Komentarze użytkownika ozzy95
Znaleziono 2602 komentarzy użytkownika ozzy95.
Pokazuję stronę 45 z 66 (komentarze od 1761 do 1800):
@Simpllemann napisał: "Leno jest piłkarzem, który zanotował najwięcej podań do Aubameyanga w meczu z Leeds.
Powtórzę - Leno. 5 takich podań."
Dlatego nie potrzebujemy Ozila.
A co jeśli Alioski porównał Pepe do Sasina? Coś w stylu: "hej ziomek jesteś wart jednego Sasina, a prawą nogą umiesz kopnąć tylko puszkę". Nie dziwię się, że puściły mu nerwy.
@Joker_224 napisał: "Arsenal wypuścił takie perełki jak Gnabry, Mallen, Bennacer, że teraz cisną z tym Willockiem z nadzieją że też w końcu odpali.
Swoją drogą tych trzech wymienionych podniosło by nasz poziom do jakiejś Ligi Europejskiej ¯\_(ツ)_/¯"
Skąd masz pewność, że wspomniani zawodnicy u nas wskoczyliby na ten sam poziom? Moim zdaniem wręcz przeciwnie. My jesteśmy najbardziej mimicznym klubem świata. U nas mało kto odpala a raczej się wypala. Przychodzą koksy, przesiąkają minimalistyczna mentalnością i po dwóch latach trzeba wypożyczać, bo nikt nie chce kupić i tyle samo płacić wypalonemu grajkowi. Taki Saka, Gabriel i Party to chyba jedynie, których moglibyśmy opchnac za większy hajs. Ja się boje, że prędzej czy później będziemy musieli to zrobić, bo ten klub będzie dla nich za ciasny z tą mentalnością przegrywow.
Proszę Państwa jest dalszy ciąg historii z czerwoną kartką i incydentu pomiędzy Alioskim i Nico Pepe. Wzburzony Kieran Tierney specjalnie po meczu dla Sky: "mi się wydaję, że wiesz to był taki odruch, on go k***a kopał z 3 razy nie, i on k***a wiesz, odruchowo machnął ręką, trafił go, k***a wiesz, ten przyaktorzył".
Owen to maszyna do wygłaszania dziwacznych opinii.
Za teoretycznie słabszych to my też pewnie uchodzimy dla Wolves nie mówiąc o takich Tottach. Teraz każdy kolejny mecz to będzie weryfikacja dla Artety. Przynajmniej pod kątem tego czy w końcu zaczynamy iść w dobrą stronę. Na super wyniki, dominację i efektowną grę nie ma co liczyć na dzień dzisiejszy. Niech chociaż będą widoczne zalążki, bo ostatnie wyniki pokazują, że jesteśmy w poważnym dołku. Nie można wykluczyć tego, że w środku drużyny też powstał jakiś kwas.
Moim zdaniem jeśli do końca tego sezonu nie nastąpi wyraźna poprawa wyników i stylu to w ruch powinny iść białe chusteczki. Z drugiej strony mam przeczucie graniczące z pewnością, że jeśli projekt Arteta nie wypali w tym sezonie to włodarze naszego klubu nic sobie z tego nie zrobią i zostaniemy z Hiszpanem na dłużej. Oczywiście może zdarzyć się tak, że znowu będziemy liczyć na jakiś pojedynczy mecz, np. w Lidze Europy lub Pucharze Anglii. Jedno zwycięstwo po raz kolejny będzie zakłamywać rzeczywistość przez kilka kolejnych miesięcy. To byłoby tak bardzo Arsenalowe.
xD
boring, boring Arsenal. Z cyklu jak oszukać wszystkich i wygrywać strzelając tylko jedną bramkę. Marcelo Bielsa i Zdenek Zeman nie lubią tego.
Widzę, że w komentarzach już wylewy, bo przeczytaniu samego nagłówka. Pepe nie powiedział nic kontrowersyjnego. Takie typowe *******olo, które rozmiękczył gadką, że wszystko jest w jego rękach a trener podejmuje decyzje.
