Komentarze użytkownika steelhill
Znaleziono 48 komentarzy użytkownika steelhill.
Pokazuję stronę 1 z 2 (komentarze od 1 do 40):
A niedługo "Flamini nie dla Arsenalu" :D
Gunnerowiec
Racja, taktyka byla dobrana beznadziejnie. A ci "defensywni" pomocnicy w ogole nie spelnili zadania. Gdzie byli Polanski i Dudka gdy Murawski stracil pilke? Zero asekuracji. Nie odbierali tez pilki Czechom w centralnej czesci boiska tylko zazwyczaj dopiero pod naszym polem karnym (czesto konczylo sie to wybiciem jej na oslep do przodu). Nie zabezpieczali tylow tez na tyle by boczni obroncy mogli sie wlaczac czesto do akcji ofensywnych.
Inna sprawa, jak profesjonalnym zawodnikom moze zabraknac sily po 20 minutach gry? Moj dziesiecioletni brat potrafi prawie codziennie latac po boisku po 2-3 godziny. Wiem ze to inny poziom ( chociaz? xD) ale jezu irlandczycy do konca meczu z hiszpania wypruwali sobie flaki zeby powalczyc o pilke mimo ze juz nie bylo szansy nawet na remis a nasi ledwo ciagneli jeszcze przed strata bramki.
Skoro PZPN zapewnil pilkarzy ze dostana bilety dla rodzin to powinni je dostac. Co z tego ze dostaja kupe pieniedzy za gre przeciez nie beda stac przed meczem w kolejce do konikow zeby kupic bilet dla zony.
Co do samego meczu to ewidentnie zawalil Smuda, przyjmujac zla taktyke, mogl wystawic sklad ofensywny przed euro w meczu ze Slowacja naprzyklad (rywal podobny do Czech) fajnie to wygladalo. Udalo sie naszym wyjsc spod pressingu, strzelili gola i dowiezli zwyciestwo.
Rosja tez byla do pokonania, ostatnie 20 minut obroncy ruskow ledwo biegali a Smuda zamiast zaryzykowac i wpuscic kogos do ataku np. Grosickiego zeby ich zabiegal na smierc, kazal naszym grac na remis. Kto nie ryzykuje ten nie wygrywa.
Coz u Chamakha zauwazylem poprawe w ostatnim meczu sezonu, pamietam ze ktos wlasnie podal prostopadle i mysle "wow niezle ten Walcott zapyla" patrze a to Chamakh jednak (ogladalem mecz na necie i na poczatku nie bylo wyraznie widac) i mysle sobie "no w koncu przestal stac plecami do bramki i tylko oddawac pilki" :)
Po co piszecie ze Chamakh lepiej niz Bendtner. Ok zagral dobrze ale w koncu gral na pozycji na ktorej powinien dobrze grac, a Nicklas znowu kisil sie na skrzydle.
bartek2815 > No tak tutaj tylko Chamakh tak gra...
Sory ale Robinowi on do piet nie dorasta. A swoja droga powinnismy grac 4-4-2 z RvP jako cofnietym napastnikiem i jakims szybkim gosciem z przodu, zeby stworzyc cos na podobienstwo duetu Bergkamp-Henry.
Zamiast 2 sedziow stojacych za bramkami to jeden siedzacy w pokoju w ktorym siedza ludzie odpowiedzialni za transmisje TV, majacy lacznosc z arbitrem glownym i w takich spornych sytuacjach by mu mowil, jak bylo. Nie potrzebne sa nawet jakies chipy w pilce, wystarczy zeby gosc po obejrzeniu powtorki powiedzial glownemu co i jak.
Na 125 rocznice musza zdobyc jakies trofeum! :)
Pilka jest okragla bramki sa dwie- do konca sezonu jeszcze cztery mecze!
