Komentarze użytkownika roman98

@Spejsik: słuszna uwaga, ale zaskoczeniem może być, ze taka gra to nie jedyna droga do zwycięstw ;) ja wolę, żeby Arsenal grał przyjemnie dla oka i wygrywał, a nie stosował taktykę prime Mourinho czy Simeone, nawet jeśli to prowadzi do zwycięstw.

@Spejsik napisał: "Ja tam wolę żeby Arsenal tak grał ale wygrywał, niż piękny, ofensywny football i środek tabeli."
No to masz oba - Arsenal tak gra i środek tabeli

@KapitanJack10 napisał: "Ja np od dawna powtarzam, że nie widzę kandydatury, która by nas z marszu poprawiła, więc już wolę żeby został Mikel.
Poza tym ostatnimi czasy podobają mi się jego wypowiedzi. Przez cały sezon stał murem za piłkarzami, a ostatnio już dobitniej zaczął dawać do zrozumienia, że kadra wymaga odświeżenia i nowych twarzy, a w plotkach o odejściu pojawiają się już zawodnicy pierwszego składu, co mnie bardzo cieszy.
Pewnie też się łudzę, ale wierzę, że możemy grać lepiej nawet pod Artetą."
Tylko czy nie można zrobić przewietrzenia szatni i pozbyć się tych ociekających przeciętnością piłkarzy bez Mikela? Inny trener nie podoła temu zadaniu czy jak? Chłop pokazał ze jak dotąd ma się nijak do nazywania siebie trenerem, a on jest u nas menedżerem. Flick, Jardim, Ragnick - to z wolnych trenerów. Każdy z nich udowodnił na różnych płaszczyznach i poziomach, że może przywrócić Arsenalowi blask, a przynajmniej każdy z nich pozostawia na to perspektywę. Rodgers, Potter - ci mają kluby, ale wystarczy się trochę postarać, to nie jest tak, że wszystko będzie podane na tacy. To moje top5 trenerów na zastępstwo Artety na ten moment. Flick numer 1, Potter czarny koń wśród nich. Nie powiesz mi, że żaden z nich nie przedstawia perspektywy na lepszą grę Arsenalu - jeśli zapomnieliśmy o naszej formie pod Artetą, odsyłam niżej :)

Jego Arsenal w żaden sposób nie próbuje wpływać na wynik, zależymy praktycznie tylko od szczęścia, oddajemy bezwstydne 2 celne strzały w kolejnym meczu, potrafimy stworzyć sobie 3 sytuacje w ciągu 90 minut. Arteta nie ma prawa rozpocząć sezonu w szanującym się wielkim klubie - po takich wynikach i przede wszystkim grze, jednak każdy z nas wie, że czeka nas z nim jeszcze długa droga. Uważałem nawet (teraz już w sumie nieaktualne), że nawet jakbyśmy wygrali z nim LE, to udowodnił, że nie nadaje się na ławkę trenerską w naszym klubie i nie zasługuje na szansę w nowym sezonie (teraz nie wygrywając tych niszowych rozgrywek myślę, że ciężko o zmianę podejścia :))

Najpiękniejsze 2 argumenty za Artetą: musi kupić sobie piłkarzy pod swoją taktykę i przewietrzy nam szatnię. Pierwszy argument tyle razy używany przeciwko trenerom m.in. Guardioli - musi wydawać wielkie pieniądze na wielkich piłkarzy, bo inaczej nie odniesie sukcesu. Ta sama śpiewka, trochę inny poziom. Do drugiej już się odniosłem wcześniej - z nowym trenerem, o większym doświadczeniu i większych perspektywach na odbudowę klasy klubu też można wymienić pół składu. Bo każdy wie, że Arsenal aktualnie nie ma składu na LM. Jednak ta śmieszna gadka Mikela, że w ciągu 3 lat planują wygrać LM... panie kolego, czas ucieka :( zostały dwa lata, w przyszłym sezonie znowu może być o to dosyć ciężko :)

