwyższej klasy piłkarzami w sensie przygotowania piłkarskiego - parlour najlepszym dowodem bo miał może i serce do walki ale piłkarsko był słabszy i głównie ratował z ławki bo się nie łapał do jedenastki wiele razy....

tacy goście jak młody terry runej, lampard, ferdinand, drogba czy wspomniany adams rodzą się bardzo rzadko i kosztują prawie zawsze potem cholerne pieniądze - my nie mamy poza sanchezem (kościelny to nie jest jednak 100% walczak) nikogo z tej bajki i płacimy za to od 12 lat rok w rok

dzieciarnia jak mówiłem po kontuzji cazorli że 4 miejsce to będzie cud to polewała że zaraz będzie puchar europy i mistrzostwo kraju ... - przez właśnie takich naiwnych marnych kibiców wenger tu jest absurdalnie 11 rok bo powinien wylecieć w 2005r. bo do tej pory jest niepojęte jak z takim składem (klasę lepszym niż invincibles - doszedł fabregas i rvp) nie wygrał ligi no ale miękkofajowi fani z gimnazjum zawsze łykną że kredyty, że stadiony do spłaty itp.itd. :))))
jeśli po tym sezonie NAJGORSZYM JAKI W ŻYCIU WIDZIAŁEM jeśli chodzi o poziom piłkarski a oglądam premier league od 1997r. go nie wywalą to przestaję oglądać mecze tego klubu....
tak łatwo w sensie tak beznadziejna czelsi, m. united plus przeciętne city, tottenham i liverpool nie będzie NIGDY - to po prostu wstyd nie wygrać tak miernej ligi jak w tym sezonie....
zostaną naturalnie rekordy typu asysty ozila itp. co jest charakterystyczne dla cieci bez ambicji...
po prostu żenada

oglądanie meczów z Kogutami na WHL z nim w składzie to była jedna z największych przyjemności mojego życia :D , podobnie na Anfield....
ech szybko to życie płynie...

te oceny to parodia
ramsey zagrał b. dobry mecz i wybiegał rekord przy okazji i to już w I połowie
per zagrał też b. dobry mecz, podobnie koklę
ozil zagrał bardzo solidnie, podobnie żiru który presingował jak nigdy chyba w życiu
jak wy to oceniacie przecież to kpina - na tak wysokim poziomie z tak mocnym przeciwnikiem arsenal gra może 2 razy w roku i serio byłem pod wrażeniem bo zasuwali ile fabryka dała choć wiadomo było że musieli przegrać bo ox to nie messi a żiru nie suarez i siebie nie przeskoczą - gdybyśmy na takiej intensywności grali w lidze choć w 1/3 to tytuł ligowy mielibyśmy w połowie marca

wróci minimalnie za późno niestety tj. jak stracimy punkty z MU i tottenhamem bo realnie będzie remis i wtopa i pociąg już niestety odjedzie - wspomnicie moje słowa

klasa super asów wychodzi właśnie w ostatnich 20-25 minutach, mądrze graliśmy, najrozsądniej jak się dało ale w pewnym momencie od 55min barcelona zmieniła taktykę i wpuścili nas i weszliśmy na ich połowę naiwnie i to musiało się tak skończyć - z takim zespołem jeśli marnujesz 2 sytuację jakie szły przez Oxa musisz wtopić wcześniej czy później...
naprawdę nieźle graliśmy no ale widać że do katalonii od nas łapałby się Ozil Cech i może Kościelny na ławkę i tyle. Dzieli nas galaktyka i z 10 lat czekania jeśli co rok będziemy kupować tylko jednego giganta.

każdy ma jakieś marzenia i w coś dobrodusznie wierzy zwłaszcza młodzi chłopcy fani Arsenalu ale dostaniemy tak w papę że się nie pozbieramy, naturalnie w dwumeczu bo tu to jeszcze na bank nie będzie widać różnicy klasy - jasne można mówić że piłka okrągła ale polecam iść do buka - tu widać na co się stawia realne pieniądze..., patrząc z boku to najmniej emocjonujący mecz w 1/8 bo gra galaktyczny gigant i nasz Arsenal co ledwo się wyczłapał ze średniej w dodatku grupy...
btw fascynujące jest dla mnie że masa polskich fanów Kanonierów to kryptofani Barcelony...., serio to bardzo dziwne patrząc ile ten klub nam już brutalnie zabrał...., tu w dodatku klasycznie turecki sędzia na wszelki wypadek.... ;)
obyśmy dostali lanie w pierwszym meczu bo po tym jak tottenham odpadł z FA naprawdę trzeba skupić się na lidze bo to byłby koszmar po prostu jakby ją wygrali

trudno żeby żałował bo tam nie łapał się do składu..., u nas miał wejście smoka ale teraz każdy obrońca już wie jak on gra i w anglii i co dopiero w barcelonie i serio życzę mu żeby się ładnie pokazał ale będzie ciężko.... - może bomba z dystansu bo to holowanie i przekładanie na prawą nogę jest no bardzo słabe żeby nie powiedzieć że przypomina popisy jak z podwórka wilshera.... :/