Robin bylby idealny jako spadkobierca Bergkampa trzeba by tylko jeszcze z Walcotta zrobic Henry'ego lub znalezc kogos takiego.
szaman15 -> Arsenal jest w najwyzszej lidze od 1919 roku i nie zanosi sie narazie zeby mial spasc
Coz nasi zagrali dzis bardzo dobry mecz i pokazali wole walki, szkoda ze Walcott nie trafil 2 raz i wydaje mi sie tez ze bramka Robina nie byla ze spalonego. Trzeba na to popatrzec tak: remis z najwiekszym rywalem na jego stadionie to sukces, remis z sunderlandem, boltonem i przegrana u siebie z wigan to sa prawdziwe porazki tak samo jak remis przy prowadzeniu 4:0 z newcastle. Gdyby nasi grali tak jak dzis w kazdym meczu, teraz spokojnie siedzielibysmy na pierwszym miejscu z zapasem punktow.
Coz nasi zawodnicy poprostu ostatnio stracili pomysl na gre, chca wszystko zrobic tak samo. Nie lubie stylu Barcelony, tego ich ciaglego podawania i wyczekiwania ale oni to robia madrze jak rozgrywaja tak pilke w srodkowej strefie to w koncu przeciwnik probuje po ta pilke wyjsc a oni wtedy wbijaja pilke w srodek tam gdzie czycha juz jakis napastnik by wyjsc sam na sam. Nasi z kolei podchodza pod samiusienkie pole karne i tam chca sobie podawac jakby nie rozumieli ze skupiaja cala druzyne przeciwnika na tak malej przestrzeni i w koncu ktorys z zawodnikow przejmie ta pilke. Zreszta skoro potrafia przez caly mecz stac pod polem karnym (Liverpool praktycznie nie istnial w ostatnim meczu) to moga pare razy cofnac pilke by ktos przywalil z dystansu, nic sie nie stanie bo w koncu za minute dwie znow beda pod polem karnym rywala, a takie strzaly raz ze moga skonczyc sie bramka dwa ze zawodnicy przeciwnika beda musieli wyjsc z pola karnego by zapobiec takiemu strzelaniu, a nie tylko czekac az Arsenal wlezie w ich pole karne i wykona niecelne podanie.
Niektorzy chyba nie ogladali meczu skoro porownuja to do sytuacji z Barca, tam van Persie kopnal pilke po byciu na spalonym tutaj natomiast Diaby wykopal specjalnie wysoko pilke po starciu przy lini bocznej z zawodnikiem mandarynek. Diaby chcial wyladowac swoja wscieklosc po tym jak nie udalo mu sie wygrac pilki co bylo dziecinne i glupie, wiec mysle ze van Persie mial prawo go utemperowac bo zachowanie Abou w meczu ze Srokami tez bylo glupie i nieodpowiedzialne. Mandarynki ostro nas cisnely momentami ostatnio i jakbysmy grali w 10 to mogloby sie to zle skonczyc
Nasi w tym sezonie generalnie maja tak ze jesli szybko nie strzela bramki to potem sie mecza i mecza a Manchester niestety co i rusz udowadnia swoja wyzszosc nad slabszymi klubami PL, i mimo ze caly mecz graja przecietnie i nie zachwycaja to konczy sie to tak ze nagle wbija pare bramek. Nasi potrafia prawie caly mecz byc pod bramka rywala a mimo to nie osiagnac korzystnego rezultatu.
Profesjonalni pilkarze powinni rozumiec proste rzeczy, jak naprzyklad to ze gdy przeciwnik muruje sie w polu karnym to probuje sie posylac strzaly z dystansu, wtedy obroncy musza wychodzic by to uniemozliwiac, wiec mozna znowu probowac ich mijac i wychodzic sam na sam. Tymczasem u nas generalnie ta sama taktyka caly czas.
Kek nie powiadzialbym ze w tym sezonie RvP jest gorszy od Rooneya, ktory gra duzo wiecej a obudzil sie dopiero niedawno. RvP miazdzyl na poczatku roku ale po kontuzji nie moze cos zaskoczyc ;/
Szkoda ze mimo usmiechu losu jakim byla czerwona kartka (moim zdaniem niesluszna) nie potrafilismy przechylic szali na swoja korzysc. W dodatku w dzisiejszym meczu bylo duzo zamieszania w strefie podbramkowej Blackburn ale strasznie malo strzalow. We wszystkich spotkaniach ktore wygrywalismy na poczatku roku mimo wielu nie udanych akcji bylo tez wiele strzalow i te gole jakos wpadaly. Dzisiaj nie bylo za duzo takich sytuacji.