Emery z gorszym/porównywalnym składem ocierał się o LM (punkt do top4 i sromotnik od Chelsea w finale LE). Emery, którego Arteta zastapił, BO CHYBA PLANOWALIŚMY ZASTĄPIĆ GORSZEGO TRENERA LEPSZYM, nakrywa go czapką w półfinale LE, ośmieszając swojego następcę. Arsenal za Mikela w 4 meczach oddawał mniej niż 4 strzały (celne lub niecelne). Pierwszy raz w historii klubu nie zdołaliśmy zdobyć bramki w 10 meczach domowych we wszystkich rozgrywkach. Przegraliśmy w tym sezonie w samej lidze 13 meczów... 13.

Arteta przejmował Arsenal, będący na 8. miejscu. Pozycję do końca sezonu utrzymał, po dzisiejszym meczu jesteśmy 8. bilansem bramkowym :) to naprawdę kryminał, że chodzą słuchy o szansie dla niego na nowy sezon... a jeszcze większy, że kibicom tak obniżyły się standardy w ostatnich latach, że prawie połowa ludzi głosujących w ankiecie chce dać mu tę szansę. Dla mnie to obrzydliwe, ale zobaczymy co stanie się w lecie. Moim zdaniem Arteta nie zasługuje pod żadnym względem na kolejny sezon u naszych sterów.

Powtórzę się: nowy trener również może przeprowadzić czystkę, nie wiem dlaczego robi się z tego takie skomplikowane zadanie.

@solszan napisał: "No no, gratulacje, widzę że Arsenal znów faworytem LE, Lacazete będzie się bił o złotego buta w następnym sezonie a przy kupnie Hallanda pewne mistrzostwo" @solszan napisał: "Byłbym zapomniał, Saka złota piłka za 2 sezony."
Wstawaj, zesrałeś się.

@bigMick: z kibicami

BREAKING | Mikel Arteta has reportedly been told by Arsenal officials that if he does not win the Europa League this season, he could be sacked. (Mirror)

@aaron_maj napisał: "Nie rozumiem takiego liczenia ze gdybyśmy w jakimś meczu byli barsziej skuteczni to coś, gdyby sędzia gwizdnął inaczej to mielibyśmy 8 punktów więcej. Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem.

Inne zespoły tez miały na pewno kilka takich sytuacji, wiec tez trzeba by im „dodać” punktów. My tez zreszta zdobyliśmy kilka fartownych zwycięstw po słabej grze. Nasza pozycja w tabeli odzwierciedla nasza grę w tym sezonie. Podobnie jak tabela z ostatnich 10 kolejek odzwierciedla ze nasza forma jest niemalże na poziomie top4 i oby tak dalej. Niestety sezon ma 2 rundy nie tylko jedna."
Fartowne zwycięstwa czy nie, ja nie mówię o tym czy w tych meczach zasługiwaliśmy na zwycięstwo (z Leicesterem można by polemizować, z Leeds nie, z Wolves tak), tylko o słuszności decyzji sędziów i ich możliwym wpływie na nasza zdobycz punktową. Punkty można zdobywać, zasługując na zwycięstwo lub też nie, nie ma na to reguły. Są za to reguły gry.

Na pewno inne drużyny również odczuły brak konsekwencji i ułomność sędziów w lidze, dlatego moje dywagacje są raczej czystą spekulacją (wspomniałem, że słusznie podjęte decyzje wcale nie musiały oznaczać naszych wygranych), czy małym zakłamaniem rzeczywistości, bo czy tego chcemy czy nie, sami zapracowaliśmy na nasze miejsce w tabeli.

