Komentarze użytkownika praptak
Znaleziono 9415 komentarzy użytkownika praptak.
Pokazuję stronę 30 z 236 (komentarze od 1161 do 1200):
Dzisiaj mocny fizycznie zespół na własnym stadionie, może być sporo emocji ale liczymy na udany wieczór i oby bez kolejnych kontuzji.
@Rynkos7 napisał: "ja bym powiedział, że dopiero gdyby @enrique spędził wspaniała noc z tą młodą, piękną koleżanką i mimo tego postanowił dalej być ze swoją żoną to dopiero wtedy pokazał by swoją lojalność i silną wolę, że uprzednio smakując tego zakazanego owocu postanowił go ostatecznie odrzucić."
Wniosek? Skok w bok uczyniłby go jeszcze lepszym człowiekiem. Teraz jak nie zdradza, to jakby coś ukrywał unikając testu o którym mówisz. @enrique: przykro mi ale chyba lepiej chwilę pocierpieć i przespać się z młodą, pozbawioną narośli nimfą i udowodnić oddanie wobec wybranki życia
@enrique napisał: "Hahaha błagam nie zachęcaj mnie, dopiero co zamknąłem drzwi do mojej byłej sprzed 20 lat a teraz jeszcze podpuszczasz mnie pod atrakcyjną 25-latkę z pracy xD
Stary ja też widziałbym duże korzyści z bujania się z młodą, ładną, atrakcyjną i zwyczajnie fajną dziewczyną ale jak sam piszesz - są pewne zasady. Ślepy nie jestem i nie będę udawał, że nie dostrzegam atrakcyjnych kobiet, ale przez 16 lat małżeństwa nigdy niczego nie odwaliłem na boku (a kilka okazji było), i raczej nie odwalę."
Popieram Twoją decyzję.
Dlatego rozumiem że ta młoda, śliczna koleżanka o jędrnym ciele, aksamitnej skórze, wzbudzającej pragnienia aparycji, pozostająca w Twoich myślach jeszcze na długo po pracy, nie skusi Cię by je złamać. Trzymam kciuki za Twoją siłę!!
@enrique napisał: "chłopie gdybym był 15-20 lat młodszy i bez cyrografu to już dawno zaprosiłbym ją na randkę"
Cyrograf to rzeczywiście może być problem, chociaż zależy od danego osobnika. Osobiście mam duży szacunek do par które przestrzegają pewnych zasad związanych z obrączką.
Ale wiek to już inna bajka, znam kilka związków gdzie różnica wieku jest bardzo duża (dla mnie 15-20 lat różnicy to sporo) i wcale nie wygląda że hajs był głównym czynnikiem w kwestii wybranka bo to nie są bogaci ludzie.
Materialistki są były i będą ale to mit że tak jest zawsze. Dojrzałość, doświadczenie życiowe, mądrość, wiedza zebrana przez lata i wynikająca z tego pewność siebie przyciągają młodsze kobiety jak magnes (dużą część z nich), bo daje im poczucie bezpieczeństwa którego w niektórych sferach życia nie kupią.
A że często w wieku 40-50 lat mężczyzna już się dorobił i faktycznie ma pieniądze, tłuszcza chętnie wskaże paluchem że to był główny czynnik, gdzie jest jedynie przydatnym dodatkiem dla młodszej partnerki.
Wtedy starsze będą kręciły nosem ale nie z logicznych powodów, tylko ze względu na presję młodej, atrakcyjnej konkurencji która automatycznie wzbudza w nich poczucie zagrożenia. Koledzy rówieśnicy też będą kręcić nosem ale z zazdrości, przecież ci sami hipokryci potem usiądą do pornhuba by jechać na rękawiku do młodych gładkich dziewczyn, często przed dwudziestką.
Jak jakiś incel się uprze że „zawsze” musi chodzić o hajs, to np Catherine Zeta-Jones, Rosie Huntington-Whiteley czy Florence Pugh, a mające partnerów 20-25 lat starszych temu zaprzeczą, zwłaszcza że status i pieniądze zdobyły wcześniej.
