Arsenal deklasuje Huddersfield i wygrywa 5:0!
29.11.2017, 21:48, Michał Koba
863 komentarzy
Powiedzieć, że dzisiejszy mecz Arsenalu z Huddersfield przebiegał pod dyktando gospodarzy, to jak nie powiedzieć nic. Kanonierzy bowiem całkowicie zdominowali rywala. Ustawiali pressing od razu po stracie piłki, którą niemal bez przerwy operowali i to w ładnym dla oka stylu, a do tego cała formacja obronna spisywała się bez zarzutu, przez co ekipa The Terries poza jedną, dwoma sytuacjami nie zmusiła Petra Čecha do wielkiego wysiłku.
I choć w pierwszej połowie piłkarze Arsenalu nie potrafili do efektownej gry dołożyć efektów w postaci bramek, to w drugiej rozstrzelali się na dobre. Do trafienia Lacazette'a z 3. minuty meczu dwie bramki dołożył Giroud i po jednej Alexis i Özil. Trzy gole w cztery minuty zabiły mecz, a zawodnicy Arsenalu do ostatniego gwizdka mogli cieszyć się grą. Jeśli za trzy dni The Gunners zaprezentują się tak jak dziś, to o wynik w potyczce z Manchesterem United możemy być spokojni.
Oto składy, w jakich zaprezentowały się oba zespoły:
Arsenal: Čech - Koscielny, Mustafi, Monreal - Bellerin, Ramsey (73' Wilshere), Xhaka, Kolasinac - Özil, Sanchez (73' Welbeck) - Lacazette (46' Giroud)
Huddersfield: Lössl - Schindler, Zanka, Cranie - Hadergjonaj, Hogg (78' Whitehead), Mooy (74' Williams), Löwe - Kachunga, Mounie (74' Depoitre), Quaner
Kanonierzy już od pierwszych minut meczu postawili na wysoki pressing i to się dość szybko opłaciło. Już w 3. minucie świetnym podaniem piętą popisał się Aaron Ramsey, który wypuścił tym samym Lacazette'a na czystą pozycję. Francuz nie mógł zmarnować takiej okazji i dał Arsenalowi prowadzenie. Cała pierwsza połowa obfitowała w wiele efektownych zagrań po stronie podopiecznych Wengera i tylko niedokładność przy ostatnim podaniu sprawiła, że do szatni piłkarze schodzili przy wyniku 1:0.
Pod koniec regulaminowych 45 minut strzelec pierwszego gola, Lacazette, trzymał się za udo i chyba ze względów zachowawczych po zmianie stron na boisku pojawił się Olivier Giroud. Z jednej strony szkoda, bo Alexandre do czasu opuszczenia murawy był bardzo żywiołowym graczem i mógł dziś powiększyć swój dorobek strzelecki o jeszcze kilka trafień. Z drugiej jednak w końcu więcej niż kilkanaście minut na boisku otrzymał Giroud, którego po prostu nie można nie darzyć sympatią, a który przy tym potrafi się za tę sympatię odwdzięczyć.
Ulubieniec kibiców z Emirates Stadium wykorzystał swoją szansę, bo pomimo jednej zmarnowanej przez niego stuprocentowej sytuacji, zdołał dwukrotnie pokonać Lössla. Najpierw w 68. minucie po fantastycznej akcji zespołowej, której motorem napędowym był Özil, uderzył przy bliższym słupku, a potem w 87. minucie wykorzystał zdecydowane wejście w pole karne Kolasinaca i posłał futbolówkę pod poprzeczkę. Ten występ reprezentanta Francji pokazał, że cały czas potrafi on trafiać do siatki rywala i nie zmienił tego fakt, że w tym sezonie Oli nie gra w Premier League od pierwszych minut. Ciężko bowiem oceniać formę Girouda na podstawie meczów w Lidze Europy, gdzie za swoimi plecami ma on nie Özila i Sancheza, ale Coquelina czy Walcotta. Arsene Wenger może więc desygnować do składu napastnika w zależności od taktyki, a cała drużyna nie straci przy tym na jakości, a po prostu zmieni styl w ofensywie.
Świetne zawody rozegrał dziś też Mesut Özil. Niemiec przez cały mecz posyłał efektowne piłki do sowich partnerów, a jedno równie jakościowe prostopadłe podanie od Ramseya zamienił na gola. Do swoich statystyk dołożył jeszcze dwie asysty. Pierwszą przy golu Girouda, kiedy to były gracz Realu przebiegł z okolic 30. metra, grając z parterami z zespołu na jeden kontakt, by na końcu z lewej strony boiska wyłożyć piłkę napastnikowi The Gunners. Minutę później z drugiego skrzydła miękkim podaniem odnalazł Sancheza, który nie zwykł marnować strzałów z pola bramkowego. Potwierdziła się więc reguła, wedle której jeśli Arsenal gra dobrze, to Özil gra fantastycznie. Czekamy więc już tylko na takie spotkanie, w którym Kanonierów do boju popchnie właśnie reprezentant Niemiec.
