Komentarze użytkownika mir4ek

KondzioElite, Jeśli to naprawdę słowa Wengera to cieszę się. Skoro on mówi że nie sprzeda Cesc'a to go nie sprzeda a to mnie niesamowicie satysfakcjonuje :)

Jak słyszę hasło "Fabregas won" to zastanawiam się czy to nie aby przybrani kibice innych drużyn.....

Człowiek, który gra tu od dawna, ma swój jedyny styl, piłki podaje co do milimetra, nie boi się zagrywać trudnych piłek, ma chyba najlepszy przegląd pola na świecie, zapierdziela w wielu meczach itd. Ten sezon mu nie wyszedł a i tak popatrzcie na jego podania. On nie musi mieć formy by być istotnym elementem naszej drużyny. Gdyby tylko jego koledzy z ataku potrafili wykorzystać 80% z jego podań to nie dość, że on pobiłby wszelkie rekordy w asystach, ale cała drużyna pobiłaby rekord w ilości strzelonych goli.

Fabregas jest najważniejszy w tej drużynie i koniec kropka. W przyszłym sezonie wróci do strzelania goli - zobaczycie!

Drodzy koledzy, Fabregas dostał taką notę bo dobrze zagrał. Pomijam asystę i strzały (z czego 1 w słupek). On po prostu starał się tworzyć akcje.

Co by nie mówić, coś będzie trzeba zmienić. Wiadomo, że w końcu wrócą piękne dni i dalej będzie pełno "ochów" i "achów", ale to może szybko minąć. Dlatego trzeba zmienić koncepcję, taktykę, niektórych zawodników. Chyba że lecimy z rewolucją i wylatuje trener - co moim zdaniem jest bardzo ryzykowne, aczkolwiek nie mówię że złe. Taki Hiddink to całkiem możliwe, że byłby strzałem w 10 ;)

Ale to tylko gdybania, więc bez napiny :p

Z jednej strony "Wenger out" z drugiej gadanina o pseudo kibicach.... Kto ma rację?

Jeżeli ktoś wypisuje, że czas Arsen'a się kończy to nie znaczy że jest pseudo fanem, który kibicuje Arsenalowi od paru spotkań. Z drugiej strony jeżeli naprawdę ktoś niedawno rozpoczął przygodę z kibicowaniem Arsenalowi powinien schować gniew głęboko w ..... sobie ;)

Ja kibicuję od 7 lat i IMHO "utrata" Wengera nie musi równać się z kompletną zmianą prowadzenia klubu :) Przecież to wszystko wciąż może tak wyglądać, może być trenowanie młodzieży, brak mega transferów, stawianie na piękno itp. Niektórzy niestety tego nie rozumieją.

W sumie zastanawiam się nad tą zmianą trenera. To normalne nie jest, że tak gramy.... No nic. Najważniejsze to zatrzymać Cesc'a, RvP i Nasriego ;)

YES! Brawa dla Cesc'a! On jedyny się stara!

Ludzie jak słyszą/czytają że Wengera miałby ktoś zastąpić to myślą, że drużyna stałaby się od razu nowym ManC. Przecież nowy trener nie oznacza zaraz diametralnych zmian, ale mógłby to wszystko poukładać :)

Fabs najlepszy jak na razie u nas, chociaż do jego największej formy daleko... Nie wolno go sprzedać! Nigdy!

Dobra, święta Wielkanocne to czas radości, proszę więc o piękną grę i taki sam wynik :) Nie ma już co myśleć nad mistrzostwem - skupmy się na piłce :)

Mecz sam w sobie genialny, zwłaszcza pierwsza połowa po której moja dziewczyna stwierdziła, że piłka nie jest wcale taka zła :p
Wynik niestety niezadowalający, chociaż na innym etapie powiedziałbym co innego.

Ogólnie nasza drużyna nie zasługuje na mistrza moim zdaniem. Nawet jeśli jakimś cudem wygralibyśmy PL to jednak nie byłoby to czego oczekuję. Wolę chyba poczekać na przyszły sezon i wtedy naprawdę pokazać "piękną" grę. Wolę zdobyć mistrza swoją postawą a nie błędami rywali.

