6 punktów na start pierwszy raz od 10 lat: Arsenal 2:1 Burnley
17.08.2019, 16:02, Michał Koba 4084 komentarzy
Drugi mecz sezonu Premier League, drugie zwycięstwo. Taka sytuacja w przypadku Arsenalu ostatni raz miała miejsce 10 lat temu. Po ubiegłotygodniowym triumfie nad Newcastle dziś Kanoneirzy ograli 2:1 Burnley przed własną publicznością, dzięki czemu przynajmniej na kilka godzin zajmą fotel lidera angielskiej ekstraklasy.
Spotkanie z ekipą Seana Dyche'a nie stanowiło ciągłej wymiany ciosów, ale z pewnością wszyscy, którzy je oglądali, nie żałują czasu spędzonego przed ekranem. Piłkarze Arsenalu prezentowali ładny dla oka futbol i pomimo tego że wynik nie wskazuje na wyraźną przewagę The Gunners, to postawa podopiecznych Emery'ego może napawać optymizmem przed następnymi potyczkami.
Składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:
Arsenal: Leno - Maitland-Niles, Sokratis, Luiz, Monreal - Guendouzi, Ceballos (83' Torreira)- Willock, Nelson (46' Pepe), Aubameyang - Lacazette (71' Kolasinac)
Burnley: Pope - Lowton, Tarkowski, Mee, Pieters - Gudmundsson (72' Lennon), Cork, Westwood, McNeil - Wood (61' Rodriguez), Barnes
Dzisiejszy mecz był debiutem w barwach Arsenalu dla Davida Luiza. Pierwszy raz w oficjalnym spotkaniu w pierwszym składzie wybiegł też Ceballos, który zdecydowanie był dziś najlepszym zawodnikiem na boisku. Młody Hiszpan cały czas pokazywał się do gry, popisywał się nieprzeciętną techniką oraz świetnymi zagraniami. Jeśli wypożyczony z Realu piłkarz będzię się tak prezentował przez cały sezon, to przyszłego lata celem numer 1 dla władz Arsenalu powinno stać się wykupienie go z madryckiego klubu.
Kolejne minuty w pierwszej drużynie zebrali też wychowankowie. Willock rozegrał całe spotkanie, natomiast Nelson pierwsze 45 minut. Postawa obu może cieszyć i dawać nadzieje na przyszłość. Jeśli młodzi piłkarze nadal będą się tak rozwijać, wszyscy, którzy mogą jeszcze nieco rozpamiętywać transfer Iwobiego do Evertonu, zapomną o całej sytuacji.
Nie rozpisując się zbyt rozlegle, trzeba po prostu stwierdzić, iż Arsenal mecz z Burnley może zaliczyć do udanych. Podopieczni Emery'ego mądrze i efektywnie operowali futbolówką już od własnej bramki, stwarzali sobie wiele okazji na zdobycie gola, choć nie rzucili się też do szaleńczego ataku, nawet gdy przegrywali. The Gunners pokazali po prostu dojrzały futbol. Postawa graczy Arsenalu, której byliśmy dziś świadkami na Emirates Stadium, była o niebo lepsza od tego, co możemy pamiętać z końcówki poprzedniej kampanii.
W zasadzie poza głupio straconą bramką i błędem Luzia w ustawieniu w tej sytuacji, trzeba by być nadgorliwym, by doszukiwać się jakichś negatywów w dzisiejszej postawie Kanonierów. Lacazette zdobył gola w swoim pierwszym meczu w sezonie, Aubameyang kontynuuje strzelanie sprzed tygodnia, nowe nabytki Arsenalu pokazały się z bardzo dobrej strony, do składu wrócili Kolasinac oraz Toreirra i obaj nie zaliczyli większych wpadek.
Miejmy nadzieję, że ten ciągły progres, o którym na każdej konferencji przypomina Unai Emery, będzie zauważalny, a wtedy Kanonierzy z pewnością mogą namieszać w układzie tegorocznej tabeli Premier League.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Siemano Kanoniery. Wygląda na to, że w następnej kolejce mecz na szczycie bo liczę, że to szambo z manchesteru przerżnie jutro z Wilkami.