Torres na mysli mial oczywiscie taka 3: Fabregas, Nasri i van Persie ;)
i dobrze ze cr7 do nas nie dolaczyl, moze jest bardzo dobrym graczem ale nie moge go scierpiec przez jego zachowanie i wyglad
Jakby Arsene kupil Cavaniego to SAF zszedlby na zawal :D
Jack juz sie tak nie zachowuje od kiedy probowala go zabic siatka z zakupami, ale niestety chlopak sie ostatnio nie wysypia bo trzyma kredens...
Cala ta historia zalatuje sensacja rodem z faktu.
dicpauca > oby tylko bramkarz WBA nie mial meczu zycia :(
Najbardziej denerwuje mnie ze Boss 1 zmiane zazwyczaj robi dopiero w 60 minucie. No prosze, ile mozna czekac! Jak patrzylem na to co robi Diaby to myslalem ze zaraz rozwale telewizor. Komentator juz od 30 minuty mowil ze Diaby w tym meczu to porazka a Wenger zamiast go zmienic to czekal az do 75 minuty! Diaby zamiast pilnowac pozycji DM to wychodzil do przodu i przez to Jack musial kryc tyly a duzo bardziej przydalby sie w ofensywie.
Boli tez to ze Robin ktory gral do niedawna fenomenalnie przez 2/3 meczu nie zrobil tyle co Chamakh w koncowce.
Najwieksza porazka jest to ze Manchester potrafil nas rozwalic praktycznie samymi defensywnymi graczami.
Jakby ten mecz potrwal troche dluzej to pewnie i van der Sar by nam wpakowal bramke.
Szkoda ze druzyna ktora w styczniu zmierzala do celu niczym rozpedzony walec miazdzac wszystkich po drodze teraz jedyne co potrafi zrobic to po szumnych zapowiedziach skompromitowac sie w wielkim stylu.
Co z tego ze niektorzy graja dobrze jak wogole sie to nie przeklada na wynik.
Bylo jak z Barcelona na ES, niby my mielismy pilke a MU nam strzelal.
Jak nie ma Cesca ktos musi zajac sie rozgrywaniem. Bo tak konczy sie tym ze zamykamy cala prawie druzyne przeciwnika w polu karnym i nawet nie ma jak strzelic bramki. Tylko sa podania z jednej strony na druga az do straty pilki.
Dobrze ze Chamakh sie troche obudzil ale brakuje nam napastnika ale takiego na poziomie, sam Robin to za malo. Szkoda ze Suarez trafil do Liverpoolu on pasowalby do naszego stylu gry.
batofator > jestes mistrzem :D
Arsen258 > ja wiem ze nasi nie za bardzo umieja tak grac ale trzeba ich tego nauczyc bo czasem taka gra moze uratowac skore. A wieksze pole manewru w doborze taktyki wyjdzie nam napewno na dobre.
Sorki za drugi post ale przypomnial mi sie mecz z United na OT. Tam doskonale bylo widac o co chodzi w defensywniej grze. SAF postanowil ze gra MU bedzie opierala sie glownie na destrukcji naszych akcji. Po fuksiarskiej bramce Parka (nie chce tu nikogo obrazic ale pilka poprostu trafila go w glowe i odbila sie tak ze parabola wpadla do bramki) Manchester cofnal sie jeszcze bardziej. Efekt 3 punkty zostaja na OT.
platinium > bardzo dobra analiza, i taki pewnie byl zamysl Wengera
mir4ek > mam tak samo :D
samir87 > zgadzam sie, nie ma czegos takiego jak antyfutbol w sensie taktyki zespolow.
