Komentarze użytkownika radzio_TRN

Prawda jest taka, że dzisiaj porażka idzie wyłącznie na konto wylewu Leno. Przykre, że zawsze jak obrona pajacowała, to trzymał poziom, jak obrona wreszcie zagrała solidnie, to pokazał Kariusa..

Szczerze mówiąc, nie jestem jakoś załamany tą porażką. Wyglądaliśmy dzisiaj o wiele lepiej niż w poprzednich miesiącach. Pierwsza połowa to był chyba najlepszy mecz od czasów Wengera, pełna kontrola.

Byłem dużym sceptykiem Mikela, ale daję mu kredyt zaufania. Jedyne co zaniepokoiło, to brak zmian.

Pepe na boisko dawać

Kuuuuuurwa

Ja pierdziele jakieś jaja sobie z nas robią? O co tu chodzi?

Nosz ****... rób te zmiany człowieku

Dawać Pepe za Nelsona

LACA AGRESJA

Torreira i Ozil mega mecz grają.

Dobrze się czyta takie wypowiedzi, Mikel to bardzo inteligentny facet i mam wielką nadzieję się srodze pomylić ze wstępną oceną tej kandydatury.

To prawda, że słowa o największym klubie w Anglii obecnie mogą budzić uśmieszek politowania, ale tego nam właśnie potrzeba - wiary w siebie i mentalności zwycięzców.

Niezmiernie jestem ciekaw dzisiejszych derbow, to będzie pierwszy mecz od miesięcy, jaki obejrzę z tak dużymi nadziejami i zaangażowaniem.

Lol o jakiej poprawie wy w ogóle piszecie. Dalej oszukujecie samych siebie, to samo było po pierwszym meczu Ljungberga na ławce...

Nie ma żadnej poprawy, dalej gramy padakę i ledwo wyciągamy remis. Dalej jesteśmy w kryzysie jak cholera i zaraz zobaczymy na co stać tego wybrańca Artetę, ja mam kiepskie przeczucia.

Tak, szczególnie ten ziomek z mocarnego Brentfordu brzmi konkretnie..

@kamil47 napisał: "dla Ciebie i dla garstki ludzi. Na całe szczęście decyzję podejmuje kto inny."

No i właśnie widzimy, jak wspaniale są podejmowane te decyzje. 11 miejsce w tabeli. Świetne decyzje podejmuje ten ktoś inny.

No Freddie pokazał, że zna się na fachu jak mało kto xD

A przed meczem w newsie pod składami było "taak! młodzież! nareszcie będę oglądał mecz Arsenalu z ekscytacją!" xD

Ehh.. jak zawsze to samo. Dzieciarnia ekscytuje się i fantazjuje, a potem jest brutalne zderzenie z rzeczywistością.

Oby tak samo nie było z Artetą. Choć po ogłoszeniu go trenerem przyjrzałem się bliżej jego postaci i widzę, że wcale nie jest z niego taki dobry tatusiek-kolega, a bardziej taki chłodny, kierujący się logiką, a nie emocjami profesor, więc jest jakaś nadzieja.

Coś mnie ominęło i dzisiaj jest Puchar Ligi, czy o co chodzi z tym składem?

@pauleta19: Jak rozemocjonowane dziecko. Wyobraziłeś sobie jakąś idealną, bajkową wizję na którą póki co nie masz żadnego dowodu (co nawet sam przyznajesz, nazywając to "wewnętrznym głosem" - dobrze, że nie małym chłopcem jak u RvP xD) i rzucasz wielkie słowa o najlepszej decyzji w dekadzie. Moja rada - nieco dystansu. Co, jeśli Arteta okaże się kompletnym niewypałem albo zwyczajnie przeciętnym w swoim fachu? Fakt, że terminował u Pepa nie czyni go Pepem 2.

Beka, że teraz zaczyna się ubliżanie Aubie i różne mechanizmy obronne mające na celu deprecjonowanie jego umiejętności oraz racjonalizację gigantycznej straty jaką poniesie drużyna wraz z jego odejściem. Masakra co za hipokryci. Wasza cudowna podkładka pod notes Guardioli już robi robotę. Przyszedłby tu na miejsce jakiś konkretny fachowiec, nawet ten Ancelotti, a Auba siedziałby grzecznie i czekał na rozkazy.

Ma dosyć tego cyrku. Czekał na porządnego fachowca, a doczekał się studenta bez grama charyzmy i doświadczenia, więc w ogóle mu się nie dziwie, że pier..li taki interes.