W następna sobotę o 18:30 szykuje się kapitalne meczycho.
@Yahoooo: Więc Ci chłopie zdrowia i siły życzę. Takie badania nie robi się tak ot.
Początek sezonu nie jest zachwycający. Sześć punktów cieszy, ale z taką grą w defensywie na Anfield nie mamy czego szukać. Nie widać wciąż żadnego progresu w tym aspekcie gry, obrona "na farta", zero sensownej organizacji.
Na razie punkty się zgadzają, ale przyjdą mecze, że przez ten bałagan je stracimy.
Czyli żeby zwiększyć szanse na pozostanie Ceballosa, trzeba także życzyć słabego sezonu Barcelonie? Nie ma problemu, w tym mam doświadczenie.
@darek250s napisał: "pojedziemy na Anfield i znowu dostaniemy 5"
Najważniejsze to żeby być optymistą.
Nie śpimy. Proszę o możliwość oceny zawodników po meczu z Burnley.
Zidane to ostatnio pieprzy od rzeczy, obraza sie na Bale, teraz chce zeby zostal. Real to nie jest jego prywatna wlasnosc zeby mogl sobie decydowac kto zostanie a kto nie. Jesli Real ma w swoim zespole goscia ktory moze wykrecic staty jak Pogba, do tego hiszpana i duzo mlodszego to po kiego grzyba maja sprzedawac Ceballosa , przeplacac za Pogbe i liczyc na to ze sie zaklimatyzuje? Bo Zidane tak chce? Jak Zidane dostanie pare razy w dupe od sredniakow to wyleci z Realu. W realu nie ma sentymentow
Jak znowu pojedziemy na Anfield i znowu dostaniemy 5 to ciężko będzie mówić o poprawie.
Po błędzie Luzia :D
Tutaj sprawa jest prosta, jeśli klub awansuje do CL i Zizou zostanie to istnieje szansa na kupno zawodnika, jeśli którykolwiek z w/w warunków nie zostanie spełniony to moze być cieżko.
Dlatego w tym sezonie trzymam kciuki za Real!
CZARNY SCENARIUSZ
Ceballos po wyśmienitym sezonie wraca do Realu, jednocześnie zapewniając nam TOP4, zwycięstwo w LE co owocuje awansem do przyszłorocznej LM i zastrzykiem finansowym. Unai i Raul widząc wpływ gracza o takiej charakterystyce i fakt, że był idealnym elementem pasującym do układanki, która się nazywa Arsenal kupują klasowego zastępcę dla Daniego (za pieniądze, które Dani nam w dużej mierze zagwarantował).
TRAGEDIA
Kiedy w meczu z Burnley Arsenal przegrywał?
@kamil47: Mam za sobą 8 gastroskopii i polowe tyle kolonoskopii, nie wiem czy kiedykolwiek miales chociaz raz robione takie badanie ale uwierz mi ze psychike mam bardzo mocna bo wielu ludzi popada w depresje muszac zmagac sie z tym z czym ja sie zmagam na codzien. Nastepnym razem zastanow sie zanim bedziesz wysnuwal wnioski bazujace na niczym bo tylko sie wyglupiles.
@darek250s: Ceballosa może nam odbiorą, ale nadziei nam nie odbiorą!
Zidan zostaje = Ceballos zostaje w Arsenalu
Zidan odejdzie = Ceballos wróci do Realu
Nie rozumiem po co tak głęboko drążycie :P
Nie ma szans na zostanie Ceballosa, ale miejscie nadzieje chlopaki, bo czemu nie.
Zidane zostanie, Real wystawi Ceballosa po sezonie na sprzedaż i po tym jak David Silva pójdzie na emeryturę to łysy zamiast stawiać na Fodena kupi sobie Hiszpana po dobrym sezonie w Arsenalu. Tak będzie zobaczycie. :D
@Yahoooo: masz cienką psychikę niczym sik pająka. Serio. W życiu jest tyle problemów, tyle też powodów do radości, a ty przezywasz to jak stonka okres. Mi też jest ciężko, ale taakie negatywne sytuacje po prostu zostawiam za sobą. A w życiu na każdej płaszczyźnie kieruje się optymizmem nawet gdy projekt wydaje się przegrany.