Zreszta nie raz po meczu tutaj niektore osoby pisza "co z tego ze gralismy ladniej, piekniej jak nie przelozylo sie to na rezultat, najwazniejsze sa trofea" itp. itd.
Podejrzewam ze Wenger chcial wrzucic drugi bieg w drugiej polowie ale jego taktyka zaczela sie sypac gdy musial wystawic Manuela (1 zmiana mniej) i gdy jego kluczowy napastnik musial przedwczesnie opuscic boisko. Nie od dzis wiadomo ze Bendtner nie jest w stanie w pelni zastapic Robina.
arsenalbarca > Barcelonie wtedy wypadl obronca a nam najlepszy napastnik, a to jest spora roznica.
Mowcie co chcecie ale taktyka Wengera w pierwszej polowie przynosila rezultaty, tyle ze niestety Cesc podjal zla decyzje, brzemienna w skutki. Tego jak potoczylaby sie druga polowa gdyby Wenger dysponowal 3 zmianami nie wie nikt.
Pozatym czasami lepiej byc "boring, boring Arsenal" ale osiagnac sukces niz grac najladniej, najpiekniej i odniesc porazke. Bo jakbysmy grali pieknie i przegrali to i tak wszyscy by trabili ze Barca jest najlepsza i nikt nie mowilby o tym ze Arsenal nie bal sie grac otwarcie. Co gorsza pewnie posypala by sie na Wengera fala krytyki ze majac korzystny wynik zmarnowal szanse probujac grac otwarcie z Barcelona.
underdog > Po meczu na ES byly tu cale hordy kibicow Barcelony ktore pisaly w kolko ze zostali oszukani przez sedziego, wiec teraz nie wyrzucaj kibicom Arsenalu ze robia to na swojej stronie. Zagralismy slaby mecz to fakt, ale czerwona kartka praktycznie zniweczyla szanse na rzucenie sie do boju w koncowce. W dodatku nie dostal jej obronca tylko czolowy napastnik. Moze los pokaral Arsenal za to ze mimo zapowiadania otwartej gry postanowili sie bronic i atakowac dopiero pod koniec. Kontuzja Wojtka uniemozliwila wstawienie jednego ofensywnego zawodnika a wyrzucenie van Persiego spowodowalo dodatkowo to ze Arsenal musial grac w 10. Na takim poziomie rozgrywek brak 1 zawodnika to ogromne oslabienie. Czasami mozna mimo tego cos ugrac ale jest to jednak duzo ciezsze niz normalnie. Szkoda ze ten mecz z pieknego widowiska zamienil sie w cos takiego. Zupelnie inne bylyby odczucia wszystkich gdyby po wspanialej grze i genialnych akcjach Barcelona strzelila 3 bramki a Arsenal bylby bezradny. Tymczasem gdy chwile po wyrownaniu z bosika wylatuje glowny napastnik za blachostke (tak to jest blachostka gdyz Robin zdenerwowany nie poslal pilki umyslnie w trybuny, tylko kontynuowal akcje bo nie slyszal gwizdka, tak samo jak jeden z obroncow i Valdes) nie dziw sie ze krew wielu kibicow moze sie zagotowac.
karol1991555 > zazwyczaj sie nie czepiam takich rzeczy ale jak juz stad idziesz to zajrzyj po drodze na strone jezyka polskiego bo to co powyczyniales w ostatnim poscie to tragedia. Ja swiadomie nie uzywam polskich znakow jak pisze w internecie ale pisanie "zułta" i "zulta" czy "podniusł" to porazka, w dodatku duzo glupich literowek (arsenakl, pike).
Bardzo dobry tekst. Inny bylby stosunek wszystkich do Barcelony gdyby nie wszechobecne zastepy ich "fanow" ktorzy jedyne co potrafia robic to nabijac sie z innych, wyszydzac, irytowac piejac przy okazji peany na czesc swojego klubu.
Moim zdaniem dobrze ze gosc powiedzial cos takiego. Naszym pilkarzom przyda sie zimny prysznic. Mam nadzieje ze spowoduje to ze beda bardziej skoncentrowani i nie beda zawalac w kluczowych momentach.