bełkocze zawsze to samo i zawsze w takich meczach pokazujemy totalne lekceważenie i czasem bywa za późno na dobry wynik.., tu będzie to zrozumiałe i sam jakbym był ozilem sanchezem cechem itp. to bym zagrał na 1/10 mocy jakbym miał grać za parę dni z barceloną no ale tak czy inaczej patrząc na naszą marną kadrę w tym sezonie poddałbym jako trener oba mecze walkowerem i wystawiał totalnie II skład od bramkarza i napastnika - liczy się tylko wygranie premier league i długie okresy na regenerację miedzy meczami ligowymi a nie jakieś puchary lokalne czy europejskie

myślę że jesteście za surowi dla Ramseya, oceniacie go porównując do np. Ozila czy Sancheza co jest szkolnym błędem bo patrzycie na niego przez parametry zawieszonego za napastnikiem ofensywnego pomocnika czy wahadłowego pomocnika a on od paru miesięcy nie gra na tej pozycji i ma KOMPLETNIE INNE ZADANIA TAKTYCZNE z których naprawdę się dobrze wywiązuje z flaminim/koklenem i wenger to widzi i dlatego go będzie trzymał w jedenastce pewno długie lata - przypomnę że jak przesunął boss cazorlę z ofensyw. pomocnika na klasycznego plejmejkera to też hiszpan się zaciął i nie miał ani asyst ani goli - też chciałbym żeby walijczyk strzelał swoje sety skoro już do nich dochodzi ale serio na tej pozycji nie tego się wymaga od piłkarza i dobrze jest być wobec niego fair
pozdr!!

to żałosne - a może obniżmy cenę salami albo koszulek nike bo nie każdy ma na nie kasę? :))
żenujący socjalizm pełną gębą....
arsenal ma nabity zawsze stadion plus w "poczekalni" ok 12 tys fanów co się modlą żeby mieć szansę odkupić bilet i moim zdaniem w interesie klubu jest jeszcze podnieść ceny
prosta zasada: popyt- podaż
piłka to biznes jak każdy inny

zgadzam się z redaktorem arsenallordem - tylko kasa tu jest ważna od 12 lat i pod to jest zatrudniony/utrzymywany trener i zaprojektowana cała polityka finansowa i transferowa - bo gdyby odpukać Arsenal zdobył Puchar Europy i wygrał mistrzostwo to jak każdy topowy klub by zwyczajnie zaczął jechać na stracie a to nie interesuje ani zarządu ani właściciela - 3-4 miejsce plus 1/8 ligi mistrzów są idealne i tak będzie jeszcze długo

niestety to słowa prawdy i szerszy problem - jakoś nie przypominam sobie by kiedykolwiek Ferguson czy Murinjo w czasach gdy gładzili mówili że mają silne psychicznie zespoły - tak mówią zazwyczaj miękkie faje w ramach życzeniowej polityki no a Wenger, który jest bardziej księgowym niż psychologiem, niepotrzebnie gada o tym ciągle i przy okazji wychowuje jakieś no kiepskie pod tym względem pokolenie młodych piłkarzy i też fanów zapatrzonych w klub jak w obraz co wszystko wybaczą tak jakby mieli zaimpregnowane już w DNA "piękne przegrywanie" czy szukanie winnych, kontuzji, bronienie bossa, zadowalanie się jakimiś mikro sukcesikami itp....
to jakby nie było Arsenal przegrał tytuł 13 lat temu z United w sytuacji nie do przegrania trwoniąc na wiosnę przewagę nie do roztrwonienia...., cała nadzieja nie tyle w nas co w City i zbyt młodym na tytuł moim zdaniem Tottehhamie bo w Lisy mimo wszystko nie wierzę że będą w trójce

dziwi mnie jak czytam niektóre posty - przecież Arsenal długie lata (mówię o okresie po ostatnim mistrzostwie) właśnie m.in. tak przegrywał kolejne szanse bo jak prowadził to grał jakby dalej było po zero i masę wygranych meczów frajersko remisował a nawet przegrywał bo był ciągle "futbol na tak" i się łapał jak dziecko na kontry...., no i było źle i każdy krytykował że wenger jest nieukiem taktycznym i umie tylko jedno czyli ciągły pozycyjny atak i klepanie jak w halówce....
a teraz jak od paru lat po strzeleniu gola się cofamy i gramy naprawdę mądrze i oszczędnie z kontry głównie chcąc dowieźć gola i 3pkt (jak mistrzowskie składy czelsi czy nawet i poprzedni arsenal grahama) to głównie dzieciaki krytykują że po 1:0 nie idziemy do przodu futbolem totalnym....
come on!! przecież premier league to nie play station :D

oj Heniu Heniu właśnie dlatego Ty sobie biegałeś i kopałeś a Boss mówił Ci jak masz to robić.... ;)
Wenger jest bardzo ostrożny bo wie że zespół jest daleki od ideału - zresztą pamiętam czasy gdy naprawdę mieliśmy porządnych skrzydłowych którzy przy prowadzeniu wchodzili z ławki na niby kontry i wiele razy dostawaliśmy w papę przez taki właśnie naiwne podejście..., Gibbs to nie jest może ofensywny mistrz lewego skrzydła ale b. dobrze balansuje 2 linię asekurując tyły i o to głównie Wengerowi chodzi

po tym co mówi widać że dalej to jest po prostu niedojrzały zmianierowany chłopiec a nie dorosły facet i nie ma czego szukać w tym klubie bo żaden prawdziwy fan Arsenalu po takich tekstach nigdy go nie będzie szanował

