Komentarze użytkownika radzio_TRN

Chcecie jego odejścia, a hejtujecie za wypowiedź która przybliża go do transferu. To co, lepiej żeby powiedział, że tylko Arsenal się liczy i on się nigdzie nie zamierza ruszać, a Arteta to najlepszy trener na świecie?

Ciekawe jakie fikołki będą robić tym razem fanboje łysego żeby dalej podtrzymywać jego sztuczny obraz bożka taktyki. Gówno nie taktyka, gościu od początku kariery jedzie na samograjach, ot kunszt trenerski.

@ArsenalChampion napisał: "Odrzuć od Arsenalu oferte na poziomie 40 mln euro, sprzedaj po roku zawodnika za 25 mln. Aulas mistrz biznesu."

Gościu, ty nie ucz Aulasa jak robić biznes xD

Łysy odchodzi z Realu, ciekaw jestem jak by tam Emery poukładał. Myślę, że mógłby pozamykać usta hejterom.

Sprzedawać póki ten absurdalny fart się go trzyma i nawet się nie zastanawiać, Willock to jest okrutny drewniak z którego tutaj nie będzie absolutnie żadnego pożytku

Żałosna zagrywka, kluby chciały odciąć się od rozgrywek spod szyldu UEFA, więc niech się szanowne FA nie wpier...la.

Bez kitu dopiero włączyłem, a już ze 3 razy ewidentnie cały zespół szukał Lewego. Fajne zachowanie.

Won dziadu

Chelsea dziś nie będzie umierać na boisku za zwycięstwo, oni mają świadomość finału LM już za moment - przy takim rezultacie do przerwy dowiezienie zwycięstwa jest obowiązkiem.

Bawi mnie to biadolenie nad Wengerem przy każdej okazji. Pamiętam doskonale, jakim pośmiewiskiem stał się Arsenal w ostatnich latach jego kadencji. Upokorzenia w Lidze Mistrzów na każdym kroku, odpadanie z Pucharów z drużynami pokroju Brentford. Ludzie mają krótką pamięć i tendencję do wybiórczości, natomiast prawda jest taka, że zmiana na stanowisku trenerskim była nieunikniona. Tylko, że powinno się od początku wziąć kogoś z absolutnie najwyższej trenerskiej półki, dać mu fundusze i pozwolić działać. I to by zaprocentowało. Od początku mówiłem brać Maxa Allegriego. Najpierw Emery - utalentowany trener, ale skrojony ewidentnie na podwórko hiszpańskie. Potem już w ogóle totalny eksperyment z Artetą.
Przykład Chelsea po zwolnieniu Lamparda i zatrudnieniu Tuchela pokazuje ile znaczy prawdziwy fachowiec na ławce. Tylko, że teraz jesteśmy z ręką w kiblu, bo Allegri wraca do Juve, a na rynku trenerskim brak jakiejkolwiek ciekawej opcji, bo jak miałby tutaj przyjść jakiś Sarri, czy inny Benitez, to ja już wolę żeby praktykant się dalej uczył.

No to chyba żegnamy baristę?

@KrisPL: kur.. 10 minut nie wytrzymasz? xD

Dzbaney

Villarreal niezłego ręcznika ma w bramce, mógłby go ktoś z dystansu przetestować. Tylko jak się za to Partey znowu zabierze to nie wiem czy się śmiać czy płakać

Emery po prostu LEJE BARISTE PASEM PO GOŁEJ DUPIE. Dyscyplinuje go taktycznie jak ucznia na egzaminie ustnym. Gdyby nie farciarski karny z pierwszego meczu, to nawet nie byłoby czego oglądać.

Emery znowu dyscyplinuje bariste, to jest poniżej krytyki co te dziady wyprawiają. Zero złości, agresji, zero walki o życie..

Mari?

Tego imbecyla Ceballosa trzeba było w przerwie odesłać na lotnisko, a nie się teraz kretyńsko tłumaczyć, że już miał go zmieniać...

Teraz robi zmiany?! On jest naćpany ten typ?

Partej qurwa co to jest za trampkarz, przecież ten koleś jest tragiczny xD

A kawosz to zmiany wie że może robić?

Drakula pokazuje miejsce w szeregu bariscie ogrywając go jak dzieciaka

Oby to był ostatni raz jak widzę tego nieudacznika w koszulce AFC

Mikel Napletta

Ośmieszają się z tym klekaniem, przeciwnicy patrzą na to z politowaniem

@Alonso napisał: "A kto zatrudnia dyrektora generalnego, dyrektora sportowego i innych dyrektorów? Kto dał zielone światło na zatrudnienie Artety i go dalej trzyma na stanowisku mimo braku wyników? Właściciel klubu czy ktoś inny?"

Spójrz na to bardziej na chłodno. Arsenal w zeszłym sezonie wygrał FA Cup, a w tym sezon zweryfikuje tak naprawdę Liga Europy. Myślę, że w przypadku braku zwycięstwa Arteta poleci ze stołka.

Po Wengerze był już tutaj Emery, który teraz kręci wynik w Villarreal, teraz ma swoją kolej Arteta i musimy zobaczyć jak zakończy się obecna kampania, bo może jeszcze być tak, że zgarniemy trofeum i zagramy w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Przecież to byłby kompletny idiotyzm w takim momencie zwalniać Artetę.

Oczywiście, że nie ma dla nich roli, bo ta cała akcja to bajeczka dla naiwnych dzieciaków wierzących w smoki i złe czarownice - jak się jednak okazuje takich osób jest bardzo dużo pośród kibiców Arsenalu...