Jednak jak już mówimy o tym kto na co zasługuje, to w niejednym meczu byliśmy lepsi, a zdobywaliśmy 0 punktów i uważam że sytuacja w Arsenalu (nie pod względem zdobywanych punktów - co notabene jest najważniejsze - ale pod względem gry) nie jest tak zła, jak pokazuje to tabela, czyli wahanie się miedzy 9. - 11. miejscem. Brakuje nam jeszcze po prostu instynktu kilera, czego w Arsenalu tak naprawdę bardzo dawno nie było. Potrafimy przegrywać wygrane mecze nie zabijając ich w odpowiednim momencie lub tracąc bramki na własne życzenie - po nieoczywistych błędach naszych zawodników. Ale tak jak wspomniałeś, w ostatnich kilkunastu kolejkach można doszukiwać się pozytywów.

A co do tego, że gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem, to muszę cie zmartwić. Niejedna babcia wąsa ma i nadal pozostaje babcią :)

@fabregas1987:
Oj tak! Ido tego zwycięstwo z którąś z tych drużyn w finale :)

@bigMick napisał: "Jeżeli lfc by był poza top 4 i wygrał LM, a Arsenal LE to w LM grałoby 6 druzyn z Anglii? xD"
Wtedy 4. miejsce daje grę w Lidze Europy

Przestudiowałem nasze mecze w tym sezonie i wysnuwam tezę, że sędziowie przyczynili się walnie do naszej pozycji w tabeli. Na tapet biorę 3 mecze, w których zdobyliśmy 1 punkt: Leicester u siebie, Leeds na wyjeździe i Wolves na wyjeździe.

W pierwszym meczu sędzia nie uznał bramki Lacy, bo rzekomo bramkarz był zasłonięty przez Xhakę, będącego na pozycji spalonej. Jak pokazała powtórka zza bramki - Schmeichel Xhaki nawet nie widział :) była to sytuacja po rzucie rożnym, gdzieś na początku spotkania. Mecz skończył się zwycięstwem Leicesteru 1:0.

Leeds wyjazd - pomimo 4 czy 5 strzałów w słupek/poprzeczkę, które jak mówi stare porzekadło - są strzałami niecelnymi - to Arsenal grający w 10 miał większe powody do niezadowolenia. W 82. minucie wyszliśmy z kontrą, która zakończyła się strzałem Auby. Jak się okazało, piłka trafiła wtedy w nienaturalnie ułożoną rękę obrońcy, który był w polu karnym. Sędzia nawet nie podszedł do monitora :) mecz skończył się wynikiem 0:0.

Wyjazdowy mecz z Wolves zostawię bez komentarza, choć karny w końcówce pierwszej połowy prawdopodobnie został podyktowany prawidłowo. Mecz zakończony wynikiem 2-1 dla Wilków.

Oczywiście podjęcie słusznych decyzji przez sędziów nie oznaczałoby, że zdobylibyśmy w tych 3 meczach komplet punktów, co jednak wydaje się całkiem prawdopodobne. Niemniej jednak uważam, że zostało nam zabrane 8 punktów.

Ile punktów brakuje nam do TOP4 w tym momencie?

8

Na pewno od meczu z Chelsea Arteta zmienił podejście i to zaczyna działać. Łącznie z tym spotkaniem zagraliśmy dotąd 16 razy, wygrywając 9, remisując 3 i przegrywając 4 (gdzie porażki z Soton w pucharze, Wolves i Aston Villą w lidze w pełni niezasłużone moim zdaniem). Gra zmieniła się diametralnie i postęp w ofensywie widać nie tylko gołym okiem, ale również w statystykach. Niestety okres naszej gry na początku sezonu był na tyle znacząco słaby, że pewnie na koniec sezonu zabraknie nam parę oczek do TOP4 (na ten moment jest to 8 punktów, ale czuję, że zmniejszymy tę różnicę). Niemniej jestem pewien, że skończymy sezon w miejscu premiowanym grą w LE.