Ja liczę że Zidane się utrzyma na stołku i nadal za rok bedzie chciał Pogbę, gdyby jeszcze teraz pozyskali Van Der Beeka, to może pomóc w pozyskaniu na stałe Ceballosa.
Po krotkiej nocy przemyslalem wszystko i troche mi teraz glupio bo zamiast wlewac optymizm i cieszyc sie dobrym startem sezonu wyszedl ze mnie zgorzknialy pesymista zakladajacy ze nikt nie wybralby mojego ukochanego klubu ponad Real czy Barcelone. Ciezko mi pozostawac optymista gdy od tylu lat Arsenal daje mi tylko i wylecznie powody do smutku. Wiem , ze trzeba wierzyc ze Daniemu sie tu spodoba i uzna ze lepiej byc u nas kochanym niz prosic sie Zidana o minuty ale wydaje mi sie to zbyt piekne zeby bylo prawdziwe. Moj problem polega na tym, ze mieszkam w UK w miejscu oddalonym o 50 mil od Liverpoolu i 70 od Manchesteru a to oznacza ze wszyscy znajomi kibicuja tym klubom. Jesli mieszkajac w Polsce ktos sie z was smieje bo Arsenal znowu przegral to postawcie sie w mojej sytuacji. Nigdy nie zapomne powrotu do pracy po porazce z United 8:2 chociaz jak chelsea nas ograla w fianel ligii europy w tamtym roku to tez bylo ciezko. Tu gdzie mieszkam nikt juz nie bierze nas na powaznie i mowie tu o prawdziwych kibicach ktorzy co tydzien jezdza na Anfield albo Old trafford i na premier league zjedli zęby.
Najważniejsze aby ceballis pomógł w powrocie do LM, jak mu się spodoba w PL to imo zostanie, u nas o atmosferę dba laca i Obama to na bank zostanie jak mu PL się spodoba
@Slaviola: ja nie wiem co Ceballos ma w głowie ale z tego co czytałem to Real chciał zawrzeć klauzule ale Ceballos się nie zgodził w obawie że go wykupimy w razie dobrego sezonu więc jego intencje są chyba jasne - zagrać jak najlepiej żeby zaimponować Zidanowi.
https ://www.google.com/amp/s/www.mirror.co.uk/sport/football/news/dani-ceballos-asked-real-madrid-18785291.amp
@Slaviola:
Calkowicie sie zgadzam z Toba. Nie takie juz transfery widzielismy w pilce.
Sol Campbell's legendary quote: "I always dreamed of winning the league at White Hart Lane. So I left and joined Arsenal." :)
@Yahoooo:
Skończ proszę temat z Hiszpanem bo widzę że cebula mocno weszła!
Skąd Ty masz wiedzieć co dla Daniego będzie lepiej lepsze?
Że niby hiszpania taka piękna i wszyscy już zwijają manatki z Londynu i zwiewają do kraju Basków?
Ochłoń Kolego...
Piłka nożna to nie wygłupy!
Tu nie patrzy się na jakieś widoki z tarasu, tylko liczy zyski, potencjał oraz samozadowolenie z gry w danym klubie.
Jeśli Ceballos zagra wyśmienity sezon, poczuje że jest i będzie kochany i szanowany na The Emirates, do tego Osoba w postaci Unaia, Z którym widać że się dogadują, to może być różnie !
Ja nie wykluczam żadnej opcji, jednak nie możemy od razu pisać bzdur, że już Ceballos tylko czycha by czmyknąć z Arsenalu do RM!
@Slaviola napisał: "Do tego widać iż fajnie zgrał się z chłopakami, to jak cieszył się po zdobytych golach... może "rodzi" się nam Nowy KANONIER światowej klasy? : )"
To prawda, sposób, w jaki cieszył się z bramek, może napawać optymizmem :D
@Yahoooo napisał: "Jedyna szansa na kupno tak grającego Ceballosa byłaby wtedy gdyby Perezowi włączyła się martwica mózgu i z jakiegoś powodu chciał go sprzedać (Zidane?) O ile Perez potrafi być nieobliczalny o tyle otwarcie mówi o tym że wysoko ceni umiejętności Ceballosa a jak Perez coś lubi no to chyba po ptokach"
Po pierwsze, moim zdaniem nie ma co sobie zaprzątać głowy takimi domysłami czy Ceballos będzie chciał czy nie, czy Real będzie chciał czy nie, czy Arsenal będzie chciał czy nie...