Przegralismy, slusznie czy nieslusznie trudno. Ale denerwuja mnie kibice barcy ktorzy wchodza tu i pisza jacy to nasi zawodnicy beznadziejni. Ciekawe czy jakby ich wielki messi wrocil dzien przed meczem po kontuzji to wyczynialby cuda zwlaszcza jak by zostal jeszcze odeslany na poczatku drugiej polowy na lawke. Moze Robin i Cesc wrocili na ten mecz ale to byl ich pierwszy mecz po kontuzji i tak naprawde nie bylo wiadomo jak zagraja. Nie ma co narzekac dwumecz wygrali jedna bramka a zapowiadali ze nas rozniosa. Mamy mlody zdolny zespol, spokojnie w nadchodzacych latach to my mozemy byc na szczycie.
HellSpawn > Za Squillaciego Arshavin. I mamy 3 srodkowych obroncow i po 2 bocznych ktorzy moga sie wymieniac w ofensywie przed obroncami jeszcze Song. A z przodu Nasri i Andriej do szybkiej kontry i Bendtner zeby cos z glowki stracic. Oczywiscie zebysmy tak zagrali jest niemozliwe ale czasem by sie przydala umiejetnosc zrobienia czegos takiego.
Mozemy tez wystawic rezerwy oni zazwyczaj potrafia tylko remisowac moze wprowadza taki chaos w poczynania barcelony ze tez wyjdzie z tego remis :P
Teraz porownajmy sobie sytuacje po faulu na Arshavinie gdzie nie zostal podyktowany rzut karny z sytuacjami z meczu z Newcastle gdzie przeciwko nam zostaly podyktowane 2 karne po znacznie mniejszych przewinieniach...
Poki co nie wyobrazam sobie Arsenalu bez Arshavina. Nawet jak gra slabszy mecz potrafi czasem jedym zagraniem wplynac na jego przebieg. Ostatnio tez widac ze wraca do formy.
A Shrek hipokryta jeszcze po meczu dyskutowal z sedzia pewnie na temat ukarania Luiza. Sedzia powinien powiedziec mu: "ciesz sie chlopie ze dzisiaj nie ogladales meczu z trybun i nie pyskuj"
Jak tak sie zastanawiam to jednak w tym sezonie mimo ze wiele osob mowi o CC ze to malo znaczace trofeum ale jego utrata bedzie bolec najbardziej bo nie ujmujac nic druzynie Birmingham to sa jednak zespolem slabszym niz nasi przeciwnicy na innych frontach. Odnosze wrazenie ze nasi potrafia pokazywac ze potrafia zwyciezac jedynie z mocnymi zespolami, a gdy slaby rywal gra na wysokim poziomie to nie miesci sie to w ich glowach i sie gubia.
Chelsea4ever&songoku95 - o Carling Cup cytujac: "Zwycięzca rozgrywek kwalifikuje się do Puchar UEFA, jeśli wcześniej nie zakwalifikował się do żadnych innych pucharów europejskich w inny sposób." czyli jezeli Birmingham nie zdobedzie FA Cup albo nie zostanie mistrzem Anglii to Carling Cup zapewnia im gre w Pucharze UEFA. ( Zarowno polska jak i angielska wikipedia o tym pisze a takze komentatorzy sie nad tym rozwodzili w trakcie meczu)
Chelsea4ever oczywiscie Arsenalowi zalezalo na tym trofeum i mecz przegrali bo byli wczoraj gorsi ale moj komentarz mial na celu bys dal sobie spokoj z zagladaniem na to forum i nasmiewaniem sie bo naprawde twoja ulubiona druzyna naprawde nie ma sie czym pochwalic w tym sezonie. Chcialbym zeby pokonali Manchester i to nawet dwa razy bo wtedy Arsenalowi byloby latwiej ale patrzac na obecny poziom jaki Chelsea prezentuje to nie widac na to wielkich szans.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mesut jak chce uderzyć to potrafi:
youtube.com/watch?v=aW4H4L3F_ho