Kolejna ciekawa rzecz to rankingi atrakcyjności. Wątpię że zawsze tworzą je tylko 40-50letnie panie, ale z jakiegoś powodu rzadko znajdują się tam raperzy czy aktorzy w wieku 20 lat, tylko szpakowaty (teraz już bardziej platynołby) George Clooney, Jude Law czy Ryan Reynolds.
Także takie niewymuszone pocieszenie z mojej strony ^ ale do niczego nie namawiam.
Osobiście widzę dużo korzyści w związku i młodszą i ze starszą kobietą, daleki jestem od krytykowania cudzych wyborów takich sprawach.
@Wielimek93 napisał: "A teraz rozkminę mam.... Sami oceńcie! Przepraszam Rynkos jak nie mam racji..
Rynkos7====>Rivaldo700
R na początku i 7 po nicku..."
Nie ma szans, legenda jest tylko jedna.
Ale R700 też może kiedyś nią zostanie.
@GreKa napisał: "@RIVALDO700: Ty udajesz, czy serio nie potrafisz czytać? Ja i kompromitacja? O czym Ty człowieku mówisz ?"
Przecież on 70% czasu udaje, 20% podpuszcza userów i 10% jest poważny, czyli tylko jak akurat mówi że tym razem to on już odchodzi na zawsze.
Potem czyta jak ludzie się wkurzają że nie dotrzymał słowa i wygląda wtedy dokładnie tak: https://www.youtube.com/watch?v=gBw8Aj1Mwd4
@sebastix11 napisał: "@malyglod: ale Havertz w tym meczu dzisiaj, nie grał na napadzie"
On o tym wie, tylko napisał tak że można nie odczytać właściwie @malyglod napisał: "Podobnie gra Kaiem jako napastnikiem. Już lepiej zostawić Ediego."
Zostawić Ediego sugeruje tutaj że jego "zejście" było niewłaściwe zdaniem autora, co skutkowało przesunięciem Kai'a
@Be4Again napisał: "@KapitanJack10 napisał: "Teraz NF wyszło się bronić i liczyć na cud. Podoba mi się ta rola. Na pewno dużo większe przez to ciśnienie na barkach piłkarzy, ale nie można zjeść ciastka i mieć ciastko."
Ja wszystko rozumiem, ale bronić przy wyniku 0:2? Przecież oni praktycznie przez całe spotkanie bronili 5 z tyłu... a oceniając obiektywnie to byliśmy dzisiaj w ich zasięgu i jakby wcześniej przeprowadzili ofensywne zmiany to może udałoby by im się wywieźć remis z ES. Trener przespał moment..."
To też jest ciekawe. Widziałem tutaj sporo komentarzy na zasadzie „Było 2-1 ale ciągle mieliśmy kontrolę”. Czegoś takiego nie rozumiem, przecież w tym sporcie i w końcówce można stracić 2-3 bramki a my trudziliśmy się ze zmiennikami NF i to mocno, czasem niewiele brakowało. Pozytywny nadmiar Elangi i trochę szczęścia =/= kontrola. Kontrola to była w pierwszej połowie, w drugiej można było dostać liścia od dysonansu poznawczego.
@Be4Again napisał: "Najbardziej irytujące u Havertza jest to jego ociężałe człapanie... Leo rusza z kontrą, rajduje przez 3/4 długości boiska, a Havertz, który był obok niego i powinien ruszyć do przodu żeby Leo miał do kogo zagrać pod polem karnym rywala to ten ślamazarnie człapie i finalnie Leo musiał zwolnić i poczekać na łaskawe wsparcie...
Aż się przypomina "prime" Ozil u schyłku jego przygody z AFC..."
To samo pisałem i o człapaniu i porównywałem do Ozila. Widocznie niekoniecznie jest to dziwne że można mieć wątpliwości co do Niemca, a przy okazji nikt nie zabiera mu wkładu który może jeszcze dać. Dla mnie jego ruch na boisku jest zupełnie odmienny w porównaniu do reszty zespołu, a ten w zeszłym sezonie dużo osiągnął właśnie dzięki agresji/dynamice.