Faktem jest, ze Hiszpan w Realu nie dostawał wielu szans, pewnie przez niepisany konflikt z Zidanem. Wypożyczenie jest dobre i dla niego, i dla nas. On ma szanse pokazać się, grając co tydzień, Arsenal ma w swoich szeregach znakomitego grajka, za stosunkowo niewielkie pieniądze, który ma umiejętności, żeby pomóc drużynie w powrocie do LM. AS mówi, że sam poprosił o to, żeby nie było klauzuli, jednak wiele bardziej rzetelnych brytyjskich źródeł pisało, że sam Perez nie zamierzał żadnej klauzuli umieszczać, jednak obiecał Raulowi, że po sezonie usiądą do rozmów w sprawie kwoty wykupu - właściciel Królewskich nie wyklucza transferu definitywnego.
Ale do brzegu. Czy jest szansa, ze Ceballos nie czuje się w żaden sposób, prócz obowiązującego rocznego kontraktu, związany z Arsenalem i chce tu jedynie wybić się i udowodnić swoją jakość, aby powalczyć za rok o miejsce w składzie Realu? Pewnie spora. Czy jest szansa, że spodoba mu się w naszym klubie, gdzie tak jak wspomniał @hot995, kluczowa pozycja w nowym, ciekawym projekcie odbudowy Arsenalu może być kusząca dla Hiszpana? Jest.
Uważam, że nie ma co się na ten moment nad tym zastanawiać. Jesteśmy po 2. kolejce, Hiszpan zagrał raptem 1 mecz. Owszem, pokazał się ze świetnej strony, rozegrał kapitalne zawody, jednak powtórzę, to nadal 1 mecz. W sezonie zostało ich pewnie jeszcze ponad 50. Jeszcze tyle może się pozmieniać, sezon się dopiero rozpoczął, a tu już rozpacz, że nie wykupimy Ceballosa...
Dajmy mu zagrać te kilkanaście/dziesiąt meczy, niech poczuje klimat gry w Anglii, atmosferę w drużynie itp. Jak się chłopakowi nie spodoba, trudno. Nawet klauzula by tu nie pomogła. Spodoba się, fajnie, Raul z Perezem porozmawiają sobie przy whisky, dojdą do porozumienia albo nie dojdą, ale przynajmniej spędzą miło czas. Perez nie jest głupi. Wie, że ustanawiając teraz klauzulę w kontrakcie, powiedzmy nawet te 40/50 mln (kwota z kapelusza), może stracić drugie tyle, gdyż Dani to bardzo utalentowany młody gracz. Po świetnym sezonie może być to kwota 80 mln, po słabym 40. Ale no właśnie, słowem klucz jest PO sezonie. Po co martwić się na zapas?
Najgorszy scenariusz? (ale też bardzo prawdopodobny) Ceballos zagra kapitalny sezon, jednak będzie chciał wrócić do Realu, żeby walczyć o skład - zrozumiałe, gra w Madrycie może się wydawać większą ambicją, niż u nas. Chociaż u nich za kolorowo nie jest, Real to po prostu większy klub niż Arsenal. Niemniej, to będzie jego wybór. JEDNAKOWOŻ jego kapitalny sezon będzie oznaczał, ze Arsenal dokonał znacznego wzmocnienia linii pomocy i zrobił znakomity interes, sprowadzając w końcu kogoś na miejsce Cazorli (tak Cazorli, nie Ramseya). Czy jego świetny sezon musi oznaczać comeback do Ligi Mistrzów? Nie musi. Ale jest wielce prawdopodobne, że jeśli będzie on grał tak, jak pokazał się w dzisiejszym meczu (a jego pewność siebie będzie rosła -> więcej skilla będzie prezentował), to poprowadzi Arsenal z powrotem do LM.
