Komentarze użytkownika przemass89
Znaleziono 643 komentarzy użytkownika przemass89.
Pokazuję stronę 9 z 17 (komentarze od 321 do 360):
Statystyki ma dobre, ale Giroud też miał dobre (i ma teraz?). Gra na najwyższym poziomie wymaga jednak czegoś więcej niż statystyki.
Swoją drogą, przyglądając się naszej polityce transferowej można spodziewać się ofert latem (?!):O
Pierwsza tabelka ze statystykami Ramsey'a w PL widać jak niewiele od niego zależy na boisku. Ani nie jest on wybitny ofensywnie, ani defensywnie. Jest po prostu uzupełnieniem składu. W takim razie ja się pytam: gdzie jego potencjał?
Jeden niewypał z Montpellier wystarczy. Zmieńmy rynek.
roko90
Gwoli ścisłości: "You're a cunt"
"count" oznacza liczyć
Ja byłbym skłonny do sprzedaży Ramsey'a, ale z opcją pierwokupu, tudzież ustalić jakąś cenę dla Arsenalu. Być może, gdy nie będzie na nim ciążyła presja gry w wielkim klubie szybciej dojrzeje i zacznie grać na miarę swojego talentu.
Inna sprawa, że Wenger wcale nie będzie chciał go puścić...
afckonrad9101
Hahaha! Ale mnie rozbawiłeś swoim komentarzem xD
@crisadus
Oczywiście, potrafię docenić klasę przeciwnika, ale widzę, że ta gra się po prostu nie klei. Zawodnicy grają po obwodzie od jednej linii bocznej do drugiej, po czym jest jakieś jedno zagranie na obieg i wrzutka w ciemno, zazwyczaj na głowy obrońców. To ma być dobra gra? Mi przede wszystkim brakuje gry bez piłki, wyjścia na pozycje, gry z klepki, czyli szybszej. W ataku pozycyjnym właśnie tak zdobywa się teren. U nas niestety wygląda to tak, jak opisałem. Gra po obwodzie i klepka, ale między obrońcami. A kojarzysz jak wyglądała statystyka posiadania piłki? Całą pierwszą połowę przespaliśmy, Everton nas wciągnął jedną dziurką. W drugiej było trochę lepiej, ale zauważ, że to nie pierwszy raz. A potem się dziwimy, że przegrywamy z, z całym szacunkiem, ogórkami, skoro wystarczy lekki pressing ze strony przeciwnika, abyśmy się gubili.
@crisadus
Zagraliśmy na tyle, ile przeciwnik pozwalał? Bzdura. W naszej grze brakowało nie tylko pomysłu, ale także zaangażowania. Co się stało, gdy weszła świeża krew na boisko? Od razu przyspieszyliśmy grę i zepchnęliśmy Everton na własną połowę. Już Gibson i Fellaini nie rządzili w środku. Tak nie wiele, a tak dużo - determinacja.
Witam wszystkich, piszę, aby dać upust swojej złości po dzisiejszym meczu. A więc po kolei.
Mecz bardzo słaby w naszym wykonaniu - kolejny. Tym razem jednak szczęście nam nie pomogło, bo i rywal z wyższej półki. Zespół emanował zupełnym brakiem pomysłu na grę, zawodnicy liczyli, że przeciwnicy położą się na murawie i przy tak powolnej grze zbliżymy się do pola karnego Howarda. Dopiero zmiany wniosły ożywienie i sprawiły, że podkręciliśmy tempo. Jednak to zdecydowanie za mało. Ponadto cały czas widzę, że nasza gra jest bardzo statyczna. Zawodnicy chowają się za pomocników, napastnik wchodzi między obrońców i brakuje możliwości rozegrania akcji. Ciągła gra po obwodzie nic nie da przy dobrze zorganizowanej grze przeciwnika.
Nie mogę pojąć decyzji personalnych Wengera, ciągłego wystawiania Walcotta, gdy tylko jest zdrowy - jest zupełnie bez formy od początku 2013 roku, Wilshere'a, na którego zdrowie Wenger ostatnio marudził i który jest w makabrycznej formie porównując go do Rosicky'ego. Do tego nasz, pożal się Boże, "napastnik", choć nie wiem czy pasuje do niego ta rola. W dzisiejszym meczu pokazał jakim dobrym byłby obrońcą wybijając piłkę z pustej bramki, gdy Howard już zamknął oczy i leżał na murawie.
