Ancelotti: Sukcesu Invincibles nie da się powtórzyć

Nie da się ? To zobaczymy po sezonie ;)

Gdyby Chelsea miała młodszy zespół o takich samych walorach i umiejętnościach to może, ale obecnie nikt nie ma takiej silnej drużyny, by nie przegrać ani razu w Lidze. No i konkurencja oczywiście też robi swoje.

Za kilka lat zobaczymy.
Jak Arsene zbuduje nową gwardię.
Jak Arsenal będzie miał 20-30 osobową kadrę zgranych ze sobą zawodników w wieku 26-32lata.

o Spurs się nie wypowiadam bo na wyjazdach grają kaszane. u siebie są groźni ale tak mistrza się nie da wygrać.

Taki sukces jaki Arsenal osiągnął nawet Barca,Inter w swoich najlepszych sezonach nie dali rady. więc to dodatkowy Smaczek. dziwi mię tylko że z takim składem nie mogliśmy wygrać LM O.o a teraz idzie trochę gorzej w Lidze a lepiej w LM :D

Oglądałem mecz z Boltonem z angielskim komentarzem i Lorą Kozjelny jak o nim mówią komentatorzy w Anglii na razie w mojej opinii ma ujemny bilans.
W pierwszym występie czerwona kartka, w kolejnych dwóch zawalił po jednej bramce. Po stronie plusów - strzelił jednego gola.
Może po zderzeniu głową z K. Davisem w 60 min. Lorą otrzeźwiał i nie będzie już popełniał takich błędów. :)
Od tej 60 min. grał już poprawnie...

Lubię Carlo, choć nie lubię Chelsea. Wierzę, że to MY powtórzymy swój rekord sprzed lat, a drużyna Włocha zadowoli się drugim miejscem w lidze;)

Gunner_995----> Moim zdaniem też nie jest najgorzej. Jedyny mankament, to tracone bramki. Dwóch (z trzech które straciliśmy) nie mieliśmy prawa stracić.
1. Graliśmy z The Reds w przewadze i to my powinniśmy strzelać.
2. Ostatni mecz każdy widział, więc nie trzeba komentować.
Poprawić gr w obronie i będzie git.

spurs stają się lepsi ale chyba pod względem kontuzji :P

Wiem że to dopiero początek długiej drogi... No ale trzeba przyznać że póki co idzie całkiem całkiem ;) Żeby nie powiedzieć że super... Bo jak zwykle są te kontuzje...;/ Myślę że sobie poradzimy do powrotów Theo i Robina.
Póki co my i Chelsea jedziemy na pełnej parze...
Tottenham ( niby ten klub który staje sie lepszy od Arsenalu xD ) znowu zremisował, Man City tak samo ;D tydzień temu porażka, teraz remis... to dopiero żałosny klub ;d. MU remis...
Liverpool też remis...

A jeśli chodzi o klubu z poza Angli :D Milan 2:0 w plecy, Barca tak samo , Inter/Real ledwo,ledwo z kompletami punktów...
O co to oznacza? To oznacza że nadszedł ten czas! Tak to ten czas ! Ten sezon i ten czas! Arsenal na majstra nadszedł czas!
Arsenal Till I Die! ;)

No, widzicie, Partizan to też takie "małe Invincibles"...

@Gunner_995, Jamaal
Wiem, dlatego to napisałem! :P

PS - nie uważam, żeby obecna drużyna Chelsea mogła zrobić coś takiego, jak my wtedy. Nie są wystarczająco silni. Zresztą, jeszcze się przekonamy, IMO będzie tak jak ktoś napisał niżej - cudem byłoby, gdyby ugrali choć rundę bez porażki.

taka ciekawostka: nasz rywal z LM - Patrizan - był niepokonany w ostatnim sezonie ligowym

wg mnie, osiągnięcie Invincibles można powtórzyć, ale jest to bardzo trudne, najważniejsze wydaje się być unikanie kontuzji, mocna psychika, żeby każdy mecz traktować tak samo i dawać coś ekstra w meczach na wyjeździe z silnymi ekipami, oczywiście teraz tych silnych ekip jest więcej, ale wg mnie uzyskanie co najmniej remisów na ich terenach jest możliwe do wykonania

A tak OT dodam, że liczę za tydzień na równie dobrą postawę Blackpool co w tej kolejce. Tym bardziej, że Chelsea gra w Lm na wyjeździe, więc Blackpool ma szanse przynajmniej na remis! Dawać chłopaki! :D

howareyou---> Z Barcy Invincibles już w tym sezonie nie będzie ;D

howareyou: barca już pokazała jak należy grac w la liga przegrywając z herculesem dwa-zerko . :P aa taki wynik cieszy :P :D

Marex--->Masz rację. Ale właściwie to Chelsea ma chyba wystarczające predyspozycje na to by powtórzyć ten wyczyn, jednak mam nadzieję że tego nie zrobią i nikt tego nie zrobi... Bo to było by nie miłe uczucie gdyby ktoś pobił nasz rekord...
Miło było by gdybyśmy pobili go sami;)
Co tam narazie mamy jeden remis i resztę zwycięstw . Wszystko się może zdarzyć ;D
...... Nie no sory to nie było na serio... jeszcze nie teraaz i nie prędkooo...