Moim zdaniem Iworyjczyk powinien dostawać więcej szans w najbliższym czasie. Po pierwsze mimo tego, że regularnie nie gra to jednak już jakieś cyferki wykręcił. Żeby nie było nie jest do końca cacy i idealny. Ba uważam, że ma spory problem w głowie, co widać po jego grze 1 vs 1. Zupełnie inny zawodnik niż jeszcze w zeszłym sezonie. Aaale paradoksalnie może w prostej grze, przyjmij podaj i nie zatrzymuj się w końcu się odbuduje mentalnie i piłkarsko. Jeżeli grać dalej jego kosztem będzie żenująco słaby i nieskuteczny Willian to będzie to kolejna niezrozumiała decyzja Artety. Ja nawet nie wiem jakie atrybuty Brazylijczyk posiada... Nie potrafi dryblować, nie jest kreatywny. No i ta "skuteczność" pod bramką. Właściwie zagrywa do nogi do najbliższego partnera i tyle. Wyłączając oczywiście asystę z Fulham. Przeprowadza czasem rajd by zatrzymać się z piłką przy nodze na kilka sekund przed obrońcą rywali. Pamiętam że robił też tak jego sławny rodak posądzany niejednokrotnie o obżarstwo. Z tą tylko różnicą, że on potrafił jeszcze tego obrońcę zaskoczyć i minąć.
Nie byłem wielkim entuzjastą transferu Iworyjczyka od samego początku. Uważałem, że to jego podwórkowe granie nie przejdzie w PL. Teraz gdy cała drużyna nie potrafi stwarzać zagrożenia pod bramką rywala, uważam że powinien grać i szukać prostych środków. To samo tyczy się Nelsona.
@kamo99111 napisał: "Swoją drogą to jest paradoks Arsenalu - kiedy mieliśmy zawodnika idealnego do wrzutek i ogólnie gry górą graliśmy jakieś klepki itp"
Tak tylko Giroud genialnie grał właśnie z tej klepki i był kluczowym elementem układanki razem z Cazorlą. Gnietliśmy wtedy średniaków i dół tabeli u siebie właśnie taką grą kombinacyjną.
"Czy ten wynik będzie oznaczał możliwą zmianę systemu w przyszłości:
Tak, na pewno. Robimy to co tydzień. Wiemy jak możemy dostać się na lepsze pozycje w ostatnim sektorze boiska."
No to z czym on chce dalej czekać? Jak dostaniemy w pytę od Leeds a manto nam spuści Mourinho to wtedy zaczniemy robić coś o czym wiemy od dawna?
@metjuAFC napisał: "Nie bronię tutaj Emerego"
Moim zdaniem to Emery sam się tutaj bronił do pewnego momentu. Końcówka pierwszego sezonu przerżnięta wzorowo, ale finalnie 5 miejsce i punkt straty do LM i jednocześnie finał LE. Koniec końców to dobry trener. Potem wszystko zaczęło się sypać. Zaczął niepotrzebnie kombinować personalnie. Pewnie wymagał cały czas dyscypliny taktycznej i odpalał chłopakom sporo analiz. Wiadomo że jest to czynność będąca w opozycji do zainteresowań przeciętnego gracza z obecnej kadry Arsenalu, czyli lepiej byłoby się pouśmiechać do telefonów i nagrać coś fajnego. Reszta jego przygody to już był sabotaż zawodników. Poza tym Hiszpanowi nie pomagał brak znajomości języka. Choć oczywiście w pierwszym sezonie nikt z tym nie miał problemu o ile gra była zadowalająca.
Pamiętam że było tu niewielu użytkowników, którzy poddawali w wątpliwość zatrudnienie trenera z kompletnym brakiem doświadczenia w samodzielnym prowadzeniu drużyny. Pytałem wtedy czy zatrudnianie żółtodzioba w tej roli po ogromnym kryzysie z Emerym to nie jest czyste liczenie na łut szczęścia. Argumentem "za" na tej stronie było to że Arteta był asystentem kiedyś najlepszego trenera na świecie. No i że jak jesteś zdolny i młody ale nie masz doświadczenia to czemu niby nie możesz dostać szansy? Tylko nie w tym klubie i nie po tak suchych latach. To było proszenie się o problemy. My wtedy potrzebowaliśmy fachowca z doświadczeniem, który potrafiłby poskładać to do kupy i przywrócić czy może raczej zbudować mentalność. Artecie to drugie udało się na jakiś czas. Teraz widać, że zadziałał trochę efekt nowego, świeżego. Pomysłu na styl i grę nie ma. Choć już trochę czasu minęło. Już widzę jak tu przyjdzie jakiś poważny fachowiec po kolejnym fatalnym sezonie i może jeszcze bez pucharów. Nagelsmann to był mój typ na przyszłość, ale wątpię by ktoś o takiej marce i potencjale chciał wziąć tę robotę.
