Arteta po remisie z Sunderlandem: "Trudny test dla Arsenalu"

Arteta po remisie z Sunderlandem: "Trudny test dla Arsenalu" 08.11.2025, 21:11, Mateusz Kolebuk 4 komentarzy

Arsenal pod wodzą Mikela Artety musiał zmierzyć się z niespodziewanym wyzwaniem na Stadium of Light, gdzie zremisował 2:2 z Sunderlandem. Gospodarze, którzy dopiero co awansowali do Premier League, zaskoczyli liderów tabeli już w pierwszej połowie, gdy Dan Ballard posłał piłkę do siatki. Kanonierzy schodzili na przerwę z jednobramkową stratą.

Po zmianie stron Bukayo Saka wykorzystał błąd Sunderlandu, wyrównując wynik, a Leandro Trossard dał Arsenalowi prowadzenie. Wydawało się, że londyńczycy są o krok od dziewiątego zwycięstwa w sezonie. Jednak w doliczonym czasie gry Brian Brobbey zdobył gola, który zapewnił gospodarzom cenny punkt.

Reakcja Mikela Artety

- To był naprawdę trudny test. Wiedzieliśmy, jak Sunderland się ustawi i jak ciężko będzie nam grać. Niestety, straciliśmy gola w końcówce - przyznał Arteta. - Musimy lepiej bronić przy takich sytuacjach. Wiedzieliśmy, co nas czeka, ale nie udało się tego uniknąć na boisku.

Arteta podkreślił, że Sunderland zasłużył na uznanie za swoją grę.

- To były dwie bezpośrednie piłki, dwa odbicia. Ale trzeba oddać rywalom, że potrafią stworzyć takie momenty. Dlatego są tam, gdzie są.

Szkoleniowiec Arsenalu zwrócił uwagę na wyrównany poziom Premier League.

- Każdy tydzień pokazuje, jak niewielkie są różnice między drużynami. Teraz mamy przerwę reprezentacyjną. Jesteśmy rozczarowani, ale musimy iść dalej.

Arteta odniósł się także do problemów kadrowych zespołu.

- Mamy siedmiu kontuzjowanych zawodników w linii ataku. Jesteśmy ograniczeni, ale taki jest sezon.

Mimo wszystko Arteta docenił reakcję zespołu po stracie pierwszego gola.

- Podobało mi się, jak drużyna odpowiedziała, zdobywając dwie bramki i wychodząc na prowadzenie. Niestety, straciliśmy gola w końcówce, ale taka jest liga.

Opinia Eberechiego Eze

- To było trudne spotkanie. Sunderland stworzył ciężkie warunki do gry. Wiemy, jak grają i musimy zachować perspektywę. Nadal jesteśmy liderami i pracujemy dalej - powiedział Eze.

Zawodnik Arsenalu podkreślił trudności w tworzeniu okazji przeciwko Sunderlandowi.

- Grają bardzo bezpośrednio. To świadectwo naszej drużyny, że mimo to potrafiliśmy walczyć.

Eze zauważył poprawę w grze Arsenalu w miarę upływu czasu.

- Zaczęliśmy wygrywać więcej pojedynków i być bardziej konkurencyjni w środku pola. To jeden z tych meczów, gdzie trzeba zachować perspektywę.

- Widać jakość ich gry. Nie przegrali tu od dłuższego czasu. Ważne jest, by zachować spokój i nie analizować zbyt głęboko - dodał Eze.

Na zakończenie Eze wspomniał o nadchodzącej przerwie od Premier League.

- To czas, by odpocząć od ligi. Wrócimy świeżsi i gotowi do walki, zwłaszcza gdy wrócą kontuzjowani zawodnicy.

Mikel ArtetaRaport pomeczowySunderland autor: Mateusz Kolebuk źrodło: nbcsports.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Patriko komentarzy: 625008.11.2025, 22:50

@aguero10 napisał: "to najlepiej powiedzieć że beniaminek to kosmiczny zespół xd"
Ale on tego nie powiedział, to tylko twoja nadinterpretacja.

aguero10 komentarzy: 885408.11.2025, 22:12

Chociaż by się przyznał że dał ciała taktycznie w końcówce to najlepiej powiedzieć że beniaminek to kosmiczny zespół xd

Co do Eze to niestety znowu Anglika nie było na boisku .

Marcel90 komentarzy: 975208.11.2025, 22:05

A kto jest siodmym kontuzjowanym ?

Elastico07 komentarzy: 1403308.11.2025, 21:24

Tego testu przede wszystkim nie zdał Arteta bo o ile nasza gra w tym meczu była na prawdę dobra to to zmiany to juz tylko kwestia trenera i miał tylu defensywnych piłkarzy,idealne okoliczności a zajechał zawodników i dlatego pod koniec oddali inicjatywę bo brakowało sił

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady