Komentarze użytkownika mwk

Wengerowi to okienko już nie pierwszy raz ratuje tyłek...

Jogurt jest nie najgorszy - z tym że naturalny najlepszy, bo inne to sam cukier. Choć jak chciałem schudnąc i na kolację jadłem sam jogurt owocowy, to miałem bardzo dobre wyniki. Pewnie dlatego że on działa trochę oczyszczająco. :)

Ja na śniadanie zazwyczaj jadam kanapki z szynką z gotowanego kurczaka + żółty ser. Za to to treningu na wieczór zamiast kanapek jem jakąś gotowaną pierś z kurczaka, gotowaną rybę lub jajka + do tego ryż lub kasza.

To dość spora porcja węgli, których i tak zawsze organizmowi dostarczamy zbyt dużo. : P

AJR, idzie się przyzwyczaić. Najważniejsze to chyba nie jeść przez cały czas samych kanapek, bo wiele osób je je na śniadanie i kolację. : P

Tak gdzieś wyczytałem podczas poszukiwania informacji o diecie na mase mięśniową - i tego się trzymam, bo lubię czekoladę. :D

AaronJamesRamsey, dlaczego? Ja jem sporo czekolady, bo ona zabezpiecza mięśnie przed splananiem podczas intensywnego treningu.

KingOfLoyal, myślałem, że chodzi o jakieś inne podejście do treningu lub coś podobnego. Ja planuje teraz jak najwięcej mięśni się dorobić, nabierając przy tym jak najmniej tłuszczu, więc jem dość dużo. Przed samym latem planuję ostrą redukację i mam nadzieję, że mięśnie brzucha się choć trochę uwidocznią. ; /

Kaczaza, ja się na tym aż tak dobrze nie znam. Jednak zawsze mi mówiono, że bieganie przy minusowej temperaturze jest najzdrowsze dla organizmu i żeby ustrzegać się biegania w deszczu. Obecna zima nie jest zbyt straszliwa - choć ze 2 razy dała mi ostro po tyłku - i biegam w nią po ponad 2 godziny dziennie i nawet przeziębienia mnie omijają.

KingOfLoyal, a na czym polega trening brzucha? :) Sam go ćwicze regularnie i nie mogę dopracować się dobrych rezulatów. ; /

Kaczaza, nie jest teraz aż tak strasznie zimno - wystarczy się odpowiednio ubrać.

A jeśli chodzi o buty do biegania, to moim zdaniem nie są jakoś bardzo konieczne. Chociaż po zmianie obuwia odczułem bardzo dużą różnicę - jednak po jakichś dwóch tygodniach już w ogóle tego nie odczuwałem. Teraz biegam w najnormalniejszych adidasach - z tym że ja biegam po w miarę miękkiej nawierzchni. Ale na pewno nie kupuj butów w Lidla... Chyba że za jakieś 3 tygodnie chcesz kupować nowe.

Dlaczego nie biegać w zimie? Ja biegam codziennie i nie jest źle. Powietrze jest o wiele bardziej zdrowsze niż w lecie - w tym że warto pamiętać, żeby sobie w majtki włożyć jakąś bawełnianą rękawiczkę.

No to Tottenham, Chelsea i City kończą swoją przygodę z FA Cup. Musimy dobrze ogarnąć, bo są duże szanse na obronienie tego trofeum.

Corthal, tylko u nas są problemy z rotacją. Trudno jest utrzymać 3 równorzędnych zawodników na daną pozycję, jeśli gra na niej tylko Wengera największy pupilek a reszta grzeje głęboką ławę.

Wenger to jednak jest pipka... Jak idzie dobrze, to woli zajechać zawodnika niż zrobić zmianę, bo boi się, że coś popsuje...

Koklę znowu daje radę.

Siedzi!

Ja też jestem podobnego zdania - Debuchy pomylił piłkę nożną z baletem.

Ładnie ściął Neymara...

Mnie tam gra Cocq się podoba. Fajnie czyta grę i asekuruje tyły. Nie boi się ostro zagrać i jednocześnie czasem wychodzi mu świetne podanie do przodu.

XandeR, ale za to przez zimę nie mógłbyś jeździć samochodem. Drzewa przede wszystkim nie pozwalają zawiewać śniegu z okolicznych pól na jezdnię.

IceSreaam, Ci ludzie zarabiają OGROMNE pieniądze. Dostają je nie tylko za swoją grę, ale także za swój wizerunek, który jest łączony z danym klubem. Na przykład taka puma może nie chcieć być łączona z palaczami, skoro są związani ze sportowym ubiorem i sportowym trybem życia. Poza tym palenie wpływa na kondycję gracza i na koncentracje pewnie też.