No pewnie że trzeba. Kto powiedział że piękne bramki to takie, które poprzedza kilkanaście podań przed polem karnym? Gol to gol, cieszy tak samo karny jak i wolej z 30 metrów :) Liczy się to, że strzelać ich jak najwięcej :)

Musi zostać. Gadanie że ktoś go zastąpi to wiecie gdzie można sobie wsadzić.

Dobra wiadomość, zwłaszcza przed meczami, które nas czekają :)

W tych meczach przed sezonem pokazał się genialnie. Kto wie czy Song nie będzie miał rywala w walce o miejsce w wyjściowym składzie :p

piresfan; nie polecam tak pisać. Sam kiedyś wyraziłem swoje zdanie na temat burdelu i zostałem niemile potraktowany przez paru userów. Od jakiegoś czasu komentarze to po prostu kpina i tyle.

Ok, może i powtórzę słowa innych, ale remis u siebie z taki rywalem to porażka. Zwłaszcza w takiej sytuacji...

Śmieszne jest to, że w naszym jakże "młodym" zespole brak wigoru i chęci. Kosmetyczne zmiany nic tu nie dadzą, tu potrzeba remontu.

Wow ;o
Powinno mu to dodać skrzydeł. Oby chłopak piął się w górę w piłkarskiej karierze :)

popekns; wiem i dlatego to mnie tak bardzo irytuje. Robi się straszny bałagan. Bardziej to już przypomina tak wszędzie uwielbiany onet.pl a nie portal fanów Arsenalu. Jak nie rozmowy o d*** marynie, to kłótnie o byciu prawdziwym kibicem, to wypisywanie haseł "Wenger out" a na koniec przechwalanie się avatarami.... ehh

Nie wiem czy liczba komentarzy jest tu wyznacznikiem bycia "fajnym" czy rozpoczęcie wymiany zdań na jak najdurniejszy temat, ale to już jest mega irytujące, gdy pod newsem o powołaniach do reprezentacji można przeczytać o słodzeniu herbaty..... Gdzie są admini, moderatorzy?

Czekam na komentarz Aaaarsenal :p

Brawo :D

Jeszcze jeden gol i nagle hejterzy zmienią się w największych fanów ^^ sweet hypocrisy

Jedno co rzuca się w oczy, wśród 90% tutejszych użytkowników to hipokryzja. Wygrywamy z Barcą - zachwytów nie ma końca, wszyscy pewnie swojego, z głowami w chmurach. Trafia się spadek formy, nagle wielki płacz, wyzywania itp.

Wysoka forma nie trwa wiecznie, podobnie jak spadek formy - ale co tam ja wiem, lepiej krzyczeć Wenger won, Ramsey połam nogi.... Czysta Polska hipokryzja.

Oby Wenger wyciągnął z tego meczu wnioski.

Eboue, Bendtner i jedziemy ;) Mam taką nadzieję :p

No jest źle. Nawet czasem gorzej jak źle. Coś w tym meczu brak naszym odwagi, przebojowości i pomysłu. Fabregas nawet bez formy byłby jak woda na pustyni :)

Może Eboue ze swoją przebojowością by coś zdziałał? Lepszy on jak Denilson.

Bardziej od meczu boli zachowanie niektórych użytkowników tej strony.

beny; wybacz, ale to tak dla mnie nie wygląda. Doprawdy to bardzo dziwne.

Aaarsenal; czytam Twoje komentarze od bardzo dawna i za każdym razem się dziwię. Skoro jesteś kibicem Arsenalu to dlaczego wypisujesz takie głupoty? Toż to niewiarygodne, żeby kibic tak nie wierzył w swój klub. Nie rozumiem i nawet się nie będę starać :p

sop://broker.sopcast.com:3912/90521

Piękny, angielski SOP :)

I proszę, używajcie google, bo te komentarze jak napisał Marex robią bałagan.