Ja na taki układ chętnie pójdę. A opierając się na informacji, że Perez obiecał rozmowę o karcie zawodnika po sezonie, śmiem twierdzić, że wszystko będzie zależało od Ceballosa. Na ile wyceni go Perez, to już jego kwestia, natomiast sprawę negocjacji zostawmy Raulowi :)
Wniosek? Nie panikujmy i nie martwmy się na zapas. Cieszmy się po prostu, że mamy w szeregach zawodnika, który zapowiada się na świetnego piłkarza i którego gra (mam nadzieję) będzie cieszyć oko przez cały sezon. A co się stanie po, tego nie da się przewidzieć, a gadka o realizmie jest moim zdaniem po prostu śmieszna :)
@hot995:
Git!
Chłopak ma świetne papiery na granie na najwyższym poziomie. Oby został, a może na lata zostać gwiazdą Arsenalu al'a Denis Bergkamp!
Do tego widać iż fajnie zgrał się z chłopakami, to jak cieszył się po zdobytych golach... może "rodzi" się nam Nowy KANONIER światowej klasy? : )
06.09.2018 - Ceballos: "Dlaczego nie grałem u Zidane'a? To wytłumaczyć musi on, dlaczego nie dawał mi szans. Ja pracowałem, próbowałem mu wszystko utrudniać, ale nadchodził moment, w którym widziałem, że to coś niemożliwego. Strzeliłem dwa gole w Vitorii i w następnym meczu zagrałem minutę. Kiedy mijają tygodnie i nie czujesz się ważny, jest coraz trudniej. Jeśli Zidane by został, oczywiście szukałbym odejścia."
12.06.2019 - Zidane: "Nie liczę na Ceballosa."
17.06.2019 - Ceballos: "Nie ma żadnego problemu trenerze. Ja też nie chciałem dalej z tobą pracować."
Już to widzę, jak po takich tekstach za rok obaj witają się z otwartymi ramionami.
Jedyna szansa na kupno tak grającego Ceballosa byłaby wtedy gdyby Perezowi włączyła się martwica mózgu i z jakiegoś powodu chciał go sprzedać (Zidane?) O ile Perez potrafi być nieobliczalny o tyle otwarcie mówi o tym że wysoko ceni umiejętności Ceballosa a jak Perez coś lubi no to chyba po ptokach
On nas traktuje jako trampolinę , taka jest gorzka prawda. Chłop gra w jednym z najlepszych klubów świata, musi tylko udowodnić na wypożyczeniu że się nadaje. Do Realu się idzie gdy już jesteś najlepszy na świecie i stamtąd nie da się już iść do lepszego klubu. Chłopak ma 22 lata i Real Madryt na wyciągnięcie ręki. Naprawdę będzie chciał zamienić real na Arsenal? Gdzie tu sens gdzie tu logika
https ://www.google.com/amp/s/www.mirror.co.uk/sport/football/news/dani-ceballos-asked-real-madrid-18785291.amp
Źródło
Dani Ceballos reportedly asked his parent club Real Madrid not to include a clause in his loan deal with Arsenal which would allow the north London club to sign him permanently at the end of next season.
The 22-year-old's year-long move to the Gunners was confirmed on Thursday , with the deal allegedly costing Arsenal £15m.
But according to Spanish outlet AS Ceballos still believes he could have a long-term future at Madrid, and for that reason has asked for an option-to-buy clause to be omitted from the deal.
Arsenal's bitter rivals Tottenham were also interested in signing Ceballos, but according to AS Gunners manager Unai Emery was decisive in convincing him to join the red half of north London.
@Yahoooo napisał: "Realiści już wiedzą jak to się skończy marzyciele muszą poczekać do końca sezonu"
Brzmi jak coś co mogło zostać napisane jak Leicester było liderem w grudniu 2015 :)
@MaciekGoooner napisał: "a Arsenal dalej nie ma do zaoferowania niczego więcej niż Real."
