Komentarze użytkownika pablofan

Pierdo**ne araby. Jak nie kur**a hiszpańskie lewusy to kur*a arabskie kozo**jebxy.

Hahaha jaki kura faul?!?! Co za jeb sędzia!!!

@pawel_1986: tu nie chodzi o kontuzje. Od 2 sezonów gramy mało dynamiczną piłkę, zero nieprzewidywalnych zagrań, a w obecnym dodatkowo brakuje kreatywnych zawodników w ofensywie i masz babo placek.

Martinelli mistrz. Jak z tym gościem wejdziemy w kolejny sezon to będzie jeszcze gorszy niż obecny.

Martinelli to niech się uczy jak powinien grać skrzydłowy, a nie mu w głowie tylko dośrodkowania.

@metjuAFC: Ale co zrobisz jak wajcha jest u sędziego przestawiona na PSG? Nic. Będzie każdy lekki faul odgwizdywał

Martinelli to się kur.a nadaje do podawania piłek po aucie, a nie do krw-a gry. Dramat. Mam dość tego piłkarza.

Wychodzi bokiem granie bez dynamicznych akcji i głównie pragmatyczny futbol.

Komentujący to się zaraz obsra przy tej powtórce

To jak kur!a nie ma faulu to żółta za to jeb pradolino!

@Armata500: dokładnie. Tutaj wina całkowicie po stronie Rice’a. Niestety.

@Garfield_pl: sędzia sędziował w Arabii, więc nie ma co liczyć na normalne decyzje.

@fabregas1987: „ 13 remis nieźle. Biorąc pod uwagę mecze z Liverpoolem, Newcastle i to, ze raczej będziemy oszczędzać siły na LM zaczynam się zastanawiać czy my aby na pewno w top 4 skończymy bo obecnie między 3. City a 5. Newcastle to są 2 pkt”

Stawiam 100, że i od Suthampton zbierzemy lanie. Nie widzę tego, że przekroczymy próg 70 punktów w tym sezonie… i co najgorsze zwracałem na to uwagę już w grudniu -.-

Tyle właśnie jest wart mecz z Leicester co dzisiejszy mecz. Dramat. Zero pomysłu w ataku. Beznadziejny Martinelli, ode kolejny fatalny występ w ataku, mało kreatywny Rice… a sterling to poziom niżej niż Jesus, a o to myślałem, że będzie naprawdę ciężko.
Mam nadzieję, że ktoś będzie chciał tego
Martinelliego bo z chłopa nie będzie nic. Nie w tej lidze i nie w klubie na tym poziomie.
O Rayi szkoda pisać. Facet w tym sezonie ma świetne mecze po czym potrafi tak wkur**c, że aż głowa mała.
Z taką grą to my nie wygramy nic do końca sezonu

@mel75: ja bym jeszcze obwinił Raye. Obaj ku**a odpi***łaja jakąś parodie ostatnio.

@Be4Again: Oczywiście, zgadzam się, ale zwracam też kolejny raz uwagę, że jest to drugi z rzędu sezon, w którym mamy problemy na boisku pogłębiły. Cała 1 połowę zeszłego sezonu nie dało się nas oglądać w ataku, a później pojawił się Kai i nie dość, że zaskoczył
Nas to i rywali. W obecnym nie dość, że wróciliśmy do takiej gry, to kolejni zawodnicy po jesusie i Martinellim mają problem rodem z filmu pt. magiczny mecz. Także problem jest w przygotowaniu zespołu w fazie ofensywnej, a ostanie wyniki pokazują, że też i w ogóle.

Tyle właśnie jest wart mecz Leicester co dzisiejszy mecz. Dramat. Zero pomysłu w ataku. Beznadziejny Martinelli, ode kolejny fatalny występ w ataku, mało kreatywny Rice… a sterling to poziom niżej niż Jesus, a o to myślałem, że będzie naprawdę ciężko.
Mam nadzieję, że ktoś będzie chciał tego
Martinelliego bo z chłopa nie będzie nic. Nie w tej lidze i nie w klubie na tym poziomie.
O Rayi szkoda pisać. Facet w tym sezonie ma świetne mecze po czym potrafi tak wkur**c, że aż głowa mała.
Z taką grą to my nie wygramy nic do końca sezonu.