Ja dla dobra swojego i swojej rodziny przez jakiś czas chyba będę oglądał Arsenal tylko na flashscorze.
@overmars77 napisał: "Rozpisujecie się ludzie kogo, potrzeba nam do składu, kogo należałoby się pozbyć, zapominając zupełnie, że wzięliśmy trenera-kota w worku. Atreta uczy się fachu, nigdzie jeszcze nie pokazał, że ma dryg do tej roboty."
To nieprawda! Do znaczących sukcesów Artety należy zaliczyć posiadanie własnego biura jako asystent Guardioli oraz indywidualne sesje treningowe z zawodnikami takimi jak Leroy Sane, po których ponoć dobrze się prezentowali w trakcie spotkań.
Ale wiecie bo Tony Adams i Keown powiedzieli, że trzeba dać czas. Hehe. No bo Arteta powiedział kiedyś, że chce wygrywać każdy mecz a Willianowi to obiecał nawet Ligę Mistrzów wygrać. W związku z tym to musi być znakomity trener. Trochę dałem się nabrać.
@Gunner915 napisał: "Obroncy konstytucji polegna po kolejnym lockdownie jak przekroczymy maksymalna dozwolona relacje dlugu publicznego do PKB tj. 60% zapisana w KONSTYTUCJI."
Obawiam się, że nawet przy tym scenariuszu i drukowaniu pieniądza przez Glapę ludzie nie połączą tych faktów ze skutkami takiego działania. Mamy raczej mało wyedukowane społeczeństwo pod względem zagadnień makroekonomicznych. Takimi ludźmi łatwo sterować. A alibi w postaci pandemii i kryzysu będą mieć wypisane na sztandarach.
@Qarol napisał: "Odkąd zobaczyłem wypowiedź liderki tego protestu, która przedstawiła postulaty tłumu, nie popieram już nie tylko formy tego wszystkiego, a całości "strajku"."
Ale kto jest liderką tego protestu? Kto ją namaścił? Jest przedstawicielką jakiegoś ugrupowania, organizacji? Kto jej dał prawo do odzywania się w imieniu całego zbiegowiska? Rolników, przedsiębiorców, katolików przeciwnych zaostrzaniu ustawy aborcyjnej, taksówkarzy, neoliberałów, centrystów światopoglądowych. Czy może jednak to tylko postulat pewnej części całej grupy protestujących? Nic w tym dziwnego, że część środowisk mocno zaangażowanych próbuje nagłośnić swoje postulaty. Jeśli to kogoś bardzo kłuje w oczy to pewnie zacznie generalizować. Prawda jest taka, że szambo się wylało i wspólnym mianownikiem jest niechęć wobec rządu, lub wobec decyzji rządu, która jest pośrednią przyczyną wyroku TK. Wszystkie ekscesy, które trzeba tylko i wyłącznie potępiać nie mają wpływu na to, że ludzie po prostu w głównej mierze mają dość tego rządu i dlatego wyszli na ulice.
@mikowhy napisał: "Widzieliście wczoraj film wyemitowany na TVP o Starym Helu? Gdzie narrator mówi, że kobiety za nierząd były karane, a za kłótnie na forum publicznym były wiązane kamieniami u szyi, na co na koniec dodaje „kto wie, czy podobnych zasad nie powinno wprowadzić w życiu publicznym obecnie”."
Moja kobieta mi to wczoraj podrzuciła, po czym mówię, że to musi być fejk no ale jeśli widziałeś to na żywo to naprawdę Kurski przebija Urbana i depcze po piętach Goebbelsowi.
@Gunner18AFC napisał: "Ja nie jestem w ogóle w temacie obecnych protestów. Również nie podoba mi się wyrok TK, ale rzucę takie info.
Moja znajoma z FB, zatwardziała buntowniczka (buntuje się zawsze przeciw wszystkiemu) chwaliła się gdzieś tam w komentarzach, że uwaga (!!!!)