Bolą mnie także nagminne próby wejścia do bramki z piłką, szukania gracza, który miałby całe 7 metrów pustej bramki przed sobą. Akcje w stylu "nie strzelę, podam do Girouda" Oxlade'a i Artety pokazują dobitnie brak zdecydowania u naszych zawodników w kluczowych momentach. W tych sytuacjach aż prosiło się o szybki strzał. Cazorla wydaje się, że nie jest już w gazie i jedynie momentami pokazywał na co go stać.
Jedyny pozytyw w dzisiejszym meczu to postawa Ramsey'a. Choć wciąż nie jestem przekonany czy powinien występować w pierwszym składzie, to wychodzi na to, że aktualnie to nasz najlepszy pomocnik. Przyzwoity w ofensywie i dobry w odbiorze.
To chyba wszystko, jeśli chodzi o ofensywę. Defensywa spisywała się nieźle, choć przy sytuacji Barkley'a, gdy prawie strzelił w okienko wywołała u mnie wściekłość. Minął on zwodem jednego naszego, następnie bardzo długo składał się do strzału. Przy tej sytuacji czwórka naszych pomocników stała jak wryta i chyba czekała na piękną bramkę młodziaka.
Podsumowując, odnoszę wrażenie, że większość akcji tworzonych przez nasz zespół wychodzi z przypadku. Nie wyglądają na wyuczone, takie, które zawodnicy mogą grać z zamkniętymi oczami. Tak więc uważam, że przy takiej grze i takich wyborach personalnych będzie nam potrzebna jeszcze masa szczęścia, aby zapewnić sobie TOP4.
Szacun, jeśli ktoś przeczyta tak obszerne wypociny;)
Wie na co stać Artetę, więc prawi mądrze. Ciekawy jestem jak wyjdzie to w praniu, bo jeśli faktycznie dzięki tej sztuczce wygrają mecz, to będzie trzeba pogratulować.
Pamiętam mecz Man Utd - Real, gdy Ferguson podobny trik taktyczny zastosował do Xabi'ego Alonso. Do czasu czerwonej kartki Nani'ego Welbeck spisywał się świetnie w roli cienia Hiszpana, co sprawiło, że Realowi po prostu gra się nie kleiła.
Cóż, też nie lubię takich wypowiedzi, ale co ma zrobić manager drużyny przeciwnej? Przecież nie powie, że zdobyli bramkę po faulu, którego nie było, albo, że był to ewidentny karny na Giroud (sporna sytuacja, sędzia mógł równie dobrze nie podyktować karnego i by się wybronił z decyzji). Będzie bronił swojej drużyny, to samo robi Wenger gdy są jakieś kontrowersje po meczu...
Jak to mówią, "źdźbło w oku innego widzi, a belki we własnym nie dostrzega" (z zachowaniem proporcji).
dennis93
Takie rotowanie w składzie, a w szczególności w ataku, w końcówce sezonu jest strzałem w kolano. Podolski nie sprawdził się w paru spotkaniach na szpicy. Grajmy to, co gramy, nie jest źle, a nawet czasami jest dobrze. Byle tylko wygrywać.
Żebyśmy się zrozumieli, mnie osobiście strasznie boli w Wengerze, że nie rotuje składem, wystawia wciąż tą samą jedenastkę i spóźnia się ze zmianami w trakcie meczu. Niech rotuje, ale w trakcie sezonu, po przećwiczeniu kilku wariantów wcześniej. Na finiszu sezonu trzeba po prostu za wszelką cenę zdobywać punkty, a więc grać to, co potrafimy najlepiej, gdzie mamy wypracowane już pewne automatyzmy. To nie jest czas na eksperymenty.
Topek
Czepiasz się... Pozycja ŚP właśnie odpowiada pozycji b2b i jedynie od indywidualnych predyspozycji zawodnika wynika czy jest to klasyczny ŚP czy b2b. Czy środkowy pomocnik nie ma za zadania wspieranie obrony, gdy drużyna się broni i atakowanie, gdy drużyna atakuje? A przecież te zadania ma także b2b.
Kolejny cienias z Hiszpanii?
Bayern kasę ma, a Arsenal jest zawsze głodny kasy. Niestety u nas wygląda to tak, że jak pojawi się dobra oferta to może odejść, chociaż na pewno Wenger nie chce odejścia ani Koscielnego, ani Vermaelena, ani, niestety, Pera...
Fakt, zagrał świetny mecz. Miło go także określili komentatorzy z C+, że gdy jest w formie to wyróżnia się pod względem technicznym na tle reszty graczy, z czym w pełni się z tym zgadzam. Rosa posiada technikę użytkową na najwyższym poziomie, czego przykładem było jego przyjęcie piłki przy drugim golu z natychmiastowym przygotowaniem do strzału. Takiego Rosy nam potrzeba.
I co jeszcze, może Aguero?