@tomash473: Oj, będziesz płakał gorzkimi łzami i wołał o więcej czasu dla Artety, jeszcze wspomnisz te komentarze..

A Mourinho będzie siedział i się śmiał wbijając kolejne szpile w Arsenal i prowadząc Spursów do kolejnych zwycięstw.

Za kilka tygodni będą efekty tego "wspaniałego" angażu, założę się, że tutaj, tak samo jak na stronie United pojawią się mechanizmy wyparcia pod tytułem "musimy dać więcej czasu" i "ocenimy dopiero po okresie przygotowawczym i sezonie", kiedy po trzech meczach będzie widać, że Arteta nic nie ogarnia. Zresztą już od jakiegoś czasu można przeczytać takie zabezpieczenia i mechanizmy wyparcia, beka. xD

Prawdziwy fachowiec przyszedłby tutaj i jak Mourinho w Tott, w ciągu kilku dni zaczął seryjnie gromadzić punkty. My testujemy jakieś niesprawdzone nigdy wcześniej rozwiązania, jakbyśmy byli jakimś Crystal Palace, że może wypali, a może nie i nic się nie stanie.

@jarek1: jak tam, wytrzezwiales?

No cóż, stało się. Trzeba trzymać kciuki za Mikela, choć obawiam się, że wejdziemy na minę jak United z wuefistą. Żeby się nie okazało jak przy Ljungbergu, pierwszy mecz "wow, dajesz Freddi!", a po trzech kolejnych każdy wie, że Freddi może sobie co najwyżej Szczakowiankę Jaworzno poprowadzić...

No niestety, stało się... nie pozostaje nic, tylko trzymać kciuki, choć ja osobiście jestem przerażony takim przebiegiem spraw.

Tutaj potrzebny był charyzmatyczny menadżer, a nie student nie mający nic do gadania poza ustalaniem taktyki. Z tym składem i burdelem to i ten wielki mentor Artety poległby równie sromotnie jak Kasztan, bo Guardiola to dream-teamowiec nie radzący sobie, kiedy nie ma do dyspozycji ścisłej topki światowej na swoich pozycjach.

Niestety przez tych debili z zarządu, którzy chcą na wszystkim trzymać łapę, nie sprowadzono fachowca. Ani Allegri, ani żaden inny szanujący się menadżer nie będzie wysłuchiwał pier**lenia Edu, Sanllehiego, czy innego Viikaradashiana...

Ja kibicuję, więc jestem w jakiś sposób związany z klubem. Gdzie można słać CV? Mam takie samo doświadczenie jako menadżer jak Mikel Arteta, więc chyba jest szansa.

Nareszcie ktoś mówi z sensem, powtarzam jak mantre, że potrzebujemy prawdziwego fachowca i Carletto takim kimś właśnie jest. Jesteśmy w kryzysie, GIGANTYCZNYM KRYZYSIE, tutaj potrzebna jest pewna ręka kogoś, kto wie co robi, to nie czas i miejsce na szkolenie asystentów, maskotek klubowych, czy innych sprzataczek na funkcję głównego trenera. Tak dla Carlo, ale tylko pod warunkiem natychmiastowego objęcia stanowiska, jeśli mamy czekać to tylko Max Allegri.

Zastanawia mnie jaki proces myślowy zachodzi u osobników, którzy wygłaszają absurdalne teorie na temat wyższości Ljungberga bądź Artety nad rzeczywistymi fachowcami takim jak Max Allegri, czy nawet nieco zakurzony Carlo Ancelotti.

Upośledzenie funkcji poznawczych, brak myślenia przyczynowo skutkowego? Ciekawy materiał do analizy dla psychologów i socjologów.

Jak można wybrać gościa, który ma doświadczenie na ławce na poziomie gimnazjalisty z Football Managera ponad fachowca, który zrobił dwa finały LM w trzy sezony?

Ljubgberg ponad Allegrim, takie cuda tylko na k.com.

Szczęść Boże. Ja od siebie dodam tylko tyle, że dziś zbierzemy porządny lomot. Tak będzie dopóki nie sprowadzimy PRAWDZIWEGO FACHOWCA. Kogoś, kogo brakuje na ławce gdzieś od 2012 roku, kiedy to wypalił się Wenger. Oby Max Allegri zgodził się objąć stery po sezonie.

Mój boże, pomnik mu niech postawią i wypucują berło najlepiej xD Co to się dzieje, gość nigdy poważnej piłki nie powąchał jako główny trener, a robi się z niego jakiegoś Mojżesza, szaleństwo.