PROTESTOWALI PRZED BUDYNKIEM W KTÓRYM PRZETRZYMYWALI MARGOT
To w końcu czego dotyczą te protesty, że ta informacja jest ważna? Ja naprawdę jestem zbyt mało zorientowany w obecnej sytuacji, żeby podejmować jakąkolwiek dyskusję na temat słuszności protestów ale śmierdzi mi to zwyczajną wojną skrajna lewicka vs skrajna prawica."
To są protesty antyrządowe. Nie były takimi od samego początku ale takie są teraz. A twój przykład jest dowodem anegdotycznym i nie potwierdza, że to jest wojna między skrajną lewicą i skrajną prawicą tylko i wyłącznie. Różne środowiska przyłączyły się do tego protestu i są one raczej antyrządowe. Pewnie znalazłoby się też sporo prawaków pośród nich. Katolicy również protestują. Wśród swoich znajomych widzę również protestantów, którzy wzięli udział w marszach. PiS właśnie dlatego jest obsrany i złapał się ostatniej deski, czyli retoryki o walce o kościół, wiarę i tradycję. Tym raczej zniechęci tę część, która wyznaje powyższe wartości ale jednak staje w jednym szeregu z lewakami, feministkami, rolnikami, kibolami i Bóg jeden wie z kim jeszcze w tym całym bigosie.
@Gofer999 napisał: "Pewnie niech ludzie wychodza na ulice tlumnie, i choruja dalej zeby wypelniac i tak juz pelne szpitale, zarazajac innych i uniemozliwiac leczenie ktorego potrzebuja osoby chore na cos innego, potrzebujace zabiegu, itp. ;D"
A robią to tylko po to by do tego dopuścić czy z innych pobudek? Przecież wczoraj nawet naczelnik nawołał do tego by ludzie wyszli i stanęli do walki o kościoły. Kto sieje wiatr- ten zbiera burze.
@songoku95 napisał: "Gdzieś czytałem, że PODOBNO (może ktoś mnie zweryfikować) najwięcej aborcji wykonywanych jest na płodach, które okazują się właśnie mieć zespół downa i m.in. to ma zakazywać obecna uchwała/orzeczenie (nie wiem co wydaje TK)."
Tak twierdzi Jarek i Jaki na podstawie IDZD, czyli Instytutu Danych z D**y.
Tak naprawdę to: "W 2016 roku zespół Downa był powodem tylko 37 proc. tzw. aborcji eugenicznych – pisze na postawie rządowego sprawozdania z wykonania ustawy o planowaniu rodziny i warunkach przerywania ciąży „Rzeczpospolita”[..] Sprawozdanie wskazuje wyraźnie że Zespół Downa bez współistniejących wad to jedynie 21 proc. aborcji."
Do wczoraj myślałem, że Xhaka jest za wolnym piłkarzem zarówno w sensie mobilności jak i podejmowania decyzji. Zanim przyjmie piłkę, poprawi ją sobie i rzuci podanie prostopadłe (o ile w ogóle) to Auba trzy razy będzie na spalonym i z niego wróci, a Szwajcar na końcu i tak poda do boku. Ale dzisiaj przeczytałem tutaj, że ma 84% celnych długich podań i się uspokoiłem. To dobry piłkarz i na tym przecież polega gra współczesnego środkowego pomocnika. Pal licho, że tylko tyle potrafi. Kilka razy zdarzyło mu się jeszcze celnie i skutecznie uderzyć z dystansu. Moim zdaniem obecny styl odzwierciedla to jak gra wspomniany Xhaka. Wolno, bojaźliwie, bez pomysłu, do tyłu i do boku. To jest nasz mózg zespołu. Wobec tego można powiedzieć, że jesteśmy raczej "warzywem" niż zdrowym organizmem.