Po tej wypowiedzi nasuwa się myśli, iż nie sprawdzi się w kluczowych meczach, bo słabo gra pod presją i spala się psychicznie. Problem w tym, że i technicznie kuleje. Wniosek: Gervinho, nie ta liga!
Ach ten Gervinho, kiedy on nas opuści...
Faktycznie Richards jest lepszą opcją. Wciąż nie jest stary, a ograny w PL. Do tego fighter, których nam potrzeba. Jeśli tylko powróciłby do optymalnej dyspozycji byłby pewniakiem u nas.
Patrząc na składankę z tegorocznej LM na youtube wydaje się lepszy technicznie od Girouda, szybszy, przy podobnych warunkach fizycznych. Bramki strzelał ładne dla oka, techniczne, jednak to tylko kilka ujęć tego gracza. Wydaje mi się, że potrzebujemy zwinnego i technicznego napastnika, jako alternatywę dla Girouda, a nie jego ulepszonej kopii. Być może jednak jest wart zachodu. Jutro przekonamy się jak sobie poradzi z rywalem z najwyższej półki grając w Madrycie.
RobinVanPersil
Kto pierdzieli, ten pierdzieli. Twój komentarz nic nie wnosi.
Błagam, pisanie, że zaletami Girouda są podania i kreatywność jest oderwane od rzeczywistości o lata świetlne.
Ciekawy artykuł, choć porównanie do Didiera Drogby wg mnie jest na wyrost. Drogba poza tym, że jest wysoki i silny (makabrycznie!), w tamtym okresie był szybki i naprawdę niezły technicznie.
W latach jego sukcesów z Chelsea, The Blues grali inną piłką niż my. Nie kombinowali na siłę z utrzymywaniem się przy piłce, a grali szybką piłką, często z kontry. Inna sprawa, że Chelsea dysponowała wtedy lepszymi graczami od naszych obecnie, zatem Drogba miał też ułatwione zadanie przy zdobywaniu bramek. Damien Duff, Joe Cole czy Robben na skrzydłach, w środku Lampard i Makelele tworzyli bardzo zrównoważony skład.
My natomiast kopiujemy styl barceloński, który jest ładny dla oka, ale tylko pod polem karnym przeciwnika. Klepka między obrońcami jest po prostu nudna. Zatem przy tak obranym stylu gry zawodnik na szpicy powinien być dobry technicznie, aby nie tylko stanowił ścianę, ale także sam wykazał się inwencją twórczą przy rozgrywaniu.
Uważam więc, że z takim graczem na szpicy nie zdobędziemy LM czy mistrzostwa PL. Co innego, gdybyśmy mieli wybór: dziś postawić na wysokiego, silnego napastnika, czy szybkiego i bardziej technicznego. Wtedy mamy możliwość wyboru, w zależności czy gramy np. u siebie czy na wyjeździe.
Bez jaj, prima aprilis nie dziś!
Szkoda chłopaka. Wychodzi na to, że albo powinien być objęty jakimś osobnym programem treningowym, albo po prostu ze względów czysto sportowych nie nadaje się na zawodowego piłkarza.
"Arsene Wenger - jako jeden z głównych celów na letnie okienko transferowe postawił sobie zakontraktowanie gwiazdy Fiorentiny..."
Tak się spytam, jest na to jakieś potwierdzenie, czy to domysły mediów?
polandblood
No błagam. Będą ludzie z Gervinho? To powiem Ci coś. Ani z Gervinho, ani z Walcotta nie będzie ludzi na miarę tego klubu (o ile będziemy celować w trofea, a nie TOP 4). Dlaczego? Ci zawodnicy mają zerową technikę. Piłkarze będący gwiazdami, czy nawet legendami Arsenalu ostatnich lat - Henry, Bergkamp, Pires, Ljungberg, van Persie, Nasri, Fabregas itp. - charakteryzowali się niebanalną techniką. Oni potrafili/potrafią grać na małej przestrzeni, wymieniać podania bez przyjęcia, kiwnąć ze dwóch przeciwników... Na tym bazuje futbol na najwyższym poziomie. Sama szybkość bez odpowiedniego panowania nad piłką nic nie da. Z całym szacunkiem, ale Gervinho to nadaje się właśnie do jakiegoś Galatasaray, a Walcott jeśli jest w Arsenalu, to powinien siedzieć na ławie.
Temu Panu trzeba podziękować. Nie sprawdził się i tyle w temacie. Powodzenia w nowym klubie.
Dzięki za dotychczasową grę i żegnam!