Arsenal będzie mógł zaoferować Daniemu projekt, na którego czele sam stanie i w którym będzie główną gwiazdą, a czego możliwe, że nie będzie miał zagwarantowanego w Realu. Na Emirates może być wiodącą postacią, ulubieńcem kibiców, którzy będą wiwatowali na każde jego zagranie, a w Madrycie niekoniecznie, skoro klub stara się o piłkarzy pokroju Pogby. Dla niektórych graczy liczy się bycie zwyczajnie ważnym ogniwem. Wystarczy spojrzeć na Coutinho, który brylował w Liverpoolu. Powiedział, że nie odchodzi, bo nie chce być jednym z wielu gdzieś indziej, ale jednak zmienił zdanie. Teraz Barcelona traktuje go jak jakieś gówno i handluje nim przy transferze Neymara, a potem ostatecznie wypożycza do Bayernu, bo nie widzi w nim już nadziei, więc najważniejsze jest pozbycie się opłaty jego wynagrodzenia. Pieniądze? W Realu nie dostanie więcej niż w Arsenalu. Rzekłbym, że nawet mniej. Już teraz dostaje raptem 3 mln euro, co dla AFC jest niczym. Tam najwięcej dostają gwiazdy pokroju Ronaldo, Bale'a, Benzemy albo liderzy drużyny typu Ramos, a reszta niekoniecznie.
Bez przesady z tymi marzycielami.
Ja wyczuwam zimą kupno ŚPO. Ziyech ?
Mikiego lub Ozila odpala, a troche hajsu z Iwobiego zostało, latem zawita Upamecano z Salibka
Ja myślę że ta kłótnia jest wynikiem tego że każdy z nas podświadomie wie że jeśli Ceballos tak będzie grał to nie damy rady go kupić. Ludzie dzielą się na realistów i marzycieli. Realiści już wiedzą jak to się skończy marzyciele muszą poczekać do końca sezonu.. Mogę się mylić , ale za dużo przez ten klub wycierpiałem żeby uwierzyć w to że Arsenal wykupi tak grającego Hiszpana z Realu Madryt i że ten że Hiszpan będzie wolał grać dla Arsenalu a nie Realu. Kocham Arsenal ale Real to Real, nawet Alex Hunter olał mój kochany Arsenal bo Real wzywał..
2 kolejka Premier LEague, k.com w swoim żywiole xD Analiza tego, czy Ceballos latem zostanie, czy odejdzie i przedstawianie swoich argumentów :D
Fajne u cebuli jest to, że on żyje tymi meczami
https://twitter.com/xcoubar/status/1162747997941379073?s=19
Czyli wniosek jest prosty. Trzymajmy kciuki, żeby Ceballos grał beznadziejnie, wtedy ani my go nie przedłużymy, ani Real go nie zechce. Proste.
Napijmy się wódeczki!
O przyszłości Ceballosa zdecyduje trener Realu, a nie On sam. Jeśli będą go chcieć to naobiecują mu, że jak wróci to będzie ważnym piłkarzem drużyny itp.
Jeśli będą woleć wziąć hajs za Daniego to czy by chciał zostać w Madrycie czy nie i tak go sprzedadzą.
@markiz0: dziękuję że się za mną wstawileś i dałeś do zrozumienia że niepotrzebnie się zaangażowałem w ta kłótnie skoro mam 90% racji. Sorry Panowie ale fakty są takie że im lepiej Caballos gra tym jest blizszy powrotu do Madrytu. Jest Hiszpanem, gra w jednym z dwóch najlepszych hiszpańskich klubów i nawet nie dostaliśmy klauzuli wykupu. To wszystko mówi samo za siebie. Ceballos przyszedł sobie pograć i przeczekać modricia a przy okazji pomóc nam awansować do top 4. Dobry deal dla obu stron i samego zawodnika. Raul wie że im więcej motm dla Ceballosa tym bardziej musi się rozglądać za pomocnikiem na przyszły sezon. Gorzka prawda
@MaciekGoooner: czyli jednak ślepy. Morde Xaviego miałeś w avatarze, to coś tam potrafiłeś wyczytać z komentarzy. Wstawiłeś teraz jakiegoś Drake'a i nagle stałeś się impregnowany na argumenty. Smutne.