Jeszcze przeczytałem, że pierwsza połowa była genialna tylko nieskuteczna. Moim zdaniem nie była. Walimy głową w mur. Środkowi pomocnicy się dublują, a najlepsze piłki posyła ŚO. Nie mieliśmy żadnych klarownych sytuacji. Ot rozgrywaliśmy sobie piłkę na 50-60 metrze a Leceister agresywnie podchodziło i podwajało na 40-30 metrze. Rodgers moim zdaniem ograł nas jak największy basior. Do tego cynicznie. On wiedział, że my takim rozgrywaniem uja zrobimy. No i czekał na kontrę. Gdyby było 0-0 myślę, że również uznałby to za wykonanie planu. Nasi zawodnicy holują piłkę, rozglądają się. Reszta stoi i nie pokazuje się do gry, nie ma trójkątów, nie ma gry na ścianę. Gramy na skrzydła i liczymy na wrzutki. Kiedyś jeszcze fajnie nam wychodziło rozegranie bocznych obrońców na 10-15 metr. Zawsze ktoś tam wchodził, np. Ramsey, Ozil. Teraz luka między pomocą a atakującymi jest ogromna. Xhaka cofa się po piłkę i podaje do boku. Ceballos robi to samo. Partey na razie nie wie co ma robić + nikt z nim nie gra krótko. Żaden z tych graczy ani razu nie wszedł w drybling i nie zrobił przewagi z przodu.
Jeśli wyniki i styl nie zmienią się w ciągu następnych 2-3 miesięcy to myślę, że skończy się taryfa ulgowa dla Artety od kibiców.
Kilkanaście meczów. Fenomen sportowy. Powtarzalność sukcesów przez kilka miesięcy, przez okres przygotowawczy a przecież pierwsze zwycięstwo na Emirates Stadium odniósł jako dwudziestolatek i było to przecież osiem lat temu. Coś niewiarygodnego! Co tydzień siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie oglądać tę rywalizację. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej przygody? Że można w życiu wygrać ewidentnie bez układów. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei. Zaczynał jako idol kryzysowy, który miał nas prowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Ligi Europy. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym transmisjom, żyliśmy życiem zastępczym. Był powodem ogromnej zbiorowej radości.
Dał nam wiele. Bardzo wiele...Dziękujemy Emiliano.
Mi się wydaje, że Martinez mógłby obronić nawet Zbysia Stonogę w sprawie o zniesławienie Pana Ministra Ziobry.
Na tej podstawie stwierdzam 2BL i BL
@varatas napisał: "Holding nigdy nie był i nigdy nei będzie zawodnikiem pierwszego składu w takim klubie jak Arsenal."
No ale właśnie nim jest czy Tobie się to podoba czy nie. Gra równo i lepiej nie tylko od Luiza, ale również od Tierneya, Bellerina nie wspominając Saliby, bo ten w ogóle chyba nie jest gotowy na jakąkolwiek grę. To samo tyczy się w sumie Greka, który grał na zapleczu BL a dopiero od tego roku w BL. To prawda widziałem go tylko kiedy grał w trykocie Arsenalu. Natomiast mogę porównać poziom rozgrywek w których biorą udział. Na tej podstawie stwierdzam 2BL i BL
@varatas napisał: "Holding nigdy nie był i nigdy nei będzie zawodnikiem pierwszego składu w takim klubie jak Arsenal."
No ale właśnie nim jest czy Tobie się to podoba czy nie. Gra równo i lepiej nie tylko od Luiza, ale również od Tierneya, Bellerina nie wspominając Saliby, bo ten w ogóle chyba nie jest gotowy na jakąkolwiek grę. To samo tyczy się w sumie Greka, który grał na zapleczu BL a dopiero od tego roku w BL. To prawda widziałem go tylko kiedy grał w trykocie Arsenalu. Natomiast mogę porównać poziom rozgrywek w których biorą udział. Na tej podstawie stwierdzam, że 2BL i BL
@varatas napisał: "połamaniec tak, ale czy taki niewypał to bym nie powiedział. Gra bardzo solidnie, jeśli wymienilibyśmy go w miejsce z Holdingiem, to na pewno regresu by nie było"
Czemu tak wielu użytkowników ma problem z tym Holdingiem? Owszem gość od kiedy łysieje nie wygląda już tak fajnie, ale obok Gabriela dotychczas prezentuje najlepszą formę z całego bloku obronnego. Na Anfield zaprezentował się najlepiej. Porównania z Mavropanosem to jakiś mało śmieszny żart. W sumie godny największych tetryków tej strony.
@Arsen258:
A Amaury Bischoff nie zasługuje na jeszcze jedną szansę? Dobry chłopak z niego był i nie pił. W przeciwieństwie do J.W.
@D14 napisał: "Tak jest! Przywróćmy serce Arsenalu tam gdzie jego miejsce!!"
Przecież Sebastien Squillaci dawno temu skończył karierę.
