Komentarze użytkownika tomash473

@mallen: zgadzam się z każdym słowem tego dżentelmena. Gorzkie słowa prawdy o zarządzaniu Arsenalem.

Hmm... przyznam, że nie znam gościa. Pamiętam wcześniejsze newsy o rzekomym zainteresowaniu Arsenalu jego osobą. Szczerze mówiąc liga holenderska jest dosyć słaba, a 3 bramki i 6 asysty to również nie jest jakiś wybitny wynik. Z drugiej strony "siła" ligi nie musi stanowić o umiejętnościach danego piłkarza. Jeśli miałby zastąpić Ozila to raczej nie będzie trudne, bo Turek jest cieniem samego siebie na boisku. Inaczej wygląda sprawa jeśli miałby już prezentować podobny poziom co Ozil z najlepszych lat, a tego przecież nam potrzeba. Chłopak jest młody i raczej ciężko spodziewać się, że 19 latek będzie odpowiedzialny za kreowanie akcji na poziomie world class. Ja go widzę jako melodię przyszłości.

@Dominik11: Tak wygląda podejście większości piłkarzy i w sumie nie ma co się dziwić. Trzeba kuć żelazo póki gorące. Przywiązanie do barw klubowych swoją drogą, ale hajs musi się zgadzać. Tacy piłkarze jak Totti, Maldini czy De Rossi to niezwykła rzadkość w futbolu na najwyższym poziomie. Śmieszy mnie jak niektórzy oburzają się, że ten czy tamten piłkarz "zdradził swój klub" i poszedł za hajsem. Tym światem rządzi mamona, która w większości przeważa nad wyższymi wartościami.

Rzygam już tymi postami na temat polityki, serio. Ogólnie mdli mnie jak słyszę polityka, politycy. Myślałem, że forum dotyczące piłki nożnej, Arsenalu FC jest wolne od politycznego bełkotu, ale jednak nie. Przypomina mi się scena z Dnia Świra i przekrzykiwanie się na mównicy czyja racja jest bardziej mojsza.

Ten finał był masakryczny. Najpierw czerwo Lehmana i myśl pt. "dziękuję, dobranoc to byłoby na tyle". Po bramce Sola myślałem, że się sfajdam ze szczęścia, a potem... Almunia, Ty #$@!!%&!!!!. Graliśmy w 10, a mimo to puchar był na wyciągnięcie ręki.

Trzymam za niego kciuki, oby szybko wrócił do zdrowia. Nie mniej jednak uważam, że jego kariera w Arsenalu dobiega końca.

Laca, matka wie, że ćpiesz? Swoją drogą niezbyt mądry ten nasz Aleksądr...

#TeamDiaby

Jeszcze nie jeden Kumbulla przewinie się w kontekście zainteresowania Arsenalu. Ja zachowuje spokój i obserwuje.

Jak widać wszystko ma zawsze głębsze dno. Na pierwszy rzut oka to Emery nie podołał wyzwaniu, ale wychodzi na to, że ponosi jedynie część winy. Niestety odszedł z klubu jako główny winowajca, któremu na pożegnanie wylano na głowę wiadro pomyj. Lubię Pepe, ale Emery ma rację co do Zahy (najlepiej mieć obu, ale Zaha ma więcej atutów na tu i teraz). Nie chcę bronić Emerego, bo wiele jego decyzji nie podobało mi się, ale twierdze, że kibice/ludzie mają zbyt dużą lekkość w powierzchownym ocenianiu innych.

Pozycja bramkarza raczej nie wymaga u nas pilnej uwagi. Leno jest bardzo dobrym bramkarzem z potencjałem na dalszy rozwój. Nie wiem jak sprawuje się Macey, ale Martinez absolutnie mnie nie przekonuje i uważam, klub powinien sprowadzić kogoś mocniejszego na pozycje drugiego bramkarza. Co do Areoli uważam, że są na porównywalnym poziomie z Leno, z tym że na korzyść Niemca przemawia wiek. Nie mniej jednak Alfons byłby idealną konkurencją dla Leno, bo aktualnie nie ma takiej w klubie co może wpłynąć negatywnie na tempo jego rozwoju.

Ciężka sprawa z tym Wilkokiem... był czas gdzie udowadniał, że ma duże umiejętności strzelając kilka bramek (nie pamiętam czy coś asystował), gdzie ta z Liverpoolem była z cyklu "stadiony świata". Następnie przyszła zniżka formy i grał coraz rzadziej i do tego tak, że aż momentami oczy krwawiły. Łaska kibica na pstrym koniu jeździ, więc myślę, że trzeba zostawić ocenę jego umiejętności i potencjału ludziom, którzy się na tym znają. Skoro nadal jest Kanonierem i nie słychać plotek o jego odejściu to znaczy, że Arteta widzi go w swoich planach. Czas pokaże co będzie z najzdolniejszym z braci Wilkoków.

Szkoda, bo jest naprawdę dobry i bez wątpienia przydałby się w drużynie. Z drugiej jednak strony od momentu dołączenia do Arsenalu jego wartość mocno wzrosła, a to oznacza, że trzeba go sprzedać za gruby hajs (myślę, że 40-45 mln trzeba za niego wołać) i zainwestować w jakiegoś world classa.

@caliero913: paradoks też polega na tym, że jak Messiego okrzyknięto nowym Maradoną to również można było mieć sporą dozę wątpliwości, bo przecież ileż to już było tych wonder kidów. W jego przypadku okazało się, sam stał się legendą. Reasumując, chodzi mi o to, że lepiej trzymać rękę na pulsie jak pojawia się małolat o ponadprzeciętnych umiejętnościach.