Zamiast bujać w fantazjach trzeba twardo stąpać po ziemi i przede wszystkim myśleć - sport to również ogromny biznes, a takie emocjonalne, nieprzemyślane ruchy jak zmiana właściciela na pierwszego lepszego ziomka ze Szwecji, który zaprosi do ekipy kilka byłych gwiazd to jest idealny przepis na błyskawiczną katastrofę.

Spośród wszystkich kandydatów do zastąpienia Kroenke, jedynym godnym uwagi był Usmanov i tak prawda..

Serio ludzie to są naiwniacy - jak widzę te wyniki głosowania w sondzie, to śmiać mi się chce. "Wszystko, byle nie Kroenke" i chcieliby w jego miejsce wołać jakichś nigeryjskich magnatów od przekrętów na wydobyciu diamentu, czy kolesia, którego nie byłoby stać na dorzucenie do klubu na porządny transfer, jeszcze w ekipie z Henrym, Vieirą, Bergkampem, Piresem, Ljungbergiem, Gilberto i Lehmannem i wszyscy na białych wierzchowcach...

Śmieszy mnie ta dziecięca naiwność. Prawda jest taka, że obecnie Arsenal ma przynajmniej ten komfort, że główny udziałowiec ma gigantyczne fundusze, których w razie potrzeby jest skłonny użyć, co już udowodnił kilkukrotnie. Zna się na biznesie, ma doświadczenie w świecie inwestycji w sport i naprawdę czy jego winą jest to, że drużyna personalnie spokojnie mogąca być w czwórce kopie się po czole? Czego wyście się na tego Kroenke tak usrali?

Nie podoba mi się sposób w jaki ten młody Kroenke wypowiada się na temat Superligi. Zamyka w ten sposób możliwość (a przynajmniej - znacząco ją utrudnia) powrotu do tematu wkrótce, a jestem pewien, że to jeszcze nie jest ostatnie słowo związane z tymi rozgrywkami.

Teraz takie tchórzowskie gadki w stylu "my nie chcieliśmy, oni nam kazali", pytanie tylko - po co? Żeby udobruchać motłoch? Dobro klubu powinno być priorytetem. Każdy kto zamiast orzeszka w głowie ma odrobinę mózgu, nie kupuje tych uefowskich bajeczek dla dzieci o jedności, solidarności, ratowaniu futbolu. Każdy rozgarnięty człowiek widzi co teraz wyprawia UEFA, jak chce karać buntowników i zabezpieczyć sobie monopol na rynku. Stanowisko klubu powinno być bardziej zdecydowane i stanowcze, a nie jakieś podkulanie ogona, bo banda naiwnych dzieciaków wierzących w bajki ze smokami pogroziła palcami.

Arsenal razem z Milanem i Spurs to by byli najwięksi wygrani powstania tej Superligi, więc nie wiem czego się niektórzy tak cieszą.

Akurat odejście City jest najmniej zaskakujące - UEFA notorycznie przymykała oczy na ich wały związane z FFP, sytuacja analogiczna do PSG. Niech giną w LM, a reszta drużyn mam nadzieję, że twardo zostanie przy swoim. Cieszy powrót do gry Barcelony i Atletico.

Chrzanić to szejkowskie City, dawać z tą Superligą. Oby reszta wytrzymała presję i nie odpuściła.

@Mariusz28: Dokładnie, Arsenal to w całej tej grupie jest jednym z największych beneficjentów i też się dziwię, że tutaj tyle osób staje po stronie UEFA i broni dotychczasowego formatu. Z naszego, czysto egoistycznego punktu widzenia, ta Superliga to jest gwiazdka z nieba. Podupadliśmy sportowo, a i tak mamy szansę na stałe wejść do ścisłej światowej czołówki zamiast popadać w coraz większą przeciętność, właśnie dzięki tym rozgrywkom.

Zamiast Ligi Mistrzów mi tam pasuje. UEFA chciała wydymać kluby zmieniając format rozgrywek wbrew ich woli, byle tylko trzaskać na nich więcej hajsu, więc elo. Jeżeli nie ma się to odbyć kosztem Premier League, to Superliga jest dla Arsenalu fantastyczną szansą na powrót na dobre do grona potęg zamiast konsekwentnego staczania się i utraty znaczenia na salonach.

Jeżeli ligowe rozgrywki normalnie pozostaną jak są, to po przemyśleniu w pełni popieram Superligę. Patrząc z czysto egoistycznego punktu widzenia, dla Arsenalu będzie to najlepsze, co mogło się przytrafić w momencie tego głębokiego i długotrwałego kryzysu, w jakim się znaleźliśmy.

Superliga i środki finansowe z niej płynące sprawią, że w ciągu kilku lat powrócimy do roli wielkiego klubu. Jestem za.

Wynocha z tym gównem

Męczy mnie już czytanie tych wylewanych pomyj na Xhakę. Okej, czasem odwali jakąś głupotę, ale i tak zaliczył ogromny progres na przestrzeni sezonów i pod okiem Artety stał się ważnym i solidnym zawodnikiem. Ma właściwą mentalność, podniósł się po naprawdę wielu trudnych momentach. Teraz przeczytajcie sobie tytuł tego newsa i porównajcie z tym kilka niżej, o Torreirze.

Widać kto tu ma charakter, a kto jest miękką fają.

No to sympatyczni Czesi za burtą - to była dopiero rozgrzewka. Teraz będzie już spore wyzwanie z pałającym rządzą zemsty Kasztanem, a na koniec najtrudniejsze zadanie - pokonanie odrodzonego Wuefisty.

Ale powiem wam tak szczerze, że ten hymn Ligi Europy to mi się spodobał, jednak człowiek to słyszy regularnie od kilku lat xD

Strasznie mało profesjonalny koleś, potem będzie za 15 lat płakanie w książce, że przepieprzył sobie karierę głupimi decyzjami.