Sam uważam, że zatrudnienie Artety było błędem i ze powinnismy byli wziąć bardziej doświadczonego trenera, a Artecie dać się rozwijać w mniejszym klubie. Wg mnie, że przez jego niedoświadczenie straciliśmy ogrom punktów na początku sezonu. Dobrze, że się zreflektował, co widać od wspomnianego meczu z Chelsea, ale niestety stało się to nieco za późno, przez co długo siedzieliśmy na 15. miejscu. Niemniej rozwój drużyny i poprawę widać gołym okiem. I oczywiście mam świadomość 11 porażek w bieżącej kampanii, co jest po prostu wstydem, ale sama gra po prostu napawa optymizmem.

Chciałbym, żebysmy wygrali Ligę Europy lub zakończyli sezon w TOP4, ale wydaje mi się, że szanse na to są sobie równe, czyli niewielkie. Niemniej nie przeszkadza mi to wierzyć w taki finisz sezonu, który da nam LM. Po prostu czuję po kościach, że Arsenal jeszcze powalczy w tym sezonie, że to nie jest jeszcze koniec.

@Dominik11 napisał: "Wygrana Fa Cup przysłoniła sytuację. A prawda taka że jakby nie Fa Cup to by nie było w tym sezonie LE. I wtedy nie było by tak wesoło co niektórym."
Dlaczego gdybanie ma definiować sukces Artety w Arsenalu? Zdobył ten puchar? Zdobył, pokonując City i Chelsea po drodze. Dzięki temu graliśmy w fazie grupowej bez kwalifikacji, które przypadły tottenhamowi :)

Może zaczniesz gdybać w drugą stronę? Gdyby nie parę decyzji sędziów w kilku meczach + nieco większa skuteczność - siedzielibyśmy teraz w TOP4. Ale nie siedzimy i sytuacja jest jaka jest.

@Ech0z napisał: "Japierdziele pierwszy mecz od 5 lat którego nie mogłem zobaczyć / zapomniałem dać nagrywanie i odrazu taki wynik . Masakra przynajmniej choć raz bym Pepe w dobrej formie zobaczył."
https://www.fullmatchesandshows.com/2021/02/28/leicester-city-vs-arsenal-highlights-full-match/

Tu już jest cały mecz wstawiony, polecam mocno tę stronę. Szybko pojawia się cały mecz i nie raz oglądałem na niej mecz, nie znając wyniku.

Myślicie, że Auba dobije w tym sezonie do 100 goli w naszych barwach? Ma już ich na swoim koncie 83. W PL zostało 13 kolejek, w Lidze Europy mam nadzieje, że jeszcze 7 meczów zagramy ( ͡° ͜ʖ ͡°), do czego kluczowe mogą okazać się właśnie gole Auby. Myślicie, że jest w stanie strzelić jeszcze przynajmniej 17 bramek? Póki co zdobył ich w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach 13 - lekko mówiąc szału nie ma.

Ja po cichu liczę, że Auba po sytuacji rodzinnej będzie naładowany sportową złością i mam nadzieje, że zacznie strzelać jak głupi. Sam Saka nie może nas ciągnąć... There is always hope :)

@XandeR napisał: "Rypanko od City i do spanka bo jutro praca"
Nikt nie pytał co robisz przed snem.

@Pietraszko napisał: "jaki zespół chciałby piłkarza, który zamiast kończyć setkę to kiwa się i traci piłkę?"
Brzmi jak Auba :)

@Kiepomen napisał: "Mam nadzieję, że kiedyś ustanowią limit płac dla piłkarzy na jakiejś rozsądnej kwocie, bo to jest tak bardzo niemoralne i niesprawiedliwe, że się to w głowie nie mieści."
Sprawiedliwe czy nie, obniżenie piłkarzom zarobków chyba nie da tobie wyższych, więc nie wiem co ci do tego. Nie rozumiem co tobie zmienia czy piłkarz zarabia 20tys zł miesięcznie czy 250tys funtów tygodniowo? Ustalając limit płacy, wzbogacisz się jego kosztem, czy chodzi o same cyferki?