Wenger jest sfrustrowany za prawie 9mln funtów rocznie. A Wy co z tego macie? ;)
Trzeba być realistą, odpuścić oba puchary, modlić o zdrowie Cazorli i skupić się na walce o 4 miejsce bo w tym roku będzie o to już bardzo ciężko.

nie będziemy nawet w trójce na koniec sezonu bo mamy za słaby skład i tyle - tylko fanom arsenalu się wydaje że żiru, ramzej, bellerin, walcott, ox, wilshere czy nawet koklę to są wielkie asy - to nie są asy niestety i dziś to było widać...
jak się do tego doda średniaka gabriela czy grającego chimerycznie campbella to się okazuje że ponad pół pierwszego składu to są po prostu piłkarze na poziomie ligi europejskiej i tam najpewniej zagrają, zwłaszcza jak się popatrzy na brak cazorli i fakt że to teraz tak naprawdę zaczyna się jak w zegarku dół formy drużyn wengera który trwa średnio do połowy marca jak już będzie wszędzie pozamiatane - nie wiem dlaczego tak to ustawia z tymi fizjologami (podobnie robi barcelona) no ale ona i bez formy kończy zimę bez większych strat punktowych

będzie ciężko....,
zostaje wiara w cudownego Sanczeza i Pana Żabę

dostaniemy w pape tak że sie nie pozbieramy,
wenger jest za cienki w uszach taktycznie na koemana plus nie ma cazorli i wybieganego koklena a bez tej dwójki nie mamy silnika w środku i po prostu nas zleją..., nie chce krakać ale w tym roku 4 miejsce możemy przegrać z tottenhamem... :/

zdrowy i w formie Welbeck > Walcott, Oxs czy Campbell
na papierze to jedna z niewielu gwiazd tej drużyny jak Cech, Kościelny, Ozil czy Sanchez czyli ogromne wzmocnienie - chłopak po prostu przez kontuzje nie może się pokazać

dziadek zwariował, Klaptenberg miał rację w 1000%, jak można zresztą wyzywać jak hipokryta kogokolwiek od oszustów jeśli ikona własnego klubu czyli Henry to autor jednego z największych oszustw w historii współczesnego futbolu, mówię owkors o wywaleniu cynicznym golem strzelonym ręką Irlandii z mundialu...

oceny świadczą naturalnie o wiedzy oceniających o piłce nożnej no ale dawanie ozilowi i zwłaszcza ramzejowi po 5 :D , przy jednoczesnym wyciąganiu do góry za uszy campbella to mówiąc szczerze trochę kompromitacja..., i niemiec i harujący jak wół walijczyk powinni dostać co najmniej po 7 bo byli z monrealem najlepszymi graczami na boisku...., czy redakcja robi choć minimum i poza oglądaniem emocjonalnym meczu rzuca też okiem na profesjonalne strony z ekspertyzami taktycznymi i statystykami meczowymi? naprawdę wszyscy byśmy skorzystali, pozdr!!

fotka najlepsza :D
to norma że arsenal zawsze kaszani takie mecze gdzie niby ma wygrać na zasadzie: bez formy m.united, liverpool bez 7 podstawowych graczy czy czelsi 16 w tabeli itp. - było wiadomo że będzie maksymalnie remis dziś więc realnie straciliśmy punkt
konkluzja jest prosta - meczu nie przegraliśmy przez ani pera ani ramzeja ani walcotta ale przez dwa kluczowe elementy środka pola - flamini i campbella którzy grali nawet nieźle jak na siebie ale klasę niżej niż powinni grać piłkarze w takim klubie, oni gdyby byli zdrowi podstawowi piłkarze jak koklę, cazorla, sanchez welbeck wilshere czy wracający oxlej nie łapaliby się nawet na ławkę jako pierwsi zmiennicy - no a tu muszą grać w 11tce
póki nie wróci przynajmniej koklę nie mamy o czym mówić nawet z zespołem środka ligi przekonacie się zwłaszcza w najbliższych 6 tygodniach bo dokładnie od końca stycznia do połowy marca arsenal ma zawsze b. duży kryzys formy i maksymalnie się męczy i to grając w super składzie...., brak koklena i kazorli to tak jakby nam wyjęli silnik z ferrari i włożyli niby dobrej ale skody