To nie znaczy że Havertz będzie "do niczego" bo jeśli to co ma wyniesie na maxa, na pewno się przyda.
Podobało mi się jak Rice „wymusił” podejście Nketiaha by móc posłać piłkę do przodu. Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale w drugiej połowie był moment w którym wskazywał ręką przez kilka sekund aż przekonał Ediego. To elementy na które rzadko zwraca się uwagę a wskazują na właściwą mentalność Declana o której wiele razy była już mowa.
Eddiemu kibicuję jak każdemu zawodnikowi Arsenalu chociaż nie mogę się do niego przekonać, czasem doskoczy do piłki w polu karnym, kopnie niemierzony strzał bo ma zmysł do pojawiania się gdzie trzeba i piłka wpadnie do siatki, jak np. dziś po rykoszecie.
Wejście Trossarda za Nketiaha to dobra zmiana, właśnie dlatego od początku spotkania niektórzy (w tym ja) nie widzieli nic dziwnego w jego obecności nawet od początku (wymienność pozycji z Martinellim podczas meczu). To by nie przeszkadzało że któryś się mniej przepchnie czy zastawi bo nadrabiają techniką i zwrotnością, fizycznością/wzrostem nadrabiamy w drugiej linii.
Havertz wygląda jakby był cały czas na treningu. On ma taki sposób gry, że wszystko robi powoli i raz na jakiś czas zrobi zryw, głównie drepcze. Niektórzy twierdzą też że świetnie pracuje w pressingu, dla mnie to jest takie podtuptywanie do przeciwnika na alibi, już Eddie robi to lepiej. Imo Niemiec to jedyny zawodnik który porusza się po boisku w tak powolny, mało konkretny sposób, podtrzymuję że pod tym względem przypomina mi Ozila. Ale ma umiejętności których oczekuje Arteta liczący że dadzą nam wiele jakości, ufam Hiszpanowi że tak będzie.
Świetna pierwsza połowa, generalnie wszyscy zagrali dobrze, wyróżniłbym Salibę, White’a, Timbera, Sakę, Martinelliego i Odegaarda. W drugiej zszedł Jurren, potem organizacja gdy już nie była taka sama.
Mimo nerwowej końcówki większość spotkania pod kontrolą, mecz dobry ale zbyt mało wykorzystany potencjał przy takim posiadaniu% piłki, w następnej potyczce będzie lepiej.
Wielka szkoda. Wbił do pierwszego składu z takim animuszem i pech. Oby wrócił do zdrowia i je utrzymał bo to mega jakość z nim na boisku
Piersi!
Pełna kontrola. Czasami jeszcze jakby momenty braku zgrania, mamy 3 nowe nabytki i Arteta lubi kombinować z taktyką/ustawieniem więc będą się stopniowo adaptować, ale dominacja niezaprzeczalna.
Martinelli - niech każdy oceni po swojemu, ja nie uważam że to była "przypadkowa" asysta z prostego powodu - w końcowej fazie ruchu nie było próby przetoczenia/muśnięcia, tylko "konkretne" dotknięcie piłki. Dla mnie to było podanie, mogę jedynie przytaknąć jeśli ktoś powie że Gabi liczył na "przypadkowego adresata" i tutaj było trochę szczęścia z pobliskim Nketiahem - jednak i tutaj pewności nie ma i może chciał odegrać do niego. Reasumując - imo nie był to nieudany element dryblingu.
Kołowrotek naprawiony to czas złowić grubą rybę COYG!
Sami sobie robią pod górę. Dlaczego oni w drzwiach obrotowych szukają klamki
Wszystko git tylko za Nketiaha wolałbym Trossarda, imo Belg zasłużył na pierwszy skład, pewnie nie pasuje Artecie do taktyki więc można zrozumieć, w presezonie był przekonujący. Za Edim nie przepadam, ale to nie znaczy że nie nastrzela bramek i połowy strony nie zaleje hejt na "hejterów" ^^
Kane to byłoby potężne wzmocnienie. Jedyna zielononóżka w tej drobiowej zagrodzie. Był młody, chciał zobaczyć świat więc wyjechał z Arsenalu do Tottenhamu. Chwilę się powygłupiał ponad dekadę i może czas wracać?