Niemoralne to jest zaglądanie komuś do portfela... naprawdę nie rozumiem, dlaczego przeszkadza ci, że taki Auba tyle zarabia. Co tobie to zmienia w życiu? Przed podpisaniem przez Gabona nowego kontraktu żyło ci się lepiej czy co?

Mam kumpla, który od niedawna zaczął ze mną oglądać mecze Arsenalu i trochę wkręcił się w nasz fanbase. Niestety problem z nim jest taki, że strasznie przynosi pecha. W tym sezonie mecze które oglądaliśmy razem to:

Lester u siebie (0:1)
Burnley u siebie (0:1)
Soton u siebie (1:1)
Wolves na wyjeździe (1:2)

Pewnie gdybyśmy nie oglądali ich wspólnie, zgarnęlibyśmy w tych meczach 12 pkt (a zdobyliśmy cały 1). To 11 punktów więcej, niż mamy teraz, co dałoby nam 3. miejsce (odjęcie 3 pkt Lester), 1 punkt za United...

Także przepraszamy, że z naszej winy oglądamy Arsenal w takim miejscu, a nie innym :(

@NineBiteWolf napisał: "my przecież dostaliśmy sporo za Walcotta i Oxa gdy fortuna dopisała nam w podobny sposób."
Iwobi tez nie odszedł od nas za czapkę gruszek ;)

@RahU napisał: "Tak, kilka razy w pubie na Starym Mieście (nie pamiętam nazwy), ale to było bardzo dawno temu. Do Poznania mam 100 km więc, kawałek jest :)"
Pewnie w „falstart - 100shots & sports bar”. Kiedys to było... pamietam zjazd na finał FA CUP z Hull City. Przejęliśmy wtedy cały pub, coś pięknego. Na jakiś mecz z united tez był zjazd. Ahhh, szkoda ze już od kilku lat jest zamknięty :(

@Kaczaza napisał: "Chcielibyście van de Beeka za 30 mln?"
Tak, duzo lepszy niz Ceballosa, podobna wycena (chociaż Seba pewnie teraz wyceniany na mniej, po tym co u nas pokazuje). A van de Beek to idealne zastępstwo Aarona uważam.

@NineBiteWolf napisał: "Jeszcze mnie oskarżysz o obrazę uczuć religijnych, a z tym w Polsce nie ma żartów."
Chyba jedyne na co trzeba uważać bardziej, to obraza uczuć osób nieheteronormatywnych :/

@KapitanJack10 napisał: "Najgorsze jest to, że Ozil i Sokratis nie są zgłoszeni do żadnych rozgrywek, bo po prostu nie było już miejsca. Nawet jak teraz odejdą, to dalej nie będzie miejsca dla nowego zawodnika.
Jak odejdzie też Chambers to tracimy kolejnego HG, czyli jego odejście też nie zwalnia miejsca dla nikogo nowego."
Kolasinac odszedł, wiec przy odejściu Ozila i Sokratisa mamy 1 wolne miejsce dla non-HG w składzie :)

@damianARSENAL:
9 dni później również w lidze

@illpadrino napisał: "Bardzo żenujące jest to, że wbija 19 latek do składu na środek pomocy i sobie rozgrywa piłkę jakby grał tam już w składzie kilka lat, a te neptyki grają taki ślamazarny futbol, że to jest głowa mała. Wyjazd na taczkach i nikomu nie żal."
Emile to jest w ogóle fenomen. Jeden z moich ulubionych wychowanków, mega się cieszę, że w końcu dostał prawdziwą szansę. A to że od kiedy gra w pierwszym składzie i nasza gra zmieniła się diametralnie to chyba zwykły przypadek ;) przecież to takie trudne pokazywać się na pozycje w ataku, aby można było przegrać jakąkolwiek ciekawą akcję w ofensywie. Bardzo ciekawe, że takie to proste, a jednak dopiero obecność Emila dała nam iskrę nieszablonowości w ataku.