Nieźle. Pytanie kto następny po zgrupowaniach. Swoją drogą nie wystarczyłoby powtórzyć test za kilka dni/tydzień i w razie negatywnego wyniku pozwolić na normalne funkcjonowanie?
"Słyszałem, że Jack miałby dołączyć do Arsenalu"
Cwaniak czytał komentarze pod postem w DD i myśli, że zabłyśnie.
@JacOsc napisał: "Saliba to chyba top1 najgłupszych transferów Arsenalu, na jednej półce z Jeffersem czy Kallstromem..."
Dokładnie gość jest elektryczny, drewniany i źle się ustawia. Można to stwierdzić po wszystkich dotychczasowych występach w naszej koszulce. A nie czekaj...
@XandeR napisał: "Are we gonna make a Partey?"
There are a few Aouar(s) left at this Partey. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@erykgunner:
Ale wciąż może jest nadzieja na Kalou, M'Vile, Draxlera lub Goetze?
"Top 10 Anime Battles" imprecis vs gnabry
Oho już się zaczęło. Bad losery wychodzą z nor. Teraz już Auba zły, bo jak nie strzelił dziś to czeka go zjazd po podpisaniu umowy. No i Lacazette drewno. No i Leno slabiak, bo odbił piłkę po strzale z pola karnego. Gorsze od naszej gry są te fochy w komentarzach. Wchodzimy w sezon z jednym rozgrywającym i kisimy się w tym graniu na boki, a mimo to tak wielkie oczekiwania? W zeszłym sezonie wygraliśmy z Live i City bo Arteta pojechał na świeżości, nakreślił taktykę pod spotkanie, a piłkarze byli zdyscyplinowani. Ale na długim dystansie w ten sposób możemy wygrać dwa na 10 spotkań z Kloppem. Za więcej trzeba zapłacić.
Prawda jest taka, że jeśli tego gościa nie kupimy w tym oknie to za rok lub dwa wyląduje u Kloppa, Guardioli albo pozostanie na kontynencie tylko, że w Realu lub Juve. Jeśli mamy z przytupem rozpocząć erę Arteta ball to potrzebujemy zarówno Parteya jak i tego Pana ze zdjęcia powyżej. Arteta ma chrapkę na to by stworzyć drużynę dominatorów a do tego potrzebujemy takich kozaków do środka pola. Siła, spryt, elegancja i kreatywność. Tego nam brakuje od dłuższego czasu.
@GunnersFan9 napisał: "Powinniśmy zaklepać sobie tego zawodnika już teraz, zanim zrobią to klub z uprzywilejowanej pozycji ( udział w Lidze Mistrzów )."
Z całym szacunkiem ale po niego już teraz prawdopodobnie ustawia się kolejka, a agent jest już pewnie po rozmowach z innymi chętnymi. Gość nie tak dawno schował do kieszeni Lewandowskiego. O RB Lipsk jest głośno, a mniej lub bardziej obeznani w realiach Bundesligi kibice wiedzą kto to Upamecano i ile znaczy dla swojej ekipy. Co dopiero skauci europejskich gigantów. Moim zdaniem szanse na ten transfer są bardzo nikłe.
@RIVALDO700: United bezdyskusyjnie. Chelsea? Jak parzę to niby terminarz nie bardzo w najbliższym czasie, ale większość kluczowych spotkań grają u siebie- Toty, United, City. Toty mają chyba lepszy terminarz całościowo, ale tam dalej coś nie trybi. Chciałbym żeby Chelsea wypadła naszym kosztem, ale lepiej skupić się na mozolnym budowaniu i oczekiwania przełożyć na przyszły sezon. Moim zdaniem Chelsea utrzyma Top 4.
@RIVALDO700 napisał: "Wszystko wskazuje, ze idą do maja tym co maja."
Dla nas dobrze. Liga będzie ciekawsza!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jaja to pokazał kiedyś Shearer jak mu Keane sprzedał lepę na twarz, a on spokojnie stał i mierzył go wzrokiem. Irlandczyka chwilę później odesłano poza boisko, ale nigdy nie zapomnę jak Shearer miażdżył go tym jednym długim spojrzeniem. Jeśli ktoś kontroluje emocje i nie przedkłada własnej urazy ponad dobro drużyny to ma większe jaja od kaszalota.