Ciężko po dzisiejszym spotkaniu wyróżnić kogoś jeszcze, bo tak naprawdę trzeba by napisać kilka słów o niemal każdym zawodniku. Dwie asysty, podobnie jak Özil, zanotował przecież także Ramsey, Kolasinac, pomimo kilku strat, straszył rywali zdecydowanymi wejściami, a trójka londyńskich obrońców przez całe 90 minut nie dawała rozwinąć skrzydeł przeciwnikom. Arsenal po prostu jako zespół rozegrał dziś jeden z lepszych meczów w tym sezonie. Widać było, że piłkarze Wengera chcieli to spotkanie wygrać, walczyli o każdy centymetr boiska, operowali piłką według wzorcowych zasad Wengerballa, a do tego wszystkiego dołożyli solidną grę defensywną. Nawet jeśli ktoś popełnił błąd, to zaraz albo sam go naprawiał, albo pojawiał się kolega z zespołu i ratował z opresji. Pozostaje więc liczyć na to, że w sobotę The Gunners, niesieni dzisiejszym triumfem, pokażą niezły kawałek futbolu i zdobędą trzy punkty w starciu z Manchesterem United.
Oceń Kanonierów po meczu z Huddersfield Town!
źrodło: własne![](https://kanonierzy.com/coats/Leicester.png)
![](https://kanonierzy.com/coats/Arsenal.png)
![](https://kanonierzy.com/coats/Arsenal.png)
![](https://kanonierzy.com/coats/Manchester City.png)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
I jak tu się dziwić, że Welbeck ma te kontuzje, jak on sam próbuje sobie urwać nogę ? :-/
Welbeck z firmowym zagraniem :P Szkoda, że Kolasinac dzisiaj pijany.
Haha i welbz znowu by zanotował przypadkową asyste paralityka
Welbz w swoim stylu
Nasz czołg dziś bardzo słaby. Nie jego dzien ewidentnie.
A Welbz znowu by miał asystę w swoim stylu, gdyby to Kola uderzyl
@Simpllemann:
Tak
Najlepsze jest to, że przeważnie z tego asysty wychodzą :D
haha no Welbeck w swoim stylu,Kola chyba chciał byc lepszy :D
Welbz gdzie noga??
Ale fail :D
Welbeck.XDDDD
@MadMax14:
Ramseya
Welbeck :D on chyba trolluje, bo to niemożliwe, żeby co "strzał" kiks robić
Welbeck tradycyjnie. Nie trafia w piłkę.
Dobra Siwy, rób zmiany i Sanchez/Ozil/Laca na ławę.
Jednak jest nadzieja na United :) COYG!
o dziwo atakujemy dalej
mOzil nie szalej! Na sobotę bądź gotów.
Ramsey MOTM co on za piłki dzisiaj rozdaje. Ozil również najwyższa nota. Jednak pamiętajcie, jedna jaskółka. Zaraz mecz z United i zobaczymy czy zagrają na tym poziomie co dzisiaj. :)
Mesut w 5 minut 2 asysty i gol ... nice
Fajnie mieć w końcu wynik w stylu City ;)
Ale sie rozstrzelali :)
@Diam51:
2:0 http://arsenalist.com/f/2017-18/arsenal-vs-huddersfield/goaaal-olivier-giroud-2-0.html
3:0 http://arsenalist.com/f/2017-18/arsenal-vs-huddersfield/goaaal-alexis-sanchez-3-0.html
4:0 http://arsenalist.com/f/2017-18/arsenal-vs-huddersfield/goaaal-mesut-ozil-4-0.html
W końcu mądre zmiany Wengera, pozycja za pozycje, a nie jakies Coqueliny za Ozila :D
I niech atakują dalej. Niech nie próbują na tym poprzestać.
@MadMax14 za Ramseya
@MadMax14: Ramsey o dziwo
Za kogo Jack wszedł?
ooooooooo i poszlo jak w fiufie byle napoczac i mam 8:0
United nas rozjedzie, Ozil i Alexis do sprzedania w zimę, Jack lepszy od Ramseya :D
Wraca stary dobry Rambo i forma Ozila.
Chyba najlepsze 5 minut Ozila w karierze
Niech oni się tylko nie połamią xD
Ktoś tu pisał, że Arsenal gra w 10, bo Mesut jest na boisku :)))
Ozil właśnie najlepszy jest na takich rywali.
Szkoda, ze przeciwko mocniejszym przeciwnikom tak nie gra.
Mimo wszystko ukłony za dzisiejszy mecz.
@Gunner012:
Nie, po prostu gramy z plackami
Dziaki :D ty też coś wciśnij jak już wszyscy strzelają :D
Ozil Ozilem ok ale to Ramsey posyła dzisiaj takie prostopadłe że głowa mała :)
Ozil 3 dni temu chory, a dzisiaj już ma siłe zapierdzielać 90 minut.
Musiałem się zalogować i zacząć krytykować i prosze, 4 brameczki. Szczerze patrząc jak ten mecz był szarpany nigdy bym nie obstawił takiego wyniku...
Ramsey 2 asysta
Jack na ratunek
Czyżby Arsenal złapał formę?
I elegancko. Jeszcze Wilshere wszedł to może 5-0 będzie.
Niech się murinio zastanawia nad składem ;)
I co? Wciąż United nas rozjedzie?
Pięknie
Ręce same biją brawo. :D
Mesucik na spalonym, takim 10cm, ale uj tam XD
mozna gadac a ramseya ale zawsze cos stworzy jakas sytuacje a xhaka to stworzyc moze tylko dla przeciwnika okazje
Ozil dzisiaj dzieli i rządzi. Imperator i tego się od niego oczekuje. Niech z dwojga on zostanie a za Sancheza którego już nie ma sprowadzi się kogoś godnego.
To jest Arsenal?ghahahahahah