Zacznijmy się modlić o to, aby utrzymać to drugiege miejsce. Dramat.

@Be4Again: Ale weź też pod uwagę, że forma wielu zawodników w ataku jest dość słaba biorąc pod uwagę oczekiwania i cele klubu.
Raz, że w kreacji wyglądamy kiepsko, a dwa część naszych zawodników zapomniało jak się gra w piłkę. To nie tylko wina złego okienka. Niestety :/

@Er4s: @Garfield_pl: też uważam, że miejsce ma znaczenie. Szczególnie dla nas i naszych planów na przyszłe okno transferowe.
Wystarczylo, że Real z LM odpadł i już się czyta o tym, że muszą zaciskać pasa XD także liga też jest ważna. Ok, oszczędza graczy na LM, ale my taki paździerz gramy cały sezon i póki co końca nie widać. W sytuacji, w której sporo ekip posypało się w tym sezonie, utrata drugiego miejsca na koniec sezonu nie dość, że będzie rozczarowująca, to przede wszystkim potwierdzi pogłębiający się kryzys naszej ekipy.

Raya… co ten gość potrafi w tym sezonie na minę wrzucić to nie mam słów.
A Martinelli błyskotliwy jak zawsze. Sprzedać póki jest na niego hype.

Jak trwoga to do Leo. Uff! Gdyby chłop miał dynamikę Gabiego, to byłby kozakiem.

@krzykus1990: jak się nie poprawia, to faktycznie może być ciężko i generlanie od dłuższego czasu idzie to w złą stronę.
Dziś z taką gra, a właściwie jej brakiem, nie widzę korzystnego wyniku dla nas. CP ostatnio zaliczało słabe wyniki i traciło wiele bramek, a my nawet jednej dobrej sytuacji nie potrafimy stworzyć. W ataku mamy praktycznie samych hamulcowych i jeśli taki rywal jak CP sprawia już nam trudność, to ciężko mieć nawet nadzieję.
Kolejnego sezonu opierając na SFG nie ugramy.

@Marcel90: 3 kółeczka i próba podania zablokowana przez obrońcę ;)

@Placio: są tacy co ci powiedzą, że Martinelli to świetny jest. I w formie!

Gramy bez ataku. Jak CP nie będzie miało jakiegoś wylewu w obronie to my jeszcze ten mecz możemy przegrać.
Sterling to jakaś parodia i gość strzału nie zdążył oddać, a ten już plecami odwrócony do eze był:/ masakra. Strzał był tak „slaby”, że wystarczyło pójść do końca i spokojnie go zablokowac.

Na tym poziomie sytuacja jaką miał Martinelli to minimum strzał lub próba strzału. Ktoś, coś dziś mówił, że warto na niego stawiać? :] oby jak najszybciej znaleźli godnego partnera dla Saki na to lewe skrzydło bo nasz atak się nie zmieni jak taki chaos tam będzie biegał.