Trzymam za niego kciuki, żeby rozwijał się na miarę swojego potencjału i żeby Arsenal kupił kogoś w styczniu, żeby zdjąć z niego nieco presji. Bez niego nasza gra wygląda po prostu beznadziejnie. I dobrze, że w takim momencie dostał szanse, bo jeszcze by Arteta pomyślał, żeby Ozila wskrzeszać...

@D14 napisał: "Ale gardze tymi wszystkimi chorągiewkami na k.com co tak jadą po Aubie... parę miesięcy temu gość sam ciągnął Arsenal praktycznie w każdym meczu, teraz zniżka formy i już hejt niesamowity i 0 szacunku.. typowe polaczki."
Ziomek tu się nie rozchodzi o zniżkę formy tylko o zniżkę zaangażowania. A to u Auby jest na żenujacym poziomie, pół biedy jakby tak grał od początku, ale w zeszłym sezonie on przysłowiowo jezdzil na dupie i to (przynajmniej mi) najbardziej w nim imponowało, a to że ratował nas swoimi golami w naprawdę wielu meczach w zeszłym sezonie - chyba tylko najwięksi optymiści wierzyli, że będzie tak grał do końca kariery w Arsenalu.

Za posuchę bramkową, mimo że jest naprawdę słabo z jego liczbami w tym sezonie, nie mam do niego za bardzo za złe. Jednak to, że zmienił nastawienie i nie tylko przestał walczyć w obronie, to odstawia nogę przy dobrych okazjach w polu karnym. Auba gra naprawdę żenująco w tym sezonie i całkowicie zasługuje na krytykę.

@Gryzek napisał: "Mauricio Pochettino is the favourite to become the new Arsenal manager if Mikel Arteta got sacked before the end of this month. #afc
[Twitter: @SkyBet via @afcreport14]"
O nie, tylko nie on. Pomijając to, że to były kurak, to koleś nie ukrywa, że jego zdaniem nurkowanie jest częścią futbolu, ba! Mówił otwarcie, że na takiej piłce się wychował i taką piłkę kochał.

Nurkowanie jest częścią futbolu :)

Granit Xhaka has got as many Premier League red cards as Cesc Fabregas but 98 fewer assists.

@Supertramp21 napisał: "I jak to jest że Elneny dostaję Złotka kartkę a nie ma Karnego??"
Bo sędzia wiedział, że Burnley z tego rożnego strzeli gola. Karny nie był potrzebny.

@Traitor napisał: "Kurla te panienki to wiecznie czyms niezadowolone, to zle sie Arteta wypowie o kims po meczu, to za duzo biegac im kazali, to za duzo video taktycznych jak u Emerego, wzieliby sie pajace za gre"
Pół biedy to, przecież było info, że wielu piłkarzy miało problem do Tierneya, że ten nie odpuszcza na treningach i daje z siebie 100% od momentu kiedy przyszedł, więc poprosili go żeby trochę odpuścił, bo podnosi standardy. Kojarzę, że wyszło to info, kiedy Emery/Arteta (nie pamietam kiedy to było dokładnie) wypowiadał się, że Kieran daje z siebie wszystko nie tylko w meczach, ale i na treningach...

50 już puszczone na Soton, a kurs leci w dół. Złapane po kursie 3,5 :)

@roman98 napisał: "Nie wiem czy wałek Raula, ale na pewno Pepe nie kosztowałby 50mln... przecież był już dogadany z Napoli, które miało zapłacić (ręki sobie nie dam uciąć) właśnie 80mln. Wiadomo, że z perspektywy czasu zawsze człowiek mądry po fakcie, ale bez przesady, że gdyby nie Raul, to byśmy kupili Pepe za 50mln XD"
Z perspektywy czasu człowiek mądry, że Pepe przepłacony*

