Arsenal wygrywa na St James' Park 3:1!
21.03.2009, 20:37, Łukasz Klimkiewicz 219 komentarzy
Arsenal kolejny raz nie przegrał w lidze. Dzisiejsze zwycięstwo 3:1 na St. James' Park z broniącym się przed relegacją z Premier League Newcastle świadczy tylko o tym, że piłkarze prowadzeni przez Arsene Wengera wreszcie wrócili na właściwy tor i co najmniej dobre zakończenie sezonu jest coraz bliżej Emirates Stadium. Poprzedni mecz między Arsenalem a Newcastle, który był rozegrany w północnym Londynie na początku sezonu, zakończył się zwycięstwem Kanonierów 3:0.
Pierwsza część meczu zaczęła się od odważnych ataków piłkarzy gospodarzy. Można śmiało powiedzieć, że pierwsza połowa była zdecydowanie pod ich dyktando. Jednak akcje Newcastle kończyły się głównie za linią końcową boiska lub w rękach Manuela Almunii. Najciekawszym fragmentem pierwszej odsłony meczu był rzut karny podyktowany dla drużyny Newcastle, po faulu hiszpańskiego bramkarza Kanonierów. Do piłki podszedł Obafemi Martins, który chciał wykonać jedenastkę niezwykle spokojnie, ale Almunia idealnie wyczuł róg, w który uderzy Nigeryjczyk i pewnie złapał piłkę. Piłkarze Arsenalu starali się kontrować Newcastle, ale w rozprowadzaniu piłki przez gości było widać niepewność oraz przeszkody w postaci świetnie grającej defensywy gospodarzy.
W drugiej połowie inicjatywę przejął Arsenal. Byliśmy świadkami pewnego konstruowania akcji i ataku pozycyjnego, do którego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Postawa piłkarzy gospodarzy pozostawiała bardzo wiele do życzenia, można było wręcz pomyśleć, że ogląda się inne spotkanie. Kanonierzy zdobyli pierwszą bramkę po dziesięciu minutach od gwizdka rozpoczynającego drugą odsłonę meczu. Wtedy to Andriej Arszawin z około 30 metrów wspaniale dośrodkował piłkę z rzutu wolnego prosto na głowę Nicklasa Bendtnera. Ten, z racji swojego wzrostu, wyskoczył do piłki najwyżej i na tablicy wyników ujrzeliśmy wynik 0:1. Jednak radość piłkarzy i kibiców Arsenalu nie trwała długo, bo niecałą minutę później ten sam piłkarz, który w pierwszej połowie nie wykorzystał rzutu karnego - Obafemi Martins - wykorzystał błąd w ustawieniu piłkarzy gości, zamieszanie pod polem karnym i wyrównał wynik meczu, zdobywając bramkę strzałem z prostego podbicia. Bramka strzelona przez Duńczyka nie podcięła skrzydeł piłkarzom Newcastle i tak samo bramka Martinsa nie przygnębiła zawodników Arsenalu. Kilka minut później byliśmy świadkami karygodnego błędu obrońców gospodarzy. Piłkę otrzymał Robin van Persie, oddał ją do biegnącego środkiem boiska Abou Diaby'ego, który wykorzystał ogromną lukę w linii defensywy Newcastle, wbiegł z piłką z pole karne i bardzo mocnym strzałem pokonał bramkarza gości. Po tej bramce, gospodarze się już nie podnieśli. W linii obrony pojawiały się kolejne błędy i kilka minut później, również po wspaniałej akcji mogliśmy zobaczyć następną bramkę strzeloną przez Kanonierów. Sytuacją była wręcz identyczna. Obrońcy Newcastle ponownie zagrali bardzo daleko od siebie, co wykorzystał Samir Nasri i strzałem w prawy dolny róg pokonał Steve'ego Harpera.
Do końca meczu na placu gry istniał już tylko Arsenal, który raz po raz atakował bramkę gospodarzy. Do ostatniej minuty wynik nie uległ już mianie, a Newcastle jak zaczęło gasnąć w okolicach 70 minuty gry, tak do samego końca zgasło kompletnie.
Newcastle: Harper, Taylor (65 Owen), Coloccini, Bassong (38 Beye), Jose Enrique, Taylor, Butt, Nolan, Duff, Lovenkrands (79 Ameobi), Martins
Ławka rezerwowych: Krul, Owen, Smith, Gutierrez, Geremi, Beye, Ameobi
Arsenal: Almunia, Sagna, Gallas, Toure, Clichy, Arszawin (74 Song Billong), Denilson, Diaby, Nasri, Van Persie, Bendtner (89 Eboue)
Ławka rezerwowych: Fabiański, Eduardo, Vela, Song Billong, Djourou, Eboue, Gibbs
Sędzia: Mark Halsey.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ale dzisiejszy dzien byl piekny:D
same dobre wiesci:):)
justin.tv/muchodeportes4 - Jak chcecie to możecie sobie pośledzić czyny Villarrealu w dzisiejszym meczu ( 0 : 0 , przerwa ) .
Ale fajny meczyk ;)
Właśnie wstałem od telewizora a pooglądałbym jeszcze trochę. Najważniejsza wygrana, ale myślę że śmiało mogę stwierdzić że wynik mógł a zaiste powinien być wyższy :)
5 może 6:1 było w zasięgu :)
No i kto strzela bramkę dającą Arsenalowi prowadzenie ? Bendtner !!! Podobno drewno... Drewno nie strzela bramek!!!!
świetnie dobry mecz w naszym wykonaniu 2 połowa rewelacyjna dobrze ze martnis karnego nie wykorzytsal bo mecz moglby sie inaczej potoczyc ale nie ma co do tego wracac zgadzam sie z kolegami arsenal wychodzi na prosta..
może Arsenal 2-1 Manchester City 3 pkt
no to wychodzimy na prostą, wracamy do formy!:D jutro Liverpool gra z Aston Villą, tak więc myślę, że Liverpool spokojnie wygra:D
Świetnie 3:1 ale 3 pkt :)
Może jakaś Mission Impossible na majstra?:D
Brawo,bardzo ważne zwycięstwo mamy teraz szanse uciec Aston V