Piłkarze grają średnio do 32-24 roku życia, a nie do 67, więc argumenty o pogodzie i aspektach geograficznych są absurdalnie śmieszne. Premier League jest najlepszą (lub najpopularniejszą jak komuś zachce się używać argumentów ile drużyn z PL grało w ciągu ostatnich 360 lat w finałach europejskich pucharów) ligą na świecie, więc można sobie wsadzić głęboko wszystkie bzdety o pogodzie, jedzeniu. Piłka nożna to biznes, praca, goście nie przyjeżdżają tu siedzieć na tarasie i kontemplować i rozmyślać o tym jakie ich życie stało się ciężkie, bo zamiast słońca mają deszcz/mgłę/słońce.
@markiz0: Ja tez jestem skłonny myśleć, że Cebulka wróci ale tak jak napisałem daje sobie margines błędu i gdzieś po cichu liczę na to, że staną się nieprzewidywalne zdarzenia, które pchną Cebulkę do pozostania na The Emirates. Ale gdy ktoś rzuca ,,trafne" argumenty bo miał na studiach przedmiot z psychologii, bo będzie mu tęskno za Hiszpanią, bo pogoda i klimat to sorry.
Okej, z pewnością większość Hiszpanów chce grać dla Barcy/Realu ale może nie koniecznie każdy będzie chciał tam wrócić. Poczekajmy do końca sezonu, nie bawmy się w ekspertów.
@Yahoooo napisał: "no kibicuje Arsenalowi wystarczająco długo żeby wiedzieć że nie stać nas na kupno jednego piłkarza wartego 80 mln bez rozbijania tego na 5 letnie raty a co dopiero dwóch za pełną kwotę?"
Po pierwsze, tych dwóch zawodników za 80 milionów sobie wymyśliłeś, bo jeśli zakładasz, że Upamecano tyle by nas kosztował to ci wyjaśnię, że Lipsk zgodził się przyjąć ofertę za niego wysokości 60 milionów W RATACH, ale Nagelsmann w ostatniej chwili postawił weto. Po sezonie zostanie mu rok kontraktu i póki co wszystko wskazuje na to, że go nie przedłuży, a wtedy spokojnie będzie do wyciągnięcia za 40 baniek.
Po drugie, nie wiem czemu założyłeś, że Real nie zgodził by się rozłożyć płatności Ceballosa na raty, skoro w ten sposób przeprowadzane są prawie wszystkie transfery i Real nie jest tu wyjątkiem. Nawet warty jeden milion transfer Asano został rozłożony na 3 lata.
Po trzecie, nie wiesz jaki budżet miał Arsenal w tym sezonie i na co go było stać, bo wiedzą to jedynie wewnętrzni pracownicy klubu mający wgląd w księgowość. A jaki budżet będzie za rok nawet oni jeszcze nie wiedzą, bo jest to uzależnione od wyników, jakie osiągniemy w tym sezonie.
Reasumując, twoją "wiedzę" na co Arsenal będzie stać a na co nie można włożyć między bajki.
Ceballos on fans chanting his name: “I really want this year to truly demonstrate the football that I have inside. I have a lot of enthusiasm for this season & give a lot of joy to these people. The confidence they have in me, I want to return it to them with my performances.”
Mi tu nie wygląda, aby nawet rozważał zostanie w Arsenalu na dłużej niż sezon. Jedyna nadzieja w tym, że Zidane jakimś cudem nie zostanie wywalony na łysą łepetynę, na co się nie zapowiada.
Ciśniecie po Yahoooo, bo napisał, że Ceballos po sezonie wróci do Realu, a przecież szanse na taki obrót spraw wynoszą 90% albo lepiej. Można rozpatrzyć przesłanki za ewentualnym pozostaniem Ceballosa u nas i liczyć, że się uda, ale to tylko wróżenie z fusów, a tutaj wywiązała się regularna kłótnia i przekonywanie do swoich reacji XDDDDD
*i ten argument jest trafny - rzecz jasna o to mi chodziło.
Jeśli argument, który przytoczyłeś z tymi hiszpanami, którym tęskno za ojczyzną i jeszcze doprawiłeś go przedmiotem z psychologii na studiach to IM OUT. Idę w kimono.