Timber to na boisku chodząca pewność siebie, a przecież nie zagrał na 'oczywistej' dla siebie pozycji bo na LO gra od kilku spotkań (mimo że może kieedyś kiedyś już się z tą pozycją zaprzyjaźnił ale raczej lekko)
@DyktatorArsene: Luzik. Dla mnie zagrał ok, tylko zabrakło mi u niego czasem dynamiki w pressingu np takiej jak u Ode, Gabiego czy u paru innych. Zagrał w porządku mecz ale chętnie zobaczyłbym Trossarda wymieniającego się pozycjami z Martinellim a Kaia na ósemce.
Timber mega, Trossard już bardziej chyba nie może rozwalić skorupy oddzielającej go od wyjściowego składu, świetna forma.
Havertz przemieszczał się po boisku i pressował w stylu Ozila, ale kiedy już miał piłkę to miewał dobre momenty. Na pewno musi jeszcze trochę przekonać do siebie kibiców
Oby było dobre widowisko i nasza wygrana! W ogóle mega fajna sprawa że jeszcze godzinę temu była godzina do meczu a teraz można powiedzieć że ten problem był aktualny godzinę temu.
Przeszedł przez rzeczy, które kształtują charakter człowieka w sposób, na który nie można się przygotować, dopóki się przez nie nie przejdzie.
Życzymy wielu sukcesów w Arsenalu!
@Rynkos7: Dzisiaj już jedną wykorzystał, poza tym Farhad Moshiri wziął sobie jego cieszynkę do serca
No i jest Nketiah, z nim też do końca nie wiadomo co Arteta wykombinuje. Rok temu jakiś czas nieźle zastępował Jesusa ale na dłuższą metę można rozmawiać jak to wyszło.
@Mickeylo napisał: "@Catalonczyk napisał: "Havertz zagra na 9"
Ale wątpię żeby Arteta trzymał na ławce Trossarda lub Gabiego po tak dobrym pre-sezonie w ich wykonaniu a szczególnie Trossa, zwłaszcza że rok temu trio Gabi-Tross-Saka dobrze śmigało. No ale różnie może być."
Imo będziemy grać z przodu trójką Martinelli, Trossard, Saka, Havertz w ofensywnych fazach gry będzie wbijał w pole karne po górne piłki. Z nim tej trójce powinno być duże lepiej niż wcześniej bez niego (mowa tylko o ofensywie). Chyba że Arteta wykombinuje Kaia na 9 i Rice jak dzisiaj, ale wtedy szkoda byłoby Trossarda na ławce bo widać że przyszłego sezonu się nie boi.
@Rynkos7: Z dobrych rzeczy nie zrobił nic czego by od niego nie oczekiwano, z gorszych - standardowo łatwo ulegał tarzaniu się w trawie, kiepskie dośrodkowania, łatwo było odebrać mu piłkę ale chodzą słuchy że i tak zagrał nieźle "jak na niego".
@Rynkos7 napisał: "O co chodzi, gdzie się zaczyna i kończy śmieszkowanie bo się pogubiłem? :>
Jak w końcu zagrał Vieira?"
Już wyjaśniam - śmieszkowanie z Vieiry zaczyna się w momencie w którym zaczyna grać i w którym kończy z przerwą na świetny strzał z dystansu. To jest ta opcja optymistyczna wynikająca z założenia że do skutecznego strzału w ogóle dochodzi bo poza tym potrafi tylko świetnie być.
@Oldgunner3: Pełna zgoda, w sprawie transferów to mimo wszystko jestem pozytywnie zaskoczony, Rice i Timber dobrze się zaprezentowali, Havertz jakby już teraz lepiej niż w zazwyczaj w Chelsea. Mimo wszystko musimy cierpliwie poczekać, parę meczów w PL i powoli będzie można snuć szersze domysły co do tego na ile się zgrali i na ile cały zespół zrobił progres.
