Komentarze użytkownika mwk

Jakby Arteta tego nie powtórzył, to Giroud już w ogóle miałby przegrane u kibiców.

Żadnej wojny nie będzie. Ruski nie wejdą do Polski. Polacy za bardzo dają się dymać w dupę USA i za dużo Stany by na tym straciły. Bo gdzie trzymałyby swoje odpady radioaktywne? Przecież nie u siebie, bo po jednym przecieku do gleby z powodowanym chyba powodzią mieli ogromne problemy, to przenieśli je na teren Polski.

malyglod, w jaki sposób kupił im go szejk? To i tak zawodnicy musieli go wybiegać.

Czytając komentarze niektórych osób, stwierdzam, że jakby Wenger zaczął wydawać pieniądze na nowych zawodników, to przestaliby kibicować Arsenalowi. ^^

14tomek, historię kiedyś trzeba zacząć tworzyć. Widzę, że dużo osób na ból tyłka o to, że świeżoposkładane zespoły wyprzedzają w tabelki te, które mają jakąś tam historię.

Ktoś powinien podesłać to Wengerowi, który stwierdził, że Stoke miało jedną sytuację.

Niuchacz3, przecież Szczęsny wpadł na nogę Robbena, na której ten oparł cały swój ciężar. Poza tym Robben wychodził na czystą pozyję i miał pustą bramkę przed sobą.

Ale co w tym dziwnego, że cieszymy się na przykład z porażki Chelsea? Jest przed nami w tabeli, więc każde jej potknięcie przybliża nas do majstra.

Fajnie że przychodzą kibice innych drużyn. Zawsze wprowadza to trochę różnorodności dla dyskusji.

Mogili dać Sturridge strzelić. Chłopak szedł na rekord.

Dexter, wku*wianie się oglądaniem tego samego schematu od lat nie nazywałbym "od tak". Nie jest przyjemnie słuchać, jakie trofea zdobywają kluby, którym kibicują znajomi. I już brakuje nawet argumentu, że są młodzi i zobaczymy, co będzie jak się ograją, skoro średnią wieku mamy taką sama jak na przykład Bayern. Nie od 12, ale około od 11 roku. Obecnie mam 23 lata, a zaczęło się, jak znajomy przyniósł jakąś FIFĘ.
Nie miałem za bardzo zielonego pojęcia o piłcę i wybrałem pierwszą lepszą drużynę z ligi angielskiej, bo kolega powiedział, że ta jest najlepsza. Padło na Arsenal, a że kolega był w podobnym wieku, to od razu podsumował, że on kibicuje MU a ja Arsenalowi i tak zaczęło się śledzenie wyników.

Kanonierro, a Fly Emirates to co to jest? Napastknika dzisiaj brakowało? A co Żwir miał zrobić, jak go cały czas po nogach kopali? Jak nas cisną pressingiem, to nie gramy w żadnej strefie boiska poprawnej. Nie chcę zmiany całego składu, ale chcę, żeby coś zaczęło się dziać.

Frytek, innych stać a Arsenal nie?

Arsenalowi kibicuję już od czasów podstawówki czyli jakieś 12 lat, ale już mam powoli tego dość. Zaczynam oglądać mecze innych i jak mi się styl jakiejś drużyny spodoba, to zmieniam obiekt swoich zainteresować. Ciągle jest tak samo. Odchodzą najlepsi zawodnicy, przychodzą młodzi i jest ogrywanie. A jak się ograją, to zmieniają klub... Teraz pewnie odejdzie Sagna, Vermalen, Kościelny może i ktoś jeszcze. Znowu zacznie się ogrywanie jakichś młodych. Przecież w ten sposób nawet nie zbuduje się drużyny na przyszłość. Czasy się zmieniły i teraz wydaje się siano na transfery, a nie liczy każdy grosz. Przecież to nawet po cenach piłkarzy jest widać... Chciałbym zobaczyć jakiś inny Arsenal, ten Wengera już mnie znużył.