@heVy: bo Allegri zdobywa trofea i zrobił dwa finały LM w trzy sezony, a Arteta nigdy nie był nawet menadżerem?

Absolutnie nie dla Michała Aorty. Emery też miał biuro, też kawał inteligenta i co?

Żadnych eksperymentów, tylko prawdziwy fachowiec z wysokiej półki. Jeśli nie Max Allegri, jeśli nie Pochettino, to Carlo Ancelotti jest do wzięcia od zaraz.

Mi jako młodemu polakowi bez dzieci żyje się naj****owiej od wielu lat, bo wszystko wokół drożeje, zwolnienie z dochodowego już nie przysługuje i ogólnie nie korzystam z żadnego spośród licznych socjali. Jestem w grupie tych, którzy na to wszystko muszą robić.

Guardiola jest przy Kloppie tym, kim Arteta jest przy Guardioli.

@losnumeros: Pełna zgoda, dodam jeszcze raz to, co napisałem wcześniej.

Guardiola to fachowiec średniej półki o wybitnym szczęściu w doborze prowadzonych przez siebie drużyn oraz produkt marketingowy (pewnie dlatego, że zaczynał w Barcelonie).

@GenzoArs: Mam się nie odzywać, bo fanbojka łysego tak sobie życzy? xD Niedawno dość obszernie odpisałem, nie będę się powtarzał.

@Armata500: ale się obruszyłeś atakiem na swojego idola. xD

Skoro ja jestem janusz i nosacz, to ty jesteś dzieciar i fanboj. Zachwycasz się tym Pepem i widzisz tylko jego jasne strony, a prawda jest taka, że Guardiola miał zajebisty okres w Barcelonie, po którym już nie powtarza sukcesów na miarę potencjału zespołów, które prowadzi.

W Bayernie wygrał jedynie to, co musiał wygrać. W Manchesterze zrobił mistrza, ale mistrzostwo z tym potencjałem kadrowo-płacowym to za mało. Majstra z City to robili też Mancini i Pellegrini, a mieli o wiele mniejsze środki w porównaniu do Pepa.

Kluczowa sprawa - Liga Mistrzów. Pep ze swoim City frajersko odpada sezon w sezon, to nie jest przypadek. Allegri ze słabszym personalnie i finansowo Juve zrobił dwa finały LM w 3 sezony, a jakoś świat się tak nad nim nie zachwyca, jak nad łysym hipokrytą, który przy nieograniczonych środkach śmie narzekać, że nie może konkurować z innymi z topu.

Trenerzy z prawdziwego topu, to ci, którzy udowodnili swoją wartość prowadząc coś więcej niż drużynę z absolutnego szczytu. To Klopp, który zrobił robotę w Borussii. Mourinho w Porto. Allegri w Milanie. I tak dalej i tak dalej.

Swoje zdanie podtrzymuję, Guardiola to fachowiec średniej półki o wybitnym szczęściu w doborze prowadzonych przez siebie drużyn oraz produkt marketingowy (pewnie dlatego, że zaczynał w Barcelonie).

@jurasmolas44: Oczywiście, że przereklamowany i do tego jeszcze hipokryta. Ma nieograniczone środki i dostaje kogo zechce, a beczy w mediach, że ciągle mu czegoś brakuje i nie może rywalizować z czołówką. Dostaje bęcki w LM, w tym sezonie i wielu wcześniejszych, także w lidze. Porządny fachowiec z tym potencjałem kadrowym już dawno wygrałby LM.

- Mamo, mamo, ja hce Artete!!! xD

- Synku, przecież nawet go nie znamy. Nigdy nie prowadził klubu, nie wiemy czy w ogóle posiada jakiekolwiek zdolności menadżerskie, a w dodatku znajdujemy się w kryzysie i potrzebujemy pewnego, doświadczonego fachowca. Popatrz synku, tam stoi Pan Allegri, pójdziemy się przywitać.

- Ale mamo, mamo, ja hce Artete!!! Bo on z Pepem i takie gwiazdy tam som!!


Ehh.. tak właśnie widzę te wszystkie nawoływania o Artetę. Student bez grama doświadczenia w trenerce, praktykujący u jednego z najbardziej przereklamowanych trenerów świata ma nas wydźwignąć z największego kryzysu, w jakim znalazł się ten klub odkąd większość z nas jest na świecie. Ręce opadają.

Po prostu z roku na rok miał coraz mniejsze wpływy i wygodniej mu się pracowało, kiedy mógł rządzić klubem jak w Football Managerze. Nie wiem skąd u niektórych to 'wow' w komentarzach.