@Dziadyga: bo dla większości wystarczy, że ktoś coś strzeli lub asystuje i można uznać, że zagrał dobre zawody.
Generalnie wygrana z Realem wielu osobom przyćmiła problemy naszego zespołu i najwidoczniej zapomnieli o slabych punktach tego sezonu. Graliśmy z Ipswich i mimo, że wygrana była wysoka to gdyby nie Saka znów mielibyśmy problemy z tworzeniem sytuacji. Bo goli po roznych przy przewadze 1 zawodnikach nie będę brał pod uwagę.
Merino ma fajne wejście po kontuzji Kaia i potrafił dac nam punkty gdy po całej linii zawodzil Ode czy Martinelli gdy nie było Niemca czy przede wszystkim Saki, ale nasza ofensywa straciła na jakości właśnie przez to, że jesteśmy zbyt wolni i przewidywalni w budowaniu i kreowaniu akcji. Merino niestety ma w tym udział.
Podobnie dobrze mówi się obecnie o Martinellim bo coś tam strzelił w ostatnim czasie i chwała mu za to! Ale facet zalicza mniej kontaktów z piłką niż gość który wchodzi na 30 minut meczu. Większość akcji kreujemy prawą stroną bo nawet nwaneri potrafi sobie lepiej poradzić w forsowaniu linii obrony rywala niż Brazylijczyk. Mimo jego ostatnich zdobyczy musimy mieć zawodnika na drugim skrzydle o porównywalnym poziomie co Saka bo inaczej nie zrobimy progresu.
Wczoraj grał Zinchenko, Merino i MLS przy Gabim, a i tak woleli budować akcje prawa strona bo Gabi stał bezradnie przy linii czy nawet jak atakował, to klasycznie potrafił się przewracać o własne nogi.
Wczoraj był to mecz z jedną z najgorszych drużyn tego sezonu i 3’punkty w takim spotkaniu to obowiązek. Szczególnie, że dwa poprzednie mecze w lidze były beznadziejne.
Miał być to „ten sezon” i o tym nie zapominajmy. Bo właśnie przez takich zawodników jak GM11 jesteśmy gdzie jesteśmy.
W LM droga jeszcze daleka i PSG w cale nie będzie dla nas łatwym rywalem.

Po tym meczu trzeba liczyć na to, że z saka wszystko jest ok. Bez niego będzie ciężko o jakiekolwiek groźne akcje w meczu z PSG. Po tym meczu cieszy tylko wynik i wygrana. Zadanie wykonane.
Szkoda, że Chelsea jednak dopięła swego, ale za to muły trzymają poziom. Emery jak przychodził do AV gdy byli prawie na dnie tabeli to był w stanie sięgnąć z tymi gośćmi po puchary w tym samym sezonie, a ten ich magik na ławce trenerskiej, to chyba bije najgorsze rekordy w historii tego klubu i winni są glownie piłkarze…

Ach te kółeczka. Miód na moje serce.

@Theo44: nie jestem ignorantem i dokładnie oglądam nasze spotkania, to że rozliczam zawodników nie tylko z goli, nie oznacza że się ch znam :)
Wolałbym zawodnika, który poza jednym sezonem jest w stanie zaoferować tej drużynie więcej niż rajd do końcowej linii i często chaotyczne wrzutki bądź nieudane zejścia do środka. Z takim skrzydłowym gramy jak z zaciągniętym hamulcem ręcznym i mimo, że nasza gra defensywna jest na bardzo dobrym poziomie, to jednak atak kuleje i w lidze jesteśmy gdzie jesteśmy.
Nawet sezon temu gdzie był niemal rekordowy Martinelli miał w tym niewielki udział. W obecnym tylko potwierdza swoje braki.
Podkreślam po raz kolejny, że jest to mecz z Ipswich. Tutaj inny wynik niż wygrana, to wstyd. W dodatku gramy w przewadze, a Martinelliego w grze wciąż brak.

@Theo44: o to pełna zgoda! Wielokrotnie podkreślałem, że GM11 jest bardzo pracowitym zawodnikiem, którego wyróżnia ogromna determinacja i dlatego byłby świetnym wahadłowym (O ile nie najlepszym), ale opierając na nim grę w ataku, szczególnie atak pozycyjny i generlanie na nim polegając, to daleko nie zajdziemy.

@Barney: :)
Gramy z Ipwsich i to jest obowiązek, aby wygrać.
Póki co całą grę robi nam Saka, a Martinelli poza golem prawie nic nie oferuje drużynie w tym meczu.

@alexis1908: oczywiście, że się cieszę, ale poza golem nic takiego dobrego nie pokazał dlatego też nie zgadzam się, że gra świetne zawody.

@alexis1908: w tym, że jedna jaskółka wiosny nie czyni.

@Barney: u Saki to rzadkość. U Martinelliego norma. Taka różnica.

Ode człowieku! Gdzie ty masz jaja?!

Jak saka nie wróci do o mamy pozamiatane

Minimum zoltka kartka. W dodatku faul od tyłu bez szans o piłkę więc nawet i czerwona

@enrique: xd był tam gdzie być powinien. Plus za gola, ale póki co średnio