@Dominik11 napisał: "Jeśli chodzi o cenę to jest wałek Raula bo pewnie by kosztował ok 50 mln a nie 80. Tak samo z prowizjami dla agenta. A kto mógł się spodziewać że nie wypali, Emery chciał Zahę ale cena taka sama tyle że CP chciało kasę od razu całą a Lile poszło na raty."
Nie wiem czy wałek Raula, ale na pewno Pepe nie kosztowałby 50mln... przecież był już dogadany z Napoli, które miało zapłacić (ręki sobie nie dam uciąć) właśnie 80mln. Wiadomo, że z perspektywy czasu zawsze człowiek mądry po fakcie, ale bez przesady, że gdyby nie Raul, to byśmy kupili Pepe za 50mln XD

Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził...

Top 5 w moim odczuciu (personalnie) złożone perfekcyjnie. Polemizowałbym nad kolejnością zawodników, ale sam skład najlepszej piątki uważam trafiony doskonale.

Giroud na 5. miejscu uważam również bardzo trafnie umieszczony. Na więcej nie zasługiwał, bo miał sporo braków, ale jednak był bardzo ważną postacią ostatnich lat i dawał naszej drużynie naprawdę dużo (więcej, niż widać było na pierwszy rzut oka).

Uważam, że Monreal został pokrzywdzony, umieszczony za Holdingiem i Perem. Hiszpan po półrocznej aklimatyzacji grał na stałym poziomie i był tak solidny, że aż wybitny! Bardzo niedoceniany zawodnik, uważam, że perfekcyjnie wypełniał swoją czarną robotę, a potrafił wiele zaoferować również w ataku. Jego widziałbym na 6. miejscu.

Zastanawia mnie jedynie umieszczenie w tym zestawieniu Holdinga. Cena świetna, ale występy już nie do końca. Anglik ma problem z ustabilizowaniem formy i potrafi zagrać okresami albo wybitnie, albo słabiutko. Podobnie jak Auba, nadal gra, także jeszcze ocena może się zmieniać. Sądzę jednak, że jak dotąd nie zasłużył (w porównaniu do Auby) na miejsce w tym zestawieniu. Chociaż z drugiej strony nie potrafię od razu wskazać kogoś, kto zasłużył na to miejsce bardziej. Myślę, że wyżej w hierarchii powinni się znaleźć tacy gracze jak Lacazette, Leno, czy Chambers (choć kosztowali dużo więcej), to jednak ich pozycja w ostatnich latach była po prostu wyższa, niż Holdinga.

No i wisienka na torcie:
Henry może nie przyczynił się znacząco do wyników naszej drużyny, choć dał 3 punkty z Sunderlandem, czy awans z Leeds. Ale no właśnie - za tą łezkę, którą ze mnie wycisnął (pewnie nie tylko ze mnie) golem na 1:0 po podaniu Songa... jak najbardziej należy mu się tutaj miejsce.

@thide napisał: "@Dominik11 napisał: "Powiem wam tak NLD żądzą się swoimi prawami,"


2020 rok już niczym mnie nie zaskoczy. Dominik11 użył przecinka. xD"
Jak to w przyrodzie, musi być zachowana równowaga, dlatego żądza napisania rządzić przez „ż” była chyba nieposkromiona ;)

@Simpllemann napisał: "Dokładnie rok temu Arsenal przegrał z Eintrachtem. Był to ostatni mecz Emery'ego jako szkoleniowca Kanonierów."
Byłem na tym meczu, nawet piątkę przybiłem z Ljungbergiem i Unaiem :D

Arsenal ostatniego gola z gry zdobył 476 minut temu, prawie 8 godzin temu... 8 GODZIN

Tylko wielkie drużyny potrafią utrzymać swój styl, grając 10 na 11, tak samo jak 11 na 11.

Mikel nie chciał posadzić Williana, to się Willian sam posadzi :)