Ciekaw jestem czy zobaczymy coś nowego/świeżego w naszej grze, czy dalej to samo co ostatnio. Obym się pozytywnie zaskoczył ;)

"Konsekwencja kluczem do sukcesu" - Szkoda tylko, że w najważniejszych momentach nam jej brakuje.

samir87, dzięki, ale takie kompilacje można zrobić o wielu zawodnikach :p
Wierzę wam na słowo że chłopak jest bardzo dobry, a najlepiej sam to sprawdzę przy najbliższej okazji :)

aguero10; o tak, Lukaku to inwestycja na lata :)

Bartley'a nie widziałem, ale nie raz czytałem w komentarzach, że chłopak daję radę. Frimponga kojarzę z paru meczów i co jak co, ale rośnie nam solidny DP :)

Zawsze bawiło mnie to, że jak pojawia się jakiś artykuł/felieton/itp. o "starych czasach" to pod nim prawie każdy komentujący wspominajak to kiedyś super było. Nie znam wieku tutaj obecnych i nie mówię że to niemożliwe by każdy z nas pamiętał tamte czasy, ale zawsze mnie to bawi :)

Jeśli chodzi o felieton, mam 20 lat, piłką interesuję się od zawsze, ale jako że pochodzę ze wsi, nie miałem za bardzo możliwości śledzenia zmagań na całym świecie. Dopiero w wieku 12 lat (Mś w Japoni i Korei) zaczęło się oglądanie/kibicowanie ;) Zgadzam się z autorem aczkolwiek nie sądzę by nie rodzili się nowi, podobni do tych wymienionych (chociaż nie wszystkich widziałem to paru znam i to dobrze :p )

Ameryki nie odkryje pisząc że dzisiejszy świat/media/kibice wolą oglądać "piękną" grę Barcy i "słodkie" wypowiedzi w wywiadach niż tę "brudną" przeszłość ;)

Fajnie jakby dziś Wenger przyjrzał się Remy'emu :) Oglądałem ostatnio mecz OM i chłopak grał świetnie. Mógłby do nas dołączyć ;)

To jest jedno z tych spotkań, gdzie za ....... nie strzelisz bramki.

W sumie może przydałaby się rewolucja? Pomijając dzisiejszy wynik, to ostatnio gramy.... no nie, nie gramy :) Albo tak: gramy jak zawsze przegrywamy jak zawsze ;)
Gdzie tu element zaskoczenia? Gdzie taktyka oparta na każdy kolejny mecz? Gramy wciąż to samo, więc nie dziwota że przeciwnicy wiedzą jak z nami grać :)

Kolejny ciekawy tekst. Wg mnie jest trochę inaczej, bo czasem zdarzy się że nasi zmiennicy pokażą miłą grę i aż zaskakują - pozytywnie rzecz jasna. Wg mnie posiadają oni umiejętności pozwalające na wygrywanie z takim np Tottenhamem. No to dlaczego nie wygrywają? Czemu nie ma pięknej, skutecznej gry?

A no tu sprawa podejścia. Denilson wygląda jakby zgubił mamę. Chamakh jak najszybciej chce oddać piłkę, a Nick z kolei chce ładnie wyglądać i dlatego bardziej skupia się nad przeżuwaniem gumy niż nad piłką. Oni się zwyczajnie boją, brak im wiary, brak zwyczajnego wypluwania płuc i biegania na pełnych obrotach. Bardziej myślą nad tym, żeby nie spartolić meczu niż nad tym, żeby go wygrać.

No i sprawa stylu gry Arsenalu bardzo trafna. Moim zdaniem Arsene powinien mieć inne warianty gry, a nie tylko.... no wiecie co ;) Grając rezerwami, nie ma co liczyć na to, że zagramy 12 podań z klepki i wejdziemy w bramkę rywala - grając pierwszym składem już tak, choć i tak często przeginamy z tą cukierkową grą. Dlatego Wenger powinien wziąć sobie wysoki stołek, ale usiąść Bendtnerowi na barkach i popatrzyć na całą sytuację z góry. Bo jak tego nie zrobi, to najbliższy mecz z Diabłami będzie kolejnym niestrawnym daniem.