@Kiepomen: Arteta wkręci mu oczekiwania jeszcze przed meczem z City, będzie grał dużo lepiej. Dla mnie ten okres przygotowawczy wypada dużo inaczej niż rok temu, bardziej "Wengerowo" i Mikel próbował wielu rozwiązań z wieloma zawodnikami, teraz pewnie będzie wdrażał opcje które wydały mu się najlepsze @Kiepomen napisał: "Będąc szczerym to myślałem że Rice dużo szybciej wkomponuje się w zespół"
Spokojnie, zaraz się rozkręci
@Ranczomen napisał: "Pepe to najlepszy Portugalczyk w Arsenalu, a on nawet nie jest Portugalczykiem!"
Vieira to najlepszy Portugalczyk w Arsenalu, a on nawet nie jest najlepszy!
@Oldgunner3 napisał: "Potężna zasłona dymna przed sezonem.Chyba nawet Forest uwierzą,że nie taki diabeł straszny.Jedynie Trossard i Saliba wyglądali jakby chcieli i umieli.Reszta mniejsza lub większa padlinka."
Wydaje mi się że rok temu Arteta spieszył się z ustaleniem wyjściowego składu na sezon, od początku przygotowań graliśmy bdb. Może tym razem uznał że chce do końca sprawdzać swoje pomysły i dostępne opcje aż do meczu o Tarczę. Ważne że to jednak przygotowania i raczej z City zagramy z innym zaangażowaniem i podobnie od startu sezonu
Co na tym etapie przygotowań można powiedzieć ad przewidywanego składu? Rok temu było z tym łatwiej. Do tego Vieira gra całe spotkanie co raczej nie jest reklamą transferową i Arteta ma jakiś tam plan wobec niego.
Chyba że tak ma go dosyć że chciał dziś zajeździć przed sezonem
Niby przygotowania ale przed zeszłym sezonem one były dużo lepsze w odbiorze (jako całość)
Ramsdale cwanie wybił nikt się nie spodziewał udziały potylicy
@mel75 napisał: "Też macie wrażenie ,że jak mocniej zawieje to Vieira leży ?"
Żeby przynajmniej nadrabiał szybkością lub techniką (w grze) to jeszcze, ale tak nie jest a on nawet dośrodkowania wykonuje jak rozrzutnik obornika
@Choina napisał: "Fajnie zobaczyć Declana na pozycji, na którą myślałem że przychodzi, zanim pojawił się w składzie Kai"
Od razu też widać że nie tracąc w defie daje lepszą opcję z przodu niż Xhaka
Papcio się przygląda więc trzeba się postarać ciekawe czy robi notatki
Brak Ode jest bardzo widoczny, Jesusa również. Nketiah coś tam pobiega i zrobi sztuczkę, Vieira z kolei ciągle robi
Także Ode by się przydał.
Tomiyasu*
Tomyiasu miał u nas momenty gdzie był mega dokładny i świetnie wyglądał na boisku ale od którejś kontuzji to takie trochę naprzemienne u niego jest.
Bardziej mnie zastanawia jakie plany ma Arteta co do Vieiry
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał serce wypuszczone 14 lat temu
- 25.08.2025 8 komentarzy
-
Podsumowanie kolejki PL2025/26 #1: Spektakl, debiuty i kontrowersje
- 20.08.2025 11 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ciekawa sprawa z tym Gabrielem, imo świetną parę tworzył z Salibą w zeszłym sezonie a wymuszony rozwód tylko to potwierdził. W każdym razie będzie git. Wynika z logiki bo nie po to dałem w typerze 0:3 przeciwko trudnemu rywalowi na jego terenie żeby zgarnąć pełną pulę, oczywiste. Ktoś przed meczem będzie spięty jak na kolonoskopii u gastroenterologa z palcami dobosza to polecam
https://www.youtube.com/watch?v=Eco4z98nIQY