Anielska kanonada na Emirates: Arsenal 3-0 MU!

04.10.2015, 17:49, 2120 komentarzy

Oczekiwany wielki klasyk przemienił się dla kibiców oraz piłkarzy Arsenalu w przyjemny i delikatny deser. Kanonierzy pokonali Manchester United 3-0, przesuwając się dzięki temu w tabeli na drugie miejsce. Choć mają tyle samo punktów co podopieczni van Gaala, są od nich lepsi pod względem bilansu bramkowego i dlatego zajmują fotel wicelidera.

Nabór do redakcji - dołącz do ekipy Kanonierzy.com!

Ofensywa Arsenalu wykonała świetną pracę. Alexis Sanchez oraz Mesut Özil odebrali przyjezdnym chęci do gry swoimi golami strzelonymi w dwadzieścia minut i gospodarze spokojnie dowieźli do końca pozytywny wynik. W obronie natomiast wystąpić mógł jedynie Per Mertesacker, bo i tak zatrzymałby całą linię ataku podopiecznych van Gaala. Niemiec zagrał dziś fantastyczne zawody i za Laurentem Koscielnym chyba na razie nikt nie zatęskni.

Poniżej składy obu ekip:

Arsenal: Cech - Bellerin, Mertesacker, Gabriel, Monreal - Coquelin, Cazorla - Ramsey, Özil (74' Oxlade-Chamberlain), Alexis (81' Gibbs) - Walcott (74' Giroud)

Manchester United: De Gea - Darmian (45' Valencia), Smalling, Blind, Young - Carrick, Schweinsteiger - Mata (82' Wilson), Rooney, Depay (45' Fellaini) - Martial

Świetnie przycisnęli na początku Kanonierzy. Dwa rzuty rożne w ciągu trzech minut plus wolny po faulu na Theo na wysokości szesnastki gości.

Alexis! To musiał być właśnie on! Ramsey podaje do Özila, który z końcowej linii dośrodkowuje do Chilijczyka, a ten z najbliższej odległości pakuje futbolówkę do siatki! 1-0!

Kibice gospodarzy nie zdążyli nacieszyć się jeszcze pierwszym trafieniem, a Mesut dokłada kolejne! Efektowne rozegranie akcji, Walcott dostaje piłkę w pole karne, zwalnia tempo, przytrzymując ją, podaje do Niemca, a ten podwyższa wynik! 2-0!

Co strzał, to bramka! Walcott świetnie podaje na lewą stronę do Alexisa, ten schodzi do środka, mija Darmiana i z kilkunastu metrów potężnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonuje de Geę! 3-0!

Arsenal rusza z kontrą, jednak Ramsey jest brzydko faulowany przez Younga. Żółta kartka dla Anglika. Niedługo później Cazorla uderzył sprzed pola karnego, ale futbolówka minęła słupek bramki przyjezdnych.

Darmian ciągnie Alexisa za koszulkę, przewraca go i otrzymuje za to żółty kartonik. To już drugi piłkarz United ukarany dziś w ten sposób.

W 34. minucie Ramsey marnuje okazję na 4-0. Walijczyk oddaje strzał z powietrza po pięknym podaniu Sancheza, ale piłka przelatuje nad poprzeczką de Gei.

Cech zatrzymuje Anthony'ego Martiala, a po doliczonych dwóch minutach arbiter zaprasza piłkarzy na piętnastominutowy odpoczynek.

Van Gaal przeprowadza w przerwie podwójną zmianę: Valencia zastępuje Darmiana, Fellaini zajmuje miejsce Depaya.

W 49. minucie strzał Younga wyłapał Petr Cech. Zółtą kartkę natomiast chwilę później zarobił Coquelin, który faulował Rooneya.

Mesut na raty z wolnego i w ostateczności jest zablokowany, ale nadal Kanonierzy w posiadaniu piłki - rzut rożny. Zagrożenia brak. Kolejna kara indywidualna, tym razem dla Wayne'a Rooneya.

Piękna dwójkowa akcja Bellerina i Ramseya, a pressing Walcotta zmusza obrońcę United do wybicia futbolówki na aut. Aż chce się oglądać. Roo natomiast przetestował Cecha, a 34-latek zdał test na piątkę.

Arsenal ustawiony na kontrę, ale przy takiej dyspozycji Mertesackera i Cecha mogliby bronić wyniku nawet przez kolejne dwie godziny. Błąd Paulisty, który oddał piłkę Martialowi, ale nic złego się nie stało.

Wenger wprowadza dwóch świeżych Kanonierów - Giroud za Walcotta, Chamberlain za Özila, który jeszcze przed opuszczeniem boiska oddał niegroźny, lecz celny strzał.

Kieran Gibbs zmienia Alexisa Sancheza. Chilijczyk utyka, najwyraźniej to jakiś uraz mięśniowy. 9 minut do końca regulaminowego czasu gry. James Wilson wchodzi w miejsce Juana Maty.

Kontra londyńczyków zakończona uderzeniem z pierwszej piłki Girouda po podaniu od Oxa. Rooney odpowiada kopnięciem w stylu... rugbisty.

Arbiter doliczył dwie minuty, po których zakończył mecz. Glory, Glory Arsenal!

Osobom, które nie oglądały spotkania, a chciałyby obejrzeć powtórkę, polecamy http://www.fullmatchesandshows.com