@Gunner_995

Tylko dwóm drużynom w historii angielskiej najwyższej klasy rozgrywkowej udało się tego dokonać (zwyciężyć ligę bez porażki). Było to Preston North End (koło 1908 toku, nie pamiętam dokładnie), które teraz nota bene gra w 3-4 lidze oraz My, Arsenal. Skoro na przestrzeni tylu lat udało się to tylko dwóm drużynom to szczerze wątpię, żeby komukolwiek udało się to w najbliższych 10-20 latach.

Mi w zupełności wystarczy Mistrz w tym roku oraz wygrany finał LM :D

Wtedy Arsenal był całkiem inną drużyną...

Vieira, Ljungberg,Dennis,Pires,Silva,Lehman,Ca$hley, Thierry od tamtego momentu minęło już 6 lat i 4 miechy a przez ten czas do gabloty przybyło tylko jedno trofeum (nie licząc Emirates Cup) to były czasy... Chciałbym jeszcze doczekać w życiu takiego wyczynu Kanonierów ;)

@jacobsen9214
Zgadzam się z twoim komentarzem, choć nie do końca. Bowiem można to powtórzyć, na pewno nie jest to niemożliwe. Prędzej czy później ktoś może tego dokonać. Rację trzeba przyznać Włochowi pod jednym względem - z "nowymi" siłami EPL (nie wiem, czy mogę tak to nazwać...), jak City, Spurs, Everton czy Fulham na pewno dokonanie tego, co zrobili Invincibles jest o wiele trudniejsze. W każdym razie - drużyna Carlo w zeszłym sezonie i tak zrobiła coś niesamowitego wygrywając ligę i puchar w świetnym stylu, za co należy im pogratulować. Cóż, pora na nas...

/flame on
Swoją drogą, dziwię się, że taka Barcelona w La Liga nie jest "więcejniżInvincibles"... :P
/off

Zadna druzyna nigdy juz nie bedzie miala takich graczy w skladzie ani nie bedzie grala tak cudownej pilki jak Arsenal wtedy.

Mądra wypowiedź Ancelottiego. Szanuję tego trenera mimo, że trenuje tak znienawidzony klub. Takiego czegoś nie da się powtórzyć, 100% prawdy

Wątpie, w to żeby jaka kolwiek druzyna powtórzyła ten wyczyn którego dokonał Arsenal.

Liverpool juz niedlugo nie bedzie nalezal do big four bo kolejny sezon skonczy poza czolowa 4

no na razie everton i kfc nawet do 10 się nie łapią ;)

beduin93 --- jaja se robisz tottenham gra lepiej od liverpoolu i bardziej zasługuje na miejsce u big four
! Dla mnie mogło by być wilka trójka bo to 4 miejsce jest bardzo wyrównane i tylko Chelsea, man utd i Arsenal są o poziom wyżej.

kubeusz95---> totenham nie nalezy do wielkiej czworki:) tylko arsenal liverpool man u i chealsa

Ma rację, konkurencja w lidze dziś a wtedy to niebo a ziemia, teraz dużo więcej drużyn rywalizuje o top4 chociażby te które wspomniał pan Ancelotti. Do tego mieliśmy wtedy dużo silniejszą drużynę. Nie, sukcesu Invincibles nie da się powtórzyć ale można zrobić coś równie niesamowitego, jestem pewna że Arsenal byłby w stanie coś podobnego osiągnąć.

Może nie jest niemożliwe ale niesamowicie ciężkie. Pomijając City, Tottenham czy Everton to w PL można przegrać z każdym, dosłownie każdym.

W pewnym sensie chce umniejszyć sukces The Invincibles :P

Mądry chłop, nie ma co, widać że szanuje Bossa.

Dziś oprócz wielkiej czwórki mamy choćby Manchester City, Tottenham i Everton

No właśnie rzecz w tym, że Tottenham znajduje się w wielkiej czwórce ;)

mosz recht chłopie ;)

Wtedy poziom zawodników moim zdaniem był o wiele wyższy.Liverpool grał wtedy świetnie,Chelsea no też dobrze a Manchester grał świetnie tak jak Arsenal.Tylko Carlo ma racje prócz Big Four jest jeszcze Manchester city,KFC i Everton