Komentarze użytkownika schade

Ja nie wiem, nie rozumiem! Zagraliśmy naprawdę DOBRY MECZ! CHOLERA JASNA! Graliśmy jak Arsenal, ostatnie minuty świetne! 2 razy więcej sytuacji niż Blackburn! Przypadkowy/pechowy gol Songa, niesłuszna bramka Jakubu! Powinniśmy wygrać 3/4-2! Czemu do cholery jak już dobrze gramy to mamy tego zwalonego pecha? Nie wiem co myśleć. Dziuru to największe dno świata, jak powiedział Twarowski nie powinien grać w takim klubie jak Arsenal! Za to można też wyciągnąć trochę dobrych stron z tej żałoby: Ostatnie minuty! Walczyliśmy do końca! Pokazali, że im zależy. Jeżeli sędziowie nam nie przeszkodzą, kontuzje nie będą nas atakowały i nie będzie zwalonego pecha to nie będzie źle! C'Mon GUNNERS!

Właśnie gdyby Gerv podał to Robina.... Kurde...

Song i Arshavin rządzą na boisku :)

Zupełnie inaczej dziś gramy. Oby było 3-1/4-1. A Wojtek to szczerze mógł to lepiej zrobić przy bramce Yakuba.

Właśnie, pewnie wbijemy jedną bramkę, a potem postawimy autobus w bramce i skończy się 1-0 ;)

GO GO THE GUNNERS!

Hehe nastawiacie się na 3,4 - 0, a zobaczycie wygramy najwięcej 1-0/2-1. Powinniście być przyzwyczajeni, że nie wygramy więcej po ostatnich wynikach.

Leehu -> No właśnie tak mi się wydawało. Więc proszę redakcję o poprawienie tego i najlepiej też o poprawę pamięci :)

Nie byłoby źle, ale za niską cenę.

Nie byłoby źle, ale za niską cenę.

1-1 albo 1-2

Czy ten faul i prawidłowy gol Arshavina to nie było z Sunderlandem? Bo tu jest, że z Blackubrn.

Od początku wiedziałem, że to nieprawda :)

Kosa rządzi w obronie. Oby utrzymał forme.

eurosport.pl/pilka-nozna/premier-league/2011-2012/fabregas-mowi-wprost._sto2952372/story.shtml

Szkoda, że nie da sie już głosować na MotM na arsenal.com

Jej... nie było żadnego komentarza od 50 minut...

Perisic na pewno tam nie mierzył w to okno. Po prostu walnął, bo mu piłka naszła na nogę i wyszło. ;/

Z remisu jestem zadowolony, ale szkoda bo było blisko 3 pkt. Nie wychodziły im ataki w polu karnym to walneli zza pola i udało się. Ta brama musiała paść, ale w taki sposób...

Nie mogliśmy wymienić 3 celnych podań ani wyjść ze swojej połowy - to martwi. W końcu jesteśmy ofensywną a nie defensywną drużyną. Nie podoba mi się to bronienie się.

Frimpong ma za gorący łeb i za często fauluje.

Haha "wniebowzięty" :D

Ja jakoś się nie zachwycam tym meczem wczoraj. 3 podan nie umielimy wymienić...

Koscielny po prostu...rewelacja. Gotze, Lewandowski strzelają a ten łup na ziemię i wszystko blokuje. 9,5/10 - świetny obrońca

Song o 1 w górę. Trochę strat, ale grał rewelacyjnie!

RobinVanPersie666 -> Oprócz LM NSport nie ma żadnej zalety ;)

W przyszłym sezonie może być naprawdę przydatny.

Niestety ja nie wierzę w nasz tryumf w LM. To jak jakiś sen...

Na szczęscie mam NSport. Oby tylko nie komentował Kalinowski.

A dzisiaj jeszcze N'castle - QPR na Canal +

Ruska bym jutro wystawił zamiast Walcotta. Mój typ: 2:2 albo 1:2

Oj tam. Przesada z nim. Per go palcem zatrzyma.

Kłoda juz się spłaca Sunderlandowi.

TOP 4 nas nie zadowala Wojtuś. Chcemy trofea.

Vendetta -> Dokładnie. Czuć niedosyt.

Droga redakcjo przydałoby się zmienić tabele, bo MU ma 12 nie 10 pkt....

Nie martwcie się tak tymi zwycięstwami MC i MU. Pamiętacie Chelsea? 6-0, 6-0, 4-0, a potem kryzys.

A teraz tradycyjne pytanie: Jak tam w FPL?

Na razie 36 pkt i 3 nie grało.

Pinquite -> Aha. Czyli wg ciebie rolą Frimponga jest faulowanie bez przerwy pod polem karnym. Ok...

Pinquite -> Ciągle się tylko czepiasz. Chyba ty nie oglądałeś.

Pinquite -> Oglądałem mecz człowieku. Arshavin dla mnie grał dobrze, a Frimpong bez przerwy faulował, więc się odwal bo to moja opinia.

Heh jakiejś wielkiej radości nie odczuwam. Jest wygrana, aale niedosyt, bo powinno być więcej. No ale są wreszcie 3 pkt. :)

W przyszłym tygodniu obyśmy zagrali skrzydłami Gerv-Arsha, a zamiast Ramseya Rosa.

Arteta, Per, Arshavin, Chesny, Sagna - +
RAMSEY, WALCOTT, Frimpong na minus

Co do meczu to rewelacji NA PEWNO nie ma. 1-0 po fartownym golu albo przypadkowym jak kto woli. No ale bramka to bramka. 3 pkt najważniejsze. Wreszcie wygrana. Wróci Song i Gervinho, kiedyś wróci też Jack, nowi się zgrają i będzie dobrze. Za tydzień musi być lepiej, bo dziś nic nie pokazaliśmy. To pudło Craiga z ostatnich minut... o Boże. Ale zawsze można mówić, że Bramka Arszawy to wykorzystanie błędu :)

A co do meczu to rewelacji NA PEWNO nie ma. 1-0 po fartownym golu albo przypadkowym jak kto woli. No ale bramka to bramka. 3 pkt najważniejsze. Wreszcie wygrana. Wróci Song i Gervinho, kiedyś wróci też Jack, nowi się zgrają i będzie dobrze. Za tydzień musi być lepiej, bo dziś nic nie pokazaliśmy. To pudło Craiga z ostatnich minut... o Boże. Ale zawsze można mówić, że Bramka Arszawy to wykorzystanie błędu :)