@caliero913: nie no wiadomo, że trzeba podchodzić z dystansem do takich określeń młodych talentów, ale ten małolacik podobno naprawdę sporo potrafi, więc uważam, że warto rozważyć jego transfer.

Gość został ochrzczony w Argentynie "nowym Messim", także może warto byłoby go sprowadzić niż później żałować i dodać do listy "Mogli grać w Arsenalu".

Jack wg mnie był najbardziej utalentowany z tzw. british core. Niestety był równie bardzo podatny na kontuzje i to zdecydowało o jego losach w Arsenalu oraz jako piłkarza. Emeryta nie oceniam w tej kwestii, bo każdy trener ma swoją wizję i swoich piłkarzy, którzy do niej pasują. Przedstawił sprawę jasno i wydaje mi się, że lepsze to niż obiecanki i trzymanie gościa na ławce lub na trybunach.

Ja nie ma zamiaru wieszać na nim psów. Uważam go za utalentowanego piłkarza, a jego pobyt w Arsenalu za pechowy głównie przez kontuzję. Od momentu przyjścia Artety prezentował się coraz lepiej i gdyby nie zaporowa cena to chciałbym żeby został. Nie mniej jednak do tanga trzeba dwojga, a chłopak ewidentnie chce walczyć o grę w barwach Królewskich, więc trzymam za niego kciuki, choć uważam, że będzie mu cholernie ciężko.

@gbn: elegancko poleciał, jedena z lepszych 16. Dzisiaj Nullo dołączył do gry https://youtu.be/HNDG8CgDovs

"Musimy zebrać w tym budynku światowej klasy piłkarzy i najlepszych młodych zawodników." - polać mu!

Owszem jego zakontarktowanie to dobry pomysł, ale tylko na rozsądnych warunkach. Moim zdaniem jego aktualne żądania są zbyt wygórowane. Smery również nie chcą przystać na jego propozycję kontraktu, mimo że na pewno jest dla nich ważnym zawodnikiem.

Jeszcze o wielu stoczymy bój XD w tym okienku, oczywiście na papierze pismaków.

No to cześć jak czapka, niech Real szuka głupiego gdzie indziej.

Czemu nie, jak się sprawdzi to tylko się cieszyć, a jak nie to pójdzie dalej w świat.

Jacka szkoda mi najbardziej z naszego british core.

Oby to był fake. Jest niezły, ale nie na tyle, żeby 70 mln za niego wykładać.

Jeśli nadal będzie chciał 3 letniego kontraktu na sztywno to niech idzie do Totków czy gdzie tam sobie chce. Osobiście uważam, że kontrakt 2+1 to granica rozsądku. Najwyraźniej umiejętności Williama nie są w Chelsea, aż tak cenione, żeby przystać na jego warunki, więc dlaczego Arsenal miałby się frajerzyć. No, ale to nie moja kasa będzie w razie czego wydawana na jego kontrakt, więc whatever.

Żulio był spoko, również miło go wspominam.

Yup, ten sam.

Stadion Highbury pozostanie legendą jak The Invincibles.

@PrzeArs: aktualnie na pewno nie pod względem sportowym. Arsenal nadal jest wielką marką na świecie, ale od paru lat nie liczy się w walce o najwyższe trofea.

Dla mnie spoko, wcale nie są tak tragiczne jak tu niektórzy dramatyzują. No, ale to kwestia gustu...

@Kredens: możesz tak powiedzieć, nikt Ci nie broni.

@arsenalfreak: dzięki za Twojego posta, bo mi się nie chciało odpowiadać na to święte oburzenie "jak to barceloński styl, jak śmiesz"?!XD a tak na marginesie napisałem tak tylko dlatego, że spotkałem się kiedyś (w czasach świetności Kanonierów) z określeniem, że przez swój hiszpański styl gry Arsenal jest Barceloną Premier League. Także nie ma w moim określeniu głębszego dna ani próby napaści na "arsenalowski" styl gry. Proponuje zluzować gumę

Wszyscy czekamy na dawny Arsenal, z jego "barcelońskim" stylem gry. InArtetaWeTrust

Może Arsenal kupi Parteya na podobnym patencie co Pepe, czyli na ratki dogodne do spłatki XD

https://youtu.be/hmCkKnO9biM

Ajman wszedł do gry.

Icardi to kozak, moim zdaniem nie ustępuje klasą piłkarską Gabończykowi. Niestety aspekty pozaboiskowe i ta jego niuńka napawają obawą przed taką wymianą. Z drugiej strony Auba pewnie odejdzie, a wypadałoby zastąpić go kimś z najwyższej półki. Kto wie, może ryzyko by się opłaciło...

Już mi się ulewa i jestem zażenowany. To jest Arsenal do uja pana, klub z czołówki światowej i nie godzi się błagać kogokolwiek, żeby łaskawie zechciał bronić barw Kanonierów. Arteta skomentował tę kwestię w punkt. Parafrazując, gra dla Arsenalu to jest zaszczyt i to zawodnik ma zapytać, co musi zrobić, żeby tego zaszczytu dostąpić. Owszem, klub znajduje się na zakręcie, ale jego przyszłość z pewnością nie zależy od jednego piłkarza. Jak Auba chce odejść to droga wolna i powodzenia. Gabończyk ma wielkie umiejętności, ale bez wątpienia da się go z powodzeniem zastąpić. To samo z Saką, jeśli smarkaczowi uderzyła woda sodowa do głowy i zamierza droczyć się z klubem żądając nie wiadomo jakich pieniędzy to tam są drzwi.

Nie no wiadomo, że to kwestia gustu, ale jak dla mnie tekst, flow i biciowo pierwszego sortu. Białasa nie słucham, a co do Słonia zgadzam się, że elegancko nawinął. Peace