Nie rozumiem ludzi, którzy chcą mu wciąż dawać szansę... Ile można się ogrywać w PL? To jego drugi sezon, nie pierwszy, więc wychodzi na to, że tutejsi obrońcy są dla niego za dobrzy. To, że na PNA grał dobrze NIC nie znaczy. Tam drużyny prezentują "radosny futbol". Druga sprawa jest taka, że on w ogóle nie ma techniki! Nie potrafi dobrze panować nad piłką, jego kiwki ograniczają się do balansu ciałem, wypuszczenia piłki przed siebie i sprincie. Potrzebujemy zawodników, którzy sprawdzą się w grze w małej przestrzeni. Futbol idzie do przodu, tak teraz się wygrywa mecze, a zawodnicy typu Gervinho nie nadają się na czołowych klubów europejskich.
Mam nadzieję, że Wenger już się nim nie interesuje. Za duży cwaniak. Poza tym on nas nie zbawi. Będzie kolejnym z kolekcji "uzupełnienie przeciętnego składu".
Taki Walcott też mógłby w końcu wziąć odpowiedzialność na barki w trudnym momencie i wygrać nam jakiś mecz. Ostatnio jest w bardzo słabej formie, a mimo to wychodzi w pierwszym składzie.
Heh. Dobrze powiedziane - "zbyt piękne", aby było prawdziwe, ale kto wie...
Haha. Bawi mnie ten koleś. Przy całych swoich występkach robi mniej szumu od Balotelli'ego, a jednak za każdym razem obrywa bardziej;)
Cóż, wydaje mi się, że Samba nie przydałby się nam, gdyż jest po prostu za dobry na Arsenal. Nie potrzebujemy tak zdolnych, ogranych w PL zawodników. Zawsze lepiej sprowadzić drewnianego Niemca, który mimo dwóch metrów wzrostu nie potrafi wygrać górnej piłki z zawodnikiem o głowę niższym, do tego zupełnie nie potrafi wyprowadzić piłki (a mimo wszystko staramy się to robić wychodząc krótkimi podaniami od obrońców). A co najlepsze to nie potrzebny nam kolejny zawodnik, który mógłby zwiększyć motywację w zespole, no bo w końcu u nas aż kipi zadziornością na boisku, jak i w szatni...
Nie mogę przeboleć Pera zamiast Samby...
Kroenke out - TAK
Szejkowie in - NIE!!!
adrian
Nie przesadzasz z tym Balem? Jeden sezon? A co, poprzedni miał słaby? A jeszcze wcześniejszy, gdy grali w LM miał zły? Zadziwiał Europę... Przypominam, że Bale ma dopiero 23 lata, a zapewniam, że osiągnie więcej. Henry w tym czasie nie miał takich osiągnięć (oczywiście indywidualnych). Bale to naprawdę nieprzeciętny zawodnik, i wg mnie Overmars ma tu rację porównując go do Henry'ego. Tylko chodzi tu o to, jak wielki wpływ Bale ma na zawodników, jak się wyróżnia na ich tle, jak potrafi przesądzić o wyniku spotkania. Porównanie tyczy się tych właśnie aspektów. Nikt nie mówi przecież, że osiągnie tyle co Henry, czy, że zostanie legendą klubu...
A wg mnie może mieć rację. Jednak nie w sprawie podciętych skrzydeł, ale w dyspozycji całego Tottenhamu. W tym sezonie są wyjątkowo groźni, pokazali to w niejednym meczu. Wydaje mi się jednak , że wynik spotkania zależy od nas. Potencjał mamy większy i jeśli tylko zagramy konsekwentnie, nie oddając zbytnio pola gry i nie popełniając baboli, możemy wygrać. Tylko potrzeba tu odpowiedniej motywacji i koncentracji.
Pewnie, że zasłużył. Większość zapewne wie jak genialnym był piłkarzem. Mimo to, szkoda, że przy jego statystykach nie podają liczby asyst, która jak na napastnika była zawrotna - 116. Jednak są to tylko liczby. Jego wkład w grę był nieoceniony. Przydał by się ktoś taki teraz...
Kolejny przeciętniak...
orme
Daj spokój... Mamy w końcu zawodnika z charakterem, a Tobie to przeszkadza? Taki kapitan jest inspiracją dla reszty zespołu, motywuje ich. Przypomnij sobie jaki był Vieira. Też nie stronił od kłótni na boisku. Kogucie zachowanie Wilshere'a przejawia się w sytuacjach "nerwowych", gdy np. jest faulowany podczas wychodzenia na dogodną pozycję, albo po prostu jest kopnięty bezczelnie, gdy minie przeciwnika. I trudno się mu dziwić. To nie jest Joey Barton... Taki charakter to skarb w drużynie!!!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A to dobre, można się było tego spodziewać...