Coquelin nieźle sobie radzi.

Nie wiem, co Wy z tym odpoczynkiem dla zawodników... Gracz powinien odpocząć, gdy jego mięśnie są już przetrenowane, a nie odpoczywać co jakiś czas. Ludzki organizm przyzwyczaja się do wysiłku - sam trenowałem 2xdziennie 6 dni w tygodniu i totalnie mi nic nie było. Wystarczyło też spojrzeć na inne topowe drużyny - Chelsea ma najmniej kontuzji i cały czas praktycznie gra tym samym składem. Są natomiast pewne zasady, których trzeba przestrzegać. Gdy zawodnik nie daje już rady - musi odpocząć. A u nas często nie ma klasowych zmienników i zawodnik nie może odpocząć, ale wtedy gdy tego potrzebuje. Mięsień nie jest odpowiednio napięty przy dużym wysiłku i mamy kontuzję. Po drugie zobaczcie jak to u nas wygląda. Wypada gracz i każdy modli się, żeby wrócił jak najszybciej, bo musimy grać jakimś z U21. Dlatego też zawodnik nie ma wystarczająco czasu na odbudowanie sprawności i po pierwszym lub drugim meczu wypada. Mało było takich sytuacji z Artetą lub Kościelnym? Byle Flaminim nie grać i kolejna kontuzja. Po trzecie część zawodników już po prostu ma zniszczone zdrowie. Cały czas wypadają ci sami zawodnicy - po prostu już mają tendencje do danych kontuzji i będą się one odnawiać. Niestety na takich zawodnikach nie można budować pierwszego składu albo trzeba mieć dla nich bardzo solidnych i perspektywicznych zmienników.

TlicTlac, świat idzie do przodu... Kto się nie rozwija, ten się cofa... Czasem trzeba dać szansę komuś nowego. Simeone czy Guardiola też musieli kiedyś dostać od kogoś szansę. Wiele klubów się rozwija i możemy im tylko zazdrościć, a u nas stagnacja od wielu lat - a w końcu niby jesteśmy potęgą...

Szczęsny niepotrzebnie tak daleko wychodził, Kościelny niepotrzebnie się cofał - Wojtek miał go cisnąć poza polem karnym? To Kosa powinien do niego później doskoczyć. No i pokraka Per...

Ale niestety takie kraje jak Polska w ogóle Unii znajdować się nie powinny. Niedługo będzie ogromny płacz o euro, bo Unia nam narzuca i Polacy o niczym wcześniej nie wiedzieli i nie mieli czasu na przygotowaniu odpowiedniego systemu podobnego do niemieckiego. Oj - będziesz zgrzyt zębami i ogromna nagonka na Unię zamiast na polityków, którzy o to wcześniej nie zadbali.

adrian12543, ale takie ograniczenia był już wprowadzone wcześniej i takie Stany Zjednoczone bardzo dobrze na tym wyszły. Wystarczy poczytać o Big Dealu Jeffersona.

adrian12543, a co jest w niej takiego złego? Jedną rzecz każdy powinien sobie zapisać - Unia nie ma prawa - i tego nie robi - nam czegokolwiek narzucać. Jeśli mamy dostosować się do jakichś limitów, oznacza to, że sami się na to zgodziliśmy i przyjęliśmy konkretne środki finansowe od Unii na realizację tego celu. Cały budżet można przejrzeć na stronie parlamentu europejskiego - a że posłowie to później starają się zapierdzielić pod stołem, to później Unia jest taka zła, bo tylko nam narzuca różne głupie limity.

Wchodzi Cambell... : DDDD

executer1, a ja się tych powrotów boję. Przecież Wenger będzie musiał jakoś poupychać wszystkich swoich pupilków na boisku i nasza gra znowu się posypie...

Arsenal jak zwykle taki pokrzywdzony, bo trafi na dobry zespół. Było trzeba zapewnić sobie wyjście z 1. miejsca w grupie, to nie byłoby problemu...

gunners007, a na kogo chcesz trafić, skoro nie potrafimy wyjść na 1. miejscu?

http:// polmecz.ml/pm-3/

http://polmecz.ml/pm-3/

Tylko mnie denerwuje Silva? Mógł walczyć zamiast opuszczać ręce, to może by wygrał.

Jeszcze będzie Mańkowski.

Jedyne co ciśnie mi się na usta to "hahahahahha".

Ja bym go chętnie zobaczył u nas w ataku... Drogba jeszcze ciśnie w Chelsea.