Ktoś wspomniał coś o cyfrowym polsacie, więc muszę powiedzieć, że totalnie ich odradzam! Jesteś dość zapracowanym człowiekiem i nie mam czasu na pamiętanie o wypowiedzeniu umowy, itp. Więc od razu zapłaciłem całość umowy i wypowiedziałem umowę z momentem upływu jej wartości. I tak przed końcem umowy nękali mnie telefonami, to że umowy nie wypowiedziałem - powiedziałem, że mam wszystko na papierze. Później wydzwaniali, że telefonicznie zamówiłem jakieś dodatkowe kanały, więc poprosiłem o okazanie mi nagrania tej rozmowy, natychmiast się rozłączyli. Problemy robili mi straszne, więc bierzcie wszystko, tylko nie cyfrowy polsat - chyba że macie nerwy ze stali.

batofator, ja raczej nie chcę tego wiedzieć. : P

Nie ma takiej opcji. Możemy wygrać z Bayernem.

Ma trudności przede wszystkim dlatego że nie jest przyzwyczajony do gry, jakiej wymaga się od zawodników Arsenalu. Nie jesteśmy Realem, który po prostu kupuje zawodników za każde siano i daje im niebotyczne zarobki. Jeśli ktoś do nas przechodzi, to znaczy, że chce grać właśnie dla Arsenalu i od takiego zawodnika wymaga się, że zostawi serce na murawie w każdym meczu. Kolejna sprawa jest taka, że w każdym meczu trzeba grać na pełnych obrotach, żeby zdobyć punkty.

Nie sądzę, żeby taki talent przyszedł do nas grzać ławę. Chłopak potrzebuje ogrania i na pewno dobrze o tym wie.

http://www.youtube. com/watch?v=LW_5cwCkOEk

Fajnie byłoby jakby City jeszcze dzisiaj straciło punkty.

Poda ktoś jakiś dobry stream? Bo na tych co mam oglądać się nie da.

"Nasz bramkarz zdecydowanie wyszedł po piłkę i dotknął Robbena, który dodał też coś od siebie." No moim zdaniem to Robben miał dużo szczęścia, że nie złapał żadnej kontuzji po tym "dotknięciu"...

I moim zdaniem to Sanogo powinien zejść a nie OX.

Nie wiem, co Wy macie z tym Ozilem. W kontrze może coś pociągnąć. Na razie Sanogo nic nie daje ani w ataku ani w obronie. Nie jest zły przy grze pozycyjnej, ale w kontrze na pewno nam nie pomoże.

maniekuw, Wenger i tak nie robi zmian.

Hahahha! Gramy dalej. Byle remis wywieźć.

No to lipa się robi.

No to Giroud sobie nagrabił trochę. To na pewno za ten wyskok. Wenger nie przepada za takimi sytuacjami i jest znany z tego, że wychował już niejednego zawodnika.

A tyle osób chciało, żeby Arsenal trafił na Barcelonę. : P

Flamini to niech może lepiej zejdzie, zanim dostanie czerwoną...

Tylko mnie usypia ten komentator?

W idealnym momencie włączyłem mecz! : P

bbc.co.uk/news/world-africa-26118063

http://www.bbc.co.uk/news/world-africa-26118063

"Wstrząsające: fan Arsenalu zabił człowieka. Nie wytrzymał po 1:5"

"Jak podał brytyjski tabloid, w nocy z piątku na sobotę - ok. godz. 3 nad ranem - Francuz Olivier Giroud był widziany, jak wchodził do swojego pokoju w klubowym hotelu w towarzystwie modelki Celii Kay. 27-letni żonaty piłkarz złamał regulamin klubowy ustalony przez Arsene'a Wengera - pisze „The Sun”."
Giroud wystrzelał się przed meczem. : P

Zmiany minutę przed końcem meczu? ^^

Nie można było tak od początku?

No i pięknie. : )

To jeszcze jest spokojnie do wygrania. Trochę martwi, że w ogóle nie gramy piłką.